backdraft 28.07.2005 05:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Cześć. Układam umowę o budowę domu, którą chcę dać wykonawcy. Wzorując sie na różnych umowach w pewnym momencie zgłupiałem. Czym sie różni rękojmia od gwarancji? Czy dać zapis w umowie np. rękojmia 3 lata od daty ostatniego odbioru i dodatkowo gwarancja 2 lata na konstrukcję i 1 rok na resztę? Co Wy na to?. Pomocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lafcadio 28.07.2005 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Jeśli nabywca zakupił towar wadliwy lub zakupiony towar podczas użytkowania takim się okaże, może skorzystać z ustanowionych instrumentów ochronnych: rękojmi za wady fizyczne i prawne oraz gwarancji jakości. Rękojmia za wady fizyczne i prawne, to odpowiedzialność sprzedawcy względem kupującego, która wynika z ustawy (kodeksu cywilnego art. 556 - 576), a nie z umowy stron i dotyczy zarówno rzeczy nowych, jak i używanych. Odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu rękojmi za wady sprzedanej rzeczy, nie zależy od winy sprzedawcy, gdyż oparta jest na zasadzie ryzyka i ma charakter absolutny. Sprzedawca nie może się z niej zwolnić, nie może jej ograniczyć lub wyłączyć, gdyż w umowach z udziałem konsumentów (osób fizycznych) takie działanie jest niedopuszczalne. Sprzedawca ponosi więc odpowiedzialność z tytułu rękojmi, gdy rzecz przez niego sprzedana dotknięta jest ww. wadą, a w chwili zawarcia umowy konsument o niej nie wiedział. Rękojmia trwa 1 rok od daty wydania rzeczy kupującemu (trzy lata dla budynków), a wszelkie oświadczenia sprzedawcy dotyczące krótszego okresu rękojmi nie mają żadnych skutków prawnych. Aby nie utracić uprawnień z tytułu rękojmi, konsument musi zawiadomić sprzedawcę o wadzie w ciągu 1 miesiąca od daty jej wykrycia. Z tytułu rękojmi konsumentowi przysługuje: - odstąpienie od umowy, czyli zwrot pieniędzy za zwrotem wadliwej rzeczy ale - nie można od umowy odstąpić, jeśli sprzedawca niezwłocznie rzecz wymieni na inną, wolną od wad, albo wadę usunie. Odstąpienie od umowy jest możliwe dopiero wówczas, gdy rzecz już raz wymieniono lub naprawiono; - obniżenie ceny; - wymiana rzeczy wadliwej na inną, bez wad (tylko w przypadku rzeczy oznaczonych co do gatunku - takimi są rzeczy produkowane masowo, seryjnie, które można zastąpić inną, np. obuwie, odzież, sprzęt gospodarstwa domowego, meble); - usunięcie wad (tylko przy rzeczach oznaczonych co do tożsamości - takimi są rzeczy wykonane na indywidualne zamówienie, niepowtarzalne, niezamienne, np. płaszcz uszyty na miarę). Drugi instrument prawny chroniący konsumenta to gwarancja jakości. Jest to pisemne zobowiązanie gwaranta do bezpłatnego usunięcia wad lub wymiany towaru na niewadliwy. Gwarantem może być zarówno producent, hurtownik, importer, dealer, jak i sprzedawca. Udzielenie gwarancji jest nieobowiązkowe. Gwarancja jakości chroni konsumenta tylko wtedy, gdy gwarant tej ochrony udzielił. Szczegółowo sposób załatwiania reklamacji oraz przysługujące uprawnienia określa karta gwarancyjna. Jeśli karta nie określa innego terminu, gwarancja trwa 1 rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
backdraft 28.07.2005 06:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Ok. No to teraz po chłopsku. Powiedzcie jak to rozwiązaliście w swoich umowach? Skoro rękojmia jest zapewniona niejako z automatu to może tylko wpisać o gwarancji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Veronika 28.07.2005 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Warto też zaglądnąć do prawa budowlanego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
backdraft 28.07.2005 06:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 temat jest dla mnie ważny, szkoda żeby tak szybko zniknął wśród innych postów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 28.07.2005 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Ok. No to teraz po chłopsku. Powiedzcie jak to rozwiązaliście w swoich umowach? Skoro rękojmia jest zapewniona niejako z automatu to może tylko wpisać o gwarancji. Ja mam w umowie zapis o gwarancji. termin 3 lata od odbioru końcowego, obejmuje wszystkie prace opisane zakresem umowy (odrębny załacznik). Wykonawca ma usterki usuwać w ciągu tygodnia jeśli nie to mogę na jego koszt wynająć inną firmę. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Veronika 28.07.2005 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Ok. No to teraz po chłopsku. Powiedzcie jak to rozwiązaliście w swoich umowach? Skoro rękojmia jest zapewniona niejako z automatu to może tylko wpisać o gwarancji. Ja mam w umowie zapis o gwarancji. termin 3 lata od odbioru końcowego, obejmuje wszystkie prace opisane zakresem umowy (odrębny załacznik). Wykonawca ma usterki usuwać w ciągu tygodnia jeśli nie to mogę na jego koszt wynająć inną firmę. pozdr No a co rozumiesz pod pojęciem "usunąć w ciągu tygodnia"? czy ten termin dotyczy rozpoczęcia przez niego naprawy czy też zakończenia naprawy i ma się rozumieć jest liczony od zawiadomienia go o usterce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
