Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Droga dojazdowa: Z czego tanio i sensownie zrobić drogę?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 52
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

U mnie droga jest gminna. Wysypali żużel, nie musiałem do tego dokładać. I jest dobrze.

 

U mnie ma byc gminna - ale za ile miesiecy , moze lat to nie wiadomo. Wtedy zrobia, ale co ja mam czekac moze 10 lat a tu chodzic, jezdzic trzeba bedzie nie?

No a zuzel? cholerka tak chyba ciezko np. z wozkiem dzieciecym po tym sie przedreptac co? nogi po kolana czarne ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz komitecik zrobił dorgę ok 150 metrów (5 udziałowców) bardzo ok. Może nie jest to droga docelowa ale sie sprawdza. Po wykorytowaniu, nawiezieniu piachu na sam wierzch daliśmy destrukt asfaltowy (to co zrywają z remontowanych dróg) i dzięki gminie (bo to jej droga choć za wszystko niemal płaciliśmy sami) wyrównalismy to ładnie. Lezy rok i sprawdza sie niezle jedynie ciezki sprzęt nawióżł nieco pyłu i piachu, ale droga jest równa i nie osiada, nie ma też kolein.

Planujemy, aby po oczyszczeniu drogi z piachu i kurzy ściągnac maszyne drogową, która na goraco spowoduje, że destrukt zmieni się w bardziej gladka powierzchnie asfaltopodobną uzyskując jednolita mase.

Całosc inwestycji wyniosła ok 1650 zł na jednego uczestnika 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz komitecik zrobił dorgę ok 150 metrów (5 udziałowców) bardzo ok. Może nie jest to droga docelowa ale sie sprawdza. Po wykorytowaniu, nawiezieniu piachu na sam wierzch daliśmy destrukt asfaltowy (to co zrywają z remontowanych dróg) i dzięki gminie (bo to jej droga choć za wszystko niemal płaciliśmy sami) wyrównalismy to ładnie. Lezy rok i sprawdza sie niezle jedynie ciezki sprzęt nawióżł nieco pyłu i piachu, ale droga jest równa i nie osiada, nie ma też kolein.

Planujemy, aby po oczyszczeniu drogi z piachu i kurzy ściągnac maszyne drogową, która na goraco spowoduje, że destrukt zmieni się w bardziej gladka powierzchnie asfaltopodobną uzyskując jednolita mase.

Całosc inwestycji wyniosła ok 1650 zł na jednego uczestnika 8)

 

 

O kurcze Oldswan to mi sie przyda - ten Twoj poscik.Nas tez jest 5 rodzin mieszkajacych przy tej drodze i tez mamy gdzies 150m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurcze Oldswan to mi sie przyda - ten Twoj poscik.Nas tez jest 5 rodzin mieszkajacych przy tej drodze i tez mamy gdzies 150m.

Cieszę się - miło się na coś przydać. :) Powodzenia :)

 

A tak BTW - nawet moge zamiescić fotkę naszego "dziela" Nie wyszło tu może zbyt fotogenicznie ale zdjatko było robione po jakichś roztopach - no i widać juz slady działanosci cięzkiego sprzetu budowlanego z okolicznych budów :-? Za to sprawuje się bardzo ok. A jak było wcześniej widać po polnych drogach odchodzących od wyłozonego destruktem kawałka :cry:

 

 

http://img338.imageshack.us/img338/2647/dsc031119up.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurcze Oldswan to mi sie przyda - ten Twoj poscik.Nas tez jest 5 rodzin mieszkajacych przy tej drodze i tez mamy gdzies 150m.

Cieszę się - miło się na coś przydać. :) Powodzenia :)

 

Tylko jeszcze zastanawia mnie dlaczego napisales ze dzieki gminie macie ladna droge, przeciez wy za to placiliscie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:p a przydales sie i to bardzo , nawet wydrukowalam sobie Twoj post zeby pokazac sasiadom .

Agnieszka - dołozyłem nawet fotkę - więc masz już materiał na prezentację :D :p :wink: .

Co do gminy - to racja robiliśmy wszystko własnymi siłami i za własne pieniądze - gmina dała nam błogosławieństwo (nie pytali o papierologię) 2 wywrotki destruktu, no i przy okazji robót drogowych za friko podrzuciła sprzęt do równania destruktu 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:p a przydales sie i to bardzo , nawet wydrukowalam sobie Twoj post zeby pokazac sasiadom .

Agnieszka - dołozyłem nawet fotkę - więc masz już materiał na prezentację :D :p :wink: .

