siwy74 12.08.2005 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2005 podziwiam utalentowanych ludzi. Sam zrobiles , podoba ci sie jest ok. to co pisze na forum to jest wiedza z praktyki a nie z ksiazek czy z netu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 13.08.2005 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2005 a ja to niby z kad pisze jak nie z praktyki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szadam 13.08.2005 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2005 Słuchaj - siwy- jak zaczynałem budowę to nie wiedziałem jak się robi to czy owo, nie znałem podstawowych pojęć, technologii itp. Nawet nie znałem wszystkich robót które później sam robiłem. Dla tych co potrafią coś zrobić, to nic trudnego. Płytek co prawda nie układałem, ale w kotłowni z całą pewnością spróbuję. I to nie tylko dla tego że będzie taniej. My amatorzy przy naszych pracach wkładamy w nie serce. poświęcamy kilka razy więcej czasu niż profesjonaliści. Efekt jest najczęsciej bardzo dobry. Jak w zeszłym roku jak kończyłem układać kostkę brukową to taki jeden mówi no super może mi też ułożysz. A ja mu odpowiedziałem że z całą pewnością nie stać go na to.Forum to kopalnia cennych uwag. To podpowiedź czego możemy spróbować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siwy74 13.08.2005 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2005 to z tym sercem to prawda , sam jak robie u siebie to mam taki zapal i nie czuje zmeczenia.. duzo rzeczy napewno zrobie sam , ale hydraulike zostawie dla fachowcow (co nie znaczy ze bym nie zrobil) bo po ta sa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 17.08.2005 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 jak nigdy tego nie robiles to daj se siana szkoda materialu ,po roku odpadna i bedziesz musial kupic nowe i zatrudnic fachmana Po co sobie będziesz sam "robił dziecko" odstąp tę robotę temu, co zrobił ich dziesięcioro - pewnie zrobi to lepiej od Ciebie bo ma większe doświadczenie w tej "robocie" Układałem płytki u siebie w starym mieszkaniu i u rodziców w kuchni - jak do tej pory wszystkie się trzymają ściabny, fuga nie wypada a i wyglądają całkiem nieźle. Teraz kupiliśmy kawalerkę do remontu, większość prac (panele w pokoju, płytki na podłodze w przedpokoju, płytki na ścianie czołowej w kuchni, do tego szpachlowanie i malowanie całego przybytku) będę robił sam. Potem dojdzie jeszcze opłytkowanie łazienki - ale na to potrzebuje więcej czasu bo mam "wizję" jak to powinno wyglądać a nie chcę robić na łapucapu. Reasumując - jeśli ktoś ma trochę wolnego czasu to polecam taką robotę - znakomicie odstresowuje po ciężkim dniu w pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 17.08.2005 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 też będe sam układał płytki na podłogówce i pojęcie mam "0", ale Polak wszystko potrafi i myślę iż trzeba przed położeniem płytek wygrzać podłogówkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
seven 04.09.2005 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2005 jak nigdy tego nie robiles to daj se siana szkoda materialu ,po roku odpadna i bedziesz musial kupic nowe i zatrudnic fachmana Nigdy tego nie robiłem ! ba, tylko raz widziałem jak się kładzie kafelki no i spróbowałem I moge napisać tyle, że to jest naprawde nie trudna robota, tylko trzeba ją porządnie rozplanować, poprzymierzać, pomierzyć, pomyśleć itp. Jak na pierwszy raz to wyszło mi to bardzo dobrze Ci co widzieli to nie wierzą , że sam robiłem czesc seven mysle ze sie nie obraziles ? sam jestem plytkarzem i wiem cos na ten temat . przelicz ile bys musial za glazurnika a ile kosztuje caly material ...wybierz tansza opcje... Nie obraziłem się. No właśnie myśle tu przyszłościowo o remoncie w domu, będzie czekała mnie wymiana kilkudziesięciu (jak nie więcej) m2. I właśnie po przeliczeniach robocizny i po obserwacji glazurnika w akcji doszedłem do wniosku, że nie jest to trudne i warto tego się nauczyć, tym bardziej, że mam trochę starych kafli i jest gdzie je kłaść. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 04.09.2005 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2005 1. gratuluje 2. nareszcie ktos cos sensownego napisal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Waldon 07.09.2005 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2005 szlifierka katowa , kielenka , grzebien , miszadlo do kleju , poziomica dla podniesienia wygody i jakosci pracy -maszyna wodna z ruchomym stolem , mieszadlo z prawdziwego zdarzenia , poziomica leserowa profesjonalna , zycze powodzenia , napewno Ci sie uda jakiekolwiek pytania w trakcie -smialo Dodałbym do tego conajmniej 50% więcej kafelek niż wychodzi z obmiaru powierzchni. Skoro pytasz o podstawowe narzędzia to wynika z tego, że jesteś w tych sprawach "zielony". Zatem