z_i_k_u 05.08.2005 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 Jeśli nabywca zakupił towar wadliwy lub zakupiony towar podczas użytkowania takim się okaże, może skorzystać z ustanowionych instrumentów ochronnych: rękojmi za wady fizyczne i prawne oraz gwarancji jakości. Lafcadio, Chciałbym zwrócić Twoj uwagę na fakt, że rękojmia w relacjach z konsumentem nie występuję już od ponad dwóch lat. Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej i zmianie KC z lipca 2002 zniosła ją w relacjach B2C, została tylko w relacjach B2B, i to ile nie została wyłączona na podtsawie przytoczonych przez Ciebie przepisów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szalony pustak 06.08.2005 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2005 Witajcie, Obawiam się, że przepisy z kodeksu cywilnego (o rękojmi) nie znajdą już zastosowania, gdyż jest odrębna ustawa regulująca te kwestie (ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży z udziałem konsumentów). Zgodnie z nią, co do zasady nie ma już rękojmi, ale tzw. niezgodność towaru z umową. Za dużo by o tym wszystkim pisać, więc powiem tylko, że w umowie lepiej zagwarantować sobie nomen omen - gwarancję, której termin obowiązywania oraz przedmiot odpowiedzialność gwaranta określasz sobie sam (oczywiście w porozumieniu z wykonawcą), a także wszelkie konsekwencje (roszczenia), jakie wystapią w razie pojawienia się określonej usterki, wady. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aqep 06.08.2005 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2005 Gwarancja od "rękojmi" rózni sie przed wszystkim i najważniejsze tym,że gwarancja to umowa między Tobą a sprzedawcą i sami sobie decydujecie co kogo obowiązuje. Prosto: to co napiszecie to jest gwarancja. "Rękojmia" jest niezależna od gwarancji i i mamy ją zagwarantowaną ustawowo. Nie ustalamy sobie warunków "rekojmi" bo prawa i obowiązki z niej są zapisane w ustawie. Co ważne gwarancja nie ogranicza nie wyłącza żadych praw i obowiązków z tytułu "niezgodności towaru z umową" i to zdanie musi być zawarte w karcie gwarancyjnej. "Rękojmia" na produkty obowiązuje 2 lata w przypadku końcowego konsumenta(kowalski) i 1rok w przypadku obrotu między podmiotami gospodarczymi(firma-firma). Sami decydujemy kiedy jest nam wygodniej czy korzystamy z "rekojmi" czy z gwarancji. "rękojmia" dlatego w cudzysłowiu bo już tak sie tylko nazywa w przypadku podmiotów gosp. dla kowalskiegop jest wyzej cytowana ustawa..Prosciej nie potrafie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka1 07.08.2005 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2005 No dokładnie tak jak pisze Agep.Gwarancja ustala tylko tyle, ile w niej jest napisane: jeśli napisane w niej, że naprawa zostanie dokonana np. po oględzinach - to trzeba najpierw żądac oględzin. Potem naprawa w terminie..... podanym w gwarancji!!!Innymi słowy: im bardziej szczegółowa gwarancja - tym lepiej. Ustawa o zgodności towaru z umową (warto przeczytać, bo długa nie jest) mówi wyraźnie, że trzeba poinformować sprzedawcę o "problemie" i zażądać naprawy/usunięcia usterki, a sprzedawca MUSI do 14 dni kalendarzowych Ci odpowiedzieć - jeśli tego nie zrobił tzn. że uznał roszczenia za uzasadnione - ma naprawić/usunąć usterkę w czasie "odpowiednim" (tego ustawa niestety nie precyzuje!). Co więcej sprzedawca ponosi koszty demontażu, transportu itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 29.11.2005 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Jest taka sytuacja:Sprzedawca poinformował kupującego, że w przypadku reklamacji, ten ma zgłosić usterkę bezpośrednio producentowi i dostał wszystkie namiary na serwis producenta.Producent jest w upadłości i nie załatwia spraw związanych z gwarancją.Rękojmia nakłada na sprzedawcę więc usunięcie wad.I teraz pytanie:co ma zrobić w takim przypadku klient, jeżeli sprzedawca też zwinął interes? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 29.11.2005 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Ciągnę temat w górę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 29.11.2005 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2005 Ciągnę temat w górę. Jestem uparty . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 30.11.2005 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 Hej!, dalej nic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
s.stanczak 30.11.2005 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2005 ja mam podobny problem. jutro zanoszę pismo o reklamacji okien - spór trwa już 2 lata. firma mnie olała i napisała, że sam jestem sobie winien że mam odkształcone okna bo przez nieumiejętną regulację sam je sobie odkształciłem.podejrzewam, że sprawa skończy się w sądzie.mam w związku z tym pytanie: - czy reklamować montaż okien (widoczne błedy montażowe i prawdopodobnie fizyczme) z tytułu rękojmi która wynosi 3 lata na usługi budowlane iczy z tytułu gwarancji (5 lat na te okna)- czy regulacja okuć jest usługą wchodząca w zakres gwarancji i czy jezeli już te okna miałem kilka razy regulowane - a nadal sa widoczne błędy w postaci wygięcia skrzydeł i ościeżnic to czy mogę teraz korzystać z rękojmii ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.