Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kociarze wszystkich krajów ??czcie si? :)


Alanta

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 978
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

hej...

u nas są 3...

2 nasze i 1 kotka poznała nas po przeprowadzce...

a rok temu mieliśmy 7 (to były czasy), ta ostatnia miała czwórkę małych, które oddaliśmy w dobre ręce a mama dostała od nas sterylizację...

no i jeszcze jest kotka u mojej mamy (od nas)

i bardzo kochamy koty!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Małgoś, bardzo Ci dziękuję. Musiałam wyjść z domu, a jakoś tak zgłupiałam, że nie pomyślałam od razu o FM.

 

 

Kochani, bardzo Was proszę o pomoc w tej sprawie.

Jeśli nie możecie pomóc finansowo, to może ktoś mieszka w okolicy i mógłby pomóc chociaż logistycznie w transportach, czy co tam będzie potrzebne. Wiem, że w tej chwili taka pomoc jest równie potrzebna jak pieniądze :(

 

Tam jest tylko jedna kobieta, Andżelika, która normalnie ledwo dawała sobie radę z opieką nad tymi bezdomniakami. Teraz w obliczu tej strasznej choroby po prostu nie daje sobie rady, żeby ogarnąć wszystko sama. Na dodatek ostatnio dotkliwie pogryzła ją jedna z dwóch kotek, które jej sama wysłałam z Warszawy, bo tu się nie miały gdzie podziać. Andżelika jest w tej chwili na antybiotyku.

 

Czuję się osobiście za to odpowiedzialna, choć nie mogłam przypuszczać, że to wszystko tak się skończy :(

 

Niestety poza wysłaniem kasy nie mogę zrobić nic więcej, bo po prostu mam za daleko.

 

Liczę na to, że może jest tu ktoś, kto ma bliżej i ma chęci oraz możliwość pomocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś, wiem, takich rzeczy się nie przewidzi. Przecież ta tri, która ją pogryzła była najbardziej oswojona, spokojna. Przychodziła do opiekuna na kolana itd.

A moja Młoda ponoć najdziksza i nigdy się do ludzi nie zbliżała, przychodziła tylko do michy.

 

Ale i tak mam wyrzuty sumienia.

Boję się o Andżelikę, która powinna odpocząć z tą ręką.

Boję się o te dwie kotki, których nie zdążyła jeszcze zaszczepić, boję się o resztę kociaków.

Boję się o dotychczasowego opiekuna kotek, jeśli bym musiała przekazać jakąś złą wiadomość :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była tam dziś dziewczyna z Łodzi, ale na co dzień jej nie pomoże...

 

Staram się być dobrej myśli, ale strasznie mi żal Andżeliki - ona jest potwornie rozbita, rozmawiałam dziś z nią, po prostu nie daje rady fizycznie i psychicznie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...