Jest nas już trzech, budujemy dom Nastka

[bartolook]

Poniżej zdjęcia z szałowania stropu. Do skończenia został jeszcze szałunek wieńca a na całość pójdzie aż 5 m3 desek. No ale w końcu zobaczyłem nasze włości z góry.

 

Strop salonu

http://imageshack.us/a/img690/4372/q0fe.jpg

 

Klatka schodowa

http://imageshack.us/a/img208/693/z7jm.jpg

 

Widok na garaż

http://imageshack.us/a/img9/3581/g3no.jpg

 

http://imageshack.us/a/img41/9453/i78i.jpg

[rob_7]

Ja pierdziu, jak sobie przypominam to szalowanie to mnie dreszcze biorą. Kurde nigdy więcej

[bartolook]

Ja tego nie robię tylko wykonawca, który woli szalować niż układać terivę. Poszło im to nawet sprawnie, zrobili szalunek w 5 dni.

[Los Del Waldemaros]

.... Poszło im to nawet sprawnie, zrobili szalunek w 5 dni.

Czyli jednym słowem Szał był

A tak na marginesie, to fajne macie te budowy, bo u mnie to teraz nudaaaaaaaaa....

Niech wam beton twardym będzie, pozdrawiam!!!

[bartolook]

Kolejne zdjęcia stropu przed i po zalaniu betonem, stali na sam strop wyszło niecałe 1,5 tony, 5 m3 desek oraz 21 m3 betonu (w tym zalany był jeszcze podciąg oraz nadproże na oknem tarasowym. Grubość stropu to 14 cm. Aha, przeprojektowanie stropu u architekta kosztowało mnie 300 zł. Myślę, że wyszło ok.

 

Zbrojenie

http://imageshack.us/a/img19/8913/j4we.jpg

http://imageshack.us/a/img12/575/9mfi.jpg

http://imageshack.us/a/img855/3944/xjq2.jpg

 

Po zalaniu

http://imageshack.us/a/img853/1439/sjs6.jpg

http://imageshack.us/a/img401/60/fadx.jpg

http://imageshack.us/a/img163/4070/qauk.jpg

[bartolook]

Oczywiście w tym zalany jest również wieniec.

[rob_7]

U mnie zaczynamy dochodzić do etapu malowania ścian i teraz się zastanawiam jakiej firmy farby wybrać. Kolega ze sklepu z farbami poleca mi dekoral, ale coś nie jestem przekonany. Poradźcie coś.

[Los Del Waldemaros]

U mnie zaczynamy dochodzić do etapu malowania ścian i teraz się zastanawiam jakiej firmy farby wybrać. Kolega ze sklepu z farbami poleca mi dekoral, ale coś nie jestem przekonany. Poradźcie coś.

 

Naszą Nastkę malowaliśmy Magnatem; podkład Śnieżka Grunt (chyba nawet dwukrotnie z racji pierwszego malowania). Magnat jest b. wydajny, bo np na cały nastkowy salon z kuchnią zużyłem 3 pudełka farby (po 2,5l) Co do trwałości to też nie mam co narzekać. Zdarzyło się nocą utłuc na ścianie "pełnokrwistego" komara, a rano bez problemu mokrą gąbką trzy maźniącia i śladu nie ma

W łazience na górze malowałem Fluggerem, ale to tylko dlatego że jestem ostatnio w dobrych relacjach z obsługą stoiska tejże firmy.

 

Reasumując: polecam Magnat, Flugger też dobry, ale drogi, Śieżkę Grunt polecam przy zmianie koloru ściany z ciemnego na jasny (wściekły pomarańcz zagruntowałem Śnieżką i jest obecnie jasny błękit). Innych farb nie znam, to się nie wypowiadam...

[rob_7]

Też pomalowałem podkładem śnieżki. Dziś kupiłem do jednego pokoju Dekoral, kolega sprzedający nim malował i nie może złego słowa powiedzieć. Zobaczymy jak będzie kryło.

