Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bloczki fundamentowe: większe czy mniejsze?


Recommended Posts

Buduje dom z podpiwniczeniem. Jestem na etapie stawiania fundamentów/ścian piwnicy. Po przeanalizowaniu kosztów wyszło mi że taniej wyjdzie z bloczków. I w tym miejscu mam do wyboru dwa rodzaje bloczków: mniejsze 38-24-12 i większe 48-24-24. Jeżelibym wybudował z tych pierwszych koszt bloczków wyjdzie mi o ok. 1300 zł mniej. Jednak na pewno wejdzie mi więcej zaprawy oraz stawianie będzie trwało dłużej. Jak obliczyć koszt zaprawy która wejdzie do fundamentów? Ile dłużej zejdzie z stawianiem? Jak oceniacie, która wersja jest bardziej opłacalna?

 

PS. Majster proponuje, budowę tych ścian z wyżej wymienionych bloczków o od środka pustaki ceramiczne 9, bez innego ocieplenia. Będzie taka konstrukcja ciepła i wytrzymała?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1300,- Pln warto miec, ale upewnij sie najpierw, że ekipa wezmie dokladnie tyle samo kasy za murowanie w obu wypadkach. Po drugie - sciany (od zewnatrz) i posadzke piwnicy trzeba ocieplic twardym styropianem 10 cm i polozyc pionowe izolacje p/wilgociowe, chyba, ze chcesz w niej trzymac wino/piwo i miec tam naprawdę zimną spizarnie. W nieocieplonej piwnicy temperatura spada zimą do jakies +10 stopni i tak naprawde nie warto tam grzac, bo cala kasa ucieka przez zimne sciany. Robi sie wilgotno, ohydnie.

Moim zdaniem dziurawka wcale nie zaizoluje cieplnie. Majster jest chyba bardzo starej daty - tak byc moze murowano w latach 50-tych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie troche nie na temat.. ile wazy pojedynczy bloczek w wersji nr1 i nr2?

Moim zdaniem nr1 jest juz dostatecznie ciężki...

 

A co za różnica jeśli oba są z tego samego materiału z tym,że objętości inne - dla fundamentu obciążene będzie zbliżone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam piwnicę z bloczków nr 1 i przyznam że są ciężkie a wogóle piwnicę budowało się długo i była to żmudna praca. Murarz klął bo bloczki takowe są strasznie krzywe a każda partia była inna pod względem wilgotności i np. bardziej szorstka. Najgorzej było z transportem tych bloczków bo trzeba było nosić po 1 sztuce bo były dość daleko rozładowane a my budujemy metodą gospodarczą. To też jest ważne jak blisko je rozładują. Niewiem jak byłoby z większymi. Kwestia zaprawy to nie jest aż taka różnica bo zaprawa przecież nie jest ze złota i więcej zaoszczędzisz na bloczkach, a w obliczu czekających Cię wydatków to zobaczysz że zaprawa to detal. My też to przerabialiśmy. Piwnicę mamy ocieploną 8 cm styropianu i lepik - od razu i zasypaliśmy naokoło bo zostawiamy stan surowy na zimę.

Pozdrawiam. Capra. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie troche nie na temat.. ile wazy pojedynczy bloczek w wersji nr1 i nr2?

Moim zdaniem nr1 jest juz dostatecznie ciężki...

 

A co za różnica jeśli oba są z tego samego materiału z tym,że objętości inne - dla fundamentu obciążene będzie zbliżone.

 

Te wieksze bloczki (nr2) prawdopodobnie są drążone... jeżeli nie to wykonawcy pouciekają.

A jeżeli tak jest to pewnie muszą być zalewane betonem.

Ten bloczek nr2 jest objętościowo 2.5x wiekszy... czyli ile waży?

 

Dopiszę jeszcze, że obecnie zrobiłbym fundament lany, żadnych bloczków (ps.robię dom dla siebie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję za odpowiedzi!

 

Moim zdaniem dziurawka wcale nie zaizoluje cieplnie. Majster jest chyba bardzo starej daty - tak byc moze murowano w latach 50-tych.

