Budowanie w Sulejówku...

[Edek24]

Cześć Kraft!

Znalazłem coś na SŻ, ale trzeba czekać na plan zagospodarowania- podział działek być może będzie we wrześniu, ale ja będę szczęściwy jak będę ją miał bez wad prawnych w tym roku. Czy może masz jakieś doświadczenia z Agencją Nieruchomości BELWEDER?

Dziex za info, byłem na SŻ ale nie wjeżdżałem w te malutkie uliczki- szczególnie w kierunku E-30, trzeba chyba uderzyć do jakiejś agencji nieruchomości ewentualnie rozwiesić ogłoszenia o chęci zakupu działki. Poza tym nigdy nie budowałem i mam stracha, żeby się nie wpakować w największą kabałę swojego życia. Może jakieś wskazówki co do sprawdzonej agencji czy coś. PZDR

Nie ma ryzyka nie ma zabawy

Nie bój nic, początek jest skąpany w adrenalinie ale po miesiącu jesteś już stary wyjadacz i ku..wą umiesz rzucić do p. Kazia jak nie słucha i na budowlance się znasz, a wogóle jesteś taki zrąbany budową że już nic nie przeraża

Pochodziłem z jedną agencją, moim zdaniem strata czasu. Żadna działka nam nie się podobała. A wysokość prowizji poraża.

Faktem jest że pytanie ludzi "Czy ktoś w okolicy ma działke do sprzedania " jest nieskuteczne. Z jakiś powodów ludzie nie chcą mówić. Ja tuziemców zagadywałem tak" Rozmawiałem tu niedawno z p. sąsiadem że ma działke do sprzedania ale, cholera, nie pamiętam który to dom, może pan pomóc? Pamiętam że to gdzies tu było". Działało.

Działkę znalazłem w ciągu 2-3 tygodni.

co tam bac sie, zaczynac i koniec potem to sie juz chyba samo toczy, mam nadzieje, bo u mnie wciaz nic a taaaakie plany byly

monieq, a Wy w końcu startujecie w tym roku?

[Edek24]

Wyślij please namir na agencję na priva. dzięx

Dziex za info, byłem na SŻ ale nie wjeżdżałem w te malutkie uliczki- szczególnie w kierunku E-30, trzeba chyba uderzyć do jakiejś agencji nieruchomości ewentualnie rozwiesić ogłoszenia o chęci zakupu działki. Poza tym nigdy nie budowałem i mam stracha, żeby się nie wpakować w największą kabałę swojego życia. Może jakieś wskazówki co do sprawdzonej agencji czy coś. PZDR

Sorry, że tak z innej beczki ale to ważne bo chcę kupić działkę w Sulejówku, najchętniej w Starej Żurawce. Czy ktoś ma swoje zdanie na temat takiej lokalizacji. Powiedzcie, co będzie z tą obwodnicą Wawki? Co z planem zagospodarowania- mało działek i chyba to przez tę Obwodnicę. ps. Jeżeli pytanie nie na temat to przyjmóje karę z pokorą. Over i PZDR!

Ja mam działkę na Starej Żurawce i mam o niej dobre zdanie

A serio to SŻ jest nierówna - miejscami iście sielskie okolice (tak jak u mnie ) a gdzie indziej posesje wyglądają jak slamsy pod Buenos Aires. Rozumiem, że jeszcze nie zwiedzałeś okolic - najprzyjemniejsze dla oka, moim zdaniem, lokalizacje to byłe pola, na których powstają skupiska nowo budowanych domów.

Warianty obwodnic można pooglądąć tu: http://nieprzezmiasto.ovh.org/warianty.htm

W sulejówku generalnie jest mało działek objętych planem zagospodarowania, na SŻ sa paski ziemi z planem - dzięki temu mysmy dość krótko czekali na wydanie pozwolenia na budowę.

Faktycznie ludzie czekają ze sprzedażą na wyższe ceny, podaż działek jest niewielka - obwodnica pewnie wywinduje ceny.

