Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

OGRZEWANIE PROMIENNIKOWE ???!!!


Rafcio555

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 261
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ciekawe czy sa dostepne zarowki ktore nie swieca tak mocno i sa wiekszej mocy, min. 300 W ?

 

Napotkalem ciekawe strony o promiennikach (zarowkowych tez):

 

http://www.wojnarowscy.com.pl/podstr/other/katalog/s/spis.html

 

http://www.wentylacja.com.pl/technologie/technologie.asp?ID=614

 

i caly wykaz stron z WP :

 

http://szukaj.wp.pl/szukaj.html?fromBox=1&szukaj=promienniki&lista=&Szukaj.x=20&Szukaj.y=11

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od tygodnia testuję promiennik ECOSUN (ecopartner) 600W. Wydaje mi się, że drogi sposób testowania sobie wymyśliłem (to potwierdziła moja żona, która za te pieniądze wolała sobie coś kupić). Nie mam dzisiaj czasu na opisanie wszystkich uwag ale generalnie nie osiągnąłem zamierzonego celu. Trochę popełniłem przy tym błędów ale spodziewałem się lepszego efektu. Reszta w następnym odcinku...

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam opisywać całe moje przejścia z promiennikiem.

Zacznę od tego, że mieszkam w starej kamienicy (ok. 70 lat) na parterze (podłoga na gruncie – bardzo zimna), ściany nie ocieplone, okna nowe drewniane szczelne z nawiewnikami Aereco, wysokość pomieszczeń 3m. Mam ogrzewanie gazowe i promiennik zamierzałem wykorzystać do dogrzania miejscowego w pokoju, w którym najczęściej przebywam (14m2). Termostat od ogrzewania wyniosłem w inną część mieszkania aby go nie zakłócać promiennikiem.

Dzień pierwszy.

Na początku promiennik zainstalowałem na suficie. Namęczyłem się okropnie bo robiłem to w pojedynkę. Podłączyłem kabelek zasilający do promiennika i wtyczkę w gniazdko. Ogrzewanie gazowe wyłączyłem aby mieć obraz rozkładu temperatury w pokoju od promiennika. No i czekam i czekam i czekam......

Całe mieszkanie się wychłodziło a promiennik nic nie grzeje. Wchodzę na drabinę promiennik ciepły (nawet gorący jak na promiennik niskotemperaturowy). Włączyłem ogrzewanie gazowe i zdenerwowany (bo żona suszyła mi głowę, że znów wydałem pieniądze na jakieś g..... a w domu zimno) poszedłem przespać się z problemem.

Dzień drugi.

Zadzwoniłem do Rotala i pytam się co się dzieje. Przecież podałem wszystkie dane a tu zimno. Okazało się że nie dogadaliśmy się i przy wysokości powyżej 2,5m trzeba dać promiennik średniotemperaturowy (troszke inna konstrukcja wewnętrzna a na zewnątrz wygląda tak samo). Jadnak UWAGA średniotemperaturowe promienniki to moce od 1200W!

Więc przygotowałem się do dalszych testów. Zmontowałem układ (termostat, lampka kontrolna i licznik czasu pracy). Dzieki niemu będę mógł kontrolować działanie promiennika bo tak naprawdę nawet nie wiemy czy jest włączony czy nie.

Dzień trzeci i kolejne kilka

Zdemontowałem z sufitu promiennik i postawiłem go na ziemi i podłączyłem moje układziki sterujące i zacząłem testy. jak stał promiennik na podłodze to rzeczywiście zaczął działać. Humor mi się poprawił. Po ok. 2 godzinach pracy podniósł temperaturę w pokoju o 2 stopnie. Jednak na moje oko aby ogrzewać tylko promiennikiem mój pokój to potrzeba przynajmniej 130W/m2 (czyli 2 promienniki średniotemperaturowe 1200W na suficie). Nie wiem ile ciepła potrzeba na ogrzanie mojego mieszkania ale za 34m2 płacę teraz w zimie ok. 250zł/m-c. Jeśli ktoś szybko to policzy to będziemy mieli porównanie skuteczności ogrzewania promiennikiem. Ostatecznie po kilku dniach prób umocowałem promiennik na ścianie na wysokości ok. 160cm dolna krawędź. Teraz cały czas promiennik jest podłączony i gdy wyłączy się ogrzewanie gazowe to promiennik przejmuje jego rolę. W okolicy promiennika (zawiesiłem go nad rogówką) jest miłe ciepełko. Jak pod nim się siedzi to wcale nie grzeje w głowę. Prawdą jest że ciepło z promiennika czuje się inaczej. Jest jakieś bardziej „miękkie”. Jednak może te odczucia są subiektywne po tylu przejściach sobie je wmawiam? :wink:

