Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jesli ktos ma problemy z ZEWT to służę pomocą


RyMario

Recommended Posts

wiadomoć do kedod

ja podlegam pod Wrocław o/Wałbrzych i serce mi się kraje, że macie takie trudności z przyłączem może u mnie będzie trwało 2 lata ale za kwotę ryczałtową. Proponuję bardzo dokładnie zapoznć się z taryfą dla waszego rejonu i jeżeli tam nie ma dodatkowych dziwnych zapisów to muszą przyłączyć za kwotę ryczałtową, a jak we wniosku dają kosmiczne obciążenie za przyłącze to piszcie do ochrony praw konsumentów i URE. Od przekazania zlecenia projektantowi wykonania projektu ma on 5 mies na oddanie gotowego projektu , a potem to już przetarg na wykonanie przyłącza , a w mojej sytuacji musi ZE wykonać mapy wysokościowe (założyć arkusze co jest dość kosztowne bo mam białą plamę na tym terenie) iwszystko za ryczałt , a jeszcze rok temu krzyczeli 46tys (dlatego działka była na sprzedaż)Pozdrawiam

:wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 70
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pisałm już w poprzednim poście, ale sprawa dotyczy własnie ZEWT ul. Marsa, więc może napiszę i tutaj:

 

MOże poradzisz też coś na mój problem:

 

W warunkach technicznych przyłącza, które są załacznikiem do Umowy z ZE wpisali mi, że muszę przystosować na własny koszt linię SN, która przebiega przez min. moją działkę (dodam, że nie ma o niej słowa w akcie notarialnym zakupu działki) i dopiero wtedy przyłączą mi energię. Czy to jest zgodne z prawem, aby inwestor ponosił koszty dostosowania istniejącej infrastruktury, która należy do ZE, do warunków, które ma spełniać napowietrzna linia energetyczna przechodząca przez teren zabudowany ?

 

Wiem, że nie powinnam podpisać tej Umowy z ZE, ale cóż - już ja podpisałam. Czy mogę jakoś z nimi walczyć ? Gdzie ewentualnie powinnam się zgłosić ?

 

Z góry dziekuje za porady

Dorota

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

To znowu ja wyciagam temat.

KLAPA!!!!!.Musze poczekac na zmiane dyrektora ZE, albo mu w tym pomoc, bo nawet URE jest za slabe. ZE przyslal do URE nowe warunki tzn takie same jak 2 lata temu ( 4 kW, 3 fazy, 10A, kabel 70mm) i umowe mowiaca o realizacji przylacza znowu za 2 lata- ciekawe tylko,ze nie przyslal tego do mnie. Wyglada tez na to ,ze osoba w URE nie jest zbyt kompetentna, bo byla tez inna , ktora sie tym zajmowala ale tylko na czas choroby tej pierwszej i miala troche inne zdanie na cala sprawe. Za kulisami panuje juz w tej chwili totalny upor i brak checi do jakiejkolwiek rozmowy i negocjacji ze mna. Za kare!!! za skarge do URE. Nie i juz.Mam wybudowac nowy transformator i oddac go ZE. Albo zbuntowac mieszkancow wioski do wymiany transformatora z powodu spadkow napiecia. To drugie jest malo mozliwe bo taki teren a poza tym ja tam nie mieszkam jeszcze i moje zabudowania maja byc na tzw. kolonii poza wsia.