 

 

na Zurawce fajnie jest, jak na wsi nawet koguty pieja ale sa zalety bo mozna swieze jajca od kurek zakupic, no zeby nie napisac, ze od chlopa

 

a i w gumiaki dobrze jest sie zaopatrzyc

 

co tam bac sie, zaczynac i koniec potem to sie juz chyba samo toczy, mam nadzieje, bo u mnie wciaz nic a taaaakie plany byly

 

mysle, ze nasze dzialy na Zurawce za jakis czas beda piec razy drozsze a namiar na biuro nieruchomosci moge przelac na priva, mialam z nimi dobre doswiadczenia

[monieq]

Czesc Wam,

 

Kraftz, no my oczywiscie caly czas mamy zamiar, wlasnie moj Tomek studiuje wzory umow z wykonawcami i wybieramy co by tam nawsadzac. Moze jutro podpiszemy. Dzis rozmawialam z kiero i chyba sie na niego zdecydujemy, takze przy sprzyjajacym wietrze one and 1/2 week i startujemy. Troche przeciaga nas wykonawca, bo to urlop bo to telefonu nie odbiera ale wierze, ze jak podpiszemy umowe to sie sprezy. Wiem, wiem, i tylko prosze nie pisac postow pdt. "nadzieja matka glupich" itd. Jest troche pozno i zastanawiamy sie czy nie zrobic w tym roku stanu "0" czy pojsc dalej i przykryc bo tez z konstrukcja dachu jest jakas kicha. Ta kratownica nieszczesna to jakies drogie cholerstwo. To sa takie wiazary kratowe i wiecej nijak nie wytlumacze. Ponoc robia to jakies firmy ale to kosztuje. Wiec zobaczymy co wykonawca i kiero wymysla. Jak cos wymysla i nas stac bedzie to przykryjemy, no i jak mroz nie scisnie.

Pozdrowienia dla sasiada Rozimka. To ja, Monia, mamy wspolny kabel elektryczny

Robert czy wiesz, ze maja nam kopac wodociag. Mieli juz 2 tygodnie temu, tak starszyli popijajac kawe. Nie bedzie to dlugo trwalo ale wiaze sie z tym, ze rozkopia droge i nie bedzie mozna dowiezc materialow na nasze galopujace budowy.

pozdrawiam

[darekmatusz]

Podziękowania dla roberta i kraftza za pomoc w umowach w wykonawcami.

 

Pozdrowienia dla sasiada Rozimka. To ja, Monia, mamy wspolny kabel elektryczny

Robert czy wiesz, ze maja nam kopac wodociag. Mieli juz 2 tygodnie temu, tak starszyli popijajac kawe. Nie bedzie to dlugo trwalo ale wiaze sie z tym, ze rozkopia droge i nie bedzie mozna dowiezc materialow na nasze galopujace budowy.

pozdrawiam

 

A przez moją działkę przebiega ten kabel... Monieq, jesteśmy sąsiadami przez drogę i...kanałek. A nawet miałem kiedyś okazję poznać Twojego męża...

Powodzenia w budowie. Ja mam nadzieję ruszyć w przyszłym roku.

 

Aha,

potwierdzam, że wodociąg będzie w tym roku - pytałem w Referacie Iwestycji. Ale Pan nie powiedział mi kiedy dokładnie. Dowiedziałem sie tylko, że realizacja całego przetargu na wodociąg kończy się w październiku.

 

Pozdrowienia

Darek M.

[rozimek]

Czesc Wam,

 

Kraftz, no my oczywiscie caly czas mamy zamiar, wlasnie moj Tomek studiuje wzory umow z wykonawcami i wybieramy co by tam nawsadzac. Moze jutro podpiszemy. Dzis rozmawialam z kiero i chyba sie na niego zdecydujemy, takze przy sprzyjajacym wietrze one and 1/2 week i startujemy. Troche przeciaga nas wykonawca, bo to urlop bo to telefonu nie odbiera ale wierze, ze jak podpiszemy umowe to sie sprezy. Wiem, wiem, i tylko prosze nie pisac postow pdt. "nadzieja matka glupich" itd. Jest troche pozno i zastanawiamy sie czy nie zrobic w tym roku stanu "0" czy pojsc dalej i przykryc bo tez z konstrukcja dachu jest jakas kicha. Ta kratownica nieszczesna to jakies drogie cholerstwo. To sa takie wiazary kratowe i wiecej nijak nie wytlumacze. Ponoc robia to jakies firmy ale to kosztuje. Wiec zobaczymy co wykonawca i kiero wymysla. Jak cos wymysla i nas stac bedzie to przykryjemy, no i jak mroz nie scisnie.