Co do gminy - to racja robiliśmy wszystko własnymi siłami i za własne pieniądze - gmina dała nam błogosławieństwo (nie pytali o papierologię) 2 wywrotki destruktu, no i przy okazji robót drogowych za friko podrzuciła sprzęt do równania destruktu 8)

 

a gdzie ta fotka?

aha juz wide , no no , fajna droga :p ale nie taka troche dziurawa???

:oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..., no no , fajna droga :p ale nie taka troche dziurawa???

:oops:

No wiesz :evil: :evil: :evil: Mówię, że to plamy z błota i piach. Ech i bądź tu człowieku uczynny to ci na ambicję budowniczego wiadą jeszcze w nagrodę :cry: :-? :wink:

A tak serio droga jest naprawdę równa 8)

 

 

Nie no juz mezowi pokazalam bo za cene 1600 na glowe to naprawde calkiem fajna droga. My tez bedziemy musieli pomyslec o czyms takim, albo o jakims zwirze,tluczniu lamanym drobnym - jeszcze nie wiem, ale twoj post byl pomocny - no i zdjecie.

 

Heh no widzisz chcialoby sie mi asfaltu lanago swiezego, nowiutkiego za 1600zl :p :lol: :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Heh no widzisz chcialoby sie mi asfaltu lanago swiezego, nowiutkiego za 1600zl :p :lol: :D :wink:

Pomarzyc dobra rzecz :p :D :wink: ale rzeczywistość skrzeczy :-? Ja tam jestem happy, ze suchą nogą/kołem dochodze/dojeżdzam do domku i na razie to musi mi wystarczyć :)

 

jasna sprawa,my zanim zrobimy taka droge jak u was, to bedziemy po kolana w blocie jak dobrze popada :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem współudziałowcem drogi. Jest nas 3 sąsiadów i każdy ma 30m tej drogi przed domem = 90m w całości. Oczywiście w 1 kolejności będziemy podciągać media, potem na okres budowy jakiś gruz, ale później? Co zrobić?

 

1. Bruk? Ładny ale chyba drogi...

2. Asfalt? Czuję zapach lepiku i dużych pieniędzy... :lol:

3. Jakieś płyty betonowe? Niezbyt ładnie, raczej tymczasowo...

 

4. Płyty ażurowe? Całkiem to ładnie wygląda (widziałem na kilku parkingach). Chyba nie trzeba robić kanalizacji drogowej bo woda ładnie przesiąka, chyba?

 

Co ile kosztuje? Ktoś z was robił swój kawałek drogi? Jaka jest minimalna szerokość? Słyszałem że 4m.

Mam drogę 77m. Firma która kładła mi kostkę przed domem poleciła mi i wykonała takie rozwiązanie:

1. Spychaczem zebrać warstwę około 20-30 cm

2. Nasypać warstwę grubego żużlu lub tłucznia

3. Nasypać warstwę kolorowego żwirku

4. Ubić walcem (ręcznym) z wibratorem

Nie kładłem krawężników. Całość wyszła bardzo fajnie. Korzystam już chyba 3 lata. Oczywiście jeżeli ktoś rusza samochodem ostro, to robi się dziura ale tylko w żwirku. Wystarczy go raz na jakiś czas grabkami rozgarnąć.

Zapłaciłem za całość (materiał, robocizna i wywiezienie usuwanej ziemi) 15 zł/m2. Firma z Łomianek, Pan Tadeusiak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem współudziałowcem drogi. Jest nas 3 sąsiadów i każdy ma 30m tej drogi przed domem = 90m w całości. Oczywiście w 1 kolejności będziemy podciągać media, potem na okres budowy jakiś gruz, ale później? Co zrobić?

 

1. Bruk? Ładny ale chyba drogi...

2. Asfalt? Czuję zapach lepiku i dużych pieniędzy... :lol:

3. Jakieś płyty betonowe? Niezbyt ładnie, raczej tymczasowo...

 

4. Płyty ażurowe? Całkiem to ładnie wygląda (widziałem na kilku parkingach). Chyba nie trzeba robić kanalizacji drogowej bo woda ładnie przesiąka, chyba?

 

Co ile kosztuje? Ktoś z was robił swój kawałek drogi? Jaka jest minimalna szerokość? Słyszałem że 4m.

