julcik 22.07.2005 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Jak zrobić porządek pobudowie.Przed domem mam górkę z humusu porośniętą chrzanem,perzem.Ogólnie koło domu rośnie trawa,prerz w niektórych miejscach.Jak się do tego zabrać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek 22.07.2005 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 50 ml roundap lub innego generyka i 10 ml starane na 1 l wody nie najtansza mikstura ale skuteczna. Poryskać po tygodniu zrobić poprawkę w miejscach gdzie coś nie wyszło po następnych 2-3 tygodniach można przekopac i wsiać trawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julcik 22.07.2005 15:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Ale to jest sama chemia,a gdybym coś później chciała posiać?Moja mama mówi,że trzeba po staremu-wyrywać aż do skutku?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek 22.07.2005 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Z siewem nie będzie problemu matody naturalne są bardzo skuteczne ale wymagają czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 22.07.2005 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Ale to jest sama chemia,a gdybym coś później chciała posiać?Moja mama mówi,że trzeba po staremu-wyrywać aż do skutku?! po randaupie mozna siac juz po 2 tygodniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patsi 24.07.2005 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2005 Chemia pomaga szybko, potwierdzam. Trzeba pryskać w miare małe chwaściki jak powtarzasz zabieg, a nie jak wybujają znów do 1m. Trawka czy co inne rośnie sobie po 2-3 tygodniach bez problemu, tyle musisz odczekać, można dosypać tofru dla zakwaszenia. No i przyda się kopara albo para rąk , co rozwali tę górkę humusu, może glebogryzałka do przeorania i wyrównania terenu - w kółku rolniczym będą wiedzieli, co zrobić, albo zaprzykaźniony rolnik ci podpowie. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julcik 24.07.2005 19:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2005 Dzięki za rady,już coś wiem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 27.07.2005 05:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2005 Lej, chemię to Ci nic nie wyrośnieo prócz trawy przez kilka lat.Ktoś niedawno pisał na forum, że erz zwalczył naworzeniem trawnika, to może trudno w to uwierzyć, ale podobno tak jest i czy to nie łatwiejsze niż herbicydy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
seti 05.08.2005 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 Zakładam właśnie ogród. Pięć pracujących sobót i zdążyliśmy (w porywach cztery osoby): - b. dokładnie wykopać ręcznie wszystkie chwasty (niektóre na głębokość nawet 1m: wilkina, perz ) - przejechać glebogryzarką - zagrabić - usunąć resztki chwastów, które ocalały - jeszcze raz zagrabić i miejscami przekopać, dodać trochę piasku (ziemia b. gliniasta) - posadzić tuje (z nawozem) - nawieźć ziemię pod trawnik a jutro sadzimy samą trawę i niestety uważam, że czynność pierwsza, jakkolwiek ciężka, była niezbędna. na marginesie, miałem już trochę roundapu kupionego ale świadomie z niego zrezygnowaliśmy pozdrawiam ciepło, seti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 05.08.2005 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 Jedna i drugie rady są poprawne ale.........Kopanie - to trzeba dobrze zrobić nie wystarczy przelecieć glebogryzarką czy skopać na 1 sztych. Dla ekologicznych proponuję kopanie na 2 sztychy z zakopywaniem chwastów jednorocznych i wyrywaniem wieloletnich. Kopiemy tak aby powstawał rowek do którego ładujemu chwasty. Można równocześnie w rowek dawać obornik, torf zależnie od rodzaju gleby. Po przekopaniu siejemy np. łubin, gorczycę a nawet jakieś zboże. Potem to wszystko znowu przekopujemy i usuwamy chwasty wieloletnie. Gdy te zabiegi nie pomogą ostatecznie można zastosować wspomniany Roundup. Po takiej uprawie mamy ziemię doprowadzoną do dobrego stanu i tutaj trawnik będzie ładny i nie będzie niespodzianek.Dla mniej wytrwałych można spryskać w pierwszej kolejności, przejechać glebogryzarką i ponieść koszty na nawiezienie ziemi (choć po kiego grzyba zwalaliśmy humus?