Gość 22.07.2005 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Z czego robicie instalacje ciepłej i zimnej wody? Lepszy plastik (jeśli tak, to jaki), miedź czy stal? No i jak się mają do siebie koszta różnych rozwiązań? Za odpowiedzi z góry serdeczne dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.07.2005 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Poradźcie moi drodzy. Na Was zawsze liczyć mogłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 22.07.2005 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 Stal chyba najgorsza. Z niej robiło się kiedyś, hydraulik miał przy tym kupę "zabawy". Teraz wybór jest między miedzią i plastikiem. Miedź trzeba lutować i podobno na tym mogą przytrafiać się przecieki. Plastik można kleić (odradzają, bo częste są nieszczelności), zgrzewać (Skrol, który robił hydraulikę u mnie mówił, że jeszcze mu się przy zgrzewaniu nie przytrafiła nieszczelność) albo łączyć na wcisk (np. system Hepwortha). U mnie jest zgrzewany plastik, choć miałem ochotę pobawić się w Hepwortha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
proxy 22.07.2005 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 ja jestem zwolennikiem plastyku miedz: posmak, tworzenie trujacych związków z kwasami organicznymi, i niestety cały czas stosuje sie do lutowania cyne z domieszką ołowiu. PVC: no cóz przez jakiś czas jeszcze potrafi uwalniac sie chlor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.07.2005 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2005 No właśnie, na Was zawsze liczyć mogłam. Dzięki za odpowiedzi. Ja też przychylam się do plastiku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzesiek13 23.07.2005 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2005 Proxy lut miekki jest stopem cyny z miedzią a nie ołowiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 23.07.2005 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2005 Ja propnuję z pex - łatwość montażu , trwałość.Oczywiście żadna chińszczyzna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
proxy 23.07.2005 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2005 Proxy, lut miekki jest stopem cyny z miedzią a nie ołowiem. nie do konca jest prawdą to co piszesz. bo istniuje kilka rodzajów lutów miekkich ( np ze stopami srebra, bizmutu itp... ) ale najczescie ( niestety ) przez instalatorów wykozystywany jest lut cyna+ołów. ( przynajmniej takie jest moje doswiadczenie, dość juz odległe, mam nadzieje ze "coś" juz sie zmieniło ) Ołów dodany do cyny powoduje obnizenie temperatury topnienia lutu. Cyna bez ołowiu topi sie w temperaturze 220-240°C, natomiast stop cyna-ołów w 190°C. owszem do cyny dodawane są ale związki miedzi. ( to tak aby sie czepić ) ale najwazniejsze, do łaczenie rurek miedzanych nie wolno stosować, lut ( kurde, jak to sie odmienia ) które zawierają ołów, i tutaj wymagał bym tego od instalatora, włacznie z pokazaniem mi atestu na posiadany przez niego lut. ( ewentualnie sam bym go zakupił ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.07.2005 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2005 Czyli jednak najlepszy plastik. Tylko co wybrać: PP, PE, PB czy Pex-Al-Pex? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 25.07.2005 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 Do wody pex. Ale taki do wody pitnej , a nie ogrzewania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek123 25.07.2005 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 Wypłukiwanie chloru z PCV??? na cóż ciekawa teoria Pozdrawiam Tomek123 Zawodowo chemik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
proxy 25.07.2005 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 Wypłukiwanie chloru z PCV??? na cóż ciekawa teoria tak jak napisałeś, to rzeczywiście ciekawa teoria.... ja napisałem o uwalnianiu a nie wypłukiwaniu pewnie z pkt widzenia nomenklatury chemicznej i moje stwierdzenie nie jest poprawne. poza tym, chemiku drogi co to za zwiazek PCV ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek123 25.07.2005 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 No cóż uwalnianie to też ciekawa teoria.PVC a PCW to chemicznie ta sama substancj.PCW bardzo popularny i zwyczajowy skrót polichlorku winyluPVC to według nomenklatury poprawna nazwa czyli poliwinylu chlorek. Pozdrawiam Tomek123 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andk 