Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie - rozterki


Recommended Posts

CO tu robić??

Dom będzie ogrzewany głównie kominkiem. W trakcie budowy pojawiła się oferta gazowni - mają ciągnąć nitkę do wsi. Licząc się z tym, założyłam instalację co, kupiłam piec dwufunkcyjny. (dogrzewanie kaloryferami, ciepła woda, rury pod podłogą). W przyszłości już nie będę musiała nic pruć. Tymczasem gazownia nie spieszy się. Mówi się o przyłączaniu gazu w przyszłym roku. Chyba już będę mieszkać.

 

I tu się zaczyna: mąż chce zamówić propan-butan, z zainstalowaniem zbiornika (chyba ok. 3 tys. z podłożem beton.).

Ja wolałabym przyczepić na ścianie w kuchni i łazience bojlery elektr. na ciepłą wodę, a grzać dom na razie tylko kominkiem. Miły pan od marketingu poinformował mnie, że jeśli podłączyliby nam gaz z sieci, a ten ze zbiornika by jeszcze został, za zwrot płacilibyśmy 2400zł kary :evil:

Wiem, że likwidowanie bojlera będzie oznaczało niszczenie nowych ścian, kombinowanie z kafelkami, ale to chyba mniejszy koszt niż fundowanie sobie kosztownego zbiornika z drogim propanem.

 

Być może nie mam racji i niepotrzebnie zamorduję męża i zabetonuję w podjeździe :wink: ? Poradźcie coś, proszę, zanim mi to wszystko wybuchnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu :wink: . Kup docelowy zasobnik c.w.u. dokładnie taki jak do kotła gazowego jednofunkcyjnego z wężownicą razem z grzałkami elektrycznymi taki 120...150 L. Na razie będzie na prąd a jak będziesz miała gaz to go podlaczysz do kotła gazowego. C.w.u. z zasobnika i kotła jednofunkcyjnego to rozwiazanie zapewniajace najlepszy komfort. Zdecydowanie polecam takie rozwiazanie. Gaz płynny to strasznie drogie zdecydowanie odradzam szczególnie jesli to tylko na jeden sezon. Raczej przemęcz się z tym kominkiem. Możesz jeszcze dać kilka tanich konwektorków elektrycznych i powinno być dobrze.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu :wink: . Kup docelowy zasobnik c.w.u. dokładnie taki jak do kotła gazowego jednofunkcyjnego z wężownicą razem z grzałkami elektrycznymi taki 120...150 L. Na razie będzie na prąd a jak będziesz miała gaz to go podlaczysz do kotła gazowego. C.w.u. z zasobnika i kotła jednofunkcyjnego to rozwiazanie zapewniajace najlepszy komfort. Zdecydowanie polecam takie rozwiazanie. Gaz płynny to strasznie drogie zdecydowanie odradzam szczególnie jesli to tylko na jeden sezon. Raczej przemęcz się z tym kominkiem. Możesz jeszcze dać kilka tanich konwektorków elektrycznych i powinno być dobrze.

Pozdrawiam

 

 

Popieram

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie niestety tak muszę zrobić. Miała być do jesieni sieć gazowa, ale widzę że będzie gdzieś około stycznia jak dobrze pójdzie. W związku z tym zrobię rozprowadzenie ciepła na piętro + oczywiście kratki w obudowie kominka (parter w zasadzie bez drzwi) i jakos tym kominkiem przegrzeje zime. Co wiecej na parterze pod plytkami maty elektryczne. Wiec dwa w sumie uzupelniajace sie zrodla ciepla. Grzejniki beda niestety robily za mebel, przynajmniej do nowego roku. A cwu i tak z bojlera miałem mieć. Znaczy mam z wężownicą (czeka na gaz) + grzałka 1,5kW. W sumie mała moc ale jakoś będę się musiał przemęczyć tą zimę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj jeszcze drugiego Pana od propan-butanu.

Można też podobno wydzierżawić jakieś baterie butli 10 kg, zamiast zbiornika.

Wiem, że częściej trzeba będzie nabijać, ale skoro to tylko jeden sezon grzewczy to jakoś przebolejecie.

 

Co do zbiornika to kup z dwiema wężownicami i grzałką. Może kiedyś przyjdzie czas na solary i druga wężownica bedzie jak znalazł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu :wink: . Kup docelowy zasobnik c.w.u. dokładnie taki jak do kotła gazowego jednofunkcyjnego z wężownicą razem z grzałkami elektrycznymi taki 120...150 L. Na razie będzie na prąd a jak będziesz miała gaz to go podlaczysz do kotła gazowego. C.w.u. z zasobnika i kotła jednofunkcyjnego to rozwiazanie zapewniajace najlepszy komfort. Zdecydowanie polecam takie rozwiazanie. Gaz płynny to strasznie drogie zdecydowanie odradzam szczególnie jesli to tylko na jeden sezon. Raczej przemęcz się z tym kominkiem. Możesz jeszcze dać kilka tanich konwektorków elektrycznych i powinno być dobrze.

Pozdrawiam

 

 

Popieram

Też popieram. Te umowy na pb trzeba dobrze czytać.

