tom17 14.07.2005 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Co do procentów to mnie one nie interesują. Idę do banku i pytam "chcę xxx zł - ile zapłacę raty wraz z odsetkami i o ile w sumie przepłacę kredyt" - bo z tymi procentami to jest różnie (a zwłaszcza z "punktami procentowymi"). Na tej podstawie określam (oczywiście dodając koszt wyceny,prowizji,opłat dodatkowych) rzeczywisty koszt kredytu. Mały bardzo podoba mi sie Twój system oceny kredytów, bo osobiscie zupełnie nie orientuję się w tych wszystkich ...składowych oprocentowania. Ale przecież podana w wyliczeniach banku kwota do spłacenia jest nierealna bo zakłada stały kurs waluty. Rozumiem zatem, że przyjąłeś, że fakt ten nie ma znaczenie przy porównywaniu ofert bo zmiane kursu będzie miała podobny wpływ na wszystkie oferty...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 14.07.2005 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Co do procentów to mnie one nie interesują. Idę do banku i pytam "chcę xxx zł - ile zapłacę raty wraz z odsetkami i o ile w sumie przepłacę kredyt" - bo z tymi procentami to jest różnie (a zwłaszcza z "punktami procentowymi"). Na tej podstawie określam (oczywiście dodając koszt wyceny,prowizji,opłat dodatkowych) rzeczywisty koszt kredytu. Mały bardzo podoba mi sie Twój system oceny kredytów, bo osobiscie zupełnie nie orientuję się w tych wszystkich ...składowych oprocentowania. Ale przecież podana w wyliczeniach banku kwota do spłacenia jest nierealna bo zakłada stały kurs waluty. Rozumiem zatem, że przyjąłeś, że fakt ten nie ma znaczenie przy porównywaniu ofert bo zmiane kursu będzie miała podobny wpływ na wszystkie oferty...? Dokładnie tak - skoro jesli oprocentowanie masz stałe lub tez zmienne to co za różnica w którym banku (no chyba ,że jak w takim jednym "oprocentowanie stałe przez pierwsze dwa lata" - a potem sie okazało ,że rata skoczyła w górę o 30%).A skoro tak to mnie interesuje suma finalna czyli ile przepłacę na koniec. No i oczywiście przy podpisaniu umowy poproszę o nowy ,aktualniejszy wydruk (bo na ofertowych to bywa różnie ,a bank zabezpiecza się formułką typu "symulacja spłat nie jest wiążąca" czy jakoś tak). Poza tym co z tego że oprocentowanie takie i owakie skoro ukryte koszty sporo je podnoszą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom17 15.07.2005 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 !!!! 4) zbyt duże różnice kursowe pomiędzy kupnem a sprzedażą waluty co drastycznie odbija się na wysokości raty !!! Nie wszyscy kredytobiorcy zwracają na to uwagę, niestety A czy ktoś mógłby rozwinąć tę myśl - o co chodzi z tymi różnicami... Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomik_B 15.07.2005 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 !!!! 4) zbyt duże różnice kursowe pomiędzy kupnem a sprzedażą waluty co drastycznie odbija się na wysokości raty !!! Nie wszyscy kredytobiorcy zwracają na to uwagę, niestety A czy ktoś mógłby rozwinąć tę myśl - o co chodzi z tymi różnicami... Dzięki Zobacz tutaj: http://www.gebm.pl/serwis_klon.php . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niesia 15.07.2005 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 !!!! 4) zbyt duże różnice kursowe pomiędzy kupnem a sprzedażą waluty co drastycznie odbija się na wysokości raty !!! Nie wszyscy kredytobiorcy zwracają na to uwagę, niestety A czy ktoś mógłby rozwinąć tę myśl - o co chodzi z tymi różnicami... Dzięki Chodzi o to, że dostajesz złotówki po przeliczeniu kursu kupna, a jak spłacasz ratę to bank liczy po kursie sprzedaży czyli znacznie wiekszym. Oczywiście im mniejsza ta różnica tym korzystniej dla Ciebie. Niestety banki ustalają te kursy w sposób tylko sobie wiadomy i dlatego w kazdym banku te róznice są inne. Ale mimo wszystko jest to równie wazny element wyboru kredytu (moim zdaniem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 15.07.2005 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 No właśnie parę lat temu przy pierwszym kredycie walutowym zauważyłem ów "przekręt" i myślałem że bank mnie oszukał.Wziąłem do ręki telefon i podzwoniłem po różnych bankach w różnych miastach.Okazało się ,że tak robi każdy jeden bank. Zresztą do dziś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom17 15.07.2005 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 Dzięki niesia, a powiedzcie mi o co chodzi z ...kursem po którym wypłacana jest transza.Wydawało mi się, że transze wypłacane są po kursie obowiązującym w dniu wypłaty a tu dziś przeczytałem na Sondażach że nie jak to jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.07.2005 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 Dzięki niesia, a powiedzcie mi o co chodzi z ...kursem po którym wypłacana jest transza. Wydawało mi się, że transze wypłacane są po kursie obowiązującym w dniu wypłaty a tu dziś przeczytałem na Sondażach że nie jak to jest? Oj, nie, nie Najczęściej jest tak: - transze masz wypłacane po kursie kupna z dnia WYPŁATY TRANSZY - spłacasz po kursie SPRZEDAŻY - tu już troszkę masz pole manewru - możesz wybrać moment, kiedy PLN ma się lepiej do CHF - generalnie - trzeba tak cyrklować, żeby brać transze w "górce" - wtedy np 20 000 PLN oznacza mniej CHF zdjętych z pozostałej kwoty do wypłaty, spłacać w dolince - wtedy za nalezne CHF zapłacisz mniej PLN. Czy masz taką możliwość - mówię o elastycznym doborze dnia spłaty, wypłaty i wielkości transzy zależy od umowy z bankiem. Ja tak mam - nawet jeśli wyjdzie Ci super kurs w dniu wypłaty ostatniej transzy i powinni Ci wypłacić więcej PLN niz wynika to z umowy - nic z tego. Nie dostaniesz więcej niż nominalna kwota denominowana na walutę z umowy. Ale możesz dostać mniej, jesli akurat kursy wypłat transz będą niekorzystne... Mówię tu o globalnej sumie złotówek, na którą opiewa umowa (np 200 000) - suma wypłat transz nie może przekroczyc tej kwoty (ale jak mówiłam, niższa byc może ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom17 15.07.2005 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 Dzięki baba, muszę to przetrawić dalsze pytania Dziś dostałem jakieś symulacje z Nordei i z mBanku Jak to możliwe, że w Nordei przy niższym oprocentowaniu(2,57%) pierwsza rata malejąca jest wyższa (1000 zł) niż w mBanku (785 zł na 2,95%) też malejąca. Nie mówiąc już o tym, że wczoraj BPH zaproponowało mi 2,66% i pierwsza rata malejąca jest najniższa bo 750 zł...?????? Te same warunki :CHF/30lat/150000zł? Czyżby w Nordei coś źle "zasymulowali", czy da się to jakoś wyjaśnić? Proszę o wyrozumiałość . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goto 15.07.2005 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 Oj, nie, nie Najczęściej jest tak: - transze masz wypłacane po kursie kupna z dnia WYPŁATY TRANSZY - spłacasz po kursie SPRZEDAŻY - tu już troszkę masz pole manewru - możesz wybrać moment, kiedy PLN ma się lepiej do CHF - generalnie - trzeba tak cyrklować, żeby brać transze w "górce" - wtedy np 20 000 PLN oznacza mniej CHF zdjętych z pozostałej kwoty do wypłaty, spłacać w dolince - wtedy za nalezne CHF zapłacisz mniej PLN. Czy masz taką możliwość - mówię o elastycznym doborze dnia spłaty, wypłaty i wielkości transzy zależy od umowy z bankiem. Ja tak mam Ja niestety nie mam możliwości wyboru dnia spłaty - automatycznie z konta 1 każdego miesiąca ale zawsze mogę w dowolnym momencie bezpłatnie spłacić troche więcej niz muszę - nawet jeśli wyjdzie Ci super kurs w dniu wypłaty ostatniej transzy i powinni Ci wypłacić więcej PLN niz wynika to z umowy - nic z tego. Nie dostaniesz więcej niż nominalna kwota denominowana na