Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wentylacja w oranżerii


Recommended Posts

Mnie się wydaje, że powinieneś to zrobić jakoś tak. W dzień, kiedy w szklarence jest ciepło (bardzo ciepło) powinieneś odzyskiwać to ciepło i wykorzystywać na potrzeby ogrzewania domu, w okresie kiedy w szklerece nie ma słońca trzeba tu dostarczyć ciepło z wentylacji.

Wyobrażam sobie zarówno nawiew jak i wywiew, przyczym wywiew powinien być kierowany na odzysyk, a nawiew po odzysku, dlatego w szklarence powinna być czujka termiczna, która sterowałaby przepustnicą, która uruchamiałaby odpowiedni kanał przy danej temperaturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wlasnego doswiadczeni wiem, ze ogrod zimowy musi miec wentylcje naw-wyw / to czy bedziesz mial odzysk, to wtorna sprawa/. U mnie od strony zachodniej pomieszczenie w marcu, kwietniu potrafilo nagrzac sie do 40st.Latem nagrzewalo sie do 80st, roslinki sie gotowaly.Nie pomagaly rolety, nie pomagala wentylacja grawitacyjna.Problem sie skonczyl po zainstalowaniu klimatyzatora.Fakt, ze zima w sloneczny dzien, zeby nagrzac pokoj wystarczylo otworzyc drzwi oranzerii :D .Wniosek wiec, ze chyba dobrze zrobic w ogrodzie zimowym nawiew a cieple powietrze odzyskiwac w domku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...