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jatoja 05.08.2005 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 Można rezygnowac z herbicydów przekopując ziemię ale wtedy gdy ziemię pod trawnik mamy już na działce. Jezeli najpierw przekopujemy a potem dowozimy ziemię to na 99 % wraz z ziemia przyjadą nasiona chwastów którte zaczną kiełkować wkrótce po rozplantowaniu ziemi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ulka 05.08.2005 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 Ja przez cały okres budowy (5 lat) siałam gorczycę , łubin itp. Potem albo przkopywałam, albo zostawiałam żeby samo zwiędło. Na koniec zatrudniłam pana, który przekopał działkę wybierając perz. I udało mi się go pozbyć. Inne chwasty, jak komosa czy taka gruba trawa z płytkim systemem korzeniowym wyrastają ale łatwo się je wyrywa. Najważniejsze, że nie ma (prawie) perzu. Ulka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ulka 05.08.2005 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 Ja przez cały okres budowy (5 lat) siałam gorczycę , łubin itp. Potem albo przkopywałam, albo zostawiałam żeby samo zwiędło. Na koniec zatrudniłam pana, który przekopał działkę wybierając perz. I udało mi się go pozbyć. Inne chwasty, jak komosa czy taka gruba trawa z płytkim systemem korzeniowym wyrastają ale łatwo się je wyrywa. Najważniejsze, że nie ma (prawie) perzu. Ulka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ulka 05.08.2005 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 Ja przez cały okres budowy (5 lat) siałam gorczycę , łubin itp. Potem albo przkopywałam, albo zostawiałam żeby samo zwiędło. Na koniec zatrudniłam pana, który przekopał działkę wybierając perz. I udało mi się go pozbyć. Inne chwasty, jak komosa czy taka gruba trawa z płytkim systemem korzeniowym wyrastają ale łatwo się je wyrywa. Najważniejsze, że nie ma (prawie) perzu. Ulka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej49 05.08.2005 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 Najważniejsze, że nie ma (prawie) perzu. Ulka Jak nie ma prawie to niedługo będzie go bardzo dużo. Rozpleni Ci się ta resztka w "oczach". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ulka 05.08.2005 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 Mam nadzieję, że nie. Teraz w miejscach, gdzie coś uprawaiam i regularnie pielę nie dopuszczam do wyrośnięcia. Posadzone rośliny zagłuszają perz. Podobno najlepsze są kartofle. Sąsiad wypraktykował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
idkam 07.08.2005 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2005 Witam, poproszę o pomoc.... Kończę etap stanu surowego i ... chcę przez zimą wybudować POŚ i zrobić porządek na działce... Działka 560m (bez domu) o podłożu gliniastym... chciałem ją wyrównać, więc zamówiłem 40 ton ziemi z wykopu i ... dostałem 40 ton glinki ... Spadło ostatnio sporo deczczu i woda stoi... dużo z niej spłynęło z drogi, ale generalnie nie podoba mi się to .... jak dodam jeszcze warstwę glinki to będzie chyba nie tak jak w książkach piszą Plan mój jest taki ... rozprowadzić tą glinkę po całej powierzchni i nawieźć sporo czarnoziemu lub humusu (cena mnie zabije, ale ...) Proszę o wskazówki, czy jestem na dobrej drodze, czy może coś zmienić? Co proponujecie? Jak w odpowiedzi sposób przygotować działkę pod nieiwlki ogród i wyeliminować stojącą wodę? Serdecznie z góry dziękuję!!! Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 08.08.2005 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2005 Witam, poproszę o pomoc.... Kończę etap stanu surowego i ... chcę przez zimą wybudować POŚ i zrobić porządek na działce... Działka 560m (bez domu) o podłożu gliniastym... chciałem ją wyrównać, więc zamówiłem 40 ton ziemi z wykopu i ... dostałem 40 ton glinki ... Spadło ostatnio sporo deczczu i woda stoi... dużo z niej spłynęło z drogi, ale generalnie nie podoba mi się to .... jak dodam jeszcze warstwę glinki to będzie chyba nie tak jak w książkach piszą Plan mój jest taki ... rozprowadzić tą glinkę po całej powierzchni i nawieźć sporo czarnoziemu lub humusu (cena mnie zabije, ale ...) Proszę o wskazówki, czy jestem na dobrej drodze, czy może coś zmienić? Co proponujecie? Jak w odpowiedzi sposób przygotować działkę pod nieiwlki ogród i wyeliminować stojącą wodę? Serdecznie z góry dziękuję!!! Mariusz Maruszu zacznij od torfu i wapna i zakopywania tego razem. Torf w Lublinie powinieneś dostać tanio. Nawet u nas sprowdzają torf zza wschodniej granicy to wypada dobrze cenowo i jest dobry. W przypadku gliniastej gleby powinieneś jak najbardziej rozlużnić jej strukturę. To łatwiej zrobić niż w przypadku piachu bo tam zaraz wszystko się mineralizuje. Trzeba dużo substancji organicznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mita 08.08.2005 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2005 Idkam, ziomalu! Przecież za miedzą w Krępcu gospodarz kopie stawy i dowozi torf, ile dusza zapragnie! Po wymieszaniu z naszą (faktycznie ciężką i zlewną) gliną ziemia śliczna i żyzna się robi Tylko powapnuj sobie, bo kwas Albo hoduj borówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
idkam 08.08.2005 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2005 Idkam, ziomalu! Przecież za miedzą w Krępcu gospodarz kopie stawy i dowozi torf, ile dusza zapragnie! Po wymieszaniu z naszą (faktycznie ciężką i zlewną) gliną ziemia śliczna i żyzna się robi Tylko powapnuj sobie, bo kwas Albo hoduj borówki Haj Mita, jak możesz napisz więcej na PRIV TNX M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.