Mam drogę 77m. Firma która kładła mi kostkę przed domem poleciła mi i wykonała takie rozwiązanie:

1. Spychaczem zebrać warstwę około 20-30 cm

2. Nasypać warstwę grubego żużlu lub tłucznia

3. Nasypać warstwę kolorowego żwirku

4. Ubić walcem (ręcznym) z wibratorem

Nie kładłem krawężników. Całość wyszła bardzo fajnie. Korzystam już chyba 3 lata. Oczywiście jeżeli ktoś rusza samochodem ostro, to robi się dziura ale tylko w żwirku. Wystarczy go raz na jakiś czas grabkami rozgarnąć.

Zapłaciłem za całość (materiał, robocizna i wywiezienie usuwanej ziemi) 15 zł/m2. Firma z Łomianek, Pan Tadeusiak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem współudziałowcem drogi. Jest nas 3 sąsiadów i każdy ma 30m tej drogi przed domem = 90m w całości. Oczywiście w 1 kolejności będziemy podciągać media, potem na okres budowy jakiś gruz, ale później? Co zrobić?

 

1. Bruk? Ładny ale chyba drogi...

2. Asfalt? Czuję zapach lepiku i dużych pieniędzy... :lol:

3. Jakieś płyty betonowe? Niezbyt ładnie, raczej tymczasowo...

 

4. Płyty ażurowe? Całkiem to ładnie wygląda (widziałem na kilku parkingach). Chyba nie trzeba robić kanalizacji drogowej bo woda ładnie przesiąka, chyba?

 

Co ile kosztuje? Ktoś z was robił swój kawałek drogi? Jaka jest minimalna szerokość? Słyszałem że 4m.

Mam drogę 77m. Firma która kładła mi kostkę przed domem poleciła mi i wykonała takie rozwiązanie:

1. Spychaczem zebrać warstwę około 20-30 cm

2. Nasypać warstwę grubego żużlu lub tłucznia

3. Nasypać warstwę kolorowego żwirku

4. Ubić walcem (ręcznym) z wibratorem

Nie kładłem krawężników. Całość wyszła bardzo fajnie. Korzystam już chyba 3 lata. Oczywiście jeżeli ktoś rusza samochodem ostro, to robi się dziura ale tylko w żwirku. Wystarczy go raz na jakiś czas grabkami rozgarnąć.

Zapłaciłem za całość (materiał, robocizna i wywiezienie usuwanej ziemi) 15 zł/m2. Firma z Łomianek, Pan Tadeusiak

 

 

brzmi super i cena super - kolorowy zwirek musi fajnie wygladac , masz zdjecia????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam drogę 77m. Firma która kładła mi kostkę przed domem poleciła mi i wykonała takie rozwiązanie:

1. Spychaczem zebrać warstwę około 20-30 cm

2. Nasypać warstwę grubego żużlu lub tłucznia

3. Nasypać warstwę kolorowego żwirku

4. Ubić walcem (ręcznym) z wibratorem

Nie kładłem krawężników. Całość wyszła bardzo fajnie. Korzystam już chyba 3 lata. Oczywiście jeżeli ktoś rusza samochodem ostro, to robi się dziura ale tylko w żwirku. Wystarczy go raz na jakiś czas grabkami rozgarnąć.

Zapłaciłem za całość (materiał, robocizna i wywiezienie usuwanej ziemi) 15 zł/m2. Firma z Łomianek, Pan Tadeusiak

 

Andrzej P, czy twoja żwirowa nawierzchnia jest powyżej, czy poniżej poziomu gruntu? Interesuje mnie, jak bez krawężników żwir trzyma się "pasa drogi" i jak wygląda kwestia odpływu wody po większym deszczu.

 

Chętnie obejrzę zdjęcia, jeśli masz. Dla zainteresowanych: wspomnianego Tadeusiaka znalazłem na Yellow Pages:

 

http://www.yellowpages.pl/YP/pl/mazowieckie/%C5%81omianki/TADEUSIAK_S.C._Us%C5%82ugi_Ziemne_i_Transportowe.html

 

Pozdrawiam,

 

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Chyba najtańszym i sensownym rowiązaniem jest wypełnienie wykorytowanej drogi szlaką z huty - nie mylić z żuzlem piecowym. Ponieważ szlaka jest prowata i badzo twarda super sie klinuje po zagęszczeniu zagęszcarką. Na wierzch również szlaka ale frakcji 0,31. Wypełnia szczeliny wartswy poprzedniej i powoduje, że można spokojnie po tym chodzić bez obrażeń cielesnych. Cena za tonę to 16 zł. Na m3 trzeba około 1,6 tony.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...