radzę przede wszystkim przyjrzeć się fliziarzowi podczas pracy, nabyć przynajmniej podstawowe wiadomości w tym zakresie. Poznać kilka fachowych "knifów". Potem możesz zaczynać. Tylko czy się to Tobie opłaca? Narzędzia kosztują, twój czas także (tym bardziej, że będziesz go potrzebował więcej niż wprawiony fliziarz). Większe straty materiału są nieuniknione a efekt pracy może być niezadawalający. Jak byś napisał jako niezalogowany to od razu bym wiedział, że to ty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelmg 27.11.2005 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 Witam, Probowalem ciac płytki "przecinarką do płytek ceramicznych" z tarcza diamentową. Przyznaje maszyna tnie choc dzwieki sa niesamowite Jest problem maly. Jakosc krawędzi pozostawia bardzo duza do zyczenia, sa lekko poszarpane. Mozna by na to przymrozyc oko ale nie w sytlacji gdy czesc plytek ma byc pocieta w paski 3cm x 15cm i ma tworzyc swego rodzaju mozajke. Poradzcie mi jak mozna ładnie i rowno wyciac te paski z płytek ceramicznych pozdrawiam Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 27.11.2005 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 to czy sie strzepia krawedzie zalezy w duzej mierze od plytek, i od maszyny do ciecia ... Jak sie strzepia, probuj dosuwac plytke bardzo powoli, oczywiscie tniesz na mokro ? a jak nie pomaga, to zostaje obciac plytke na wymiar 1 mm wiekszy niz trzeba i szlifowac ... (wiem nie brzmi zachecajaco, ale cuz zrobic ) Albo jesli mamy iles tam plytek do pociecia na zgory wiadomu wymiar, to mozna je zaniesc do jakiegos kamieniarza, czy innego magika, co ma duze, profesionalne maszyny, wysokoobrotowe, bez bicia, i jest w stanie to pociac bez postrzepionych krawedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelmg 27.11.2005 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 obawiam sie ze takie ciecie nie jest tanie, widzialem w sieci ze ceny wahaja sie od 20 zł/mb problem w tym ze moja laska zazyczyla sobie mozaike o powierzchni 15 plytek w momencie kiedy producent nie oferuje takowych czym mozna to szlifowac? Papierem sciernym? Tarcza pokryta papierem sciernym? Czy moze cos innego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 27.11.2005 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 dobrze sie szlifuje taka nasadka na szlifierke katowa, z papierem sciernym. Jednak jesli plytka jest dluga to moze byc problem zeby to rowno zeszlifowac Ratunkiem moga okazac sie dwa stalowe katowniki. Pomiedzy nie ustawiamy pltke, aby to co do zeszlifowania bylo powyzej. mozna tez szlifierka tasmowa probowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelmg 27.11.2005 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 O rany.. jeszcze razDwa kontowniki i miedzy nie płytka?.. No wyciete maja miec 3x15cm A ten papier to o jakiej grubosci??Duzo tego sie zuzywa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 27.11.2005 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2005 sprawa z katownikami jest prosta bierzesz dwa jakies w miare ladne, rowne, trzymajace wymiary stalowe katowniki. Pomiedzy nie wkladasz plytke, i sciskasz je, z plytka w srodku, np w imadle, albo dwoma sciskami. Warto podlozyc cos miedzy plytke a katownik (cieniutka sklejke, albo wykladzine PCV). Papier trzeba dobrac experymentalnie, zalezy to od twardosci plytki. Krazki te rzyczepia sie do nasadki na rzep - nie sa ona jakies straszliwie drogie, i zyzycie ich jest male. Mozna udoskonalic jeszce ten przyrzad, rzeby paski idealnie mialy rowna szerokosc, i zeby za kazdym azem nie trzeba bylo na okno ustawiac plytki i jej sciskac. Po dojsciu tarczy do katownika, tarcza oprze sie na nim, i jako ze stal jest twardsza, nie wyszlifuje dziury w krawedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piątka 25.11.2008 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 dzięki za wątek, też myśle o układaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 25.11.2008 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 dzięki za wątek, też myśle o układaniu sama chcesz układać płytki?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piątka 25.11.2008 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2008 nno, tak, bo myślę, że mi sę uda chociaż 2-3 pomieszczenia.. tylko nie wiem gdzie takie kursy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikopiko 26.11.2008 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 na forum i w internecie , mój mąż sam układał , pierwszy raz , ciął płytki na 45 stopni, fuga 1, nie było odpadów Narzędzia jak w postach na początku, czas, cierpliwość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
granat110 26.11.2008 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2008 A grzebień jakie musi miec zęby??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.