 

Wnioski:

1. uważać na wysokość pomieszczeń.

2. nieprawdą jest że temperatura powietrza nie ma znaczenia! Patrz przykład z powieszeniem promiennika na suficie. Jego zasięg jest ograniczony a powietrze (kubatura) jest oporem dla promieni.

3. nie wiem jak z dobowym czasem pracy promiennika bo mój licznik mierzy chyba siłę wiatru. jutro go wymienię i opiszę zestawienia tygodniowe zużycia energii na dogrzanie pomieszczenia.

4. po ok. 10 minutach odczuwa się już ciepełko (jednak przypominam że max do 2m od promiennika!)

5. wykonanie bardzo proste i wydaje mi się, że koszt takiego promiennika jest o 30% za wysoki!.

6. poprawiłbym sposób mocowania!

 

Reszta w następnym odcinku

 

Jak są pytania to pytajcie bo nie wiem czy wszystko napisałem i czy wszystko jest zrozumiałe. Temat jest dość obszerny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryszard1!

Ja mieszkam w Gdyni i odpowiedź miałem natychmiastową.

Jak mieszkasz w szczecinie to może pójdziesz do siedziby firmy i opiszesz swoje pierwsze wrażenie po kontakcie z firmą. Mają oni ciekawe rozwiązania na ogrzewanie energią odnawialną, ale to temat na inny wątek.

 

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: tomgor dnia 2003-02-04 16:01 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SUPER - dzieki i czekamy na dalsze KONKRETNE spostrzezenia.

Powiem, ze dopiero teraz Ty zwrociles mi uwage na fakt, iz w pomieszczeniach wyzszych niz 2,5 powinien byc promiennik sredniotemperaturowy. W ECO-PARTNER - nie zasugerowali mi tego. Na parterze mam 2,80 - wiec musi byc promiennik silniejszy.

Martwi mnie fakt, ze moc Twojego prominnika (600 W) w przeliczeniu na powierzchnie pokoju (14 m kw) daje 42,8 W/m kw.

ECO PARTNER proponowali mi promienniki o mocy 38 W/m kw i wg nich to powinno wystarczyc (fakt, ze moj dom jest nowy + POROTHERM = lepsza izolacyjnosc cieplna) - ale i tak Twoje 600 W / 14 m kw powinno byc juz dobrze odczuwalne. Moze bez zbednego komfortu cieplnego, ale promiennik powinien sobie radzic...

Martwi mnie to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem, czy uda Ci sie osiagnac sytuacje, w ktorej promiennik nagrzeje pomieszczenie chocby do 18 st.C i zacznie sie okresowo wylaczac. Czy tez bedzie "krecil licznik jak oszalaly".

 

A co co "wystroju" zewnetrznego - to tez pisalem wczesniej, ze niestety nie umywa sie on do naprawde ladnych konwektorow.

 

Co ciekawe w ECO-PARTNER pokazywali mi dzialanie promiennikow (3x600 W)=1800 W.

Pomieszczenie mialo ok. 20 m kw i bylo wysokie (na pewno ponad 3 metry - totalnie stare budownictwo). Z tego wynika, ze promienniki byly "zwykle". Tym bardziej, ze piszesz, ze "mocniejsze" sa od 1200W.

Ale kontunulujac temat. Te 1800 W potrafilo autentycznie UGOTOWAC pomieszczenie 20 m kw (co daje 90 w/ m kw). 27 stopni sam widzialem na termostacie.

