Monika Seba 25.07.2005 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2005 Jaką drogę urzędową nalezy przejść mając działkę w strefie obserwacji archeologicznej? Czy trzeba robić wykopy, odwierty czy coś podobnego? Ile wyniesie koszt wydania decyzji i prac do nich prowadzących? Jakie terminy obowiązują urzędników w takiej sprawie, jak może ona wpłynąć na opóźnienie budowy?Co w przypadku, gdy zabudowania staną na działce poza w/w strefą- też należy uzgadniać sprawę z konserwatorem zabytków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.07.2005 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Proponuję zajrzeć do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Tam powinno pisać coś więcej.Ja mam działkę też w takiej strefie. Najpierw napisałam do konserwatora o wydanie ich opinii, w celu wydania pozwolenia na budowę. W odpowiedzi otrzymałam, że muszę poinformować ich 7 dni przed rozpoczęciem robót budowlanych. O gólnie żadnych problemów z tym nie maiał. Ale wiem, że wszystko zależy od rodzaju stanowiska archeologicznego. Dlatego musisz wystapić do konserwatora o opinię.Posdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 29.07.2005 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 Proponuję zajrzeć do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Tam powinno pisać coś więcej. Ja mam działkę też w takiej strefie. Najpierw napisałam do konserwatora o wydanie ich opinii, w celu wydania pozwolenia na budowę. W odpowiedzi otrzymałam, że muszę poinformować ich 7 dni przed rozpoczęciem robót budowlanych. O gólnie żadnych problemów z tym nie maiał. Ale wiem, że wszystko zależy od rodzaju stanowiska archeologicznego. Dlatego musisz wystapić do konserwatora o opinię. Posdrawiam. Już wszystko wiem, przy fundamentach musi być archeolog, który zrobi dokumentację prac ziemnych. ! kopia idzie do Konserwatora zabytków, 2 do lokalnego muzeum, 3 jest dla nas. Jeśłi niec nie wykopią (Boże spraw...) to nic więcej od nas nie chcą, a jeśli coś znajdą to .... myśleć mi się nie chce. Może wiecie ile weźmie taki archeolog? Ja znam cenę przyjadu 1 takiego, ale ciekawa jestem jakie wy macie doświadczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 16.08.2005 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2005 Monika - zajrzyj do Dziennika Whispera. On przerabiał archeologa i był dość duży przedział cenowy. Ja w swoich warunkach zabudowy tez miałem zapis - teren o potencjalnym występowaniu zabytków archeologicznych. U mnie wystarczyło, że papiery poszły do knserwatora (mój architektoprojektant przygotował od razu komplecik). Od konserwatora przyszło pisemko (chyba tydzień czy dwa to trwało), że uzgodniona budowa a w przypadku natrafienia na coś (?) trzeba poinformować. Nawet nikogo nie było przy fundamentach, żadnych odwiertów itp. Ale zanim zacząłem budować - porządkowałem działkę i niszczyłem starą piwniczkę. Ludzi co to robili znaleźli !!!!! .... Dwie flaszki spirytusu (jeszcze sprzed stanu wojennego) (poważnie). Jedną 0,5 a drugą 0,75. Ciekawe co na to konserwator - pewnie chętnie by się przyłączył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 18.08.2005 11:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Monika - zajrzyj do Dziennika Whispera. . zagladała, z Whisperem pisałam o tym na privie. On miał inną sytuację. Ale i u mnie już sprawa jest jasna. Bez ceregieli. Dzięki za podpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.