Sprawa przekroczyla juz wszelkie terminy. RECE OPADAJA.!!! Moze znajdzie sie jakis litosciwy dziennikarz, ktory mi pomoze!?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co wy na to: miesiąc temu podpisałem umowę na złącze kablowe. Termin 18 miesiecy. A dzisiaj dzwoni pani, że mam podpisać zgodę na umiejscowienie skrzynki, a na wiosne będzie prąd. szkopuł w tym, że ja nie mam planu zagospodarowania działki, bo czekam na projekt. I problem w tym, że chcą mi zrobić przyłącze po drugiej stronie dzałki niż jest planowany dom. Działka ma 50 m długości i nie uśmiecha mi się ciągnąć kabla przez całą dzialkę z powrotem. Dodam że kabel zasilający biegnie wzdłuż tego długiego boku dzałki. Morał: za szybko też czasaminie dobrze :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Udało mi się w końcu po długich bojach załatwić sprawę przyłącza w ZEWT RE Wołomin. Trwało to 1,5 roku :evil: od momentu złożenia przeze mnie wniosku. Sprawa trwała długo, obcykałem się z prawa budowlanego, prawa energetycznego, kodeksu cywilnego itp. itd, ale sie udalo. Jeżeli ktoś potrzebuje pomocy bo nie wie co zrobić to postaram się poradzić.

Nie chce mi sie tu wypisywać co i jak załatwiałem, ale jeśli ktos chce to moge to zrobic.

 

pozdrawiam

 

ja się przyłączam, mam w umowie termin 3 lata - ZE Pruszków :(

Pozdrawiam

Iwona

 

Iwona, ja tez podpisam umowe z Pruszkowem i sie wywiązali w 2 lata teraz chca mnie przyłaczac na cele budowlane ale ja nie bede sie budowac w tym roku i nie wiem co robic?

Przyłaczac czy przekładać?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
To znowu ja -wolam POMOCY, kto mi pomoze, albo chociaz podtrzyma na duchu?

Przepraszam, że się nie odzywam ale sie wlasnie przeprowadzilem i nie mam net-u.

Spróbuj napisać pismo do ZEWT. Jak chcesz to wyślę Ci to co ja napisałem i możesz wziąć je za wzór.

 

Daj znać to Ci podeślę na Priva i prosze o cierpliwosc bo ostatni rzadko zaglądam na forum.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co wy na to: miesiąc temu podpisałem umowę na złącze kablowe. Termin 18 miesiecy. A dzisiaj dzwoni pani, że mam podpisać zgodę na umiejscowienie skrzynki, a na wiosne będzie prąd. szkopuł w tym, że ja nie mam planu zagospodarowania działki, bo czekam na projekt. I problem w tym, że chcą mi zrobić przyłącze po drugiej stronie dzałki niż jest planowany dom. Działka ma 50 m długości i nie uśmiecha mi się ciągnąć kabla przez całą dzialkę z powrotem. Dodam że kabel zasilający biegnie wzdłuż tego długiego boku dzałki. Morał: za szybko też czasaminie dobrze :roll:

Renatko& Petronku (a także Annkier)

 

Nie wybrzydzajcie. Jeżeli chca Wam podłączyć prąd to bierzcie. Tylko jedna bardzo istotna uwaga. Jeżeli nie budujecie się jeszcze teraz, ale za jakiś czas to budujcie przyłącze kablowe i to od razu docelowe (czy tez prawie docelowe). Postawcie sobie jakąś szopę czy coś tego typu, zeby tam umiescic gniazdko. Potem wykonawca wam to juz podlaczy do domu w ramach tzw. WLZ. Chodzi o to, zebyscie nie płacili 2 razy za to samo czyli najpierw za RB (przylacze budowlane) a potem dopiero docelowo. Ale UWAGA!!!!: musicie to miec w papierach, ze tak chcecie zrobic bo znajac ZEWT to sie moze na Was wypiac. Moi sasiedzi wybudowali przylacze budowlane. Ciagneli 70 m kabla pod ziemia, kosztowalo to ich sporo. Wszystko to zatwierdzil ZEWT. I potem ciekwaostka. ZE WOłomin kazał im budowac linie napowietrzna :evil: :evil: :evil: !!!!!!!!!!. Dobre co ???? :D :D 5 lat sie wyklucali i w koncu sie udalo. Nie dajcie sie oszukiwac i nie placcie 2 razy za to samo, ale musicie byc wytrwali.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój dom jest już wybudowany (pozostało wykończenie), ale nie odebrany przez PINB. ZE wykonał mi przyłącze, które teraz chcę odebrać, dostac licznik i podpisać umowę. No i jednym z kwitów jaki powinienem złożyć jest własnie dokument o odbiorze budunku przez PINB. Jesli tego nie mam, to podpisuje umowę na prąd budowlany. Czy to normalna praktyka?Czy nie mogę od razu dostać taryfy normalnej, jeśli za pare miesięcy zamieszkam tam ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam jeszcxze odbioru a mam stawke normalna. W domu musza byc okna i drzwi, zeby ZE dal stawke normalna a nie budowlana. Niec nie wiem zeby byl potrzebny odbior. Spytaj lub najlepiej anpisz pismo z pytaniem o podstawe prawna na ktorej ZE opiera sie nie chcac dac Ci normalnej stawki. Zakladam oczywiscie, ze przylacze masz juz docelowe a nie budowlane - wtedy to co innego.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mojej działce stoi słup WN (3 druty). Jest wrysowany na mapce w gminie. Jak sprawdzić czy ten słup stoi legalnie na mojej działce nie denerwując ZE? Jeszcze mi ten słup nie przeszkadza ale może uda mi się coś od nich za niego dostać.

