Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

izolacja murłaty


Rafik29

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 73
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nowy Poradnik Majstra Budowlanego i tam też nie ma podkładek, za to jest izolacja...

To po co architekcie każą to robić (izolacje) po co nie ma tam podkłądek i to samo w ksiązkach...

OK Rafałku ...

izoluj drzewo - nie ma sprawy :D

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy Poradnik Majstra Budowlanego i tam też nie ma podkładek, za to jest izolacja...

To po co architekcie każą to robić (izolacje) po co nie ma tam podkłądek i to samo w ksiązkach...

 

 

Rafałku - nie neguję izolacji

rózrózniam tylko izolacje szczelną a odizolowanie betonu od drzewa

połozyłes murłate bezposrednio na wieńcu ...

czas pokaże kto z nas miał racje ....

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafałku - nie neguję izolacji

rózrózniam tylko izolacje szczelną a odizolowanie betonu od drzewa

połozyłes murłate bezposrednio na wieńcu ...

czas pokaże kto z nas miał racje ....

pzdr

 

A gdzie ja namawiam do robienia szczelnej izolacji? Zaczynasz mi coś wmawiać? Ja mówię tylko o podłożeniu izolacji pod drewnianą murłatę.

Piiszesz:

w praktyce daje to ze murłata nie dotyka wieńca nawet jesli chłonie wigoć z otoczenia to łatwo wysycha

belka położona bezpośrednio na papie nie ma od spodu przewiewu

a jak sam wiesz drzewo nie lubi byc opatulone

A ja Ci na to jeszcze raz powtórzę 1. nikt nie każe szczelnie owijać murłąty - skąd ten pomysł? 2. Skoro uważasz, że wilgoć nie wydostanie się spod murłaty leżącej na ilolacji to jak się ma tam dostać? Pomijam zalanie. Przecież szczelność takiego układu będzie działać w obie strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas daliśmy folię pod murłatę. Po miesiącu ją wyrwaliśmy - pod folią zebrała się woda

Rafałku ...

wykłady z fizyki to nie moja "działka"

Anka juz to raz wyjasniała ... ale zapytaj dokładniej skąd u Niej brała sie woda ... z pewnościa Ci to wyjaśni lepiej niz ja ... :-?

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pod folią zebrała się woda
A murłata jest nad folią. Jak by nie było folii to by woda wsiąkałą w nią. A nawet jakby. Zobacz ile osób uważa że izolację powinno się dawać, do tego książki i projekty. Wszyscy są w błędzie? Poza tym do izolacji zaleca się wszędzie papę. Ja mam suche murłaty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co może się dziać, jeśli moja murłata licuje ze ścianą kolankową i otynkowana jest tak jak ona (z siatką)? Czy wilgoć z tynku może jej zaszkodzić (leży też na murłacie be zpapy :( )

 

Coz czytajac ten watek od poczatku dochodze do wniosku ze pewnie .... Ci odpadnie dach :lol:

Ale sie nie przejmuj jakbys mial folie ... to tez by ci pewnie odpadl (druga polowa postow tak twierdzi ...) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytam i czytam ten wątek i ..... mi się wydaje, że logiczniejsze jest jednak stosowanie izolacji między wieńcem a murłatą - nie będę przytaczał moich argumentów bo inni już takie tutaj przedstawiali i nie przemawiają one do przeciwników tej izolacji. Dodam tylko, że u mnie wszyscy po kolei (murarze, cieśle, dekarze oraz kierownik budowy podkreślali, że ta izolacja jest potrzebna i wcale nie tylko i wyłącznie o wilgoć chodziło (podobnie mam odzielone - nie owinięte dookoła - krowkie od fragmentów ścian działowych z którymi się stykają itd.

 

Jakoś dziwnie im wszystkim wierzę.

 

A dodam jeszcze, że faktycznie nie widziałem jeszcze domu (no setki to nie ale trochę tak) w którym murłata leżałaby na wieńcu na jakichś podkładkach a nie na całej swojej powierzchni (oczywiście pseudo całej bo to rpzecież nie są dwa lustra :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie dywagcje bo nie odbiega się od tematu.

Moim zdaniem ma być papa i najlepiej ze dwie warstwy aby odizolować termicznie murłatę od betonowego wieńca aby wykropiona woda nie wsiąkała w murłatę

Oczywiście w pełni popieram bo jakoś nikt nie pamięta o istnieniu w ścianie i wiencu (zwłaszcza w zimie) na granicy zimna z zewnątrz i ciepła z wewnątrz "punktu rosy" który powoduje wykraplanie się wody i zawilgocenie murłaty. Oczywiście i w murłacie może wystąpić to zjawisko jeżeli murłata jest żle ocieplona i stąd gnijące na izolacji murłaty. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie dywagcje bo nie odbiega się od tematu.

Moim zdaniem ma być papa i najlepiej ze dwie warstwy aby odizolować termicznie murłatę od betonowego wieńca aby wykropiona woda nie wsiąkała w murłatę

Oczywiście w pełni popieram bo jakoś nikt nie pamięta o istnieniu w ścianie i wiencu (zwłaszcza w zimie) na granicy zimna z zewnątrz i ciepła z wewnątrz "punktu rosy" który powoduje wykraplanie się wody i zawilgocenie murłaty. Oczywiście i w murłacie może wystąpić to zjawisko jeżeli murłata jest żle ocieplona i stąd gnijące na izolacji murłaty. Pozdrawiam

Spodziewam się, że tu zachodzi również zjawisko bezwładności temperatury; wieniec utrzymuje dłużej temperaturę a z podgrzanego szybciej powietrza wytrąca się para.

Podobnie jak na spodniej stronie dachówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...