miwol 14.07.2005 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Cześć, doradźcie proszę. Zwłaszcza Schiedlowcy Mam postawione 2 kominy Schiedla wysokości 8.66 m. Keramzytowe kształtki konstrukcyjne mają w sumie małe wymiary zewnętrzne (np. Rondo Plus fi=16 + W wymiary 46x32 cm), co przy takiej wysokości komina wygląda................. średnio stabilnie....... Dodatkowo górę kominów obmurowano mi wczoraj pięknym klinkierem i... zaczynam się bać jak to ustoi.... Teraz dekarze kryją dach i chciałbym wiedzieć jak taki strzelisty komin ma być umocowany - niby powinien być wolnostojący - dylatowany ale czy przy porządnej wichurze nie grozi to KATASTROFĄ?? Jak macie to zrobione u siebie? Dodam, że mój projekt nie precyzuje jak ten komin ma przechodzić przez strop (Teriva), płaszczyznę jętek a dalej krokwi.... Przy wczorajszej burzy miałem naprawdę duszę na ramieniu bo wiało jak na Czukotce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 14.07.2005 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Zaglądnij na stronę www Schiedla, tam chyba są instrukcje, trzeba poszukać.Mam takie dwa kominy.Przy przejściu przez strop nad parterem muszą byc zdylatowane, potem upycha sie w tą szparę twardą wełnę ( o ile dobrze pamietam).Kupuje sie taki specjalny zestaw do ustabilizowania komina do krokwi. Też jest na stronie www (rysunki i instrukcja), to są takie pręty metalowe, które sie krzyżuje i przytwierdza się do krokwi.Ja musiałam upomnieć sie w hurtowni, żeby sprowadzili ten zestaw montażowy dla mnie, bo nikt nie wiedział o tym, że tak trzeba zrobić. Wyczytałam to wszystko w internecie i spotkałam sie z przedstawicielem Schiedla na budowie, był nawet kilka razy, nadzorował wykonanie. Ale z niego tez musiałam wyciagac informacje, bo nie we wszystkich tematach był dobrze zorientowany.Teraz kominy sa stabilne ( o ile pamietam, to do jednego komina jest ten zestaw pretowy, a drugi komin był stabilizowany deskami - też do krokwi).Kurczę wystarczyło kilka miesiecy przerwy w budowie i juz wszystko zatarło mi się w pamieci. Jak nie zrobisz tej stabilizacji do krokwi, to rzeczywiście może byc katastrofa.Mój kierownik budowy wszystko skrytykował totalnie (i kominy i stabilizację do krokwi) ale ja sie tym nie przejęłam, tylko zrobiłam tak jak instrukcja nakazuje. Jestem teraz spokojna, przez zime nic sie nie stało. Wszystko jest w porzadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pokar 16.07.2005 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2005 Zgadza się! W katalogu Schiedla, w każdej jego instrukcji ( dołączonej do każdego komina ) jest opisana metoda usztywnienia komina, mocowanie do krokwi za pomocą gotowego zestawu, dylatacja przy stropie z wełny min. ( broń boże styropianu!!!! ). Inna rzecz, że polską przywarą jest nieczytanie instrukcji Ponadto każdy ze sprzedawców może poprosić przedstawiciela Scheidla o wizytę na budowie swojego Klienta i doradztwo, szkolenie montażystów. Schiedel kładzie spory nacisk na obsługę posprzedażową. pozdrawiam! pokar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewadora 24.01.2010 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Witam.Odświeżam wątek,Może ktoś pomoże.Schiedel - Rondo plus 20 + W Otóż komin stoi- wytynkowany tynkiem żywicznym ( takie drobne kuleczki , dach zrobiony. Cały czas coś mi nie grało.Jakoś bałam się tego komina Dopiero wczoraj dotarłam na stronie Schiedla do wiadomości ,ze w przypadku większych wysokości komina ( wystającej nad dach) trzeba komin zazbroić. W tej dużej instrukcji ,gdzie pokazane jak robić komin - nie doczytałam się - chociaż teraz już widze,ze jest tam takie zdanie - "włożyć pręty do kanału zbrojeniowego i zalać cementem". Zresztą jeszcze wtedy naiwnie wierzyłam ,ze mój dom będą budować fachowcy - wię ich nie sprawdzałam Jak znam moich majstrów to zapewne nie przeczytali instrukcji i tego nie włożyli ( i na pewno nie przyznają się do tego) a komin wystaje 2 metry ponad dach . CZy ktos spotkał się z taką sytuacją i mógłby poradzić jak wzmocnić taki komin - nie rozbierawszy go na części? Chyba "wykopię spod ziemi" wykrywacz do metalu i przejadę nim po kominie- to będzie czarno na białym. Komin stoi już rok i się nie zawalił- ale on musi postać jeszcze kilkadziesiat lat - i nie zabić nikogo spadając. poradźcie please Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaltam 24.01.2010 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Nic nie rób. Jeżeli jest wymurowany na zaprawie to nie masz się czym przejmować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewadora 24.01.2010 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Chyba na zaprawie. Jesteś pewien ,że to ustoi? W mordę.JA już dzisiaj w wyobraźni widziałam różne wersje upadku tego komina. W najlepszym razie spadnie na daszek kotłowni ,która jest poniżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irek.w 25.01.2010 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Mój/komin/nie zazbrojony stał nie podparty/wystawał ponad ściany parterowego domu/ i wytrzymał silną wichurę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewadora 25.01.2010 