Krzysztof 17.01.2002 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2002 Czy jest jakiś prosty wzór na zapotrzebowanie na ciepło w budynku, a najlepiej w każdym pomieszczeniu? Wiem, że jest to skomplikowane i zależy od położenia budynku względem stron świata, od okien, ścian i ich izolacji, itp. Ale czy jest jakiś prosty sposób dobrania mocy grzejników do domku bez piwnicy z użytkowym poddaszem o łącznej pow. 145 m.kw.?Czytałem ostatnio że 100 Watt na 1 m.kw. to stanowczo za dużo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 17.01.2002 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2002 60-80W w nowych budynkach. Grzejnik możesz mieć przewymiarowany, piec lepiej nie. Przy zbyt dużych grzejnikach tracisz estetykę. Jak dasz płytowe, to 1 lub 2 płyty. 3 to już grubo a i ciepła przybywa mniej.Mnie projekt instalacji kosztował 600PLN w zeszłym roku. Dałem zrobić ze względu na podłogówkę - tam już nie należy paprać. Może Cię stać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof 17.01.2002 13:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2002 Dzięki Frankai! Ciągle waham się nad podłogówką, ale jakoś nie jestem przekonany. Pracujemy z żoną tak że zwykle nie ma nas w domu w godz. 9-16. Do tego nie lubię mieć za ciepło w nocy. Dlatego wydaje mi się, że idalanie sprawdzą się grzjeniki płytowe i piec gazowy z regulacją czasową. Podobno podłogówką się źle steruje (zbyt długi czas reakcji), więc w moim przypadku szkoda ostro grzać, kiedy nie trzeba.Czy masz już jakieś doświadczenia w używaniu podłogówki? Czy drogo wychodzi koszt ogrzewania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 17.01.2002 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2002 To prawda, że gorzej się reguluje.Koszt obniża się mając niższą temperaturę. Ze względu na różny rozkład temperatur w pionie, możesz mieć 2 stopnie mniej i czujesz to samo. To podaje większość artykułów na ten temat. Te 2 stopnie to 12% mniej wydatków na ogrzewanie. Ja daje u siebie 60-70m2 na 160 całej powierzchni grzanej. Lazienki, bo komfort i brak grzejnika, a tylko drabinka by wyciągnąć odpowiednią moc. 1m2 podłogówki to 90W a absolutny max 120W, więc w małej łazience nie wystarczy. W holu, kuchni i jadalnej części salony chcę płytki (trwałość i łatwość sprzątania), a to byłoby zimne, więc podgrzeję. Mam nadziję z kolei, że w lecie te płytki mi trochę ochłodzą temperaturę (nie zdążą się nagrzać w lecie). Niektórzy twierdzą, że powoduje żylaki. Wątpię. Nie dawaj pod drewno, bo się rozeschnie i gorzej puszcza ciepło. Nie kładź dywanów, bo też gorzej puszczają i kurz i inne świństwa z dywanu uniosą Ci się w powietrze. Za znajomy z Niemiec, który widział program w ich TV nt. podłogówki: "Nie jest polecana dla alergików. Kurz osadzając się na podłodze tworzy skorupę, nagrzewając się robią się mikroeksplozje i strzela to wszystko w górę. Efekt wzmacniają dywany i wykładziny." Jak jednka wiesz przy podłogówce nie masz konwekcji powietrza i unoszenia kurzu, więc nie wiem, który problem jest większy i robię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof 18.01.2002 10:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2002 Frankai! Dzięki Ci bardzo za twoje wskazówki. Ja naprawdę zawsze marzyłem o podłogówce, ale ciągle nie jestem przekonany!U mnie salon jest połączony z kuchnią. W salonie będą panele lub deska barlinecka. Kuchnia i hall w kaflach. Chciałem więc w salonie grzejniki a w kuchni i na hall'u podłogówkę! Słyszałem jednak, że bardzo niewskazane jest mieszanie różnych ogrzewań w jednym pomieszczeniu! (podobno bardzo zła cyrkulacja powietrza!). Czy coś o tym słyszałeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiarus 18.01.2002 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2002 no to