agip 08.09.2009 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 kot w dom, radość w dom ja tez sobie nie wyobrażam domu bez nich, a co do kosztów...no cóż, każdy lubi dobrze zjeść żeby było na temat te kolorowe deseczki z marchewką bardzo słodko wyglądają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aisa222 08.09.2009 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 ...Za tymi aluminiowymi foremkami do pieczenia to raczej nie jestem, bo to jednak ciągle by trzeba było to kupowac czyli wydawac dodatkowo pieniądze. aluminiowe foremki na babki widziałam w cenie 70 gr za sztukę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 08.09.2009 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 Przyznam, ze trik z woreczkiem i kotletami też stosuję, ale tak sobie myślę, co ekolodzy powiedzą na te nasze pomysły z workami do wszystkiego i aluminiowymi foremkami Foremki aluminiowe nie są aż takie nieekologiczne i wcale az tak drogo nie wychodzą. Co to torebek foliowych przy panierowaniu. Zawsze można użyć takich które i tak by się wyrzuciło, czyli jednorazowych cienkich reklamówek. Człowiek jak by się nie starał i tak kilka tygodniowo do domu przywlecze. Szklane deski do krojenia doprowadzają mnie do szewskiej pasji. Mam, bo dostałam i z własnej nieprzymuszonej woli nigdy nie kupię. Plastikowe też bez sensu, rysują się, strzępią i dopiero wtedy trudno je domyć, trudniej niż drewniane. Co do drewnianych, to jest to moim zdaniem najlepszy materiał na deskę. Już nie przesadzajcie z ta sterylnością. Wystarczy przelać wrzątkiem i po sprawie. Najdroższe i najbardziej znane gatunki sera czy mięs są wytwarzane na drewnianych deskach i blatach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaksie 09.09.2009 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 A ile lat rozkłada się aluminium na wysypisku śmieci? Chyba nie w ekspresowym tempie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LovelyFairy 09.09.2009 06:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 A deskę plastikową można myć w zmywarce? ja myłam i było ok:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
morfeusz1 09.09.2009 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 A deskę plastikową można myć w zmywarce? ja myłam i było ok:) własnie przeczytałam w opisie, że te kolorowe deski mozna myc w zmywarce. Co do drewnianych, to przyznaję się, że zdarzyło mi się parę razy włożyć ją do zmywarki i też nic się nie stało - tylko trochę ściemniała. Przyznam, że zastanawiam się jednak nad drewnianymi, jedynie do surowizny bym pomyslała nad jakąs inną: szklaną może. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 09.09.2009 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 A ile lat rozkłada się aluminium na wysypisku śmieci? Chyba nie w ekspresowym tempie Aluminium na sortowni jest odzyskiwane A poza tym to kwestia dyskusyjna co gorsze, wyrzucanie aluminium na śmieci czy produkowanie sylikonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LovelyFairy 09.09.2009 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 A deskę plastikową można myć w zmywarce? ja myłam i było ok:) własnie przeczytałam w opisie, że te kolorowe deski mozna myc w zmywarce. Co do drewnianych, to przyznaję się, że zdarzyło mi się parę razy włożyć ją do zmywarki i też nic się nie stało - tylko trochę ściemniała. Przyznam, że zastanawiam się jednak nad drewnianymi, jedynie do surowizny bym pomyslała nad jakąs inną: szklaną może. mojemu mężowi też zdarzyło się "prać" drewno w zmywarce i faktycznie, tylko ściemniało ja, jak już pisałam, używam drewnianej szczególnie do pieczywa, jakoś tak mi lepiej pasuje, a i chleb lepiej je się z drewna, niż ze szkła Ktoś wyżej pisał, że bambusowe się mniej niszczą, niż drewno - to prawda, też są fajne (nawet te "biedronkowe"), tylko niestety są klejone miałam 2 przypadki, że mi po prostu pękły (chociaż może tak trafiłam, drewniane przecież też zdarzają się klejone) Z akcesoriów kuchennych używamy jeszcze takiego obrotowego talerza do pizzy, drewnianego - uwielbiam kanapki "składaki" (każdy sobie sam składa), na talerzu ułożone wszystko - sery, wędliny, pomidory, ogórki i inne takie, talerz na środek, i nakładamy a z obracaniem jest dodatkowa frajda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaksie 09.09.2009 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 A ile lat rozkłada się aluminium na wysypisku śmieci? Chyba nie w ekspresowym tempie Aluminium na sortowni jest odzyskiwane A poza tym to kwestia dyskusyjna co gorsze, wyrzucanie aluminium na śmieci czy produkowanie sylikonu ja używam trdycyjnych blaszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 