anna2905 09.05.2012 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 anna2905 a jak macie/będziecie mieć rozwiązane schody na strych ? Jakieś foto ? trabi-wrc kiedy te zmiany wprowadzili pamiętasz ? Ja dostałem projekt w 2010 roku Przyznam ,ze juz sama nie wiem. Pierwotnie mialy byc schody wysuwane fakro i takowe byly zreszta zamontowane, ale teraz jak wymyslilam ten pokoj to mam problem.Albo zostana te stare albo jakies inne wstawimy. Choc moze te wysuwane to i madre rozwiazanie , biorac pod uwage fakt, ze pokoj bedzie rzadko uzywany, i to ze mamy male dzieci lase na wszelkie zadania wspinaczkowe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna2905 09.05.2012 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 Witajcie!!! Takie zamyślenie przyszło mi do głowy po lekturze ostatnich wpisów i obserwacji budowy po sąsiedzku (zastrzegam, że nie mam zamiaru dyskredytować niczyich decyzji - Wasz wybór rzecz święta); zastanawiam się nad zmianami jakie inwestorzy dokonują w BRYLE gotowego projektu i takie coś mi chodzi po głowie. Jeżeli zmiany powodowane są oszczędnościami (np zmniejszanie okien, ich kształtu itp) to przecież architektowi adaptującemu trzeba za każdą zmianę zapłacić... Dlatego warto by przekalkulować czy nie lepiej 200zł dołożyć do okna, czy 200 do kieszeni pana arch.; mając okno mniejsze na zawsze... ! W moim przypadku nie chodzilo o oszczednosci, tylko o efekt wizualny, czy moje ''widzimisie'' jak kto woli.Za zmiany chyba nie placilam osobno, bo cene mielismy ustalona jeszcze przed ich wprowadzeniem. O ile mnie pamiec nie myli, to kwota obejmowala bardziej przygotowanie i zebranie calej dokumentacji w celu zdobycia pozwolenia, niz zmiany adaptacyjne.Mniejsze okno mi nie przeszkadza, zreszta jak juz wspomnialam to kwestia gustu.Ja sie bardziej opowiadam za formami prostymi, surowymi i taki efekt chcialam osiagnac. Jedyne czego sie boje, to wady konstrukcyjne, czy jakies inne bledy- i o takie rady/krytyke prosze, bo moze cos sie jeszcze da poprawic.Okna mam inne niz w orginale , bo nie chcialam dzielonych, lukowych itp. Moze to i zmienia charakter budynku, ale dla mnie to i tak bedzie zawsze Nastka.... W kazdym badz razie bardzo dziekuje za Wasze opinie/rady itp. itd.... W razie pytan przyszlych budowniczych chetnie sluze pomoca (pewnie malo konkretna) i przede wszystkim cieszy mnie fakt ze FORUM OZYLO :wave:. yuuuupiiiiiiiiii No i oczywisciesama bede jeszcze pytac. No wlasnie a co z wentylacja kuchni, ja jeszcze nie mam wybitej. Czy koniecznie trzeba ja ciagnac do gory , nie lepiej wybic kratki na zewnatrz, jesli okap ( dzialajacy na zasadzie przetwarzania powietrza , czyli bez rury) u mnie bedzie na wyspie (jakims cudem uda nam sie ja tam zmiescic )? I chyba zapomnialam dodac, ze u nas na gorze zamiast pralni jest malutka garderoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Los Del Waldemaros 09.05.2012 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 Anno2905 - to nie była wycieczka w Twoją stronę, tylko takie moje spostrzeżenia po 5-letnim już budowaniu i postrzeganiu świata przez pryzmat Nastki Powszechnie wiadomo że decyzja inwestora to rzecz święta i niech tak zostanie! A teraz z innej beczki Przestrzegam Was przed wprowadzaniem zmian w projekcie ad hock, bo jak przyjdzie co do czego to może być kłopot. No właśnie - u mnie odbiór miał być formalnością, a przyplątał się inspektor z PINB. Wszystko oglądał, porównywał z projektem i się dopatrzył naszej spiżarni... Na szczęście ulitował się nad biednym inwestorem, uznając to za odstępstwo nieistotne (na uzupełnieniu papierów się skończyło - 100 PLN dla architekta za dwie czerwone kreski i pieczątkę). Wszystkie zmiany uznane przez "wszechmogącą komisję" za istotne to po 1000 PLN za każdą i nie ma przeproś. No i miedzy bajki można włożyć teorie, że odbiorem budynku nikt ze starostwa się nie interesuje. Wiem, bo co przeżyłem to moje (szczegółów Wam oszczędzę, bo nie wiadomo czy w PINB nie czytają forum "Muratora") Dobrej nocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Los Del Waldemaros 09.05.2012 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 No wlasnie a co z wentylacja kuchni, ja jeszcze nie mam wybitej. Czy koniecznie trzeba ja ciagnac do gory , nie lepiej wybic kratki na zewnatrz, jesli okap ( dzialajacy na zasadzie przetwarzania powietrza , czyli bez rury) u mnie bedzie na wyspie (jakims cudem uda nam sie ja tam zmiescic )? Jeżeli będziesz miała płytę ceramiczną/indukcyjną, to może być kratka przez ścianę. Przy płycie gazowej może kominiarz "złapać focha" podczas odbioru instalacji. Zwróć też uwagę na to, że pod wszystkiego typu kratkiami, czy anemostatami będą zostawać brzydkie zacieki na elewacji. Mam taki jeden... wrrrrrrrrrrrrrr!