[bartolook]

Malowałem dużo farbą DULUX, która po latach wyglądała na ścianach bardzo dobrze. Ostatnio pomalowałem Śnieżką oczywiście farbą lateksową kolor, gdzie po malowaniu nasycenie kolorów, krycie jest też bardzo dobre . Malowałem również Dekoralem i Bondexem i też nie mogę narzekać. Najważniejszy jest w tym wszystkim wałek, odpowiedni jakościowo przede wszystkim dobrze kryje i nie pozostawia żadnych smug. Ja stosuję wałek ANZO baranek.

[bartolook]

Dodam, że przy złym wałku nawet najlepsza farba będzie kryła fatalnie. Raz tak pomalowałem nie swoim wałkiem i myślałem, że to wina farby. Okazało się, że problemem nie była farba tylko wałek, tak więc nie warto tu oszczędzać.

[rob_7]

Ja się na wałku nie znam. Kupiłem bo mi kolega sprzedawca polecił jakiś stalco za 14 zł czy jakoś tak. Ile powinien kosztować dobry wałek?

[bartolook]

Sam wałek około 30 zł, rękojeść mam już 10 lat i wytrzyma kolejne 10, ale nie będzie kosztować więcej niż 30 zł. A jakie masz włosie baranek czy sznurek?

[rob_7]

Baranek jest. Coś takiego:

 

[bartolook]

Będzie mi łatwiej pokazać czym ja maluję, na zdjęciu 18 cm a ja używam wałka o szerokości 24 cm, wystarczy na kilka Nastek

http://imageshack.us/a/img203/6756/269f.jpg

[leszek2307]

Będzie mi łatwiej pokazać czym ja maluję, na zdjęciu 18 cm a ja używam wałka o szerokości 24 cm, wystarczy na kilka Nastek

Wałek dobry, mozna polecić

My właśnie mieliśmy malarza do wiatrołapu (glinka wenecka) i klatki schodowej (Diacolor) i trochę z nim rozmawiałem o farbach. Przymierzamy się do generalnego odnowienia salonu i po jego uwagach i opiniach z internetu uważam, że Beckers Designer jest optymalnym wyjściem. Cenowo jest akceptowalny, a miałem go już kiedyś i do zmywania i odświeżania ewentualnych uszkodzeń jest idealny. I po roku nie było śladu po domalowaniu. Magnat jest porównywalny i też go bardzo chwalą, ale chyba trochę droższy.

Jeszcze lepszą farbą jest Tikkurilla Optiva, no ale i cenowo półka wyżej . Na sufity polecają 3 -super mat, a na ściany satynową - 7, ale to już kwestia gustu też.

[rob_7]

Dużo nad tym myślałem i dalej się zastanawiam czy warto jest dopłacić różnicę między 66 zł za Dekorala a 98 za Beckersa? Czy ta farba rzeczywiście jest warta prawie dwukrotnej dopłaty?

[leszek2307]

Na pierwsze malowanie nie warto się wysilać, bo i tak szybko się zniszczy. Tylko dobre zagruntowanie jest ważne i nie żadne tam dolewanie gruntu do farby gruntującej (u mnie tak robili ). Dekoral, Dulux, Nobiles, Colors z Castoramy, czy śnieżka i wszystkie w zakresie 60 zł za 2,5l są mniej więcej tej samej klasy i nie masz co zastanawiać która, bo są jednakowe. Wszystkie kryją, tylko zależy ile razy trzeba pomalować . Dopiero te 50 % więcej, czyli Beckers, Magnat dają Ci zauważalną poprawę.

[rob_7]

No i kupiłem sobie wypasiony wałek za 30pare złotych, będę malować

[bartolook]

Ja zastanawiam sie nad takim czyms

http://e-fotek.pl/images/11352690528918988765.jpg

 

http://allegro.pl/bosch-ppr-250-elektryczny-agregat-walek-malarski-i3568881456.html

 

Co Wy na to?