Sam czulem, ze mi przypala czolo !!!!

Nic juz nie rozumiem....

 

Ale ciekaw jestem dalszych spostrzezen...

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: tcic dnia 2003-02-04 16:25 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-02-04 16:09, tcic wrote:

SUPER - dzieki i czekamy na dalsze KONKRETNE spostrzezenia.

Powiem, ze dopiero teraz Ty zwrociles mi uwage na fakt, iz w pomieszczeniach wyzszych niz 2,5 powinien byc promiennik sredniotemperaturowy. W ECO-PARTNER - nie zasugerowali mi tego. Na parterze mam 2,80 - wiec musi byc promiennik silniejszy.

Martwi mnie fakt, ze moc Twojego prominnika (600 W) w przeliczeniu na powierzchnie pokoju (14 m kw) daje 42,8 W/m kw.

ECO PARTNER proponowali mi promienniki o mocy 38 W/m kw i wg nich to powinno wystarczyc (fakt, ze moj dom jest nowy + POROTHERM = lepsza izolacyjnosc cieplna) - ale i tak Twoje 600 W / 14 m kw powinno byc juz dobrze odczuwalne. Moze bez zbednego komfortu cieplnego, ale promiennik powinien sobie radzic...

Martwi mnie to.

Mnie też nikt o tym nie poinformował, że wysokość ma jakikolwiek wpływ. Wszyscy wychwalali że temperatura powietrza nie ma znaczenia dla odczucia ciepła (rozumiałem, że promieniowanie przechodzi przez powietrze bez oporu). Widocznie niedouczenie dało mi się we znaki. Teraz jak troszkę mróz odpuścił (ok 0 st C w Trójmieście) wydajnośc promiennika znacznie wzrosła. Jak włączy się gazowe a termostat promiennika jescze nie zadziałał-wyłączył- to w pokoju robi się niesamowicie gorąco (w porównaniu ze stanem jak promiennika nie było). Widocznie pierwsze testy nie powiodły się bo pokrycie strat przez promiennik było niemożliwe.

Może ktoś policzy ile zużywam mocy/m2 uwzględniając wcześniej podane dane zużycia gazu na całe mieszkanie w misiącu zimowym (mroźnym w tym roku). Będzie łatwiej wyciągnąć wnioski jak będziemy wiedzieli ile W/m2 potrzeba w moim przypadku.

Pierwszy mój wnisek to to, że jeżeli mamy tylko promienniki to trzeba uwzględnic rezerwę w mocy (np. zainstalować dodatkowy w miejscach stałego przebywania) aby w mroźne dni gdy są duże straty "dopalić" ciepła przez jego włączenie. To powinno rozwiązać problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-02-04 16:09, tcic wrote:

SUPER - dzieki i czekamy na dalsze KONKRETNE spostrzezenia.

Powiem, ze dopiero teraz Ty zwrociles mi uwage na fakt, iz w pomieszczeniach wyzszych niz 2,5 powinien byc promiennik sredniotemperaturowy. W ECO-PARTNER - nie zasugerowali mi tego. Na parterze mam 2,80 - wiec musi byc promiennik silniejszy.

Martwi mnie fakt, ze moc Twojego prominnika (600 W) w przeliczeniu na powierzchnie pokoju (14 m kw) daje 42,8 W/m kw.

ECO PARTNER proponowali mi promienniki o mocy 38 W/m kw i wg nich to powinno wystarczyc (fakt, ze moj dom jest nowy + POROTHERM = lepsza izolacyjnosc cieplna) - ale i tak Twoje 600 W / 14 m kw powinno byc juz dobrze odczuwalne. Moze bez zbednego komfortu cieplnego, ale promiennik powinien sobie radzic...

Martwi mnie to.

