rrmi 10.09.2005 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2005 Funiu jeszcze raz fajnie tak czuc zapach niemowlaczka chyba wszyscy na zdjecia czekaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patsi 10.09.2005 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2005 Jestem z powrotem. Funia gratulacje ! ! ! ! muszę cię teraz szybko gonić pokaż zdjęcia małego fasolątka, czekamy ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciku 10.09.2005 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2005 FUNIU wielkie gratulacje ))))) U mnie moze sie sprawdzi. W tym tygodniu złozylismy papiery o pozwolenie na budowe , a na dniach robie test ciazowy. Trzymajcie kciuki PLEASE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 11.09.2005 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2005 .... U mnie moze sie sprawdzi. W tym tygodniu złozylismy papiery o pozwolenie na budowe , a na dniach robie test ciazowy. Trzymajcie kciuki PLEASE TRZYMAMY, WSZYSTKIE CZTERY KCIUKI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 11.09.2005 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2005 Funiu, gratulacje! Usciski i buziaczki dla mamy i Maluszka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 11.09.2005 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2005 Funia- wielkie gratulki!!!!!! http://www.annegeddes.com/images/leftFrame/7.jpg CIKU - ja też trzymam kciuki!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Funia 11.09.2005 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2005 Bardzo dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 11.09.2005 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2005 Funia - widzialm w twoim dzienniku zdjecia Funiatko-Misiatka, czyli Hani - przesliczna!!! - pochwal sie jeszcze innymi zdjeciami!! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siewonka 06.11.2005 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2005 Ja również gratulujęU nas się sprawdziło pierwszy synek poczety dość szybko druga córka starań prawie dwa lata prawie straciliśmy nadzieję oboje w wynajetym mieszkanku, a teraz znowu córcia nie palnowana raz się zapomnieliśmy ale myslałam że to niemożliwie po staraniach tak długich o starsza córkę.Nasze niemożliwe urodziło się dokładnie w siedem dni po przeprowadzce do dowego domu i ma na imię Majeczka i już niedługo skończy roczek. Teraz jest cudnie ale łatwo nie było koniec budowy koniec ciąży przeprowadzka to cud że Majunia nie urodziła się wczesniej tylko sprytnie wyczekała aż skończy się przeprowadzkowe zamieszanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbara_Andrzej 13.11.2005 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2005 Tak, tak... Nasz domek jest przewidziany na 5 (2+3 oczywiście). Decyzja o warunkach zabudowy zbiegła się w czasie z naszą "decyzją" o ilości dzieciątek. Limit dla domku został wyczerpany przed pierwszą łopatą. I co teraz??? A może nawet przekroczony bo jeszcze usg nie robiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 13.11.2005 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2005 Zaraz... czy ja dobrze rozumiem? Na trojaczki sie zanosi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patsi 13.11.2005 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2005 Pracujemy kolejny miesiąc, żeby zaludnić nowy domek (jest 2+1) i na razie nic.... A córcia powiedziała, że od braciszka woli latającego konia i super -agentkę w prezencie Cholender, nie wiedziałam, że można tak bardzo zazdrościć kobitkom brzuszków - właśnie wróciłam z takiego zlotu prawie-że-rodzących (znajomości poszpitalne-im się udało, ja muszę dalej czekać i pracować ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siewonka 13.11.2005 23:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2005 Z doświadczenia wiem że najlepiej przestać "pracować" my tak z pierwszą córcią pracowaliśmy prawie dwa lata. Zazdrościć?! Ja tych "brzuszków" nie znosiłam. Ale się udało . A potem trochę radosnego seksu bo przecież i tak się nie uda i proszę owoc tej nocy ma prawie rok Trzymam kciuki za dołączenie do "brzuszków" Pati Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JM 14.11.2005 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 U nas też się sprawdziło: Luty 2004 - decyzja o budowie domu marzec 2004 - żona stwierdza że będzie z nami ktoś jeszcze mieszkał październik 2004 - jest pierwszy krasnal listopad 2004 - teściowa coś wspomina że jest jeden niewykorzystany pokój na górze luty 2005 - jest rozwiązanie problemu z niewykorzystanym pokojem, żona jest znowu w ciąży wrzesień 2005 - mamy dwa krasnale grudzień 2005 - planowana przeprowadzka do nowego domu i jak tu nie wierzyć w przesądy ? ...śpieszę się z tą przeprowadzką żebym nie musiał za rok myśleć o dobudówce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 14.11.2005 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Wiecie co...a ja nigdy w to nie wierzyłam,ale teraz juz raczej jestem skłonna uwierzyc .Moja 41 letnia ciocia ,ktora ma juz syna 15 letniego,zakonczyła budowe domu w tamtym roku ,wprowadziła sie a 3 dni temu...urodziła córeczkę.No i jak tu nie wierzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 14.11.2005 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Nam też się sprawdziło Tzn dopiero się spodziewamy maleństwa, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 14.11.2005 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2005 Mnie też się sprawdzi. Wprowadzamy się w 2007 i planujemy trzeciego dzieciaka do nowego domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patsi 15.11.2005 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 Siewonka, ja też z brzuszkiem nie czułam się wystrzałowo, ale wiesz - taka babska przekora - one mają, a ja nie?? I jak tu nie czuć nutki rozczarowania W dodoatku mąż powiedział po ostatniej wizycie znajomych z 11-miesięcznym berbeciem: znowu pieluchy, kupki, cycusie-o nie!! Więc albo zmienię męża albo go postawię przed faktem dokonanym Albo mąż zostanie, tylko potencjalny tatuś dziecia się zmieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa_netx 16.11.2005 00:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2005 Hej Kobietki mnie nastraszyły angielskim porzekadłem "new house - new baby" U mnie juz trójka na pokładzie - dajcie znać, czy to działa też w Polsce U nas się sprawdziło. Jako ludzie w wieku już mocno średnim raczej nie przewidywaliśmy potomstwa (prócz tego, co już mamy). Dodatkowe 2 pokoje na piętrze przezaczyliśmy dla znajomych lub rodziny. A potem się okazało, że najprawdopodobniej w noc lub dwie po przeprowadzce świeże leśne powietrze i ulga po udatnie poprowadzonej budowie spowodowały... W lecie tego roku przyszedł na świat Maciuś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 05.12.2005 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 za 2 tygodnie sie przeprowadzamy, mam nadzieje, ze zdazymy przed dzidziusiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.