Nowy domek - nowy potomek - komu się sprawdziło?

[arcobaleno]

eehh.. chyba jednak się sprawdza

My właśnie zaczęliśmy kopać pod fundamenty a wczoraj na teście wyszły 2 krechy jak byk!! Ale ogólnie wielka radość Mam nadzieje że damy rade ze wszystkim - póki co załatwiamy ślub na wariacich papierach

[Capra]

arcobaleno

 

U mnie było podobnie! Tylko że jeszcze nie miałam fundamentów. Teraz mam strop nad parterem i brzuch jak średni arbuz..., bo raczej piłki nie przypomina. Moje dzieciątko na usg zakryło sobie krok pępowiną i się wkurzam bo cały czas wszyscy obstawiają co będzie, makabra...

 

A słyszałam że są tacy mądrzy co niektórzy że płeć dziecka po wyglądzie brzucha przepowiadają? Słyszał kto coś ciekawego??? Albo po innych rzeczach... typu poranne mdłości itp, słyszeliście???

[Nina Mirgos]

Mi przepowiadali po wszystkim i się sprawdziło... dziewczynka.

[arcobaleno]

taaa mnie już karmią takimi bajkami że niby jak kobieta w ciązy pięknieje to będzie chlopiec a na odwrót to dziewczynka bo zabiera mamie urodę..hehe

Albo po wysokości brzucha przepowiadają tzn jak jest nisko to chlopiec a jak wysoko to dziewczynka albo odwrotnie - nie pamietam

[Nina Mirgos]

Zresztą, co się miało nie sprawdzić... mama jest położną i już niejedno widziała...

 

Ale, że mój tata jak byłam w piątym tygodniu powiedział, że będzie wnuczka... - to Bóg mi świadkiem - nie wiem skąd... Prorok jeden!

[Gość]

A słyszałam że są tacy mądrzy co niektórzy że płeć dziecka po wyglądzie brzucha przepowiadają? Słyszał kto coś ciekawego??? Albo po innych rzeczach... typu poranne mdłości itp, słyszeliście???

Mój wujek, skądinąd człek bardzo wykształcony, po szkołach różnych i tych rzeczach,

przepowiedział mi syna moją własną obrączką dyndającą na nitce nad pokaźnym już brzuchem.

Zaklinał się, że będzie syn... i był!

Prawdopodobieństwo trafienia dość duże miał... mogłoby być takie w TOTO...

 

Ale że 3 lata później córka będzie, to ja wiedziałam sama, bez żadnych USG, obrączek, seansów, brzuch niżej, brzuch wyżej, itepe,

czułam to od samego początku i byłam nooo... na 99% pewna.

Pozdr.

[gosia1719499730]

taaa mnie już karmią takimi bajkami że niby jak kobieta w ciązy pięknieje to będzie chlopiec a na odwrót to dziewczynka bo zabiera mamie urodę..hehe

Albo po wysokości brzucha przepowiadają tzn jak jest nisko to chlopiec a jak wysoko to dziewczynka albo odwrotnie - nie pamietam

W moim przypadku i w przypadku moich kolezanek, ta teoria akurat sie sprawdziła, w ciazy z synem faceci podrywali mnie do 6 miesiaca a kolega postanowił sie zakochac, ani brzuch mu nie przeszkadzał, a ni TZ( towarzysz zycia) z cora wygladałam w miare przyzwoicie, ale o niebo gorzej niz przy młodym

[gosia1719499730]

Ale że 3 lata później córka będzie, to ja wiedziałam sama, bez żadnych USG, obrączek, seansów, brzuch niżej, brzuch wyżej, itepe,

czułam to od samego początku i byłam nooo... na 99% pewna.

Pozdr.

Ja tez wiedziałam, ze bedzie Pola i nawet w wieku 13 lat po przeczytaniu Londona, miałam dla niej imie

[Gość]

ja mialem odwrotnie

potomek a potem dom

[Muffi]

U mnie się sprawdziło, nowy domek, nowy potomek

 

http://www.archeton.pl/realizacje/ptys_1/8.jpg

 

http://foto.onet.pl/upload/27/5/_505901_n.jpg

[Funia]

Sprawdzone i u nas.

Funiątko bedzie na świecie prawdopodobnie za półtora miesiąca

[oli_oli]

Co ciekawe przy budowie "bliźniaka" wyszły bliźniaki.

Oj sie boję bo my stawiamy czworak.

[Capra]

Ciekawocha, jak będzie u mnie - stawiam pół bliźniaka...

...ale już wiem że MIKROB się jeden zadomowił, żadnych mnogich, tyle że jestem ciekawa kto to. Ogólnie zaobserwowałam też tendencję że pierwsze dzieci są podobne do ojców, u Was też? U moich bznajomych 90%.

[rrmi]

U mnie pierwszy jest i jedynym , ale podobny do Ojca , ze ojezu

hmmm....przynajmniej nie ma watpliwosci

jakby co

[Gość]

Ciekawocha, jak będzie u mnie - stawiam pół bliźniaka...

...ale już wiem że MIKROB się jeden zadomowił, żadnych mnogich, tyle że jestem ciekawa kto to. Ogólnie zaobserwowałam też tendencję że pierwsze dzieci są podobne do ojców, u Was też? U moich bznajomych 90%.

Capra - bo Wy PÓŁ bliźniaka stawiacie

Poczekajcie na sąsiada w takim razie żeby porządnie zadziałało

[Capra]

BABO

jak bym patrzyła na sąsiadów, których nie ma (działka nie sprzedana) to bym dopiero wtedy mogła pomyśleć o dziecku, gdybym była w wieku na wnuki

A swoją drogą jak to jest:

bliżniak to 1 segment i są dwa bliźniaki, czy bliżniak to całość i są to 2 połowy bliźniaka???

Capra

[Gość]

Ogólnie zaobserwowałam też tendencję że pierwsze dzieci są podobne do ojców, u Was też? U moich bznajomych 90%.

U mnie akurat odwrotnie.

[Gość]

BABO

jak bym patrzyła na sąsiadów, których nie ma (działka nie sprzedana) to bym dopiero wtedy mogła pomyśleć o dziecku, gdybym była w wieku na wnuki

A swoją drogą jak to jest:

bliżniak to 1 segment i są dwa bliźniaki, czy bliżniak to całość i są to 2 połowy bliźniaka???

Capra

Wedle mnie bliźniak to dwa domy w jednym

To uważajcie, jak jednak znajdzie się sąsiad i zacznie coś tam majstrować Albo niech on uważa

Co do podobieństwa - u nas dzieciaczki zaraz po urodzeniu sa podobne do męża, później spada podobieństwo do męża, wzrasta do mnie.

[Capra]

Na usg trójwymiarowym mój MIKROB wyszedł dosłownie jak mąż - nawet coś się ułożyło jak papieros w gębie (mąż niestety pali). Koleżanki też mają dzieciaczki podobne do mężów, więc już się zastanawiam gdzie te nasze geny? Pocieszasz mnie że potem może się podobieństwo zmienić. Chociaż takie rzeczy jak włosy, oczy - ich kolor to też jest element podobieństwa. Ja mam ciemne włosy i piwne oczy, mąż - ciemny blondyn z niebieskimi oczami. To też determinuje podobieństwo - tak na pierwszy rzut oka.

[Domakini]

O rany, to jak to się sprawdza to trzeba pomysleć o dodatkowym pokoju