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszek2307 11.05.2012 07:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2012 Witajcie!!! Za jakiś miesiąc powinniśmy mieć już kostkę na tarasie, no i jak dobrze pójdzie, to pierwsze takie w świecie zadaszenie trejażu Na razie nie powiem nic więcej, dopóki nie skończę prac nad tym przedsięwzięciem,(które nieskromnie ujmując sam wymyśliłem i realizuję) Serdecznie pozdrawiam i do zobaczenia!!! Ja w zeszłym roku położyłem na trejażu tak na próbę 3 takie przezroczyste płyty z Castoramy od strony komina. Zima jednak trochę przetrzebiła nasze roślinki przy filarach i dalej są przy filarach, a nie na trejażu. Dlatego dołożyłem jeszcze 4 płyty i teraz nie muszę składać hamaka i mebli, bo są pod "dachem" . Bałem się trochę, że te płyty będą mało odporne na warunki zimowe, ale testy przeszły pozytywnie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trabi-wrc 11.05.2012 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2012 No to my sobie na początku zadaszyliśmy - po prostu przedłużona zostałą połać znad salonu. Bez pokrycia zostawiliśmy dwie ostatnie krokwie, żeby puścić na nie rośliny, które już wkrótce się pojawią. Pozdrav Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cebulka 11.05.2012 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2012 A fotek nie będzie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trabi-wrc 11.05.2012 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2012 będą, ale teraz nie mam Pozdrav Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszek2307 11.05.2012 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2012 A fotek nie będzie ?? trabi-wrc będą, ale teraz nie mam To ja może odpowiem za trabi-wrc, bo chyba znam lepiej swoje forum - są w poście nr 401,423,441,568. No chyba, że trabi nas zaszczyci nowymi fotami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trabi-wrc 11.05.2012 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2012 zaszczyci, zaszczyci - takimi z tarasem nawet ... Pozdrav Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
farida 17.05.2012 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2012 ...................... To dodatkowe okno sobie dolozylam bo chcialam miec troszke widniej:p Zadnej scianki tam nie planuje.Przyznam szczerze ze chetnie zlikwidowalabym teraz okno w kuchni bo przeszkadza w rozplanowaniu mebli ale chyba juz teraz nie ma sensu..... Okna na strychu sa 4 dodatkowe bo planujemy zrobic takie cosik: http://images39.fotosik.pl/1504/e46df33cf1810152.jpg Witajcie . Temat przeróbek powraca jak bumerang. Samo okno lepiej zlikwidować wcześniej niż potem sobie narzekać. Kwestia ,jak to będzie wyglądać z zewnątrz to już inna sprawa. Jeśli ktoś ma usytuowany budynek tak,że takich dysproporcji nie widać ,to może i ujdzie. Tak ogólnie ,w kwestii projektów to uważam,ze jest ich na rynku TYLE ,ze można wyszukać coś innego a nie zmieniać bryłę w istotny sposób.Są pewne zasady projektowania ( dotyczą wszystkiego na co patrzymy ), które sprawiają,ze coś jest ładne albo nie.Np.zasada złotego odcinka. Czasem napewno zwróciliście uwagę ,że coś jest niby ładne, ale jest w tym jakiś niepokój ,nieład.To właśnie to. Wracając do naszego projektu. Sana ostatnio wpadłam na pomysł zrobienia saloniku telewizyjnego na stryszku .Jednak u mnie jest chyba troszkę za nisko.Trzeba by dodatkowe warstwy izolacji a to obniży dodatkowo skosy. Można by ew. dać klimatyzacje . BALKON. Ktoś poddawał w wątpliwość sens balkonu mając ogródek. W/g mnie nieprawda.Mam 3hektarowy ogródek ,a z przyjemnością wychodze na balkon przed snem lub rankiem.Pomijając kwestie wietrzenia pościeli itp. U nas szykuje sie przeróbka!! .Pomieszczenie gospodarcze jest za małe na nasze potrzeby. Znowu będziemy burzyć ,demolować,budować !!!! Ble . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stokko 20.05.2012 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Witam! Jestem nowa na forum Nastkowiczów. Zastanawiam się poważnie nad wybraniem projektu Nastki. Ale chciałabym wcześniej zobaczyć domek na żywo. Czy ktoś z Państwa wybudował się w świętokrzyskiem bądź okolicach Warszawy? Pozdrawiam, JSG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartolook 21.05.2012 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2012 Witam Pod koniec miesiąca (na to liczę ) otrzymamy pozwolenie na budowę, tym krokiem mam nadzieję, że dołączę do grona budowniczych Nastki. A poniżej podzielę się naszymi zmianami w projekcie, oto one: - przedłużyliśmy garaż o 1 m, dzięki temu przesunęliśmy ściankę pomiędzy garażem a kotłownią o tą właśnie długość i wygospodarowane miejsce przeznaczymy na pralnię - zamiast gabinetu będzie łazienka/pokój kąpielowy, a pod oknem planujemy umieścić wannę wpuszczaną w podłogę, - dzięki temu zamiast WC na parterze zrobimy spiżarkę, której nam brakowało w oryginalnym projekcie - zamurujemy boczne drzwi balkonowe a wrogu wstawimy kozę, w miejscu kominka umieścimy telewizor (w oryginalnym projekcie mieliśmy problem właśnie z umiejscowieniem TV) - na piętrze jedyną zmianą będzie przerobienie pralni na WC (muszla + umywalka) z drzwiami wejściowymi z korytarza, no i rezygnujemy z łazienki na piętrze. - z zewnątrz zostawiamy oryginał, w którym zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia Czekam na Wasze opinie co do naszych zmian. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ost19 22.05.2012 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2012 Witam Też jesteśmy nowymi "nastkowiczami" i mam pierwsze pytanie czy jest ktoś, kto zostawił półokrągłe okno tarasowe i udało mu się zastosować roletę nadstawną (wewnętrzną). Dajcie znaćPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszek2307 23.05.2012 06:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2012 Witam Z tego co pamiętam to na forum nikt się nie chwalił, że robił roletę w oknie salonowym z łukiem. Teoretycznie wieniec nad oknem ma 24cm szerokości, to przy grubszej ścianie np. 40 cm jest gdzie zmieścić roletę. Większość chyba rezygnuje ze względu na koszty, bo już samo okno trochę kosztuje bartolook o pomyśle z wydłużeniem garażu i poszerzeniem gospodarczego właśnie niedawno słyszałem i nawet mi się spodobał, tylko jak to wpłynie na wizualizację tego już nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trabi-wrc 23.05.2012 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2012 Badałem sprawę z moim okniarzem - roleciarzem.Wnioski - ze względu na wysokość okna kaseta byłaby bardzo gruba, żeby ją ukryć w ociepleniu trzebaby dać min 20 cm styro na tej ścianie pozbawiając się dostępu do kasety.Jedyne sensowne rozwiązanie jakie nam przyszło do głowy to położenie kasety NA stropie z dostępem od środka i puszczenie prowadnic pod styropianem. Trudne do realizacji i obarczone dużym ryzykiem w eksploatacji.Jeśli robiłbym to ponownie to zrezygnowałbym chyba z urokliwego łuku i zrobił prostokątne okno z roletą nadstawną z dostępem od zewnętrznej strony od dołu. Mimo dużego okapu świci tam mocno słońce i w lecie jest patelnia. My dzięki bogu zadaszyliśmy część trejażu, ale czasem myślę nad jakąś markizą jeszcze. Pozdrav Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cebulka 24.05.2012 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2012 Badałem sprawę z moim okniarzem - roleciarzem. Mimo dużego okapu świci tam mocno słońce i w lecie jest patelnia. My dzięki bogu zadaszyliśmy część trejażu, ale czasem myślę nad jakąś markizą jeszcze. Pozdrav Właśnie dlatego chcę umieścić okno salonowe od wschodniej strony Patelni latem nie zdzierżę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna2905 24.05.2012 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2012 ja chyba w kwestii salonowego nie pomoge bo mi sie od poczatku nie podobalo zaokraglone...choc przyznam ze u Leszka wyglada fajnie...ale jego domek jest jakis specyficznie urokliwy (moze ze pierwszy???)pozdrowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszek2307 25.05.2012 06:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 choc przyznam ze u Leszka wyglada fajnie...ale jego domek jest jakis specyficznie urokliwy (moze ze pierwszy???) Droga Anno możesz jakoś szerzej wytłumaczyć co to znaczy "jego domek jest jakiś specyficznie urokliwy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ost19 25.05.2012 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 Dzięki za odzew.Nam podoba się łuk, ale pewnie zrezygnujemy z niego na rzecz okna prostego i rolety nadstawnej. Do usłyszenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.