 

Jestem zły na ZE (pragnę zemsty :) ) bo za 10KW mocy musiałem zapłacić przeszło 1000zł. Nie musieli nic robic bo dom był podłączony wiele lat wczesniej przez poprzedniego własciciela. Stare warunki wygasły bo licznik był zdjęty wiecej niż 5 lat temu. Ja jedynie postarałem się o nowe warunki i wybudowałem nowe ZK1 i skrzynke pomiarową w scianie i tyle.

Wzieli pieniądze za nic !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, jestem w bardzo podobnej sytuacji odnosnie przyłącza elektronergetycznego w miejscowosci Dębe Wielkie.Wystapilem o warunki przyłączenia i elektrownia mi te warunki dala koszt inwestycji oszacowali na sume 74,ooo zl w czym musze im zaplacic 10,000zlza przylacze z racji gdyz do najblizszego slupa mam 400m i potrzeba jest postawic nowy transformator.Złozyłem do gminy dokumenty o pozwolenie na budowe domu,niestety umowy z elektrownia nie podpisalem.Na dzień dzisiejszy budynek stoi w stanie surowym zamknietym,zrobilem aktualizacje umowy i jakie bylo moje zdziwienie elektrownia odpisala ze brak jest ekonomicznych warunkow przyłączena,dalej pisza ze maja nadzieje ze niedługim czasie nowi wnioskodawcy wystapia z wnioskami i wówczas Zaklad bedzie mógł wybudować infrastukture energetyczna.Dodam ze wszystkie działki sa budowlane i sa na sprzedaz,pojawili sie nowi wnioskodawcy jest nas teraz 5 osób w czym tylko jeden ma zamiar sie budować w przyszlym roku pozostali napewno narazie nie ale wnioski złożyli i tu mam pytanie jak wyglada ta sprawa w waszych oczach czy mam szanse w koncu na ten prad...

pozdeawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pytanie troche inne, mam nadzieje, ze proste. otoz pewien elektryk obiecal, ze zalatwi mi szybko przylacze budowlane +docelowe. Mialo byc szybko i prosto. Dzis (po 2 miesiacach) przyniosl mi kartke, na ktorej jest napisane;

Do wniosku na przydzial mocy placu budowy dolączyc

1/ tytul prawny

2/ podklad geodezyjny 1:100

3/ plan zagospodarowania terenu, dotyczy nieruchomosci

4/ wypis z planu zagospodarowania przestrzennego lub decyzje zabudowy i zagospodarowania terenu

5/ numer najblizszej stacji transformatowowej

 

Co Wy o tym sadzicie? Bo mnie wkurzyl maksymalnie. Czy to znaczy, ze on g.... tam moze ? To po pierwsze.

