Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom Anpi-ego - komentarze


Recommended Posts

anpi, czy aby nie przedwcześnie się cieszysz?

Jeszcze izolacje ocieplenie (chyba, że już to macie).

A w kosztorysie to były fundamenta, czy stan "0'.

Bo jeżeli "0" to jeszce dochodzi wypełnienie uwibrowane.

 

Wszystkie materiały kupione, izolację będę robił sam. Piasku mam pod dostatkiem, ewentualnie później w jego miejsce będę musiał nawieźć ziemię. Ale te koszty nie powinny być wielkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • Odpowiedzi 400
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam.

poobglądałem :) zdjęcia z budowy. Działka PIĘKNA. Zazdroszczę Ci bardzo tego lasu....

 

Mam tylko taka uwagę....Pisałeś ,że chcesz ręcznie robic zasypkę fundamentów. Daj sobie spokój z tą taczką! Przy dwu- trzy osobowej ekipie zajmie Ci to ...z dwa tygodnie.Tam potrzeba z 250ton piachu!!!!!

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

poobglądałem :) zdjęcia z budowy. Działka PIĘKNA. Zazdroszczę Ci bardzo tego lasu....

 

Mam tylko taka uwagę....Pisałeś ,że chcesz ręcznie robic zasypkę fundamentów. Daj sobie spokój z tą taczką! Przy dwu- trzy osobowej ekipie zajmie Ci to ...z dwa tygodnie.Tam potrzeba z 250ton piachu!!!!!

 

Pozdrawiam.

 

Z zewnątrz już zasypałem, do wewnątrz 1/4 zasypało mi dwóch miejscowych chłopaków, zajęło im to 1 dzień. Resztę zasypie koparka, bo piasku jeszcze mi sporo zostało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Wlasnie trafilem na Twoj dziennik i bardzo sie ucieszylem, bo widze ze jestes na podobnym etapie co ja: lada dzien murarze skoncza u mnie murowanie fundamentow. Dodatkowo, podobnie jak Ty, mialem niezle przejscia w zwiazku z wycinka drzew. Bede sledzic dziennik (i zdjecia!!) bardzo uwaznie!

 

ps. jaki masz plan na ten rok? Na fundamentach koniec, czy dalej w gore az po dach? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Wlasnie trafilem na Twoj dziennik i bardzo sie ucieszylem, bo widze ze jestes na podobnym etapie co ja: lada dzien murarze skoncza u mnie murowanie fundamentow. Dodatkowo, podobnie jak Ty, mialem niezle przejscia w zwiazku z wycinka drzew. Bede sledzic dziennik (i zdjecia!!) bardzo uwaznie!

 

ps. jaki masz plan na ten rok? Na fundamentach koniec, czy dalej w gore az po dach? :)

 

Aż po dach - niestety nie. W tym roku chcę postawić ściany parteru i strop. Jeśli pogoda i finanse :) będą sprzyjać - postawię jeszcze ściany poddasza.

 

Dach - na wiosnę. I od wiosny - z kredytu - resztę do końca przyszłego roku. Chciałbym się wprowadzić przed Bożym Narodzeniem '2006.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno sie uda! :) (mi zreszta tez, choc ja jeszcze dach chce w tym roku robic ;))

 

Dosc wysokie masz te sciany fundamentowe: 10 bloczkow + wieniec. U mnie wyszlo 8 bloczkow, nie robie tez wienca. Wczoraj i dzis zasypywane - wczoraj weszlo 6 wywrotek piachu (tatra), dzis pewnie kolejne 4 lub 5 (niestety nie moge dzis byc przy tym). Wyobrazam sobie ile piachu bedzie u Ciebie :o.

 

Od srodka nie smarujesz bloczkow? Tak pytam, bo u mnie byly wysmarowane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dosc wysokie masz te sciany fundamentowe: 10 bloczkow + wieniec. U mnie wyszlo 8 bloczkow, nie robie tez wienca. Wczoraj i dzis zasypywane - wczoraj weszlo 6 wywrotek piachu (tatra), dzis pewnie kolejne 4 lub 5 (niestety nie moge dzis byc przy tym). Wyobrazam sobie ile piachu bedzie u Ciebie :o.

 

Dla mnie to też jest kosmos, ale wykombinowałem trochę inaczej - ponieważ u mnie pod 20-centymetrową warstwą humusu jest czysty piasek, wezmę koparkę, która tym piaskiem zasypie mi fundamenty, a w to miejsce nawiozę ziemi lub gruzu.

 

A co do wysokości ściany fundamentowej - u mnie musi tak być, bo działka jest nieco obniżona względem drogi.

 

Od srodka nie smarujesz bloczkow? Tak pytam, bo u mnie byly wysmarowane...

 

Można smarować, ale nie jest to konieczne, szczególnie jak jest sucho - a u mnie nawet na głębokości 2 metrów nie było śladów wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od srodka nie smarujesz bloczkow? Tak pytam, bo u mnie byly wysmarowane...

Jest taki watek w wymianie doświadczeń i ja posłuchałam tych co twierdzą ze nie ma takiej potrzeby :-?

