Gdzie aktualnie najkorzystniejszy kredyt hipoteczny w CHF ??

[kocza]

Witam,

 

 

gdzie aktualnie najkorzystniejszy kredyt hipoteczny w CHF ? Wiem, wiem, że EXPANDER, że INTERNET, że BIEGANIE PO MIEŚCIE, NAŚCIE SPOTKAŃ ichniejszymi magikami....

 

Ale tak na skróty... gdzie aktualnie najkorzystniejszy kredyt hipoteczny w CHF ?

 

 

Proszę o Wasze opinie. może ktoś jest aktualnie na czasie ?

 

Pozdrawiam,

 

kocza

[nurni]

Sprawdź Multibank i Millenium.

 

Pozdrawiam

[kocza]

Millenium ktoś mi już polecał - sprawdzę ich ofertę.

 

A macie jakieś opinie, ew. porównanie wspomnianego Millenium z GE MONEY BANK ? To podobno specjaliści od kredytów...

[dominikams]

mbank ma promocję na kredyty w CHF (chyba do końca sierpnia)

[wioma]

GE moze ma dobre warunki , sama mam ich kredyt i NIE POLECAM.

Jest straszny problem przy wyplacaniu transz.

Zastanawiam sie nawet nad zmiana banku

[kodaka]

Witam

 

Ze względu na obecny kurs CHF nie polecam brania kredytu w tej walucie.

 

kodaka

[Gość]

Witam

 

Ze względu na obecny kurs CHF nie polecam brania kredytu w tej walucie.

 

kodaka

 

Spokojnie, teraz wszystko ładnie rośnie Można poczekac i poobserwować

[niesia]

Ja mam kredyt w CHF w Nordea Bank. Zanim podjęliśmy z mężem decyzję przeanalizowaliśmy ogromne ilości ofert...odbyliśmy kilkanascie spotkań, rozmów ( na poziomie dyrektora a nie pani z "okienka") expandera wykluczyliśmy na początku za to, że pobierają 100 zł za przygotowanie oferty. Byliśmy w open finance, pani była nawet OK ale przygotowała nam ofertę z "lekkim" naciskiem na dom bank. Odpadła. No i zaczęło się

Byliśmy w GE Money-wszystko na pierwszy rzut oka super. O prowizji, 10% odsetek gratis ( bzdura !!!! )- za to :

1) obowiązkowe ubezpieczenie, które zastępuje faktycznie prowizję jaka jest w innych bankach z tą "tylko" różnicą że normalną prowizję płacę raz, a to ubezpiecznie jest doliczone do kwoty kredytu co wiąże się z wiekszymi odsetkami

2) oprocentowanie wcale nie rewelacyjne

3) zero elastyczności i indywidualnego podejścia do klienta

4) zbyt duże różnice kursowe pomiędzy kupnem a sprzedażą waluty co drastycznie odbija się na wysokości raty !!! Nie wszyscy kredytobiorcy zwracają na to uwagę, niestety

Po drodze był też BPH ( zbyt duże oprocentowanie i nieatrakcyjne warunki) Było też PKO BP.

Ostatecznie wzięlismy kredyt w Norea Bank. Powód ? Elastyczne podejście do klienta, prawdziwie wynegocjowane warunki ( obniżona znacznie prowizja i oprocentowanie), zero kłopotów z wypłatą kolejnych transz, 50% wartości w rachunkach. Ubezpiecznie na wypadek śmierci zupełnie gratis !!! Jak na razie same plusy:) Nie mogę zapomnieć o wyjątkowo miłej obsłudze Szczerze polecam

[Mały]

Ja mam w swoim banku(PKO BP) ,ale dopytywałem sie w różnych i zauważyłem "drobiazg" : większość banków żąda niezależnych rzeczoznawców (koszt ok. 800zł) oraz ubezpieczenia na życie (koszt dodatkowo do raty na m-c od 120 zł) - co jednak podnosi całkowity koszt obsługi kredytu. W PKO można negocjować kwotę prowizji ,oraz oprocentowanie(z tym gorzej).