A po drugie - pkt 2 - o co chodzi? co to za podklad?

ad 3 i ad 4 - czy to nie to samo? A w ogole to ja jeszcze nie mam pozwolenia na budowe, czy to cos zmienia?

ad 5 - skad mam to wziac? Czy to jest napisane na kazdym slupie? Ale to to juz chyba elektryk powienien wiedziec, nie ja.

juz myslalam, ze sama zalatwie to szybciej i pogodnie go, ale jak poczytalam o waszych ,,przygodach" z ZE, to juz sama nie wiem

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elektryk raczej zabiera się dopiero do roboty. W energetyce bez tych dokumentów nie ruszysz.

 

U mnie gdy elektryk zrobił skrzynki, dał mi papiery (schemat jednokreskowy, wyniki pomiarów, oswiadczenia) i osobiscie pojechałem do ZE. Tam podpisałem umowe i na następny dzien przyjechali zrobić odbiór. Niestety dopatrzyli się że mam za wielki bezpiecznik przedlicznikowy. Błąd naprawiłem i po 3 dniach przyjechali i puscili prąd.

 

Byłem zachwycony !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pytanie troche inne, mam nadzieje, ze proste. otoz pewien elektryk obiecal, ze zalatwi mi szybko przylacze budowlane +docelowe. Mialo byc szybko i prosto. Dzis (po 2 miesiacach) przyniosl mi kartke, na ktorej jest napisane;

Do wniosku na przydzial mocy placu budowy dolączyc

1/ tytul prawny

2/ podklad geodezyjny 1:100

3/ plan zagospodarowania terenu, dotyczy nieruchomosci

4/ wypis z planu zagospodarowania przestrzennego lub decyzje zabudowy i zagospodarowania terenu

5/ numer najblizszej stacji transformatowowej

 

Co Wy o tym sadzicie? Bo mnie wkurzyl maksymalnie. Czy to znaczy, ze on g.... tam moze ? To po pierwsze.

A po drugie - pkt 2 - o co chodzi? co to za podklad?

ad 3 i ad 4 - czy to nie to samo? A w ogole to ja jeszcze nie mam pozwolenia na budowe, czy to cos zmienia?

ad 5 - skad mam to wziac? Czy to jest napisane na kazdym slupie? Ale to to juz chyba elektryk powienien wiedziec, nie ja.

juz myslalam, ze sama zalatwie to szybciej i pogodnie go, ale jak poczytalam o waszych ,,przygodach" z ZE, to juz sama nie wiem

pozdrawiam

Witaj

pkt. 1 - 4 musisz dac i to jest normalne. pkt. 5 to powinien Ci dac wlasnie elektryk bo skąd Ty to mozesz wiedzieć. No cóz, szybko to pojęcie względne. Widac jeszcze nie dostałaś nawet warunków a bez tego się nie obejdzie. Może Ci przyśpieszyć dalszy etap, ale początek musisz zrobić sama lub przez tego elektryka

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, jestem w bardzo podobnej sytuacji odnosnie przyłącza elektronergetycznego w miejscowosci Dębe Wielkie.Wystapilem o warunki przyłączenia i elektrownia mi te warunki dala koszt inwestycji oszacowali na sume 74,ooo zl w czym musze im zaplacic 10,000zlza przylacze z racji gdyz do najblizszego slupa mam 400m i potrzeba jest postawic nowy transformator.Złozyłem do gminy dokumenty o pozwolenie na budowe domu,niestety umowy z elektrownia nie podpisalem.Na dzień dzisiejszy budynek stoi w stanie surowym zamknietym,zrobilem aktualizacje umowy i jakie bylo moje zdziwienie elektrownia odpisala ze brak jest ekonomicznych warunkow przyłączena,dalej pisza ze maja nadzieje ze niedługim czasie nowi wnioskodawcy wystapia z wnioskami i wówczas Zaklad bedzie mógł wybudować infrastukture energetyczna.Dodam ze wszystkie działki sa budowlane i sa na sprzedaz,pojawili sie nowi wnioskodawcy jest nas teraz 5 osób w czym tylko jeden ma zamiar sie budować w przyszlym roku pozostali napewno narazie nie ale wnioski złożyli i tu mam pytanie jak wyglada ta sprawa w waszych oczach czy mam szanse w koncu na ten prad...