Pozdrowienia dla sasiada Rozimka. To ja, Monia, mamy wspolny kabel elektryczny

Robert czy wiesz, ze maja nam kopac wodociag. Mieli juz 2 tygodnie temu, tak starszyli popijajac kawe. Nie bedzie to dlugo trwalo ale wiaze sie z tym, ze rozkopia droge i nie bedzie mozna dowiezc materialow na nasze galopujace budowy.

pozdrawiam

 

No własnie .. tak czytając zastanwiałem się czy to aby nie sąsiadka.. i proszę.. co to kabel elekryczny potrfi :)

Z tym wodociagiem, to niby dobze.. ale tak ogólnie to może być niefajnei dla nszych inwestycji .. mam nadzieję ze jakoś będziemy się wstrzelac w czas kiedy będzie można cos tam dowieśc. Pożyjemy zobaczymy.

Nie ma co się martwić na zapas, chocią miałem juz tydizeń temu chwile grozy, bo mój wykonawca naglę groził rozwiązaniem umowy, a wizja tułaczki przd śądami zamiast budowy nie przypadł mi do gustu ....

No, ale może będize dobrze ..

 

 

Pozdrawiam wsyzstki sąsiadów, tych których jestm świadom i tych których nie ..

[rozimek]

Czesc Wam,

 

Kraftz, no my oczywiscie caly czas mamy zamiar, wlasnie moj Tomek studiuje wzory umow z wykonawcami i wybieramy co by tam nawsadzac. Moze jutro podpiszemy. Dzis rozmawialam z kiero i chyba sie na niego zdecydujemy, takze przy sprzyjajacym wietrze one and 1/2 week i startujemy. Troche przeciaga nas wykonawca, bo to urlop bo to telefonu nie odbiera ale wierze, ze jak podpiszemy umowe to sie sprezy. Wiem, wiem, i tylko prosze nie pisac postow pdt. "nadzieja matka glupich" itd. Jest troche pozno i zastanawiamy sie czy nie zrobic w tym roku stanu "0" czy pojsc dalej i przykryc bo tez z konstrukcja dachu jest jakas kicha. Ta kratownica nieszczesna to jakies drogie cholerstwo. To sa takie wiazary kratowe i wiecej nijak nie wytlumacze. Ponoc robia to jakies firmy ale to kosztuje. Wiec zobaczymy co wykonawca i kiero wymysla. Jak cos wymysla i nas stac bedzie to przykryjemy, no i jak mroz nie scisnie.

Pozdrowienia dla sasiada Rozimka. To ja, Monia, mamy wspolny kabel elektryczny

Robert czy wiesz, ze maja nam kopac wodociag. Mieli juz 2 tygodnie temu, tak starszyli popijajac kawe. Nie bedzie to dlugo trwalo ale wiaze sie z tym, ze rozkopia droge i nie bedzie mozna dowiezc materialow na nasze galopujace budowy.

pozdrawiam

 

No własnie .. tak czytając zastanwiałem się czy to aby nie sąsiadka.. i proszę.. co to kabel elekryczny potrfi :)

Z tym wodociagiem, to niby dobze.. ale tak ogólnie to może być niefajnei dla nszych inwestycji .. mam nadzieję ze jakoś będziemy się wstrzelac w czas kiedy będzie można cos tam dowieśc. Pożyjemy zobaczymy.

Nie ma co się martwić na zapas, chociaż miałem juz tydzień temu chwile grozy, bo mój wykonawca nagle zaczął grozić rozwiązaniem umowy, a wizja tułaczki przd sądami zamiast budowy nie przypadła mi do gustu ....

No, ale może będzie dobrze ..

 

 

Pozdrawiam wsyzstki sąsiadów, tych których jestm świadom i tych których nie ..

[Gość]

...Jest troche pozno i zastanawiamy sie czy nie zrobic w tym roku stanu "0" czy pojsc dalej i przykryc...

...maja nam kopac wodociag. Mieli juz 2 tygodnie temu, tak starszyli popijajac kawe. Nie bedzie to dlugo trwalo ale wiaze sie z tym, ze rozkopia droge i nie bedzie mozna dowiezc materialow na nasze galopujace budowy.

pozdrawiam

Z tym wodociagiem, to niby dobze.. ale tak ogólnie to może być niefajnei dla nszych inwestycji .. mam nadzieję ze jakoś będziemy się wstrzelac w czas kiedy będzie można cos tam dowieśc.