mamy ten sam problem.ja narazie jestem praed wyborem pieca, kondensacyjny lub konwekcyjny?Jeżeli kondensacyjny to faktycznie jak mi podpowiedział Mario - podłogówka , tylko tu pojawia się problem bo ja na podłogę chcę położyć deske albo parkiet a ten typ wykończenia nie jest zalecany do podłogówki. Kondensacyjny chcę z powodu wysokiej sprawności czyli oszczędności na paliwie ale różnica w cenie kotłów to 4.000 zł .Zużywając srednio 3000m3 gazu w mojim domu rocznie zaoszczędze ok. 450zł rocznie (producenci podają że piece kondensacyjne zużywają do 15% paliwa mniej od piecy konwekcyjnych). z tego wynika że dodatkowy wydatek(na piec kondensacyjny ) zwróci mi się po ok. 10 latach. Jeżeli do pieca kondensacyjnego będę chciał podłączyć grzejniki to muszą one mieć o ok 10% mocy więcej niż grzejniki do pieca konwekcyjnego czyli dodatkowy koszt. Narazie jeszcze się nie zdecydowałem ale chyba wybiore żeliwny piec konwekcyjny.Co do grzejników to mam ciekawą chistorie :Żona pracuje w firmie która projektuje i wykonuje duże sieci ciepłownicze, więc dała nasz projekt domu projektantowi sieci cieplnych ze swojej firmy żeby nam obliczył jakiej mocy grzejniki powinniśmy zainstalować w poszczególnych pomieszczeniach. No to facet obliczył cały dzień nad tym siedział (Pytał się: jakie ściany,dicieplenie poddasz,jakie okna o kominek ...)na następny dzień pojechałem po wyniki obliczeń (Facet się napracował zrobił cały elaborat z obliczeniami , współczynnikami)no i podał mi moce grzejników w poszczególnych pomieszczeniach - byłem szczęśliwy.Potem pojechałem do firmy XX która sprzedaje i układa C.O.(nie pokazałem im obliczeń projektanta!!).po dwóch dniach zadzwonili żebym przyjechał odebrać kalkulację ilościową i cenową mojego C.O. Wieczorem kiedy przegladałem obydwa zestawienia mocy grzejników doznałem szoku. Firma XX chce mi zainstalować grzejniki o 90% mocy większej niż to wynika z obliczeń projektanta żony.W firmie twierdza że zrobili wszystko prawidłowo ???????Teraz czekam na kalkulację z firmy YY - ciekawe jakie tam będą grzejniki. Co do grzejników to jeszcze nie wiem jakiego producenta wybrać, wszyscy (większość) mówia że te robione w polsce są gorszej jakości , a z tego co wiem to tylko Buderus nie robi jeszcze grzejników w Polsce. A Wy jakie macie grzejniki ?????Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullabysta 18.01.2002 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2002 Buderusa faktycznie nie robią w Polsce, ale kiedyś na grupie gość (notabene autoryzowany przedstawiciel Buderusa)powiedział że grzejniki Buderusa są produkowane w jakiejś zapyziałej fabryce w Karl Marx Stadt którą buderus wykupił a technologia ta co była. On, pamiętam polecał Kermi. Widziałem grzejniki Stelrad i sprzedawca proponował mi takie fajne podejście od dołu, że jak będę chciał odkręcić grzejnik, to dwa ruchy inbusem i wyciągam grzejnik, a woda z instalacji nie zlatuje tylko z grzejnika. Co Wy na to? Ja nadal nie wiem jakie dam grzejniki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAFKA 18.01.2002 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2002 JA ZREZYGNOWAŁEM Z PIECA KONDENSACYJNEGO BO SZANSA ZWROTU PIENIĘDZY JEST TEORETYCZNIE PO 10 LATACH A TECHNOLOGIA IDZIE TAK DO PRZODU ZE ZA TEN CZAS BĘDZIEMY WSZYSCY WYMIENIAĆ CAŁE KOTŁOWNIE.CO DO ZWYKŁEGO PIECA TO MOC PODOBNO POWINNA BYĆ 10 - 20%WIĘKSZAPONIEWARZ:1.PIEC NIE PRACUJE CAŁY CZAS WIĘC MOCNIEJSZY PODGRZEJE WODĘ SZYBCIEJ A ZUŻYJE TYLE SAMO GAZU2.60 - 80W/M2 TO JEST OBLICZENIE DO TEMP MIN -20C MAX +203.JEŚLI NA ZEWNĄTRZ JEST -20C TO PIEC WYLICZONY NA 80W/M2MA PROBLEMY A CO WTEDY Z CWU4.W TYM ROKU -25W NOCY BYŁO KILKA RAZY DODAĆ DO TEGO ZAMIECIE TO TAKIE WYLICZENIA SĄ DO KITU5.JEŚLI SĄ MAŁE DZIECI TO WSKAZANA JEST TEM 22C6.Z CZASEM W KOTLE OSADZAJĄ SIĘ RÓŻNE ZANIECZYSZCZENIA I MOC KOTŁA SPADA TO SĄ OPINIE MOJEGO INSTALATORA CO WY NA TO ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 18.01.2002 23:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2002 Krzysztof - nie słyszałem, ale chętnie posłucham. Kto coś o tym wie. Projektant i przyszły wykonawca nic mi o tym nie mówili. Pafka - myślę to samo o kondensacyjnym. Reszta dyskusyjna.1. To nie perpetum mobile gaz spalając się wydziela stałą ilość ciepła. Jak za szybko będzie się spalał, to rozumiem, że więcej idzie w komin. W "Muratorze" wielokrotnie pisali, o szarpanej pracy kotła i jej wpływie na sprawność i trwałość. Jak Ci się zapali 500 razy w ciągu dnia, to będzie lepiej niż jak 2000, a to da Ci tylko mniejszy kocioł. Zalecają pomniejszyć zapotrzebowanie o 10%.2. Tak -20 na zewn. +20 w domu.80W jest większe o 33% od 60 - to były szacunki. Jak chcesz dokładnie, to rób projekt.3. -20 jest w późno w nocy i rano, a wtedy nie kąpiesz się i nie zmywasz. Ciepła woda ma priorytet, więc raczej Ci spadnie do +19.4. -25 to nie problem (patrz p.3) bo w nocy śpi się lepiej przy +18. A co jak braknie gazu? Nie masz zapasowego źródła ciepła? Ja dobrzeję kominkiem, albo włączę "Farelkę" (tak u nas nazywają termowentylatory).5. Możesz policzyć 22 stopnie i patrz p.26. Kocioł należy co roku serwisować, a to obejmuje chyba czyszczenie. Znajdź odpowiedznie artykuły w Muratorze i uzbrojony w tą wiedzę zaatakuj swojego fachowca. Ciekawe jak się obroni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAFKA 19.01.2002 00:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2002 DZIĘKI FRANKAIPOROZMAWIAMA PROPO JAKI MASZ PIEC [ Ta Wiadomość była edytowana przez: PAFKA dnia 2002-01-19 01:28 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.01.2002 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2002 W końcówce grudnia kupiłem grzejniki Stelrad przez pośrednika instalatora. Ponieważ nie zgłębiłem tematu wcześniej zaufałem obliczeniom fachowca i... wpadłem w tą samą pułapkę co Wiarus.Przy powierzcni ok.170 m2 (budynek ze ścianą trójwarstwową )otrzymałem grzejniki o łącznej mocy 2000 W.Instalator powiedział, że lekko dołożył.W tej chwili widzę ( po przeczytaniu opinii Frankai ), że 80W x 170m2 plus ewentualny wymiennik ciepła to ok. 1,5kW i grzejniki mam mocno przesadzoneZakupu grzejników już nie odkręcę ale nie mam jeszcze kotła -przewiduję węglowy - w w związku z tym pytanie Czy zastosować wynikający z obliczeń kocioł o mocy 1,5 kW i przykręcić grzejnikiCzy kupić sugerowany przez instalatora większy o mcy 2 kWBędę wdzięczny za opinie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAFKA 19.01.2002 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2002 COŚ ŹLE POOBLICZAŁEŚ80x170=13,6KW + ZAPAS=15KW (15000W) A NIE 1,5KWA PIEC TO 20000W CZYLI 20KW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 19.01.2002 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2002 Brzoza - jak Pafka zauważył omsknął Ci się przecinek o jedno miejsce. Jak dajesz węglowy, to chyba możesz go przewymiarować, bo tam nie ma wielokrotnego zapalania, ale o to pytaj specjalistów. Nie zapomnij o pompce. Do innych - przy gazowych (i chyba olejowych) pomniejszamy moc kotła o 10%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 19.01.2002 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2002 Pafka - jeszcze nie mam i ze względów finansowych chyba kupię za rok. Na ten rok planuję inst. elektryczną, ocieplenie i mur elewacyjny. Nie starczy mi kasy na dokończenie chaty, więc kupię za rok, bo nie wyjdzie gwarancja i może będzie coś nowszego. Duża szansa, że będzie to Saunier Duval, bo niedrogi, raczej małoawaryjny i ... sąsiad serwisant. Będzie to z wewn. zasobnikiem lub bez, ale wtedy kupię zasobnik 100-150l. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.01.2002 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2002 Zgadza się przestawiłem przecinki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.01.2002 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2002 Poza tym zdaje mi się że nikt nie produkuje tak małych (1,5 kw)pieców węglowych. Zaczynają sie one gdzieś w granicach 15-20 kw. Druga uwaga do poprzednich wypowiedzi to chyba macie na myśli kotły dwufunkcyjne bo jednofunkcyjne z zasobnikiem w/w wad przynajmniej częściowo są pozbawione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PAFKA 19.01.2002 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2002 MOŻE COŚ KONKRETNIEJ NA TEMAT WAD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 19.01.2002 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2002 Właśnie Mario, Pafka ma rację - których wad? Jeżeli chodzi o zbyt dużą moc, to mają. Bardzo mało jest kotłów poniżej 15kW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 19.01.2002 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2002 Brzoza - przewymiarowanie grzejników ma sens. Ja mam instalację niskotemperaturową. Jak nie uda mi się kupić kotła o niskiej mocy, to w każdej chwili będzie mógł obsłużyć dom przy większych mrozach. Poza tym przy tych większych mrozach, możesz głowicami ustawić temperaturę w nieużywanym pokoju na 12 stopni, a w drugim będziesz miał te 20 stopni, bo grzejnik wydoli. Mój projektant przyjął przewymiarowanie grzejników chyba na min 10%. Dokładne zależy od szeregu wybranego producenta. Pamiętajcie o: - współczynnikach korekcji. Producent podaje moc przy określonej temperaturze. Jak w instalacji będzie niższa, to moc grzejnika się powiększa, jak wyższa to pomniejsza,- podejście od dołu (ładniej wygląda) pomniejsza moc grzejnika o np. 10%, więc trzeba dać większy.Chyba było coś tam jeszcze. W opisach niektórych producentów są podane tabele korekcji i inne uwagi instlacyjne. Kogo jednak stać niech da sobie zrobić projekt, bo ważne są też przekroje rur, bo to może też zawalić obliczenia. Na tym się nie znam, więc nie objaśniam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.01.2002 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2002 Po pierwsze tej że kotły dwufunkcyjne są zwykle dużej mocy, ze względu na grzanie wody do CO i CWU. Jak ktoś ma niewielki dom to potrzeba mu tej mocy mniej i kocioł taki jest zwykle przewymiarowany. Po drugie, jak pisaliście wcześniej, w przypadku skrajnie niskich temperatur lub korzystania z wielu ujęć wody jednocześnie może po prostu tej ciepłej wody zabraknąć lub ogrzewnie będzie nieczynne przez dłuższy czas. Po trzecie nie można założyć cyrkulacji CWU (choć w tych nowszych konstrukcjach ze zbiornikami chyba już można). W moim przypadku wg projektu zapotrzebowanie na potrzeby CO wynosi 9,9 kw (dom 110 m2) i jak zauważyliście wcześniej zapotrzebowanie jest liczone dla najbardziej niekorzystnych warunków w naszym klimacie. Postanowiłem zrobić cieplejsze ściany (więcej izolacji) i obliczyłem że w takim przypadku zapotrzebowanie na CO wynosi około 7,7 kw. Zaznaczam, że to najniekorzystniejsze warunki. Czyli w praktyce na potrzeby CO będzie potrzeba około 4-4,5 kw. Postanowiłem w związku z tym kupić kocioł jednofunkcyjny Junkers Ceramini o mocy 4-10,6 kw (regulacja mocy bodajże od 35%) z wymiennikiem CWU 80 l. Przez większość sezonu będzie pracował z normalną mocą a jak będzie mocno zimno to trochę będzie wysilony. Ale przez to będzie pracował z dużo większą sprawnością niż przewymiarowany kocioł. A ciepłej wody 80 l chyba wystarczy. No ale z tego co tu wyczytałem większość z Was ma znacznie większe domy to i kotły potrzebne większe. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.