walutę z umowy. Ale możesz dostać mniej, jesli akurat kursy wypłat transz będą niekorzystne... Mówię tu o globalnej sumie złotówek, na którą opiewa umowa (np 200 000) - suma wypłat transz nie może przekroczyc tej kwoty (ale jak mówiłam, niższa byc może ) A tu akurat (specjalnie kilka razy o to pytałem i w umowie nigdzie nie jest zapisane że jest górny limit, jest po prostu kwota w CHF) teoretycznie moge dostac więcej ale małe na to szanse, bo właśnie dostałem I transzę (3/4 całej kwoty kredytu) i jestem ok 2.500 zł "w plecy", a frank spadł raptem o 0,037 PLN, raczej nie mam szans na odrobienie tej różnicy przy następnej transzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goto 15.07.2005 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 Dziś dostałem jakieś symulacje z Nordei i z mBanku Jak to możliwe, że w Nordei przy niższym oprocentowaniu(2,57%) pierwsza rata malejąca jest wyższa (1000 zł) niż w mBanku (785 zł na 2,95%) też malejąca. Nie mówiąc już o tym, że wczoraj BPH zaproponowało mi 2,66% i pierwsza rata malejąca jest najniższa bo 750 zł...?????? Te same warunki :CHF/30lat/150000zł? Czyżby w Nordei coś źle "zasymulowali", czy da się to jakoś wyjaśnić? Bo nie ma jakiegoś jednego genialnego algorytmu na wyliczanie rat malejących, każdy bank to sobie inaczej liczy. Teoretycznie raty malejące to kwota kredytu podzielona przez liczbe rat - cały czas taka sama, a odsetki coraz mniejsze, bo od coraz mniejszego kapitału. Ale w praktyce to nie jest takie proste - jedne maja właśnie pierwszą ratę trochę większą, inne ostatnią... a poza tym kurs po którym spłacasz jest w każdym banku trochę inny, bo spłacasz wg kursu banku a nie wg kursu średniego NBP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kodaka 15.07.2005 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 WitamNajmniejszym podstawowym okresem rozliczeniowym jest jeden dzień. Dlatego też (zakładając że miesiąc ma 30 dni) prosząc o ofertę w banku np. 10 danego miesiąca, gdzie spłata przypada na 15 następnego miesiąca dni masz 35, a gdy poprosisz o ofertę 25 danego miesiąca również z spłatą na 15 następnego dni masz 20. Inaczej do każdego dnia jest przypisana określona ilość odsetek. Jeśli tych dni jest więcej odsetek jest więcej a tym samym rata jest większa. Mam nadzieję , że jasno napisałem. Jak by cos to proszę dać znać - postaram się wypowiedź poprzeć konkretnymi liczbami ( i wzorami dla zainteresowanych ) Kodaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafgam 15.07.2005 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 !!!! 4) zbyt duże różnice kursowe pomiędzy kupnem a sprzedażą waluty co drastycznie odbija się na wysokości raty !!! Nie wszyscy kredytobiorcy zwracają na to uwagę, niestety A czy ktoś mógłby rozwinąć tę myśl - o co chodzi z tymi różnicami... Dzięki Chodzi o to, że dostajesz złotówki po przeliczeniu kursu kupna, a jak spłacasz ratę to bank liczy po kursie sprzedaży czyli znacznie wiekszym. Oczywiście im mniejsza ta różnica tym korzystniej dla Ciebie. Niestety banki ustalają te kursy w sposób tylko sobie wiadomy i dlatego w kazdym banku te róznice są inne. Ale mimo wszystko jest to równie wazny element wyboru kredytu (moim zdaniem) Spytajcie się, czy nie możecie założyć sobie konta w CHF z którego bedą spłacane raty a konto uzupełniajcie kupując walutę w kantorach. Ja tak mam (BZ WBK) a kurs w kantorze zawsze będzie korzystniejszy niż w banku rafgam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.07.2005 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2005 !!!! 