25.07.2005 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 10 lat użytkuję PP zgrzewany. Jak wspomnieli przedmówcy stal to historia. W moim przypadku o wyborze zadecydowała szybkość montażu - w domku o pow. 120 mkw. "magik" od hydrauliki zmontował instalację (co + cwu + studnia + pompa + hydrofor) w 1 dzień. Chodzi oczywiście o same rury bo piec, grzejniki i resztę urządzeń ustawiłem wcześniej sam. No i działa to sobie bez zarzutu. Odczucia co do posmaku wody moim zdaniem to histeria - żeby przez tak krótki odcinek jakim jest instalacja domowa zmieniał się smak, to ta instalacja musiałaby być naprawdę z nieprzeciętnego syfu. Niestety z tym co dostarcza w rurach wodociąg albo studnia niewiele da się zrobić... a szczególnie w kwestii smaku. Jeśli chodzi o technikę: jakikolwiek plastik nie w każdym domu da się zamontować. Znaczy fizycznie zawsze jest do zrobienia, tylko efekty w eksploatacji mogą być opłakane. Cała sztuka w kompensacji wydłużeń - każdy plastik - jaki by nie był najnowszy wynalazek - wydłuża się pod wpływem wzrostu temperatury bardziej niż metal. Jeśli hydraulik ma pojęcie o prowadzeniu takich instalacji to O.K.. A z tym jest kłopot, bo w większości systemów plastikowych montaż jest banalnie prosty i imają się jego różni "fachowcy". Z miedzią jedynie kłopoty mogą być tylko z montażem - jak z każdym sztywnym materiałem - w niektórych zakamarkach trudno się wyrobić. Z nieszczelnością nie ma problemu - pod warunkiem, że materiał nie jest kupowany na bazarze oraz majster zachowuje czystość i staranność przy montażu. Co do szkodliwości lutu - nawet jeśli jest w nim ołów - to jedyny problem, że wiemy że on tam jest. Przypuszczam, że zanim nam zaszkodzi to wcześniej otrujemy się tym co nieświadomie wdychamy lub jemy..... Pozostaje estetyka. Żadna rura na wierzchu nie jest ozdobą, ale w niektórych miejscach się nie da schować. I tutaj każdy metal wygrywa z plastikiem nawet w tak niereprezentacyjnym miejscu jak kotłownia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 25.07.2005 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 To ja jeszcze dodam: Cena miedź vs "plastik" wychodzi w zasadzie tak samo - w miedzi drogie są rury, tanie kształtki, a w plastikach odwrotnie. Ja polecam Hepwortha - ma dobre parametry i jest bajecznie prosty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
proxy 25.07.2005 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 PVC a PCW to chemicznie ta sama substancj. PCW bardzo popularny i zwyczajowy skrót polichlorku winylu PVC to według nomenklatury poprawna nazwa czyli poliwinylu chlorek. to ja wszystko wiem doskonale mozna jeszcze dodać ze PCW to po polsku a PVC to skrót z angielskiego szkoda ze w swoim pierwszym poscie napisałeś PCV a nie jak poprawnie powinno być PVC co do tego "uwalniania" oczywiscie nie sa to takie ilosci ze potem wody nie trzeba chlorować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 25.07.2005 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 Czyli jednak najlepszy plastik. Tylko co wybrać: PP, PE, PB czy Pex-Al-Pex?. Do wody uzytkowej moze byc Pex. Zaleta PEX-a jest niezmiennosc jakosci w czasie. Polipropylen i polibutylen kruszeje z wiekiem. Wprawdzie laboratoryjnie wyznaczono początek tego procesu na (dopiero)po jakichs 15..20 latach, ale jednak. Do CO, gdzie woda krąży w zamknietym obiegu - najlepsze sa rury warstwowe, np PEX-AL-PEX, gdzie po pierwsze warstwa aluminium dziala jako bariera antydyfuzyjna (to bardzo wazne), a po drugie do minimum redukuje rozciągliwosć w zależności od temperatury. Ale tyle teoria, a w praktyce jest mnostwo instalacji z wszystkiego, a nawet mieszanych i wszystkie chodzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek123 25.07.2005 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 PVC oczywiście a nie PCV przepraszam za literówkę, a co do jakości wody to i tak najlepszy jest jej etanolowy roztwór z dobrym soczkiem i kostkami lodu. Pozdrawiam Tomek123 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andk 25.07.2005 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 popieram Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
proxy 25.07.2005 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 co do jakości wody to i tak najlepszy jest jej etanolowy roztwór z dobrym soczkiem i kostkami lodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.