pozdeawiam

Sprawa jest ciężka. ZE musi dać Ci prąd jeżeli jest to ekonomicznie uzasadnione. Jezeli nie i okres zwrotu inwestycji przekracza pewien ustalony przedzial czasu to nie muszą tego robic. Jedyne wyjście to dogadac sie ze wszystkimi, ktorzy się budują lub zamierzają budowac w okolicy i wystapic razem. Wtedy z ekonomicznego punktu widzenia inwestycja moze stac sie oplacalna.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Sprawa jest ciężka. ZE musi dać Ci prąd jeżeli jest to ekonomicznie uzasadnione. Jezeli nie i okres zwrotu inwestycji przekracza pewien ustalony przedzial czasu to nie muszą tego robic. Jedyne wyjście to dogadac sie ze wszystkimi, ktorzy się budują lub zamierzają budowac w okolicy i wystapic razem. Wtedy z ekonomicznego punktu widzenia inwestycja moze stac sie oplacalna.

 

pozdr

...wiem ze sprawa jest cięzka ale przeciez wydali mi warunki i w tej chwili jest juz postawiony dom w stanie surowym zamknietym .Jak mozna najpierw pisac ze mnie podłączą jak jm zapłace te 10,000 a pól roku potem ze im sie to nie opłaca.....cóż będe walczyl...!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest ciężka. ZE musi dać Ci prąd jeżeli jest to ekonomicznie uzasadnione. Jezeli nie i okres zwrotu inwestycji przekracza pewien ustalony przedzial czasu to nie muszą tego robic. Jedyne wyjście to dogadac sie ze wszystkimi, ktorzy się budują lub zamierzają budowac w okolicy i wystapic razem. Wtedy z ekonomicznego punktu widzenia inwestycja moze stac sie oplacalna.

 

pozdr

...wiem ze sprawa jest cięzka ale przeciez wydali mi warunki i w tej chwili jest juz postawiony dom w stanie surowym zamknietym .Jak mozna najpierw pisac ze mnie podłączą jak jm zapłace te 10,000 a pól roku potem ze im sie to nie opłaca.....cóż będe walczyl...!!!

bezele

 

Czy podpisałeś umowę przyłączeniową? Gdybyś podpisał to nie mieliby wyjścia. Są 2 umowy: przylaczeniowa i o korzystanie z energii. Byc moze troche pomylilem nazwy. Przylaczeniowa podpisujesz wtedy gdy przyjmujesz te warunki a tą drugą jak juz bierzesz od nich energie. To co mozesz zrobic to przeczytaj dokladnie warunki jakie Ci dali i oficjalnie napisz do Prezesa ZE (nie wiem czy to jeszcze ZE Warszawa Teren czy juz nie) z prosba o podanie podstawy prawnej dlaczego Ci wydali warunki a teraz zmieniaja to. Szkoda, ze nie podpisales tej 1-ej umowy.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bezele- poczytaj moje posty. Mnie tez zrobili w jajo. Umowa o wykonanie przylacza byla podpisana i mimo to po roku zerwali umowe z argumentem nieoplacalnosci realizacji przylacza. Nie mam szans na "pomoc" sasiadow bo dzialka jest na wsi i nikt tam sie nie bedzie budowal bo jest to park krajobrazowy. W tej chwili sprawa ugrzezla w URE i nieoficjalnie wiem, ze dadza mi nauczke za ta skarge. Podobno nikt na nich sie nie skarzyl do tej pory. Mija wlasnie dwa lata od wydania warunkow i wlasciwie nie wiem czy nadal obowiazuja , bo umowa zostala przez nich zerwana, ale wplaconej kasy do tej pory mi nie zwrocili. I co Ty na to?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...