 

Myśmy też mieli sytuację z ekipą i roważaliśmy zatrzymanie budowy na zimę zaraz po stropach - przed stawianiem ścian kolankowych. Kierownik twierdził, że to dobry moment i że po przykryciu foliami nic nie powinno się stać.

 

Kładzenie wodociągu na naszej ulicy szło migiem: najpierw szła kopara z taką wielką jak głowa dinozaura łychą a koparkowy wybierał rowek o szerokości niecałego metra za to b. głęboki. Zaraz potem chłopaki kładli rury, a za nimi kolejna koparka przysypywała dól. Cała ulicę oblecieli w 2-3 dni.

[rozimek]

Myśmy też mieli sytuację z ekipą i roważaliśmy zatrzymanie budowy na zimę zaraz po stropach - przed stawianiem ścian kolankowych. Kierownik twierdził, że to dobry moment i że po przykryciu foliami nic nie powinno się stać.

 

Kładzenie wodociągu na naszej ulicy szło migiem: najpierw szła kopara z taką wielką jak głowa dinozaura łychą a koparkowy wybierał rowek o szerokości niecałego metra za to b. głęboki. Zaraz potem chłopaki kładli rury, a za nimi kolejna koparka przysypywała dól. Cała ulicę oblecieli w 2-3 dni.

 

 

Ja podpisąłem umowę na całoś stanu surowego z materiałami. Przed rozpoczęciem mój wykonwca zarządał przedpłaty za calośc materiałów bo idą w góre (co faktycznie jest prawda). Stąd chciał abym my wpłacił jesze dużo kwotę przed wejściem na budowę, mimo że w umowie jest jasno napisane ze wpłacam etapami. Na jakiś kompromiś bym poszedł ale wpłacac na czyjeś konta dużą sume, jak na placu jescz kompetnie się nić nie dzieje, to niestety z dużo. Wiec się nie zgodziłem , no i tu całe zagrożenie,dostałem informację od wykonawcy że się nie podejmie tego ryzyka ... ale na szczęscię (przynajmniej mam nadzieje) doszliśmy do kompromisu, że on sobie własnymi środkami zabókuje materiały, a ja po tym jak już zrobi stan zerowy, wpłace mu troszkę więcej niż wynika z umowy. Zobaczymy co z tego wyjdzie ... mam nadzieję że w miarę dobry dom [/url]

[Gość]

mój wykonwca zarządał przedpłaty za calośc materiałów bo idą w góre (co faktycznie jest prawda).

Jeśli gość kupuje materiały to może przedstawić fakturę jaką zapłacił i się na bieżąco rozliczycie - jeszcze zanim on zapłaci za towar. Przy fakturze na przelew jest 7 dni na zapłatę.

Duże zaliczki deprawują

[sulejow]

Cześć Kraft!

Znalazłem coś na SŻ, ale trzeba czekać na plan zagospodarowania- podział działek być może będzie we wrześniu, ale ja będę szczęściwy jak będę ją miał bez wad prawnych w tym roku. Czy może masz jakieś doświadczenia z Agencją Nieruchomości BELWEDER?

 

Edku24

Ja kupowałem swoją działkę za pośrednictwem tej agencji. Jej właściciel Mirosław Orzechowski wporządku człowiek. Z tym że w czasie gdy kupowałem działkę były troche inne realia: wiecej działek i mniejsze ceny (2003 r.). Ostatnio moja koleżanka była zainteresowana zakupem działki w Sulejówku i przy tej okazji byliśmy u niego. Niestety nie miał jakichś ciekawych ofert. Koleżanka złożyła broń i kupuje mieszkanie. Natomiast sąsiad ostatnio wspomianał że wie o kimś ktochce sprzedać bezpośrednio działkę w Żurawce. Spróbuję zdobyć od niego namiar na tego człowieka.

[rozimek]

mój wykonwca zarządał przedpłaty za calośc materiałów bo idą w góre (co faktycznie jest prawda).