Ale oczywiście każdy robi tak jak chce 8) :wink:

 

Dokładnie! To też zależy od gruntu, im bardziej suchy - tym "lżejsza" może być izolacja. U mnie jest piasek suchy jak pieprz, więc nie musiałem robić izolacji od wewnątrz. Niektórzy mówili nawet, że nie warto izolować od zewnątrz, ale ja zrobiłem jednak po swojemu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To z tym zasypywaniem podobnie jak u mnie tez chcieli sami ale za dużo tego było i kopareczka pomogła :p A u ciebiie wysokie fundamenty więc i podsypywac dużo trzeba :-?

 

Niestety. Strasznie wielką mają pojemność. W końcu zacznę żałować, że nie zrobiłem piwnicy :-? Na razie jednak trzeba będzie pomyśleć o przywiezieniu piasku, a to dodatkowe koszty :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

poobglądałem :) zdjęcia z budowy. Działka PIĘKNA. Zazdroszczę Ci bardzo tego lasu....

 

Mam tylko taka uwagę....Pisałeś ,że chcesz ręcznie robic zasypkę fundamentów. Daj sobie spokój z tą taczką! Przy dwu- trzy osobowej ekipie zajmie Ci to ...z dwa tygodnie.Tam potrzeba z 250ton piachu!!!!!

 

Pozdrawiam.

 

Z zewnątrz już zasypałem, do wewnątrz 1/4 zasypało mi dwóch miejscowych chłopaków, zajęło im to 1 dzień. Resztę zasypie koparka, bo piasku jeszcze mi sporo zostało.

 

Jednak wyszło więcej zasypki niż myślałeś :( wiem coś o tym ,u mnie było to samo.... u mnie weszło 325ton,jak mówiłem chłopakom ,że może ręcznie zasypiemy to śmiali się z 5minut i powiedzieli ,że mnie na to nie stać :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak wyszło więcej zasypki niż myślałeś :( wiem coś o tym ,u mnie było to samo.... u mnie weszło 325ton,jak mówiłem chłopakom ,że może ręcznie zasypiemy to śmiali się z 5minut i powiedzieli ,że mnie na to nie stać :):)

 

Musiałem dowieźć piasek tylko dlatego, że koparka mi się zakopywała na działce - gdyby nie to, zasypałbym tym co mam. A kupiłem 60 ton piasku. Czyli w sumie nie tak wiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To z tym zasypywaniem podobnie jak u mnie tez chcieli sami ale za dużo tego było i kopareczka pomogła :p A u ciebiie wysokie fundamenty więc i podsypywac dużo trzeba :-?

 

Niestety. Strasznie wielką mają pojemność. W końcu zacznę żałować, że nie zrobiłem piwnicy :-? Na razie jednak trzeba będzie pomyśleć o przywiezieniu piasku, a to dodatkowe koszty :evil:

Nie żałuj że nie robiłeś piwnicy - nikt nie liczy stropu nad piwnicą. To wbrew pozorom spory koszt. I jeszcze trzeba zejść do piwnicy a więc dodatkowe schody .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt dodatkowy koszt ale troche serce boli jak trzeba zasypac tyle miejsca które można by doskonale wykorzystać :-?

Zresztą zależy co komu potrzebne, ja uznałam że w piwnicy byłaby tylko rupieciarnia i jej nie mam a tak jak pisze Wciornastek byłby to dodatkowy strop :-?

 

A sciany pięknie u ciebie rosną 8)

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt dodatkowy koszt ale troche serce boli jak trzeba zasypac tyle miejsca które można by doskonale wykorzystać :-?

Zresztą zależy co komu potrzebne, ja uznałam że w piwnicy byłaby tylko rupieciarnia i jej nie mam a tak jak pisze Wciornastek byłby to dodatkowy strop :-?

 

A sciany pięknie u ciebie rosną 8)

Pozdrówka

 

Dzięki za miłe słowa :) Co do piwnicy, to rzeczywiście jest dziwne uczucie jak się zasypuje taką wielką przestrzeń. Ale - od początku zakładałem, że piwnicy nie będzie, z kilku powodów:

- dodatkowe koszty (naprędce policzyłem ok. 10 tys zł)

- droższa eksploatacja domu - większa powierzchnia do ogrzania

- zarówno ja, jak i moja Szanowna Małżonka nienawidzimy pająków, a tego w piwnicy nie da się uniknąć :D

 

Za to postanowiliśmy przez zimę zmienić projekt i wystąpić o zmianę pozwolenia na budowę - chcemy zrobić na poddaszu ściany kolankowe o wysokości ok. 1 metra. Dzięki temu zwiększy się powierzchnia na poddaszu, a nad nim powstanie strych o wysokości (w najwyszym miejscu) ok. 2 metrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żałuj że nie robiłeś piwnicy - nikt nie liczy stropu nad piwnicą. To wbrew pozorom spory koszt. I jeszcze trzeba zejść do piwnicy a więc dodatkowe schody .

 

Wiem. Chociaż wszyscy "doradcy" oglądający moją budowę namawiali mnie na piwnicę - nie ugiąłem się. :lol: Oprócz stropu trzeba jeszcze zrobić podłogę, instalacje, otynkować, itd. Koszty rosną lawinowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...