 

Majster rzeczywiście najmłodszy nie jest :) , ale w latach 50 był jeszcze dzieckiem. A co do tego ocieplenia dziurawką to przemyśle jeszcze. Dziękuje za podpowiedź.

 

Te wieksze bloczki (nr2) prawdopodobnie są drążone... jeżeli nie to wykonawcy pouciekają.

 

Tych większych bloczkow jeszcze nie widziałem, ale przypuszczam, ze są drązone. Bloczki te są robione przez duzego jeszcze komunistycznego molocha z mojego miasta i wszyscy zachęcają mnie własnie do nich (pewnie dlatego że każdy z nich robił bo wczesniej nie było innych).

 

Majstrowi i ekipie płacaciłem do tej pory dniówki. Nie znam się na tyle na budowie, żeby wiedzieć ile może wziąść taki majster za konkretna robotę. A jak płacę mu od dniówki to przynajmniej widze ile robi. Majster z ekipą pracuje dosyć sprawnie (mimo swoich lat). W zwiazku z tą formą płatności chciałem się dowiedzieć jeśli ktoś by wiedział, ile czasu dłużej zejdzie z tymi mniejszymi bloczkami? Czy to też jest kwestia dnia więcej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie troche nie na temat.. ile wazy pojedynczy bloczek w wersji nr1 i nr2?

Moim zdaniem nr1 jest juz dostatecznie ciężki...

 

A co za różnica jeśli oba są z tego samego materiału z tym,że objętości inne - dla fundamentu obciążene będzie zbliżone.

 

Te wieksze bloczki (nr2) prawdopodobnie są drążone... jeżeli nie to wykonawcy pouciekają.

A jeżeli tak jest to pewnie muszą być zalewane betonem.

Ten bloczek nr2 jest objętościowo 2.5x wiekszy... czyli ile waży?

 

Ja mam bloczki nr 1. Bloczek waży chyba ze 25 kilo. Nie wyobrażam sobie noszenia bloczków nr 2. Pomocnikowi za noszenie trzeba by zapłacić chyba ze 200 zł dniówki i musiałby to być jakiś StrongMan :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam do was pytanie troche z innej beczki, jaka zaprawa powinna byc do murowana bloczków fundamentowych (jakie proporcje). Ja gdzies wyczytalem ze powinna byc zaprawa cementowa, a moj murarz robi z cementowo-wapiennej. Wiem że taka jest bardziej lepka i łatwiej się z niej muruje, ale czy jest dobra na piwnice? (te większe bloczki są puste w środku, moj murarz tez chciał z nich mi piwnice budować, ale ja mu zamówiłem te mniejsze, a waża ponad 30kg)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozesz miec racje z ta zaprawa... slyszalem takie "bajki", ze z zaprawy cementowo-wapiennej moze sie wapno wyplukiwac. Dlatego zamiast wapna moze sie okazac lepszy plastyfikator zastepujacy wapno... Niech ktos madry sie wypowie, bo jak wszyscy wiemy z dziecinstwa, w kazdej bajce jest odrobina prawdy.

Bede sie powtarzal, ale dzis robilbym fundamenty lane z gruchy, żadne bloczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się na bloczki małe. Dziękuje raz jeszcze za rady.

Mój majster tez właśnie mówi coś o zaprawie z wapnem. Pozwolić mu na taką czy zdecydować się na cementową?

Kup mu gotowa mieszanke typu np. REYMIX. Wyjdzie ci taniej niz zaprawa robiona indywidualnie i pewniej. Wapna się nie stosuje do zapraw w ścianach fundamentowych. Policz sobie jeszcze raz łacznie z kosztami wykonania izolacji przeciwwilgociowych o ociepleniem jak dobrze policzysz to sciana fundamentowa wylewana z B20 w szalunku wyjdzie ci sporo taniej niz murowana z bloczków. Jesli grunt masz gliniasty i budujesz w technologii 1W to nawet bez szalunku możesz robić wtedy wyjdzie jeszcze taniej.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...