09.09.2009 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 nie wyobrażam sobie życia bez naszych dwóch futer ja bez swoich też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 09.09.2009 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 A deskę plastikową można myć w zmywarce? bardzo można Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tula 09.09.2009 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Ja mam też trzy futerka W jakimś programie, typu "Galileo" udowodniono, że deski drewniane są bodaj najlepsze do przygotowywania żywności , także tej " mokrej'. Najgorzej wypadł plastik, szkło było dobrze ocenione po badaniach. Na łonie natury, np na Mazurach, świeżo złowione rybki panieruje się w torebkach foliowych, bo i skąd na łajbie wziąć tyle wolnych talerzy ? Spodobał mi się pomysł na inne wykorzystanie deski do pizzy. Dzięki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 09.09.2009 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2009 Plastikowych desek nie uzywamy juz od dawna. Przerzucilismy sie wtedy na te z hartowanego szkla. Teraz natomiast juz w domu pozostalo troche materialu po debowych blatach i z tych resztek porobilem deski roznej wielkosci. Sporo tez ich porozdawalismy i wszyscy sa z nich zadowoleni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
morfeusz1 10.09.2009 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Czyli wychodzi na to, ze plastikowe nie są dorbrym wyborem, dlatego, że zarysowuje się je nożem i potem, jak wynika z Waszych postów; 1. Drobiny plastiku wpadają do jedzenia, jak np. wrzucamy coś z deski do garnka 2. Porysowana nożem deska cięzko się myje. Ale czy to się tyczy wszystkich takich desek, czy tylko tych tańszych? Te które wkleiłam w pierwszym poście są zrobione z polipropylenu - rozumiem, ze to jest właśnie ten powszechny plastik? (nigdy nie byłam dobra z chemii ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszak 10.09.2009 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Posiadam szklaną deskę od kiedy złapałam toksoplazmę i podejrzenie padło na mięso (z braku kota). Też mi się specjalnie te zgrzyty nie podobają ale ostatecznie tylko mięso na niej kroję, da się przeżyć. Drewnianej nigdy nie parzyłam bo jakoś zwyczaju w rodzinie nie było, tylko mycie. No i żyjątka się w końcu na mnie rzuciły. Po czym się dowiedziałam że samo mycie nie wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
morfeusz1 10.09.2009 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Posiadam szklaną deskę od kiedy złapałam toksoplazmę i podejrzenie padło na mięso (z braku kota). Też mi się specjalnie te zgrzyty nie podobają ale ostatecznie tylko mięso na niej kroję, da się przeżyć. Drewnianej nigdy nie parzyłam bo jakoś zwyczaju w rodzinie nie było, tylko mycie. No i żyjątka się w końcu na mnie rzuciły. Po czym się dowiedziałam że samo mycie nie wystarczy. Toksoplazmozę można złapac od samego dotykania surowego mięsa gołymi rękami - niezaleznie od tego jakiej deski będziesz uzywała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulkaa 10.09.2009 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszak 10.09.2009 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Posiadam szklaną deskę od kiedy złapałam toksoplazmę i podejrzenie padło na mięso (z braku kota). Też mi się specjalnie te zgrzyty nie podobają ale ostatecznie tylko mięso na niej kroję, da się przeżyć. Drewnianej nigdy nie parzyłam bo jakoś zwyczaju w rodzinie nie było, tylko mycie. No i żyjątka się w końcu na mnie rzuciły. Po czym się dowiedziałam że samo mycie nie wystarczy. Toksoplazmozę można złapac od samego dotykania surowego mięsa gołymi rękami - niezaleznie od tego jakiej deski będziesz uzywała. Pierwsze słyszę. A jako chora interesowałam się tym intensywnie. http://pl.wikipedia.org/wiki/Toksoplazmoza Chyba że masz na myśli brak higieny rąk, ale zapewniam cię że po każdym kontakcie z mięsem ręce myję porządnie bo mam do niego lekki wstręt. Znaczy do macania, jeść mogę aczkolwiek niekoniecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaksie 10.09.2009 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Od dotykania to nie , ale własnie przez deskę, na której najpierw robimy kotleta,a potem kroimy owoc, już tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 10.09.2009 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2009 Posiadam szklaną deskę od kiedy złapałam toksoplazmę i podejrzenie padło na mięso (z braku kota) zakażenie od kota, to coś kilka % całości zachorowań bo przecież nikt nie wylizuje kuwety wystarczy zachować podstawową higienę, by się nie zdarzyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.