Janussz 15.03.2007 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2007 Kuzyn wyjechał "za chlebem" do Norwegii. Opowiada takie rzeczy o łowieniu tam ryb, że graniczy to z cudem porównując polskie warunki. Jakieś potężne ryby(nie pamiętam nazwy) łowi na pręt zbrojeniowy pomalowany na czarno. Oczywiście te 20, 30cm pręta służy jako przynęta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 16.03.2007 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 Kuzyn wyjechał "za chlebem" do Norwegii. Opowiada takie rzeczy o łowieniu tam ryb, że graniczy to z cudem porównując polskie warunki. Jakieś potężne ryby(nie pamiętam nazwy) łowi na pręt zbrojeniowy pomalowany na czarno. Oczywiście te 20, 30cm pręta służy jako przynęta. To pewnie jakieś kuzyny dorsza. U nichi tego pełno, nie to co u nas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 16.03.2007 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 A jak tam w waszych rejonach,czy wędkarze coś łowią, bo na lubelszczyźnie straszna lipa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 16.03.2007 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 A jak tam w waszych rejonach,czy wędkarze coś łowią, bo na lubelszczyźnie straszna lipa Pojedyńcze okazy troci i łososi. Biała ryba średnio, dawno nie byłem. Nieźle dorsze biorą!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 16.03.2007 17:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2007 A jak tam w waszych rejonach,czy wędkarze coś łowią, bo na lubelszczyźnie straszna lipa Coś tam zawsze się łowi. Minęły jednak chyba bezpowrotnie czasy, kiedy na kij leszczynowy i tęczówkę z DDRka kupowaną na metry, łowiło się naprawdę cudownie. Z brzegu, po pas w wodzie. I tylko obserwowało się nogi, czy jakaś pijawa się nie przyczepiła . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 17.03.2007 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2007 Masz całkowitą rację,kiedyś szło się na rybki mając za przynętę chleb zmieszany z gotowanym ziemniaczkiem plus czosnek i na to łowiło się piękne leszcze.A dziś sypie się do wody tony zanęt,na hak idzie pinka,jokers czy inna cholera i cieszy się człowiek jak kilka rybek złowi nie mówiąc o jakiś okazach .Ale z drugiej strony mnie osobiście daje to nawet jakąś satysfakcję,że na tak przełowionych wodach mam troszkę sukcesów,szczególnie gdy dzieje się to podczas zawodów . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 18.03.2007 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 http://images20.fotosik.pl/139/d548a32f9a1e286b.jpg Szkotisz ryba!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 18.03.2007 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 Stukpuk Fajna ta twoja rybka.Czy dobrze widzę,że to leszczyk? Ten połów to chyba nie z tego roku?Czy to jedyna "ofiara" tej wyprawy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 18.03.2007 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 Stukpuk Fajna ta twoja rybka.Czy dobrze widzę,że to leszczyk? Ten połów to chyba nie z tego roku?Czy to jedyna "ofiara" tej wyprawy? Jaki leszczyk? To szkocki pstrąg, około 1.5 kg!!!!! Wygioł sie bo świeżo po złapaniu!! Złowiłem go w kwietniu 2006 w jakimś szkockim miniaturowym strumuczku co obok farmy płynął!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 18.03.2007 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 Ale kiszka 25 lat stażu wędkarskiego i taki obsów Przyznasz jednak,że to zdjęcie mogło zmylić? Tak po dokładnej analizie zdjęcia i oględzinach kształtu ogona nia może być mowy o jakimś leszczu ,moja wina nie bardzo zagłębiłem się w szczegóły fotki Wielkie sorrki Mam nadzieję,że nie obraziłem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 18.03.2007 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 Ale kiszka 25 lat stażu wędkarskiego i taki obsów Przyznasz jednak,że to zdjęcie mogło zmylić? Tak po dokładnej analizie zdjęcia i oględzinach kształtu ogona nia może być mowy o jakimś leszczu ,moja wina nie bardzo zagłębiłem się w szczegóły fotki Wielkie sorrki Mam nadzieję,że nie obraziłem? Nic sie nie stało. Ale tam to są ryby i to ile. To był pierwszy wypad tam na ryby!!!!!!! Pomyślałby kto w polsce! I wzioł już po 10 minutach!! W ten dzień złapałem jeszcze 1, a trzeci mi zwiał!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 18.03.2007 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 Czy chcesz powiedzieć,że specjalnie na rybki jeździsz do Szkocji,czy tak przy okazji oddajesz się tej przyjemności Ps.postaram się wkleić jakąś fotkę,ale zaznaczam o nie najlepszej jakości(telefon kumpla to nie aparat ),trochę to potrwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 18.03.2007 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 Czy chcesz powiedzieć,że specjalnie na rybki jeździsz do Szkocji,czy tak przy okazji oddajesz się tej przyjemności Ps.postaram się wkleić jakąś fotkę,ale zaznaczam o nie najlepszej jakości(telefon kumpla to nie aparat ),trochę to potrwa. Na famie pracowałem i przy okazji wędkowałem bo blisko ten strumyczek płynął! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 18.03.2007 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 http://images4.fotosik.pl/66/6d8430b42a656e48m.jpg Trochę widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 18.03.2007 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 http://images4.fotosik.pl/66/6d8430b42a656e48m.jpg Trochę widać Nie, no ładny leszczyk. Mój największy ważył 2.25 kg i złowiłem go na spining (za grzbiet się zachaczył) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 18.03.2007 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 Albo taka rybka, trochę bardziej płaska!!!!!!!!!Ale bardzo smaczna!!!!!!!!!!!http://images20.fotosik.pl/139/352357c8e0d31da9med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CYCU 18.03.2007 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 Chyba nie byłeś aż tak głodny,by jeść ją na surowo ,choć zdjęcie mówi co innego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 18.03.2007 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 Bez ofiar się nie obyło Przy obieraniu ich ze skórki WBIŁEM SOBIE WIDELEC W PALCA!!!!!! Widać na fotce plasterek!!!!!! De fakto z taśmy malarskiej (najlepszy awaryjny opatrunek!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 18.03.2007 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 Albo taka rybka, trochę bardziej płaska!!!!!!!!! Ale bardzo smaczna!!!!!!!!!!! http://images20.fotosik.pl/139/352357c8e0d31da9med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 18.03.2007 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2007 Bez ofiar się nie obyło Przy obieraniu ich ze skórki WBIŁEM SOBIE WIDELEC W PALCA!!!!!! Widać na fotce plasterek!!!!!! De fakto z taśmy malarskiej (najlepszy awaryjny opatrunek!!!! Na spining łowię sporo okoni. W skrobaniu jestem mistrzem. Skrobać należy nie od ogona, a głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.