gaga2 21.07.2005 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2005 Witam,mój ogród in statu nascendi został haniebnie porzucony na czas urlopu i teraz się odpłaca pieknym za nadobne. Wśród różnych plag które go dotknęły w czasie dwóch tygodni zauważyłam m.in., że liście jednego z rododendronów są pokryte (z obu stron) lekko pomarańczowym nalotem... nalot ten schodzi przy próbie pocierania liścia palcem. Wydaje mi się, że łodyżki też są pokryte tym nalotem. Co to jest i jak to zwalczać? jeśli to wymaga zwalczania....Będę wdzięczna za wszelkie porady.Pozdrawiam,gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 21.07.2005 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2005 A czy ten nalot to nie ze zeschnięte włoski? Rdza pewnie nie bo wtedy od spodu liści są skupienia brunatne (rdzawe), potem robią się brązowe. Na wierzchu liści w miejscu skupień powstają brązowe plamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 21.07.2005 12:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2005 hm, całośc jest pomarańczowa, nie brązowa...pojawia się to tylko na jednym rododendronie, inne nie mają żadnych pomarańczowych "skórek" dlatego mnie to zmartwiło.... nalot jest na całej powierzchni liści i daje się "ścierać"....sam krzak nie wydaje się jakoś podupadły czy dotknięty chorobą, jedynie ta pomarańczowa skórka.... niemiła w dotyku (liście są szorstkie, po starciu skórki stają się ładnie zielone i gładkie). Uf, jeśli okaże się że to nic złego, to będę miała więcej sił na walkę z chwastami olbrzymami, mszycami i innymi paskudztwami które już rozpoznałam...Dziękuję Wciornastku za odzew,gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 22.07.2005 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Ciekawe zjaisko. W pierwszej chwili zanim nie przeczytałem tego postu myślałem o rdzy ogniowej, ale ona nie dotyczy różaneczników.Miałem już kilka choób na różanecznikach, ale jescze nic takiego.Sprobuj zrobić fotkę i zamieścić na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 22.07.2005 08:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 wczoraj wieczorem po uwagach Wciornastka przyjżałam się bliżej tym liściom. Liście na niżej położonych gałązkach - poza pomarańczowym nalotem - nabawiły się od spodu drobnych brązowych kropek; te kropki są niewidoczne na wierzchu liści..... poza tym drugi rododendron z drugiej strony domu też zaczął pokrywać się tą skórką, poza tym ten drugi rododendron ma chyba lekko skręcające się liście (o ile pamiętam przedtem tak nie wyglądał) i nie wygląda na całkiem zdrową roślinę. Azalie które rosną obok nie mają żadnych takich objawów....Pozdrawiam,gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 22.07.2005 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 gaga ja tak miałam....skrecały sie liscie...to grzyb..pisalam o tym wczesniej...ogrodnik powiedział z ze mam zastosowac Previcur tak tez zrobiła...podlewałam tym i pryskałam...no i odpukac udało mi sie juz teraz jest wszystko ok.Co jakis czas pryskam tym srodkiem....zeby im sie nie chcialo znowu chorowac...Natomiast profilaktycznie t uje i inne rosliny pryskam Topsinem.Narazie jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 22.07.2005 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Jest takimpreparat, wyciąg z pestek grefruta Bi-33, albo Septi-foslub coś takiego w sklepach ogrodniczych będą wiedzieć jest to bardzo skuteczny preparat i ekologiczny. Sprobuj go zastosować napewno pomoże. Trzebanim podlać krzew i opryskać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 25.07.2005 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 wczoraj wieczorem po uwagach Wciornastka przyjżałam się bliżej tym liściom. Liście na niżej położonych gałązkach - poza pomarańczowym nalotem - nabawiły się od spodu drobnych brązowych kropek; te kropki są niewidoczne na wierzchu liści..... poza tym drugi rododendron z drugiej strony domu też zaczął pokrywać się tą skórką, poza tym ten drugi rododendron ma chyba lekko skręcające się liście (o ile pamiętam przedtem tak nie wyglądał) i nie wygląda na całkiem zdrową roślinę. Azalie które rosną obok nie mają żadnych takich objawów.... Pozdrawiam, gaga2 Wynika z tego, że to rdza lub pochewczak można zastosować proponowany Previcur choć nie jest to typowy preparat do zwalcznia tych chorób proponuję Amistar, Bayleton, Folicur. Zygmor pisał o biopreparatach jest coś co nazywa się Biosept 33 Sl i Biochikol 020 PC jeden z nich to wyciąg z pestek gapefriuta a drugi to chityna ich skuteczność nazwijmy to jest względna i raczej działa zapobiegawczo niż leczniczo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaga2 25.07.2005 11:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i za poświęcony czas. Ruszam do działania. Pozdrowienia, gaga2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.