Jeśli gość kupuje materiały to może przedstawić fakturę jaką zapłacił i się na bieżąco rozliczycie - jeszcze zanim on zapłaci za towar. Przy fakturze na przelew jest 7 dni na zapłatę.

Duże zaliczki deprawują

 

wiesz, jak on prowadzi ilka budów równocześnie i przedstawi mi fakturę, to nie wiem czy to będzie na mają budowe czy nie, po wtóre to jego materiał nie mój. Może za bardzo nieufny jestem, nie wiwem, ale jakoś nie chce mi się wpłacać ponad 30 tys. przed tym jak działka stoi pusta i nic się nie dzieje, a ja ma tylko obietnice że zacznie dziac i umowę.[/url]

[monieq]

Podziękowania dla roberta i kraftza za pomoc w umowach w wykonawcami.

 

Pozdrowienia dla sasiada Rozimka. To ja, Monia, mamy wspolny kabel elektryczny

Robert czy wiesz, ze maja nam kopac wodociag. Mieli juz 2 tygodnie temu, tak starszyli popijajac kawe. Nie bedzie to dlugo trwalo ale wiaze sie z tym, ze rozkopia droge i nie bedzie mozna dowiezc materialow na nasze galopujace budowy.

pozdrawiam

 

A przez moją działkę przebiega ten kabel... Monieq, jesteśmy sąsiadami przez drogę i...kanałek. A nawet miałem kiedyś okazję poznać Twojego męża...

Powodzenia w budowie. Ja mam nadzieję ruszyć w przyszłym roku.

 

Aha,

potwierdzam, że wodociąg będzie w tym roku - pytałem w Referacie Iwestycji. Ale Pan nie powiedział mi kiedy dokładnie. Dowiedziałem sie tylko, że realizacja całego przetargu na wodociąg kończy się w październiku.

 

Pozdrowienia

Darek M.

 

No fajnie, ze nas tu tyle. Dzieki Ci Darku, zes nam ten kabel zezwolil pociagnac.

No to teraz wiadomosc moze niezbyt swieza ale zawsze. Podobno u nas zaczeli krasc. Bylo wlamanie u naszych sasiadow i u Twojego sasiada Kraftz - tego, ktory ma ten plaski dom. Kradna ponoc grzejniki bo zaczal sie na nie sezon. Nasi sasiedzi znalezli swoje grzejniki w okolicznych krzakach ale sasiad Kraftza nie znalazl. Podobno powyrywali mu na chama te grzejniki. Na obu budowach zainstalowane sa alarmy. Troche sie martwie o nasze skrzynki i liczniki ale moze na jesieni nie ma na nie brania.

 

Sluchajcie czy ubezpieczacie swoje budowy? Drogie to?

 

No a teraz prosba o wzor umowy z kiero budowy. Bede bardzo wdzieczna. Jakos nie moglam na tym forum znalezc takiej a w internecie znalazlam jakies takie same dziwne.

A te ceny ida w gore bo podobno ruch w budowlance taki, ze az tego producenci nie przewidzieli i za malo wyprodukowali. Nasz Pan wykonawca dowiadywal sie u Kowalczyka o porotherm to podobno kicha. Nie przyjmuja zamowien. Ciekawe czy te nasze domy powstana w zwiazku z kryzysem na rynku materialowym.

[darekmatusz]

No a teraz prosba o wzor umowy z kiero budowy. Bede bardzo wdzieczna.

 

Niedawno sporo grzebałem na forum Muratora i znalazłem taki temat:

 

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=31673&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=umowa+karoliny

 

Może Ci się przyda.

 

Jeszcze znalazłem temat z linkami do najczęściej zadawanych pytań na forum - myślę że też bardzo przydatne.

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=47119

 

I inny temat z ciekawymi linkami, w tym do linków z tematami zawierającymi wzory umów.

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=47424

 

Myślę, że jeżeli ludzie się napracowali szukając konkretnych tematów, to warto skorzystać z ich pracy.

 

Pozdrowienia

Darek M.

[rozimek]

No fajnie, ze nas tu tyle. Dzieki Ci Darku, zes nam ten kabel zezwolil pociagnac.