Mnie też nikt o tym nie poinformował, że wysokość ma jakikolwiek wpływ. Wszyscy wychwalali że temperatura powietrza nie ma znaczenia dla odczucia ciepła (rozumiałem, że promieniowanie przechodzi przez powietrze bez oporu). Widocznie niedouczenie dało mi się we znaki. Teraz jak troszkę mróz odpuścił (ok 0 st C w Trójmieście) wydajnośc promiennika znacznie wzrosła. Jak włączy się gazowe a termostat promiennika jescze nie zadziałał-wyłączył- to w pokoju robi się niesamowicie gorąco (w porównaniu ze stanem jak promiennika nie było). Widocznie pierwsze testy nie powiodły się bo pokrycie strat przez promiennik było niemożliwe.

Może ktoś policzy ile zużywam mocy/m2 uwzględniając wcześniej podane dane zużycia gazu na całe mieszkanie w misiącu zimowym (mroźnym w tym roku). Będzie łatwiej wyciągnąć wnioski jak będziemy wiedzieli ile W/m2 potrzeba w moim przypadku.

Pierwszy mój wnisek to to, że jeżeli mamy tylko promienniki to trzeba uwzględnic rezerwę w mocy (np. zainstalować dodatkowy w miejscach stałego przebywania) aby w mroźne dni gdy są duże straty "dopalić" ciepła przez jego włączenie. To powinno rozwiązać problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie upraszczajac temat - mozna przyjac, ze dla wysokosci kondygnacji 2,5m, zapotrzebowanie na cieplo:

a. dla cieplych, nowych budynkow - ok. 70 W/m kw.

b. dla tych z lat 80-tych - ok. 120 W/ m.kw

c. a dla bardzo starych nawet 180-200 W/ m.kw.

 

Jesli masz pokoj 14 m kw i 3,0 wysokosci to nie zdziwilbym sie gdybys musial miec ok. 3000 W . Wtedy pewnie przy -20 stC na zewnatrz - moglbys swobodnie miec +22 w srodku. Tylko czyj budzet wytrzyma ogrzanie promiennikami mieszkania np: 100 m kw ???

 

Ale ZBYCHU twierdzi, ze tez ma stare budownictwo, nieocieplone i u niego ten wspolczynnik w przeliczeniu na 1 metr wychodzi znacznie mniej.

 

ZBYCHU - czy Ty masz wysokie mieszkanie, czy wysokosc jest standardowa 2,50?

Zdaje sie, ze uzywasz zwyklych promiennikow, a nie wzmocnionych....

Jak wygladal temat ogrzewania przy -15, -20 st.C ???

Miales wystarczajacy zapas mocy cieplnej zeby nie wychlodzic pomieszczen?

 

Tak sie tylko zastanawiam, ze super bylby test, gdybys teraz mogl przelaczyc "dogrzewanie" z promiennika 600W na konwektor o podobnej mocy. Ciekawe jak ocenilbys efektywnosc ogrzewania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz taki konwektor (600W) to prześlij mi go ja przetestuje i będziesz miał porównanie. Nie kupię kolejnego grzejnika bo mnie żona z rodziny wypisze :smile:

Tak wracając do testów... Utrzymanie temperatury np 18st tylko jednym promiennikiem 600W, przy wyłączonym gazowym, w całym pokoju jest niemożliwe. Przypomnę, że nie mam drzwi. W bezpośredniej okolicy promiennika (do 2m od promiennika) jest wyższza temperatura -nawet ok 21st. jednak reszta pokoju jest zimna jak w psiarni. Dla tego aby "rozłożyć" temperature na całej powierzvhni pokoju musiałbym zainstalować 3 promienniki 600W (stąd moje oszacowanie 130W/m). Jednak na ścianach nie miałbym obrazów, zegara, segmentu itp. tylko promienniki. dla tego rozwiązanie takie nie wchodzi w grę i jedyne rozsądne to powieszenie na suficiie 2 promienników średniotemperaturowych po 1200W.

Jeszcz wrócę do termostatu. Wyłącza on promiennik bo na razie wisi on na kabelku w okolicy promiennika (50cm od bocznej krawędzi). Jak wzpomniałem uszkodził mi się licznik czasu pracy, ale cykle pracy wynoszą ok 2godziny ON i 1 godzina OFF. Nie wiem jak to jest dokładnie bo cały dzień jestem w pracy a wieczorem włączy się raptem 2 razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...