Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Najtańszy dach


Recommended Posts

Mam w projekcie dach dwuspadowy o kącie nachylenia 22 stopnie z dwoma kominami bez okien. Zastanawiam się jaki dach będzie najtańszy: dachówka cementowa, blacha czy papa bitumiczna. Nie chodzi mi o cene pokrycia dachowego. To sobie mogę sprawdzic w składzie budowlanym :) , ale całkowitego dachu: więżby, folii, deskowania, dodatkowych elementów wykończeniowych wokół komina itp...

Może ktoś robił takie obliczenia dla swojego domu i mógłby się podzielić informacjami.

Zasięgaliśmy jezyka u różnych osób (architekt, potencjalny kierownik budowy, wykonawca) i każdy twierdzi co innego nie podając konkretów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podam ci w złotych, ale pewne przemyślenia:

Im lżejsze pokrycie tym mniej drewna na więźbę. Jednak na takim dachu nie poozysz już nigdy nic innego (cięższego). Jeśli papa lub gont bitumiczny (które wychodzą tanio) to doliczysz do kosztów deskowanie lub płytę OSB. Jesli dach masz wylizony na ciężką dachówkę to chcąc odliczyć trochę drewna trzeba by go przekonstruować, a to też generuje koszty.

Tanie rozwiązania są tanie ale na krótko. Ich żywotność jest niższa przez co w efekcie masz w planie wymianę lub konserwację dachu, to też koszty.

Ogólnie - przeliczając więźbę na mniejsze przekroje ponosisz koszty, do tego dojdzie Ci deskowanie. W efekcie wynik może być zbliżony do zera. Koszt gonta lub papy wyjdzie taniej, ale kosztem mniejszej trwałości.

Jeśli będziesz kalkulować koszty samego poszycia dachu to nie sugeruj się nigdy ceną elementów podstawowych - prawdziwe koszty denerują dodatki (gąsiory, obróbki itp.). Nigdy nie opieraj się na wyliczeniach jednej firmy (tym bardziej, jeśli będzie liczyć, że będziesz ich klientem). Trafiają się takie które zaniżają koszty, bo potem i tak klient zapłaci... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w projekcie dach dwuspadowy o kącie nachylenia 22 stopnie z dwoma kominami bez okien. Zastanawiam się jaki dach będzie najtańszy:

Nie każda dachówka nadaje się do tak malego kąta nachylenia, nie znam dobrze tematu ale tutaj coś o tym było;

http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=733438&highlight=#733438

Najtańszy będzie chyba blacha/blachodachowka biorąc pod uwagę, że dach jest prosty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi sie , ale zaznaczam , ze nie liczone

najtaniej bedzie gont bitumiczny , ale z deskowaniem

plyta OSB jest napewno duzo drozsza

tu oszczednosc wyjdzie w drzewie na wiezbe (tak jak wyzej ktorys z panow napisal)

jest jeszcze ondulina , ale do niej dodatki z blachy itd moga podrozyc sprawe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz dach, prosty bez udziwnień i innych upiększeń to tylko dachówka, dlaczego?

- spokój na lata,

- efekt -super,

- przy prostym dachu - porównywalne koszty do innego pokrycia,

- robocina - no może troszkę drożej , ale coś za coś,

W projekcie masz napisane, jaki rodzaj pokrycia, jaka więźba, zabierz papiery pod pachę, do hurtowni z materiałami i niech ci policzą ile będzie kosztować cię cała impreza, ceny robocizny też znają,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ubiegłego lata blachodachówka potaniała o kilkanascie %. I to jest chyba najtańsze rozwiązanie (widziałem na plakacie po 18,60zł/m2).

Na więźbie raczej nie da się zaoszczędzić, bo ma wytrzymać ekstremalny wiatr i obciążenie śniegiem w sumie około 200kg, różnica pomiędzy pokryciem lekkim (blacha) i ciężkim (dachówka) to tylko 30kg, czyli 15% co pewnie mieści się w dokładności obliczeń dla materiałów drewnianych. Gont wychodzi najdrożej, bo trzeba dać pod niego pełne deskowanie lub łytę OSB w cenie ponad 20zł/m2.

 

Dobrze jeśli kominy wychodzą w kalenicy. Wtedy obróbka blacharska jest najprostsza i najtańsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SKŁANIAŁ BYM SIĘ DO ONDULINY

 

Widziałem ondulinę po kilku latach - wygląda szkaradnie. Podobno teraz jest lepsza, ale nie wiem tego na pewno.

 

Mówisz o goncie bitumicznym firmy Onduline czy o falistym pokryciu również tej firmy? Jeśli o pierwszym, to grubo się mylisz. Mam dwa domy pokryte gontem bitumicznym i wyglądają bardzo dobrze.

Pozdrawiam,

Bazarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SKŁANIAŁ BYM SIĘ DO ONDULINY

 

Widziałem ondulinę po kilku latach - wygląda szkaradnie. Podobno teraz jest lepsza, ale nie wiem tego na pewno.

 

Mówisz o goncie bitumicznym firmy Onduline czy o falistym pokryciu również tej firmy? Jeśli o pierwszym, to grubo się mylisz. Mam dwa domy pokryte gontem bitumicznym i wyglądają bardzo dobrze.

Pozdrawiam,

Bazarek

 

Mówię o tych falistych płytach. Robią się na nich piękne zacieki, robią się brudnobure itp. Jak ktoś chce to przyniosę fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dodatku do "Ładnego domu" o dachach wyczytałam, że przy kącie nachylenia poniżej 30 stopni trzeba robić deskowanie pod dachówki i wstępne krycie papą. Podobno śnieg dłużej zalega. Czyli deskowanie i tak nas nie ominie niezależnie od typu pokrycia. Piszą również, że nie każda dachówka się nadaje na mały spadek dachu. Podobno jakoś inaczej wiatr podwiewa.

Chyba że to czysto teoretyczna informacja.

Chyba jednak nie zaryzykowałabym wbrew zaleceniom producenta kłaść pokrycia.

Teraz moda na dachy bardziej strome, ale może ktoś ma dom z dachem o mniejszym kącie nachylenia i wie jak się jego pokrycie sprawuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...