Ewentualnie można grzac gazem z małych butli (11- 33 kg) - to zalezy od zapotrzebowania na ciepło (aby zbiornik nie zamarzł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z identycznych powodów (gaz ziemny będzie póżniej niż się planujemy wprowadzić) rozważaliśmy zastosowanie gazu w 2700 litrowej butli w ogrodzie. Rozmawiałem z przedstawicielami Gaspolu, Shella, Nowej Energii. Ze względu na wysokie koszty (nie tylko zainstalowanie, chodzi raczej o całokształt) podjeliśmy decyzję na nie.

Rozważaliśmy wszystkie negatywne strony takiej decyzji :

 

1. Problem gotowania: można używać gazu z butli (małej - stojącej w kuchni), moża pokusić się i płytę ceramiczną elektryczną, (właśnie poprosiłem elektryków aby dociągneli mi 380V do kuchni (140 zł a nie zamykam sobie drogi do takiego rozwiązania).

 

2. Problem C.W.U. - można wybrać rozwiązanie przedstawione przez moich przedmówców, można też zastosować przepływowe podgrzewacze elektryczne.

 

3. Problem ogrzewania - na szczęście mamy kominek z płaszczem wodnym sprzęgnięty z CO i CWU więc w zimie powinno być OK - gorzej jak będzie na tyle ciepło, że palenie w kominku będzie za bardzo grzało dom.

 

 

Powiem szczerze, że rozwiązania podpowiedziane przez przedmówców zainteresowały mnie (szczególnie używanie większych butli do kotła) CO. Musze o tym poważniej pomyśleć.

 

Czy może ktoś ma takie rozwiązanie (lub miał)??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co więcej z tymi różnymi firmami.

 

Ja też wałkowałem prawę gazu z butli w ogrodzie i w zasadzie prawie wszyscy dostawcy polecali i bardzo chwalili rozwiąznie oraz piali z zachwytu jakie to korzyści. Na samym końcu zadzwoniłem do przedstawiciela BP (czasami tankuje LPG BP do samochodu i jeszcze nigdy się nie zawiodłem) i jasno powiedział - że jeżeli mam szansę na gaz ziemny w ciągu roku to żebym wybił sobie z głowy Propan-Butan, bo pójdę z torbami. Stwierdził, że nie szuka jeleni tylko uczciwie radzi, żeby jednak poczekać. Co innego jak na kilka lat dzierżawa - wtedy są niższe straty ogólne.

 

juras

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że rozwiązania podpowiedziane przez przedmówców zainteresowały mnie (szczególnie używanie większych butli do kotła) CO. Musze o tym poważniej pomyśleć.

 

Czy może ktoś ma takie rozwiązanie (lub miał)??

 

Tak stosowałem ... ale wiosną. Zabrakło mi gazu w dużej butli i czekałem na obnizkę ceny. W międzyczasie podłaczyłem butlę 11 kg. Zadnych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak stosowałem ... ale wiosną. Zabrakło mi gazu w dużej butli i czekałem na obnizkę ceny. W międzyczasie podłaczyłem butlę 11 kg. Zadnych problemów.

 

A powiedz mi na ile taka 11kg butla gazu starcza i przy jakim metrażu ? Bo na moje oko to tak przy 140m2 to chyba codziennie trzeba by było zmieniać.

 

juras

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak stosowałem ... ale wiosną. Zabrakło mi gazu w dużej butli i czekałem na obnizkę ceny. W międzyczasie podłaczyłem butlę 11 kg. Zadnych problemów.

 

A powiedz mi na ile taka 11kg butla gazu starcza i przy jakim metrażu ? Bo na moje oko to tak przy 140m2 to chyba codziennie trzeba by było zmieniać.

 

juras

 

To musisz sobie sam wyliczyć ... dom domowi nierówny.

 

11 kg gazu to ok. 22 l gazu to ok. 145 kWh energii.

Określ swoje zapotrzebowanie i masz.

Są też butle 30 i 33 kg. Ale 11 są chyba najbardziej praktyczne.

Jeżeli tymczasowo to możesz ogrzewać w stylu mieszanym wspomagając się prądem.

Mi by wyszło na cały sezon ok. 66 butli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi by wyszło na cały sezon ok. 66 butli :)

 

Noto ja dziękuję, tyle razy butlę wymieniać - co drugi dzień ...

 

:)

Ale zauważ że obecnie cena prądu (ja mam budowlany) jest podobna do ceny propanu. Propan w zasadzie wykorzystywałbym do podgrzewania wody (gaz robi to szybciej niż prąd).

A reszta lub wiekszość prądem - wtedy trzeba mniej butli.

 

Dodatkowo rozważ postawienie baterii conajmniej 2-3 butli ... wtedy zmieniasz co tydzień :)

 

To ma być rozwiązanie tymczasowe (i zima może być słabsza)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NOTO, to jest myśl, nie zwróciłem uwagi na ten droższy prąd w taryfie budowlanej. Sam pracuje w ZE i normalnie to mam zniżkę, ale do ukończenia budowy to jadę na budowlance i płacę jak każdy ... hmm trzeba to przekalkulować, czy się będzie opłacało przezbrajać kocioł (z resztą jeszcze go nie mam) i tam takie cuda wianki robić w instalacją baterii butli.

 

juras

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...