gaga2 07.01.2004 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2004 Witam wszystkich dzielnych narciarzy!Wszędzie mnóstwo śniegu, nic tylko zebrać się w góry - i na narty!Jak Wasze plany na ten sezon?Mój mały już opanował trudną sztukę jazdy na krechę. Teraz czas na naukę skręcania i hamowania niekoniecznie na pupie.Pozdrawiam,gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 07.01.2004 13:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2004 Gaga tylko pozazdrościć rozpoczęcia sezonu narciarskiego. My planowaliśmy wyjazd na narty połączony z kuligiem też w Brennej, niestety życie chciało inaczej i wyjazd przełożony na ....? Mam jednak nadzieję, gaga że w tym sezonie narciarskim pozjeżdżamy na stokach w Brennej pozdrawiam Ewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 08.01.2004 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2004 Gaga, kup dla małego kask i szelki ze smyczą. Nie będzie to hamowalo jego ruchów a w razie czego masz kontrolę. Dzieci lubią pedzić i nie maja wyobrażni czym moze to się zakończyc. Nauka tylko w formie zabawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 08.01.2004 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2004 Majka, kask koniecznie muszę kupić. Chociaż teraz mały jak sie trochę rozpędzi to ze strachu siada na pupę :)On już taki jest - ostrożny. Ale już i tak połknął bakcyla - jest taki zacięty, sam nieproszony nie zejdzie ze stoku, zapomina o chłodzie i głodzie. A reszta forumowiczów? Nikt już nie myśli o nartach? Tak Was budowy pochłonęły? Z Alpami na razie damy sobie spokój (bo nam się kosztorys domu nie chce dopiąć ) ale mamy plany wyjazdu do Bukowiny T. na początek marca. Czy o tej porze można tam liczyć na śnieg? Pozdrawiam z zasypanych śniegiem Katowic gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 08.01.2004 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2004 Kask kup, z regulowanym wewnętrznym wkladem /aby rósł/ wraz z dzieckiem. Przyda się na później także, wlosi wprowadzili nakaz jazdy w kaskach dla dzieci do lat 14stu!W marcu jest snieg w Bukowinie.I pamietaj o szelkach /mogą być takie jak uzywałas do wózka, a do tego dluga smycz lub linka alpinistyczna. Są tez gotowe do kupna w sklepach sportowych i np. w Selgrosie /kamizelka + pas/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 20.02.2004 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 witam a czy komuś zdarzyło się w alpach połamać narty mając jeszcze dwa dni skipassu - oczywiście musiałem wypożyczyć za twardą walutę - przydarzyło mi się to w 2002 w Neustift Mojemu chłopu się to właśnie przytrafiło - złamał jedną nartę. Na szczęście znalazł się chętny do jeżdżenia na jednej narcie - więc się zamienili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek P. 05.03.2004 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 Witam, ja w zeszłym roku, ostatniego dnia naciągnąlem sobie wiązadła w kolanie i zjeżdżałem, a raczej zsuwałem się na jednej nodze. Za tydzień rozpoczynam sezon i już sie cieszę, chociaż kurs Euro wcale do tego nie nastraja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 05.03.2004 09:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 Piotrek a gdzie się wybierasz na rozpoczęcie sezonu ? Ja też rozpoczynam w przyszłym tygodniu sezon narciarski w Zakopanym i mam ochotę na zjazd z Kasprowego, tylko czy się jeszcze odważę pozdrawiam narciarzy Edzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek P. 05.03.2004 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 W tym sezonie celem jest dolina Aosta-północno zachodnie Włochy, przy granicy ze Szwajcarją. Rejon wygląda wspaniale a więcej powiem jak wrócę. Warunki śniegowe; ze względu na wysokość wyśmienite i oczywiście włoska kuchnia splendido !!!; z wyjątkiem pieczywa. Najbardziej jednak, lubię te chwile, kiedy można przystanąć na i posłuchać ciszy, a jak jeszcze człowiek rozejży się dookoła nie widząc zbyt wielu ludzi i to w oddali, wtedy odetchnie głęboko i... poczuje w sobie moc i chęć do życia dla takich właśnie odczuć. Metra śniegu pod ślizgiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 05.03.2004 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 Żeby ten "pover" ci nie zaszkodził. Faktycznie wybrałes jedno ze wspanialszych miejsc na narty. Jeden karnet obejmuje tereny narciarskie Włoch, Szwajcarii i Francji. Tylko straszny kawał drogi od nas Już Ci zazdroszczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek P. 05.03.2004 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 Też się tego boję. Rejon faktycznie duży, ale jak jadę taki kawał drogi na dwa tygodnie, nie chcę przerabiać jednego stoku. Uwielbiam takie długie wycieczki bez zdejmowania nart; polecam Dolomity-SellaRonda, rejon Isgchl z wyprawą na szwajcarską stronę. Szmat drogi, to prawda, trzeba tylko rozłożyć drogę na dwa dni i spokojnie