michal25 13.07.2005 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 KOLEDZY! CHCIAŁBYM ROZPOCZĄĆ BUDOWĘ DOMU ALE NIE MAM KASY. MAM ZA TO MAŁE MIESZKANIE NA BIAŁOŁĘCE Z KREDYTEM HIPOTECZNYM. CHCĘ SPRZEDAĆ MIESZKANIE, SPŁACIĆ KREDYT A RESZTĘ WRZUCIĆ NA KONTO.POWINNO WYSTARCZYĆ NA POKRYCIE DACHEM I OKNA. WYKOŃCZĘ MAŁYMI KROKAMI. NA CZAS BUDOWY PÓJDĘ MIESZKAĆ DO MIESZKANIA, KTÓRE UŻYCZY MI WUJEK. PROBLEM W TYM, ŻE NIEKTÓRZY ODRADZAJĄ SPRZEDAŻ I MÓWIĄ ŻEBYM WYNAJĄŁ. JA SIĘ Z TYM NIE ZGADZAM: 1)NADAL NIE MAM KASY NA BUDOWĘ - Z WYNAJMU NIE MA MOŻLIWOŚCI DOROBIENIA SOBIE.2) DZIECKO W DRODZE I NIE CHCĘ MIESZKAĆ Z DZIECKIEM PRZEZ 5 LAT W KAWALERCE. PROSZĘ O RADĘ A RACZJE SUGESTIE, BO MOŻE MÓJ TOK MYŚLENIA JEST GŁUPI. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36840-wa%C5%BCnepotrzebuje-rady/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaR 13.07.2005 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Michał to wszystko zalezy od Ciebie. Może wynajecie mieszkania nie jest głupim pomysłem. Weźmiesz wiekszy kredyt na budowę domu i zakup działki. A raty kredyty bedziesz spłacał z opłaty wynajmu mieszkania, jakie dostaniesz od wynajmujacego. Nie wiem jak duże masz mieszkanie. Ale ja 3 lata temu wynajmowałam mieszkanie na Tarchominie 75m2 za 1600zł/miesiecznie. A mieszkanie jeść nie woła. Po kilku latach zawsze możesz je sprzedać. A jak wiesz ceny mieszkań ida cały czas w górę. Na Białołęce za kilka lat napewno będa droższe ze zwględu na zmiany infastruktury( most, trasy szybkiego ruchu , centra handlowe)Na rate kredytu ( nawet 280 tyś zł (tylo we frankach) wystarczy napewno. Sama mam kredyt, miszkania niestety nie ma, ale wynajmuję i tez dajemy sobie jakoś rade. Musimy płacić za wynajem i spłacać co miesiac rate kredytu. Moge polecic Ci firmr która z adarmo doradza jaki kredyt bedzie dla Ciebie najlepszy. Nie pobieraja za co opłat . Moga przygotowac Ci kilka ofert (rózne wartości kredytu , ilośc lat, itp).Jak chcesz to wysle Ci na priva. Pozdrawiam i zycze powodzenia. KasiaR Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36840-wa%C5%BCnepotrzebuje-rady/#findComment-735124 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal25 13.07.2005 09:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Witam, dziękuję za odzew. Problem w tym, że mam tylko 27m2, rata ok 500 zł,więc ile mogę wziąć za wynajem?800 zł? 900? Sprzedaż to ok.100.000 - 120.000, więc za tą kasę jestem w stanie coś zrobić. Drugi problem to taki, że nikt mi nie da większego kredytu,a nawet jak dostanę to tylko pod hipotekę a jak wiesz w tym kraju jest całkowity pierdolnik.Zbyt ryzykowne.Jak sprzedam mieszkanie to będę miał czystą forsę bez żadnej hipoteki.Dom nie jest duży, na stan :mury, dach i może okna wystarczy.Wtedy na resztę wezmę kredyt ale nie 150.000 zł a np.50.000. Jeśli możesz to wyślij na poniższy adres to co możesz przekazać Email [email protected] Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36840-wa%C5%BCnepotrzebuje-rady/#findComment-735347 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 13.07.2005 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 jest kilka "ale" 1. że wujkowi się 'odwidzi' użyczenie [być może będziecie już mieli dziecko, a on może tego nie przewidywać w umowie] 2. z wynajętym mieszkaniem różnie bywa - poczytaj tutaj 3. masz już działkę ? znasz koszty które pojawią się jeszcze przed budową domu ? 4. wykończenie to całkiem spora kwota - będziesz miał na głowie kredyt hipoteczny na dom, i powolne, mozolne urządzanie się 5. to kilka lat oszczędności na wszystkim - przelicz to 10 razy, zanim podejmiesz decyzję - życie, dziecko, kredyt, eksploatacja domu - może się okazać, że niczego nie będziesz pragnął poza tą kawalerką i złapaniem oddechu. 1)NADAL NIE MAM KASY NA BUDOWĘ - Z WYNAJMU NIE MA MOŻLIWOŚCI DOROBIENIA SOBIE. czy to znaczy, że część kasy chcesz wpuścić w jakiś biznes ? jeśli tak, to czy wiesz że na pewno się nie wyłożysz na tym ? Powodzenia i słusznych decyzji Ci życzę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36840-wa%C5%BCnepotrzebuje-rady/#findComment-735350 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal25 13.07.2005 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Ponury63, 1.Jak mnie wujek wyrzuci to pójdę do Teściów, nie ma problemu.2.wiem o tym...3.Działka jest i czekam na pozwolenie na budowę.Fundamenty chcę wylać jeszcze w tym roku.4.spora kwota ale także spora część spraw wykończeniowych będzie robiona przezemnie lub Teścia. Nie mówię to o gazie, elektryce i kanalizacji. Tu potrzebni będą spece.5. zgadza się, ale perspektywa domu wygrywa ze wszystkim, nieprawdaż? Żaden biznes się nie szykuje. Dziękuję za odzew Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36840-wa%C5%BCnepotrzebuje-rady/#findComment-735396 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 13.07.2005 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 Michał ..jeżeli masz stabilne zarobki i dobrą prace, to po szybkim wybudowaniu stanu surowego ( oczywiscie po sprzedaży kawalerki ) możesz próbować posiłkować się kredytem hipotecznym. A i najważniejsze - zastanów się nad budową domu "rozwojowego" najpierw 60-80 m2, a potem rozbudowa, niż pchać się w 300 m2 i stanąć w połowie drogi z braku kasy Pozdro J Sprzedać ! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36840-wa%C5%BCnepotrzebuje-rady/#findComment-735409 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 13.07.2005 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2005 michał, a może tak:Jeżeli już sprzedawać to z drugiej strony: 1. wybrać dom (projekt) do budowy etapami lub rozbudowy(przykałdy rozbudowy oczywiste, etapowośc np. ocieplasz kładąc watę na stropie [zawsze trochę mniejsze pieniądze {zasada pitagorasa} niż ocieplając dach, a można potem watę na dach przenieść])2. sprowadzić się na parter (standard obniżony, dojazdy pewnie dłuższe i kosztowniejsze, ale za to:- po przyjeździe jesteś od razu na "placu budowy" (jeżeli się nie boisz/boicie) dojeżdżać i tak byś musiał/ byście musieli,- nie macie kosztów utrzymania mieszkania wuja,- mieszkacie na swoim,- ginie o wiele mniej rzeczy z budowy.3. i kończyć, kończyć... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/36840-wa%C5%BCnepotrzebuje-rady/#findComment-735528 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.