Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

Wkrótce rozpoczynam budowę w Sulejówku pod Warszawą. Przeglądam forum jednak trudno mi odnaleźć moich "sąsiadów budowniczych", a myślę że byłoby warto wymienić się doświadczeniami, przekazać sobie namiary na sprawdzone ekipy, hurtownie, ponarzekać lub pochwalić panie w Urzędzie itd.itp.. :wink:

Zachęcam więc wszystkich budujących w Sulejówku lub okolicy (Halinów, Wesoła, ....) do wpisów. Piszcie na jakim etapie jesteście, co budujecie lub poprostu dajcie znak swojej obecności w pobliżu :)

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Buduje, buduje, tylko w ten dział się rzadko zagląda 8)

Sporo ludzi się produkuje w grupie Wawerskiej - chyba tam tez mamy jakiś sąsiadów.

Na jakim jesteś etapie?

Ja mam już pozwolenie na budowę, na razie nie miałem żadnych zgrzytów podczas załatwiania spraw biurowych. Wszystko miło i spokojnie, tylko ten sezon ogórkowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D uff nareszcie! :) jednak mam jakichś sąsiadów :wink: Ludzi z naszych okolic widziałam na forum jednak chciałam nas tak "jakoś bardziej zebrać", ale widać budowanie wątku nie poszło mi najlepiej, oby z budowaniem domu było inaczej ;)

 

Jesteśmy na etapie wstępnym i aktualnie dopracowujemy projekt, w tym tygodniu spotkamy sie z architektem i mam nadzieje podejmiemy ostateczną decyzję co budujemy, no i wtedy czeka nas papierkowa robota.

 

Czy zaczynasz budowę w tym sezonie czy czekasz na wiosnę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, razem z żoną mamy zamiar budować się właśnie w Halinowie i jesteśmy mniejwięcej na tym samym etapie czyli załatwiania wszystkich niezbędnych formalności (jak narazie idzie całkiem sprawnie). Ambitny plan jest taki aby w tym roku wylać fundamenty :D . Projekt domu to Jupiter II z pracowni DOMUS.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odradzają głównie ze wzgledów pogodowych, że teraz i tak niewiele zdążymy zrobić, zaraz zimno będzie i w niewiadomo jakim stanie zakończymy ten sezon, no a różne specyfiki umozliwiające budowanie na chłodzie i mrozie zwiększaja wydatki

(oczywiście co innego prace porządkowe i przygotowawcze)

 

Chociaż przyznam, że my też chcielibyśmy być jak najszybciej na swoim...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Moira! No to coraz nas więcej 8)

 

Domakini:

Też nie rozumiem tego odradzania, chyba że chcecie w grudniu zaczynać :wink:

 

Rozpoczęcie na początku października to jeszcze całkiem niezły termin, dociągnięcie do wieźby to przecież nie więcej niż miesiąc. Więc przy założeniu że praca jest dobrze zaplanowana i p. Kazio jeden z drugim nie zapije - na koniec listopada masz gotowy stan surowy z dachem.

Ja się rozpędzam bardzo powoli, więc same fundamenty też biorę pod uwagę, ale uważam że jeszcze wszystko jest możliwe w tym roku.

 

Szacowałaś ile czasu potrzebujesz żeby się 'zapiąć' formalno-prawnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, widze że nas coraz więcej! :)

 

kraftz własnie tak gdzieś w październiku czy nawet jeszce we wrześniu planowaliśmy zacząć, ale tyle się nasłuchaliśmy że nam sie odechciało. No i odpuściliśmy, a teraz to juz pewnie nie damy rady, no i żałuje jak słysze że Wy tak łatwo nie odpuściliście :cry:

 

Ale chciałabym aby na wiosne było juz wszystko przygotowane i co moge zrobić teraz?

zastanawiam sie też czy grodzić działke teraz (ogrodzenie tymczasowe - najprowdopodobniej siatka bez fundamentów) czy poczekać (bo ponoc kradną) czy wcale nie grodzić (tak robili sąsiedzi obok)?

Jak z tym "kradziejstwem" w Waszych okolicach? wiecie coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli wierzyc opowiesciom przyszlych sasiadów, trzeba sie liczyc z proba wlamania w najblizszej okolicy 1/rok. Ostatni taki przypadek na Starej Zurawce byl kilka tygodni temu - u mojego sasiada wlasnie. Panowie wywiercili dziurki w oknach i uspali cala zawartosc domku.

 

Ale kazdy z nich powtarza ze wcale by sie nie zamienill na mieszkanie w bloku, z czego wnosze ze ++ mieszkania na wlasnym sa olbrzymie :wink:

 

Ja swojej dzialki nie grodze przed budowa. Sadze ze bedzie latwiej sie budowalo jesli dostep nie bedzie wylacznie przez brame. Ekipa bedzie przez czas budowy mieszkala na miejscu.

Z drugiej strony - tak jak mowisz, 'bezpanska'siatka moze kusic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też ogrodzenie będe stawiał dopiero w przyszłym roku, co do włamań to cóż jedyne co pozostaje to dobrze pomyślany system alarmowy i monitoring. Domakini do czego ci ruscy? chcesz budować czołg czy bunkier? :D A tak serio to rynek w Halinowie jest bardzo mały wiec jezeli wogóle są jacyś chętni do pracy z za wschodniej granicy to z łatwością znajdziesz - sądze że najszybciej na targu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

 

Ja mam działkę w Cisiu na granicy Halinowa. Jestem obecnie z żonką na etapie załatwiania formalności (architekt adaptuję nam Wierzbę II z Horyzontu) a geodeta rysuje mapki. Chciałbym w tym roku zrobić fundamnety żeby sobie poleżakowały przez zimę. Chociaż jak patrzę na kalendarz, to widzę, że czasu coraz mniej a zaległości wiele :-) Najwyżej się nie uda wystarować w tym roku to wtedy pełną parą od wiosny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak a'propo przyjezdnej ekipy i ich zakwaterowania: kraftz gdzie będa spać? sami sobie cos załatwiaja czy ty im?

 

Jeden pan Kazio ma swój hangar kilka ulic dalej więc jeśli ten będzie budował - nie ma kłopotu.

Drugi pan Kazio sypia na razie u sąsiada. Na Allegro ponoć można kupić blaszak za kilkaset złotych. Więc tez chyba nie będize sprawy.

 

Z innej beczki: wiecie gdzie można wypożyczyć (tanio :wink: ) piłę, taką do obcięcia gałęzi na drzewie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Chciałbym w tym roku zrobić fundamnety żeby sobie poleżakowały przez zimę. Chociaż jak patrzę na kalendarz, to widzę, że czasu coraz mniej a zaległości wiele :-) Najwyżej się nie uda wystarować w tym roku to wtedy pełną parą od wiosny.

 

My się też nie napinamy.

Kiedyś znajoma - niedawno pobudowana - powiedziała taką rzecz, która bardzo mi się spodobała i chciałbym z taką filozofią przejść przez budowę: cieszcie się budowaniem, mówi, bo to strasznie szybko mija a to czas kiedy człowiek ma szansę w pełni wykreować coś od podstaw - można decydować o każdej pierdułce i sprawdzać jak będzie grała w całej kompozycji.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie dużo mi sie sypło tych postów - mam pytanie do Was - jak się zamierzacie zabezpieczać przed wodą? U mnie do maja na działce woda bulgotała jak się szło po działce. Teraz poziom wody mam jakieś 1,5 m pod gruntem.

Będziecie wynosić mocno ponad grunt? Jakieś odprowadzenia, dodatkowe warstwy antywilgociowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...