przez Czechy każdy obrót koła przybliża do celu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 05.03.2004 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 A ja w tym roku - z braku kasy - musiałam zadowolić się Polską. I wcale nie żałuję! Obraziwszy się na Szczyrk, Korbielów i Zakopane pojechałam do Krynicy na Jaworzynę. Warunki były zaskakująco dobre! - zero kolejek do wyciągów- metr śniegu- zero lodu- cztery fajne, zróżnicowane trasy- ratrakowane- tanio- inne atrakcje (pijalnie wód, konkurs gitary klasycznej, muzeum Nikifora, miasteczko) Jak na cztery dni to super! Polecam KRYNICĘ wszystkim, którzy nie mają kasy, a którzy zasmakowali Dolomitów lub Austrii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 05.03.2004 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 W Krynicy tanio???? Od kiedy? Niestety nie da sie porownac jednego stoku do 220 km w jednym karnecie w Dolomitach wloskich, czy jazdy powyzej 3tys metrów w Alpach. Jeżdżę w polskie góry, bo nie mamy teraz czasu ani kasy pojechać w Alpy. Ale tutaj to na 1 dzień. Piotr zabierzcie mnie po drodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 08.03.2004 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2004 Melduję się po powrocie z Bukowiny. Muszę przyznać, że warunki dla rodzin z małymi dziećmi są super - plusem jest np. jazda z instruktorem który może dogadać się z dzieciakami (po polsku). Mój mały załapał o co chodzi w tym szaleństwie już po drugim dniu jazdy - teraz nawet nie czeka na mnie w kolejce na wyciągu. . I przyznaję, że jeśli w przyszłym sezonie czas i kasa na to pozwolą, to jadę na tydzień do Bukowiny (razem z przyjacióółki też z maluchami) a potem - marzy mi się marcową porą jakaś Valle D'Aosta ... ) Pozdrawiam wszystkich narciarzy - zapaleńców gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 15.03.2004 12:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 No to i ja melduję się po narciarskiej wyprawie do Zakopanego. Słońce, śnieg i umiarkowana ilość ludzi / na stoku/ to marzenie każdego narciarza. To wszystko spotkało mnie w ten weekend. Żałuję tylko, że halny / nieczynne kolejki/ uniemożliwiły mi zjazd z Kasprowego. . Może w przyszłym roku się uda, tylko czy jeszcze się odważę pozdrawiam Edzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin k. 15.03.2004 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2004 no to moze ja tez cos wtrace ostatnio tj 2 tygodnie temu bylem w Miedzybrodziu Żywieckim otwarli tam nowy stok i kolejke na gore Żar ale raczej zadna rewelacja spodziewalem sie lepszych warunkow, mniejszych kolejek ...kurde u nas to wszystko musi kulec lepiej odkladac kaske i raz w roku ........... Alpy polecam doline Zillertal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek P. 02.04.2004 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2004 Witam po powrocie. Udało się w jednym kawałku, co niezmiernie sobie chwalę. Już trochę odgrzebałem się z zalegających biurko papierów i mogę powiedzieć słów kilka o Aosta Valley. Warto było tłuc się taki kawał drogi; mimo dwóch pogiętych felg, bo nasi południowi sąsiedzi też czekają na drogi finansowane przez Unitów i dziury maja nie gorsze od naszych. Rejon piękny i można poszaleć, mimo tłoku na stokach w rejonie Cervinii, za to Valtournenche - bajka, mało ludzi i bardzo przyjemne stoki wraz z knajpką przy 6. Polecam też jazdę po szwajcarskiej stronie do Zermatt i wejście na platformę widokową na małym Matterhornie z której roztacza się wspaniały widok, oraz zwiedzenie groty lodowej wydrążonej w lodowcu. Trzeba tylko uważać na pogodę, żeby nie zamkneli połączenia z włoską stroną i czas, żeby złapać kolejki na górę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 29.12.2004 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2004 Hej narciarze. Pora otworzyć kolejny sezon Może już niektórzy byli na nartach, może ktoś sie wybiera. Piszcie, jakie plany na zimę 04/05 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 30.12.2004 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2004 witam wszystkich, muszę przyznać, że Bukowina T. przypadła mi do gustu, zgodnie z zasadą, że jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma w tym roku mamy zamiar powierzyć naszą mała Niunię instruktorowi, w końcu za niecałe dwa miesiące skończy 3 latka. A wyjazd w Alpy...... musi jeszcze poczekać.... oby nie za długo. Pozdrawiam, gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.01.2005 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2005 Witam w nowym sezonie rozpoczęłam go w Dolince Szczęścia w Szklarskiej.Niestety dla koleżanki z naszej ekipy pierwszy zjazd skończył się ręką w gipsie.Ja cała,zdrowa i narciarsko zakręcona już marzę o następnym wyjeździe.Co do Dolinki - to nie ma się tam gdzie rozbujać,ale mam małe dzieci i im wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.