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Tak - ale mój ma 2 metry nad dachem . Producent dopuszcza przy tym typie komina i wysokości ponad 8 metrów ( a mój tak ma ) tylko do 1 metra bez zbrojenia -ale o tym doczytałam dopiero niedawno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irek.w 25.01.2010 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Ma 8 m z kawałkiem.Dom drewniany komin stał nigdzie nie podparty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaltam 25.01.2010 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Producenci wszystko wpiszą by nie ponosić odpowiedzialności za swój towar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewadora 26.01.2010 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 No to mnie pocieszyliście - chociaż nie do końca. Rozmawiałam z wykonawcą- bez żenady stwierdził,że niczym nie zazbroili . Mówił,ze skoro był na budowie przedstawiciel Schiedla i nic nie mówił o zbrojeniu to on nie czuje się odpowiedzialny. Przedstawiciel faktycznie był - ale nie był uświadomiony ,że ten komin będzie tak wysoki. .Swoją droga - mógł wspomnieć o takiej ewentualności na wypadek gdyby kominy były wyższe. Teraz już wiem ,ze wszystkich majstrów trzeba sprawdzać , cały czas patrzeć im na ręce- tylko skąd wziąć na to czas? Trzeba by chyba samemu wszystko budować . Ostatnio "super fachofcy" podłączali mi piec "Ling". Nie chciało się nawet łobuzom przeczytać instrukcji montażu .Tam jak byk stoi ,że przyłącze obiegu wody grzejnej ma być na minimum 1 1/2 cala plus taki zawór 4- drogowy. No to dali na 1 1/4 i jeszcze się kłóca ,ze tak jest dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewadora 26.01.2010 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Ma 8 m z kawałkiem.Dom drewniany komin stał nigdzie nie podparty. A ile u Ciebie wystaje ponad dach? CZy tak jak u mnie majstry nie doczytali ,czy zrobili tak celowo? Widzę ,że my z tych samych rejonów więc pewnie i przedstawiciel Schiedla ten sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
informator2 11.12.2015 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2015 (edytowane) Cześć, doradźcie proszę. Zwłaszcza Schiedlowcy Mam postawione 2 kominy Schiedla wysokości 8.66 m. Keramzytowe kształtki konstrukcyjne mają w sumie małe wymiary zewnętrzne (np. Rondo Plus fi=16 + W wymiary 46x32 cm), co przy takiej wysokości komina wygląda................. średnio stabilnie....... Dodatkowo górę kominów obmurowano mi wczoraj pięknym klinkierem i... zaczynam się bać jak to ustoi.... Teraz dekarze kryją dach i chciałbym wiedzieć jak taki strzelisty komin ma być umocowany - niby powinien być wolnostojący - dylatowany ale czy przy porządnej wichurze nie grozi to KATASTROFĄ?? Jak macie to zrobione u siebie? Dodam, że mój projekt nie precyzuje jak ten komin ma przechodzić przez strop (Teriva), płaszczyznę jętek a dalej krokwi.... Przy wczorajszej burzy miałem naprawdę duszę na ramieniu bo wiało jak na Czukotce Uchwyt mocujący komin firmy MODEROWANO to idealne rozwiązanie na powyższe problemy. Mocowanie zapewnia nie tylko odpowiednią sztywność przejścia komina przez konstrukcję drewnianą, ale praktycznie całkowicie likwiduje mostki termiczne (przestrzeń pomiędzy konstrukcją a obudową komina należy wypełnić niepalnym materiałem izolacyjnym). Uchwyt mocujący MODEROWANO znacząco poprawia sztywność oraz podatność przewodu kominowego na odkształcenia boczne dzięki czemu ograniczamy konieczność dodatkowego usztywniania komina w pionie poprzez zastosowanie prętów zbrojeniowych. Zbrojenie komina prętami zbrojeniowymi nie tylko generuje dodatkowe koszty, ale jest pracochłonne i trudne w realizacji co znacznie wydłuża czas montażu. Wszystkie niezbędne informacje można uzyskać na stronie producenta: Edytowane 12 Grudnia 2015 przez finlandia Reklamy są niezgodne z regulaminem forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 13.12.2015 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2015 Usztywnianie komina prętami zatapianymi w narożnikach z dziurkami to moim zdaniem idiotyzm. W warunkach budowlanych, można to zrobić siatką z włókna szklanego zatopioną w kleju. Łatwiej i skuteczniej. Przy okazji mamy tynk... Natomiast uchwyt mocujący ze zdjęcia jest nie tylko PERFEKCYJNY. Jest genialny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej733 13.12.2015 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2015 Nazwa schidl czy inna nie czyni tego jakimś cudem techniki. Do wszystkiego trzeba podchodzić z wiedzą techniczną anie z instrukcją.Jak komin jest "wiotku" to sie go wzmacnia np. Poprzez obudowanie cegłą (normalna metoda znana od wieków).Wszystkie metody które mają "sens" są poprawne ....osiatkowanie komina także. Kotwienie do konstrukcji dachu jest poprawne o ile ta konstrukcja jest srabilna i nie odkształci sie podczas wiatru czy śniegu. (Dach kopertowy , )Jak konstrykcja dachu jest słaba to takie kotwienie może zerwać komin. Kolejny bzdurny mit to dylatacja przy przejściu pustaków keramzyfowych przez komin....po co ?..to wkład komina pracuje nie pustak. Pustak jest tylko i wyłącznie osłoną i niczym więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.