Druga sprawa ,że PKO do końca lipca ma promocję(przedłużoną z czerwca i maja). Opłaca się pójść do agencji (nie trzeba wystawać w kolejkach).

[Cezarr]

W pko nie wymagali od Ciebie ubezpieczenia na życie? Dostałem od nich dość ogólną ofertę, gdzie piszą, że mogą żądać ubezpieczenia.Oprocentowanie mają od 1,2%+wibor, myslisz, że są szanse na 1% (ponad 70% wkładu własnego).

od innych być może atrakcyjniejszych na pierwszy rzut oka ofert róznią się własnie oprocentowaniem. Inne banki dają na 1%, ale tak jak zauważyłeś żądają np wyceny przez rzeczoznawcę itp obocznych opłat.W przypadku niweilekiej kwoty może te 0,2% nie jest tak istotne.

[Mały]

Ja brałem tydzień temu i o żadnym ubezpieczeniu (oprócz ubezpieczenia domu i ewentualnie kredytu do czasu ustanowienia wpisu w hipotece) nie było mowy. Co do procentów to mnie one nie interesują. Idę do banku i pytam "chcę xxx zł - ile zapłacę raty wraz z odsetkami i o ile w sumie przepłacę kredyt" - bo z tymi procentami to jest różnie (a zwłaszcza z "punktami procentowymi"). Na tej podstawie określam (oczywiście dodając koszt wyceny,prowizji,opłat dodatkowych) rzeczywisty koszt kredytu.

Co do PKO ja piszę o BP a nie SA(czyli żubrzyk).

[Cezarr]

Oczywiście mam na mysli pko bp i kredyt w PLN, napewno wiesz jakie dostaleś oprocentowanie.Analizowałeś inne oferty?

[Mały]

tak np BPH i Millekredyt oraz Ge suma sumarum wychodzili ociupinkę drożej.

Np kr. na 100tys zł w chf rata pełna w pko jakieś 550 zł/20 lat a u innych 490+ubezpieczenie 125 czyli razem 615.

Oczywiście info może byc niepełne bo mam 80% zaawansowania budowy no i przez to niższe oprocentowanie.

Jak możesz to wejdź na gg 7655876 i pogadaj z moją żoną ona jest obcykana w tych sprawach.

[Mały]

tylko pamiętaj że sprawdzam archiwum...

[tom17]

mi zaproponowali w BPH 2.66 %w chf

40% wkładu

150kzł na 30 lat

 

czy to dużo?

 

w Expanderze potraktowali mnie beznadziejnie

a handlowiec z mojego mbanku przestał odpowiadac na pytania by mail

[Gość]

Ja mam kredyt w CHF w Nordea Bank. Zanim podjęliśmy z mężem decyzję przeanalizowaliśmy ogromne ilości ofert...odbyliśmy kilkanascie spotkań, rozmów ( na poziomie dyrektora a nie pani z "okienka") expandera wykluczyliśmy na początku za to, że pobierają 100 zł za przygotowanie oferty. Byliśmy w open finance, pani była nawet OK ale przygotowała nam ofertę z "lekkim" naciskiem na dom bank. Odpadła. No i zaczęło się

Byliśmy w GE Money-wszystko na pierwszy rzut oka super. O prowizji, 10% odsetek gratis ( bzdura !!!! )- za to :

1) obowiązkowe ubezpieczenie, które zastępuje faktycznie prowizję jaka jest w innych bankach z tą "tylko" różnicą że normalną prowizję płacę raz, a to ubezpiecznie jest doliczone do kwoty kredytu co wiąże się z wiekszymi odsetkami

2) oprocentowanie wcale nie rewelacyjne

3) zero elastyczności i indywidualnego podejścia do klienta

4) zbyt duże różnice kursowe pomiędzy kupnem a sprzedażą waluty co drastycznie odbija się na wysokości raty !!! Nie wszyscy kredytobiorcy zwracają na to uwagę, niestety

Po drodze był też BPH ( zbyt duże oprocentowanie i nieatrakcyjne warunki) Było też PKO BP.

