Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dziennik Anpiego


Recommended Posts

3 września 2007

 

Myślałem, że mnie to nie dotknie, ale jednak - to fakt, że jak się już skończy budowę to nie ma czasu/motywacji/itd żeby pisać tak często na forum :lol: Ale postaram się nadrobić zaległości.

 

Kominek wreszcie jest skończony - zresztą sami możecie obejrzeć poniżej. Drewna na zimę jeszcze nie mam, bo niestety nadal nie jest przygotowane miejsce do jego składowania - tzn. miejsce jest, ale chcę położyć tam kostkę betonową, żeby drewno nie leżało na ziemi. Drewno zamierzam kupić we wrześniu - ostatnia cena za dąb/grab porąbany z dowozem to 150-155 zł, czyli nie podrożało od zeszłego roku.

 

Udało mi się też skończyć jedną z sypialni na poddaszu. Fotki następnym razem. Wiem jedno - na oknach dachowych muszą być rolety, bo w słoneczne dni pokój bardzo szybko się nagrzewa.

 

Jestem w trakcie budowania szafy wnękowej, powinna być gotowa jeszcze w tym tygodniu, więc będą fotki. Teraz już mogę napisać, że koszt materiałów na szafę 265x190x60 cm nie przekroczy 700 zł.

 

Najwięcej czasu zajmuje jednak porządkowanie działki i prace ogrodnicze. Jest już kilkaset metrów trawnika, kilkadziesiąt iglaków (tuje, jałowce, sosny i modrzew), kwiaty i krzewy. Nadal jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Fotki następnym razem, bo dzisiaj pogoda raczej kiepska.

 

Kolektory słoneczne - jestem z nich bardzo zadowolony, nawet w taki dzień jak dzisiaj - pochmurny, nagrzewają CWU do ok. 40 stopni. W słoneczny dzień temperatura wody dochodzi do 60-70 stopni.

 

http://budowa.fr.pl/dom216.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 166
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

4 września 2007

 

Dzisiaj kolejne fotki. Specjalnie dla Agi - zabudowa wanny w górnej łazience (od razu uprzedzam, że łazienka jest w trakcie wykańczania, więc panuje bałagan i nie jest zbyt czysto :oops:). Wanna jest "wpuszczona" w podłogę, tzn. stoi bezpośrednio na stropie, a nie na wylewce, dzięki czemu jej brzegi są bardzo nisko nad podłogą i mam nadzieję, że będzie się do niej łatwiej wchodzić (jeszcze nie próbowałem).

 

http://swietokrz.website.pl/dom/dom217.jpg

 

http://swietokrz.website.pl/dom/dom218.jpg

 

I jeszcze pierwsza skończona sypialnia na poddaszu:

 

http://swietokrz.website.pl/dom/dom219.jpg

 

http://swietokrz.website.pl/dom/dom220.jpg

 

http://swietokrz.website.pl/dom/dom221.jpg

Edytowane przez anpi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

12 września 2007

 

Wczoraj miałem wizytę dwóch sympatycznych Panów Kominiarzy. Wyczyścili komin od kominka i zainkasowali całe 70 zł. Z wyczystki wybraliśmy tyle sadzy, że wypełniła 20-litrowe wiadro. Szok :o Od teraz kominiarz będzie u mnie gościł 2 razy w sezonie grzewczym.

 

Także wczoraj udało mi się wreszcie kupić drewno do kominka, chciałem to zrobić wcześniej, żeby porządnie wyschło, ale niestety ciągle były jakieś inne wydatki. No ale trudno - przeschnie tylko 2-3 miesiące (mam nadzieję, że wcześniej zima nie przyjdzie). Na razie kupiłem tylko 4 metry przestrzenne, na pewno będę musiał dokupić 2 razy tyle przed zimą. Za drewno grabowe, pociętę i porąbane zapłaciłem 155 zł/mp (dowóz i rozładunek w cenie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

14 stycznia 2008

 

Gdzie ten mój dziennik? Spadł tak nisko, że nie mogłem go znaleźć :lol:

 

Ale do rzeczy. Ostatnio dostaję sporo mejli w sprawie kominka, kotła elektrycznego i całej instalacji CO. Opiszę więc, jak to działa.

 

Jestem w trakcie drugiego sezonu grzewczego. W poprzednim spaliłem około 12 mp drewna, głównie dęba i grabu, niewysuszonego. Temperaturę w domu utrzymuję w granicach 20-21 stopni. Teraz palę codziennie od godz. 17-18, do północy, czasem troszkę dłużej. W największe mrozy temperatura w domu spada rano o 0,5-1 stopień, po południu jest ok. 19 stopni.

 

Sterownik na kominku ustawiłem tak, że pompy włączają się przy 60 stopniach. W zeszłym roku ta temperatura była ustawiona niżej i przez to kominek bardziej brudził się w środku, a dom nagrzewał się wolniej.

 

Mam kocioł elektryczny 15 kW. W tym roku odpaliłem go kilkanaście razy, głównie po południu na 2 godziny w II taryfie. Odczuwalnego wzrostu temperatury w domu przez to nie odczułem, po południu po przyjściu do domu podłogówka za to była dobrze nagrzana.

 

Kilka razy włączyłem też kocioł na noc. Spokojnie nagrzewał dom w nocnej taryfie. Ze względu na koszty, na codzień grzeję jednak kominkiem. W domu mam gdzieś ponotowane, ile prądu zeżarł kociołek podczas tego nocnego grzania. Postaram się później napisać.

 

Kocioł ma 15 kW, a mógłby być mniejszy. Tylko na początku grzania pracuje na pełnej mocy, mniej więcej przez pół godziny, dopóki różnica temperatur między wyjściem a powrotem jest duża. Gdy woda w grzejnikach się nagrzeje, kocioł redukuje moc do 5-7 kW i grzałka co chwile włącza się i wyłącza.

 

Generalnie, gdybym nie miał możliwości palenia w kominku, kociołek elektryczny jest wygodnym i wcale nie tak kosmicznie drogim rozwiązaniem. Jeśli dobrze pamiętam, to koszt grzania przy 5-stopniowym mrozie wychodzi ok. 20 zł na dobę, czyli ok. 600 zł miesięcznie. To chyba nie tak wiele? Sprawdzę jednak dokładnie w domu i napiszę.

 

Miwol podrzucił mi ciekawy pomysł - żeby najpierw nagrzać dom kominkiem, a na noc włączyć kociołek do "podtrzymywania" temperatury. Jak przyjdą znowu mrozy (mam nadzieję, że nie przyjdą :lol:) to spróbuję i opiszę wrażenia.

 

Aha, jeszcze jedno - okazało się, że coś mam spartolone przy ociepleniu domu, podłoga na poddaszu jest bardzo zimna co powoduje szybkie wychładzanie się pomieszczeń. Podejrzewam, że skopana jest izolacja na styku ocieplenia skosów z murłatą. Będę to poprawiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 years później...

26 września 2019

 

Dwanaście lat minęło... jak jeden dzień ;) Właśnie mi montują instalację fotowoltaiczną. Może to okazja, żeby przywrócić dziennik do życia? Jesteście ciekawi, jakie są przemyślenia po 12 latach od budowy?

 

Komentujcie w tym wątku :)

Edytowane przez anpi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...