ckwadrat 28.07.2005 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Sahara? Nie, gorzej bo tam przynajmniej sucho. Delhi w czasie monsunu? Nie, ale blisko... - centralna Polska! Jutro i pojutrze. Dokładnie 39 (wedlug prognoz ICM-u: http://meteo.icm.edu.pl) ale z uwagi na dużą wilgotność temperatura odczuwalna ma być wyższa! Tego chyba jeszcze u nas nie było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Whisper 28.07.2005 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Widzę że z tej samej prognozy pogody korzystamy. Jak wczoraj zerknąłem na ICM to aż mi się białko od samego patrzenia ścięło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
migota 28.07.2005 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 U mnie w cieniu już jest 28 a w słońcu pewnie 35-40 stopni. Straszny upał. A co będzie w południe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capra 28.07.2005 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Mam kogoś w brzuchu . Wyobraźcie sobie co przeżywam wracając autobusem do domu - jadę 40 minut na drugi koniec miasta. Mąż ma samochód bo musi z powodów budowlanych (budowa daleko od jego pracy, kończy późno i musi szybko dojechać - inaczej się nie da dla dobra sprawy) To jest dopiero horror. Teraz siedzę w pracy, mam wiatrak na fula i jeszcze żyję, ale jak pomyślę że niedługo będę wsiadać do konserwy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 28.07.2005 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Capra zamawiaj taksówke z klimatyzacją. Bo sie wykończysz dziewczyno W Krakowie jest żar. W biurze mam chłodno, ale wyjść na ulicę się nie da. Jak wsiadam wieczorem do auta /bez KA/ ............ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Capra 28.07.2005 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 MajkaBym zbankrutowała na tych taksówkach. Na szczęście wyjdę wcześniej to nie bedę w godzinach szczytu gnić. Idę na wolne, nie bedę się tak męczyć w budżetówce w imię marnej pensji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 28.07.2005 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 W ogóle nie wiem o czym Wy do mnie rozmawiacie U mnie - pod Bydgoszczą jest bardzo przyjemnie , 22 stopnie , właśnie zaczął padać deszczyk ( mam nadzieję że przelotny ) . Ale bardzo Wam współczuję , bo jak sobie przypomnę te upały sprzed dwóch tygodni ....obrzydliwie duszno i parno , istna dżungla , wszystko się lepi , brrrr . Trzymajcie się - Maxtorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
migota 28.07.2005 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 no i jest 37 w cieniu i łagodnie mówiąc- mało przyjemnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satina 28.07.2005 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 A ja w sobotę na wesele ponoć ma być 32 st. Chyba nie przeżyję!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 28.07.2005 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Mam kogoś w brzuchu . Wyobraźcie sobie co przeżywam wracając autobusem do domu - jadę 40 minut na drugi koniec miasta. Mąż ma samochód bo musi z powodów budowlanych (budowa daleko od jego pracy, kończy późno i musi szybko dojechać - inaczej się nie da dla dobra sprawy) To jest dopiero horror. Teraz siedzę w pracy, mam wiatrak na fula i jeszcze żyję, ale jak pomyślę że niedługo będę wsiadać do konserwy... Ja też kogoś mam, i to całkiem już dużego i ciężkiego, i ja jeżdzę 1,5 godziny w sumie autobusem i pociągiem. Wczoraj mało nie odwaliłam kity w pociągu (bo przecież nikt miejsca nie ustapi) Na szczęście w pracy mam klimę, ale aż sie boję drogi powrotnej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 28.07.2005 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Magdzia gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 28.07.2005 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Magdzia gratulacje Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bonbon 28.07.2005 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Sahara? Nie, gorzej bo tam przynajmniej sucho. Delhi w czasie monsunu? Nie, ale blisko... - centralna Polska! Jutro i pojutrze. Dokładnie 39 (wedlug prognoz ICM-u: http://meteo.icm.edu.pl) ale z uwagi na dużą wilgotność temperatura odczuwalna ma być wyższa! Tego chyba jeszcze u nas nie było... U mnie połowa murarzy padła , zero powodów do uciechy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 28.07.2005 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 A ja w sobotę na wesele ponoć ma być 32 st. Chyba nie przeżyję!!!!! ale się ululacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ckwadrat 28.07.2005 18:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 U mnie połowa murarzy padła , zero powodów do uciechy Trzeba było ich podnieść na duchu, pewnymm schłodzonym, złocistym płynem. W rozsądnej ilości na pewno by nie zaszkodził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oli_oli 28.07.2005 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2005 Ja dziękuję za taka pogodę Tak było przyjemnie jak padało. Ja teraz walczę ze szlifowaniem i malowaniem belek pod sufitem, a tam grzeje że się topię jak tanie lody. Jutro ma być u nas 41. Chyba zrobie sobie wolne. Bo zniknę Życzę chłodziku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mwanamke 29.07.2005 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 Majka Bym zbankrutowała na tych taksówkach. Na szczęście wyjdę wcześniej to nie bedę w godzinach szczytu gnić. Idę na wolne, nie bedę się tak męczyć w budżetówce w imię marnej pensji... Weź sobie mokry recznik i w autobusie połóż na brzuszku...może będzie ciut lepiej? Oby! Życzymy przetrwania tego piekła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 29.07.2005 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 Chcę na ogród!!!!!!!!!!!! Mózg się lasuje i kombinuję jak nawiać z pracy. Już i tak nic nie robię ufffffffffffffffff. Nawet myszka kompa się poci a e-pocztę szlak trafił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SławekD-żonka 29.07.2005 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 Dżizas jak gorąco, zaraz mi serducho stanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 29.07.2005 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2005 juz wiem jaki zrobilem najwiekszy blad kupujac samochod ... - BRAK KLIMY :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.