Ostatecznie wzięlismy kredyt w Norea Bank. Powód ? Elastyczne podejście do klienta, prawdziwie wynegocjowane warunki ( obniżona znacznie prowizja i oprocentowanie), zero kłopotów z wypłatą kolejnych transz, 50% wartości w rachunkach. Ubezpiecznie na wypadek śmierci zupełnie gratis !!! Jak na razie same plusy:) Nie mogę zapomnieć o wyjątkowo miłej obsłudze Szczerze polecam

 

Ja też jestem z nich bardzo zadowolona Mogę się podpisać pod Twoim postem.

[sfrog]

W Banku Ochrony Środowiska jest korzystny kredycik w CHF. Przez caly okres kredytowania 1% marży banku, co daje oprocentowanie na dzien dziesiejszy okolo1.78%. Biora za to za rozpatrzenie wniosku chyba cos kolo 100PLN, 0.07 od nadplaconej kwoty przy wczesniejszej splacie (lub naplatach raty) - to minusiki. 1,5% prowizji przy udzieleniu. Obecnie to chyba najlepsza oferta na rynku ze wzgledu na oprocentowanie.Wlasnie czekam na decyzje kredytowa Podobno Raiffaisen (czy jak to sie tam pisze) Bank ma miec tez cos podobnego wkrotce.

[niesia]

baba budowniczy-dzięki prawda że to najlepszy bank ?

 

sfrog- niestety to nie jest taka rewelacyjna oferta ( z tego co ja się orientuję). czy przyjrzałeś się kursom w tym banku?? są tragicznie niskie, a różnica między kupnem a sprzedażą wynosi nieraz 0,12 zł !! policz ile przepłacasz na jednej racie !

A wracając do Nordeii- ja u nich też mam oprocentowanie 1,7% i nie biorą kasy przy wczesniejszej spłacie kredytu a prowizję za udzielenie kredytu wynegocjowałam do 1% Są naprawdę elastyczni, choć wydaje mi się że to zależy też od tego na jakiego czlowieka w tzw "okienku" się trafi

Aha, i to wszystko przy 20% wkładzie własnym

[achet]

Nie wiem czy korzystny,ale napiszę bo kredyt świeżutki jeszcze-wczoraj dostałam pieniądze na konto i jestem przez chwilę bogata.Załatwiałam to przez Expandera(zrobili wszystko,ja się tylko podpisywałam i nie pobrali za to żadnej opłaty)Bank Millenium,60,000 w CHF na 20 lat,oprocentowanie bodajże na dzień dzisiejszy 2,35%.W tej chwili rata wynosi ok.325 zł.Do tego doliczyć trzeba ubezpieczenie na życie-teraz 21 zł miesięcznie,ale maleje wraz ze spłatą kredytu,ubezpieczenie nieruchomości od ognia itp-100 rocznie,prowizja 1% czyli 600 zł,no i ubezpieczenie do czasu ustanowienia hipoteki-42zł./mies.Wycena nieruchomości na koszt banku.Nie jest chyba żle,zważywszy na to że nie mieliśmy dużego wyboru.Inne banki którymi bylismy zainteresowani odmówiły nam ze wzgledu na wiek mojej babci,która musiała być współkredytobiorcą jako główny najemca wykupowanego tym kredytem mieszkania komunalnego.Nie wiem właściwie dlaczego ten wiek ma dla banku takie znaczenie,jest hipoteka jako zabezpieczenie a poza tym umrzeć można w każdym wieku.Mam nadzieje że będę zadowolona z millenium i że szczęśliwie doczekam do spłaty kredutu-jeszcze tylko 240 rat,haha!Zyczę trafnego wyboru!

[Mały]

Achet to gratulacje. Co do wieku to jest taki (jakiś tam ichni) wymóg ,że osoba ubiegająca się o kredyt musi mieć o tyle lat mniej żeby zdążyc go spłacić do 65 roku życia (z tego co pamiętam).