stukpuk 10.02.2007 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2007 Przeglądałem stare tematy. Uwielbiam wszystko co jest związane z wodą. Wkońcu jak wodnik to wodnik No, a wędkarstwo to podstawa mojej egzystencji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arekk 15.02.2007 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2007 A troć potrafisz dobrze przyrządzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 15.02.2007 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2007 A troć potrafisz dobrze przyrządzić? Witam. Osobiście to nie (ja tylko zajmuje się łowieniem i patroszeniem), trocie i łososie najczęściej wędzimy (te większe) u wujaszka na wsi, lub mamuśka robi z pieczarkami, ssssssuuuuuupppppppeeeeeerrrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arekk 15.02.2007 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2007 Jaki był w tym roku początek sezonu?Szarpakowcy jeszcze działają? I czy robale to nadal norma? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 15.02.2007 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2007 Hej kajakarze!!! W Krakowie nie tak dawno oddano do uzytku super profesjonalny tor kajakarstwa gorskiego. Inwestycja mimo wczesniejszych zapowiedzi okazala sie nierentowna i trzeba do niej doplacac. Zapraszam wiec do Krakowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bul 16.02.2007 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2007 No właśnie, jaki by łpoczątek sezonu trociowego na Parsęcie? Jest po co jechać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 16.02.2007 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2007 Jaki był w tym roku początek sezonu? Szarpakowcy jeszcze działają? I czy robale to nadal norma? pozdrawiam Szarpakowcy dalej działają (mniejsza ilość), sieci też, bez zmian. Pracuje w wiosce przez którą przepływa Słupia i ryb było pod dostatkiem. Tylko chłopaki raz popili i pobili się o sieci, hihihihihi jeden drugiemu ryby podbierał! Policja zwineła obu jak lała się na wiosce sztachetami! O robalach nie wiem za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 16.02.2007 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2007 No właśnie, jaki by łpoczątek sezonu trociowego na Parsęcie? Jest po co jechać ? Nie wiem o Parsecie bo za daleko mam. Moje rejony to Wieprza i Słupia. Tylko po ostatnich trociowych niepowodzeniach przerzuciłem sie na inne ryby! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arekk 16.02.2007 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2007 Muszę się uśmiechnąć do Waszmościa do ja spiningista pełną gębą ale akurat okolic Słupska za bardzo nie znam a ponadto niedługo na Kaszuby się przeprowadzę Oj to dopiero będzie głowa boleć od wyboru wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 16.02.2007 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2007 Nie ma problemu, służe radą i pomocą. Też lubię pospiningować. Ryba w Wieprzy i Słupi jest, tylko trzeba mieć troszke szcześcia W tamtym roku kupiliśmy do wędzenia trotke~ 15 kg !!! To była rybka! Zostały zdjęcia i głowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arekk 16.02.2007 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2007 Coś o Raduni jesteś w stanie powiedzieć? bo akurat do niej będę miał najbliżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bul 17.02.2007 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2007 Słupia, Wieprza, Radunia - zazdraszczam Wam zdrową zazdrością.To musi być wspaniałe mieć takie łowiska pod nosem..ech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 17.02.2007 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2007 Coś o Raduni jesteś w stanie powiedzieć? bo akurat do niej będę miał najbliżej. Niestety nic nie wiem o tej rzece, za daleko mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 17.02.2007 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2007 Słupia, Wieprza, Radunia - zazdraszczam Wam zdrową zazdrością.To musi być wspaniałe mieć takie łowiska pod nosem..ech Ano super łowiska i przyroda Ostatnio jednak przerzuciliśmy się na morskie łowienie, tzn.. w portach, morskich kanałach, z plaży (w przyszłości dorsze na pełnym morzu) Ludzie,a jakie tam są ryby!!!!!!!!!!!!!! Niech się chowają wszystkie śródlądowe łowiska. I duży plus, kłusownicy nie wyłowią wszystkiego!!! No i inne gatunki ryb, do wyboru do koloru , tylko tutaj można złowić rybkę o zielonych ościach (wyglada jak mini miecznik ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARi. 26.02.2007 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 Witam po przerwie kajaczek sobie lezy i marznie mam nadzieje ze zima mu niezaszkodzi bo nie pierwsza to zima dlaniego na londzie Pozdrawiam ARi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 26.02.2007 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2007 Ja czekam na rozpatrzenie pozwolenia na zakup kajaka. Wniosek złożony u żonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 05.03.2007 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2007 Dołączam do klubu.Kajakami zaraziłam się na Brdzie. Wprawdzie żadnego spływu nie zaliczyłam, ale całodzienne wiosłowanie pod prąd i z prądem wiele razy. Brda i Zbrzyca w okolicach Swornychgaci są piękne. I te jeziorka po drodze!Nawet wiele lat temu kupiliśmy używany składak do remontu (na remont nadal czeka). Jakoś potem nie było okazji, bo ciągle ktoś za mały na pływanie wymagał opieki. Dwa lata temu mąż zabrał starsze córki na kajak, a ja zostałam z najmłodszą. Teraz nas za dużo na jeden kajak, a ja sama pewnie daleko nie dopłynę. Chociaż, jak tak obserwowałam niektóre spływy, to tak na leniwca bym sobie poradziła...Pod żaglami też się zdarzało popływać (Turawa i też okolice Sworów). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 06.03.2007 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2007 My spływamy Krutynią. Zazwyczaj w piękny letni weekend. 2-3dni bo na tyle mozeny się wyrwać z miasta. A wtedy jak szaleńcy machamy po kilkadziesiat kilometrów wiosłami W poniedziałek wracamy do pracy z zakwasami, że szkoda gadać Zaczynamy spływ Jeziorem Mokrym w miejscowości Zgon. Płyniemy przez Jezioro Krutyńskie do Krutyni. Następnego dnia do Ukty. Trasa spacerowa, akurat na spływy rodzinne, z dzieciakami. Spokojnie, pięknie, malowniczo i bardzo przyjemnie. Polecam gorąco! Noclegi w ośrodku wczasowym w domkach lub na polu namiotowym w Krutyni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 07.03.2007 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2007 Dołączam do klubu. Pływam "fizycznie" i z żagielkiem. Na kajaczek polecam dzikie rzeczki i na dziko Krutynia to już niestety autostrada ...... Płyniemy przez Jezioro Krutyńskie do Krutyni. Następnego dnia do Ukty. troche długo jak na jeden dzień. To chyba z długim postojem na placki ziemniaczane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 07.03.2007 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2007 A i owszem, z postojem na placki i piffffko, z przenoszeniem kajaków przy tamie, z kąpielą przy wysepkach tempo spacerowe, trasa na cały dzień. Potem padamy padnięci przed namiotami i leżymy, aż noc nas zastanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.