4) zbyt duże różnice kursowe pomiędzy kupnem a sprzedażą waluty co drastycznie odbija się na wysokości raty !!! Nie wszyscy kredytobiorcy zwracają na to uwagę, niestety A czy ktoś mógłby rozwinąć tę myśl - o co chodzi z tymi różnicami... Dzięki Chodzi o to, że dostajesz złotówki po przeliczeniu kursu kupna, a jak spłacasz ratę to bank liczy po kursie sprzedaży czyli znacznie wiekszym. Oczywiście im mniejsza ta różnica tym korzystniej dla Ciebie. Niestety banki ustalają te kursy w sposób tylko sobie wiadomy i dlatego w kazdym banku te róznice są inne. Ale mimo wszystko jest to równie wazny element wyboru kredytu (moim zdaniem) Spytajcie się, czy nie możecie założyć sobie konta w CHF z którego bedą spłacane raty a konto uzupełniajcie kupując walutę w kantorach. Ja tak mam (BZ WBK) a kurs w kantorze zawsze będzie korzystniejszy niż w banku rafgam U mnie akurat tego nie można To jest kredyt denominowany nie walutowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom17 19.07.2005 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 rafgam napisał: Spytajcie się, czy nie możecie założyć sobie konta w CHF z którego bedą spłacane raty a konto uzupełniajcie kupując walutę w kantorach. Ja tak mam (BZ WBK) a kurs w kantorze zawsze będzie korzystniejszy niż w bankurafgam Czy takie rozwiązanie rzeczywiście jest korzystniejsze? Skoro tak to dlaczego nie jast powszechnie wybierane?Czy chodzi tylko o kłopot z zakupem waluty w kantorze czy są jakieś inne problemy? U mnie na razie na czele Nordea -oczywiscie jeśli chodzi o zaproponowane oprocentowanie dla kredytu denominowanego w chf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafgam 19.07.2005 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 rafgam Czy takie rozwiązanie rzeczywiście jest korzystniejsze? Skoro tak to dlaczego nie jast powszechnie wybierane? Czy chodzi tylko o kłopot z zakupem waluty w kantorze czy są jakieś inne problemy? Sprawdź sobie cenę CHF w Twoim banku i w kantorze (gdzie w dodatku możesz jeszcze się targować) i będziesz wiedział czy się opłaca . Jedynym ograniczeniem jest zgoda macierzystego banku. Na pewno łatwiej załatwić to przy podpisywaniu umowy, ale ja załatwiłem to dopiero po rozpoczęciu spłat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom17 19.07.2005 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 [macierzystego banku. tzn tego gdzie chcę wziąć kredyt ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 19.07.2005 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Dzięki baba, muszę to przetrawić dalsze pytania Dziś dostałem jakieś symulacje z Nordei i z mBanku Jak to możliwe, że w Nordei przy niższym oprocentowaniu(2,57%) pierwsza rata malejąca jest wyższa (1000 zł) niż w mBanku (785 zł na 2,95%) też malejąca. Nie mówiąc już o tym, że wczoraj BPH zaproponowało mi 2,66% i pierwsza rata malejąca jest najniższa bo 750 zł...?????? Te same warunki :CHF/30lat/150000zł? Czyżby w Nordei coś źle "zasymulowali", czy da się to jakoś wyjaśnić? Proszę o wyrozumiałość . Własnie o to mi chodziło - podaj jeszcze ile wyszło różnicy na samym dole wydruku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom17 19.07.2005 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Własnie o to mi chodziło - podaj jeszcze ile wyszło różnicy na samym dole wydruku... Mały dziś dostalem kolejna symulację i tamta rzeczywiscie była błędna no i nie zawierała pełnego zestawienia rat Dzis podesłali mi nową ofertę i pierwsza rata malejąca przy powyższych warunkach jest 717 zł ale dodatkowo obniżyli oprocentowanie tak bez negocjacji?! Musze się z nimi spotkac i zapytac czy nie blefują powoli zaczynam łapać na co ma wpływ ta róznica kursowa ( w nordei niecałe 0,08 - to dobrze?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirek_gdynia 19.07.2005 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2005 Tak pytam tylko z ciekawości - czy podawane przez Was oprocentowanie jest to wynik brutto, czyli uwzględniający marżę banku ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.