No to teraz wiadomosc moze niezbyt swieza ale zawsze. Podobno u nas zaczeli krasc. Bylo wlamanie u naszych sasiadow i u Twojego sasiada Kraftz - tego, ktory ma ten plaski dom. Kradna ponoc grzejniki bo zaczal sie na nie sezon. Nasi sasiedzi znalezli swoje grzejniki w okolicznych krzakach ale sasiad Kraftza nie znalazl. Podobno powyrywali mu na chama te grzejniki. Na obu budowach zainstalowane sa alarmy. Troche sie martwie o nasze skrzynki i liczniki ale moze na jesieni nie ma na nie brania.

 

Sluchajcie czy ubezpieczacie swoje budowy? Drogie to?

 

No a teraz prosba o wzor umowy z kiero budowy. Bede bardzo wdzieczna. Jakos nie moglam na tym forum znalezc takiej a w internecie znalazlam jakies takie same dziwne.

A te ceny ida w gore bo podobno ruch w budowlance taki, ze az tego producenci nie przewidzieli i za malo wyprodukowali. Nasz Pan wykonawca dowiadywal sie u Kowalczyka o porotherm to podobno kicha. Nie przyjmuja zamowien. Ciekawe czy te nasze domy powstana w zwiazku z kryzysem na rynku materialowym.

 

Może skrzynki nie są aż takim chodliwym i łatwo sprzedajnym towarem jak grzejniki, mam przynajmniej taką nadzieje ..

 

Co do umowy mogę wam przesłac moją umowę z inspektorem nadzoru (w sumie póxniej sie okazało ze i z kierownikiem), ale jesli macie tego samego co ja to jest jego wersja. Ja nie wprowadzałem do niej zmian, bo w sumie w poównaniu na sta surowy kwota jakoś mizernie wygląda

 

Co do ubezpieczeń to przerabiałem teamt. Myśle że warto ubezpieczać. Jest tylko chaczyk. Do momenty zainstalowania alarmy i ochrony firmy nie chca ubezpieczać od kradzieźy. Jedynie hestia po zamknięciu stanu surowego ubezpiecza dom od kradzieży, ale np. nie uzna kradzieży dachówki (akurat na tym mi osobiście zależało). Co do cen np. Allianz, wariant Budowa(w stylu zalanie, powódź, zniszczenieu budynku) na 200 tyś, składka roczna 140 zł, ubezpieczenie z kradzieża stanu surowego zamknietego z alarmen na kwote 300 tys to wydatek ok. 400 zł. Jakoś jak analizowałem to przychylałem się dla Allianzu i Hestii.[/url]

[monieq]

Dzieki Chlopaki za informacje. No wlasnie te umowy z kiero, ktore ja znalazlam to wygladaly jak umowy z babcia klozetowa.

Pozdrowienia

[Talbot]

Witam,

Czy budując w Sulejówku nie zasłyszeliście inforamcji o kimś, kto chciałby sprzedać tu działkę pod budowę?

Na tym etapie interesują mnie wszystkie oferty.

 

Czy ktoś się orientuje jak wygląda sprawa Planu Zagospodarowania, który jest od dłuższego czasu przygotowywany i uzgadniany? Podobno został wyłożony do knsultacji i miał być zatwierdzany niebawem, czy to prawda?

 

Pozdrawiam

[darekmatusz]

Część Sulejówka, w tym dzielnica Żurawka ma już uchwalony plan miejscowy w 2003 roku.

Niestety nie wiem czy bedą uchwalane plany dla pozostałych części miasta.

 

Jak znajdziesz działkę musisz pytać w Urzędzie Gminy, czy jest ona na terenie objętym planem

 

Pozdr

DM

[Talbot]

rozumiem, dzięki...

A jakeiś namiary na działki do sprzedaży?

[Gość]

Cześć Kraft!

Czy może masz jakieś doświadczenia z Agencją Nieruchomości BELWEDER?

Z tą nie. Korzystałem z Milewskich, gdzieś na 11 listopada. Pani trudna w kontakcie chociaż się stara. Działki takie sobie.

[ksieciu]

Ja polecam STRZELCZYKOW w Sulejowku na ul. Dworcowej bardzo mily wlasciciel, duzo spraw zalatwil sam (np agencje rynku rolnego i gmine) odpowiadal na setki naszych pytan i spelnial nasze prosby odnosnie sprawdzenia dzialki w ksiegach wieczystych ect....

 

Pozdrawiam.