Co z eternitem?

[myciek]

oczywiście że system prawny i państwowy reguluje takimi rzeczami ....

dlaczego jakoś w państwach bardziej rozwiniętych poszanowanie środowiska jest inaczej postrzegane niż u nas ....jakoś tam każdy zdaje sobie z tego sprawę a jak nie to liczy się z wyskokimi karami ....

Zgadzam się, że system prawny to powinien regulować. Ale oprócz systemu przepisów jeszcze jest praktyka - zarówno policji/prokuratury/sądów jak i obywateli. Są kraje gdzie na pijanego sąsiada za kierownicą natychmiast się donosi. Dla bezpieczeństwa własnego i rodziny, rzecz jasna. U nas wielu (chyba zdecydowana większość) uważa że to niegodne szacunku donosicielstwo. Tak samo jest z eternitem i wieloma innymi sprawami. Kto widział kiedyś jak na budowie palą ścinki styropianu i inne śmieci? A kto zadzwonił po Straż Miejską? Myślę, że poszanowanie pewnych rzeczy można załatwić zarówno karami (patrz karni kierowcy skandynawscy) jak i świadomością społeczną (patrz poszanowanie przestrzeni w Wielkiej Brytanii).

 

No ale dość tych poważnych tematów - przecież właśnie zaczął się łyk-end !!!

[michall.m]

może to głupie pytanie, ale czy taki eternit, naruszony zębem czasu (po wichurach w zeszłym roku, część płyt odpadła) jest niebezpieczny dla zdrowia? Budynek stoi u mojego bezpośredniego sąsiada, trochę się obawiam czy to bardzo szkodliwe?

Dodam, że właściciel zmarł, ziemię i dom przjał inny właściciel i robi drobny remont, ale dach jedynie załatał blachą i nie będzie go wymieniał.

[zbigmor]

może to głupie pytanie, ale czy taki eternit, naruszony zębem czasu (po wichurach w zeszłym roku, część płyt odpadła) jest niebezpieczny dla zdrowia? Budynek stoi u mojego bezpośredniego sąsiada, trochę się obawiam czy to bardzo szkodliwe?

Dodam, że właściciel zmarł, ziemię i dom przjał inny właściciel i robi drobny remont, ale dach jedynie załatał blachą i nie będzie go wymieniał.

 

Ostrzeżenia przed azbestem są całkiem słuszne, ale nie ma co przesadzać z paniką. Azbest jest niebezpieczny, gdy płyty są już stare i kruszą się. W praktyce dzieje się to przy rozbiórce dachu nim pokrytego. Zakopany w ziemii (co zdecydowanie odradzam) w żadnym stopniu nie jest zagrożeniem. Jak ktoś nie wierzy, to polecam telefon do Izopolu w Trzemesznie z pytaniem ile osób z byłych pracowników cierpi na azbestozę. Dodam tylko, że te osoby miały z nim kontakt dzień w dzień przez kilkadziesiąt lat czasem. Wielu z nich do dzisiaj pracuje w tym zakładzie bez problemów zdrowotnych.

Dodam jeszcze, że w niektórych (ponoć bardziej cywilizowanych) krajach eternit z azbestem nadal jest na dachach i nikt nie myśli o jego zmianie przez jego zużyciem.

[Gość]

... czy taki eternit, naruszony zębem czasu (po wichurach w zeszłym roku, część płyt odpadła) jest niebezpieczny dla zdrowia? ...

michall.m - to zależy czy Ty ten eternit wdychasz ...

jesli nie wdychasz - mozesz spac spokojnie ...

 

p.s.

nie zastanawiałas sie czy włókna wełny mineralnej i waty szklanej po wchłonięciu do płuc moga powodowac zmiany nowotworowe ... ?

masz w domu wate czy wełne ?

[michall.m]

a bo ja wiem czy wdycham , ja to ja, ale dziecina ma lata po działce to dużo powietrza w płuca nabiera...

serio, Brzoza, nie bardzo wiem ja rozumieć: czy wdycham, czy nie

wełnę chyba ISOVER, żółta taka...

a ja po działce latałam i ją zbierałam, w czasie budowy, bo bałagan był....

proszę łopatologicznie mi wyjaśnij, plisss

[Cypek]

Cena z Płocka.

Zdjęcie eternitu z dachu 190 m2 i zabranie go do utylizacji 6600 zł brutto z wystawieniem stosownego dokumentu. Mam nadzieję, że trafił do utylizacji a nie na inny dach na wsi

[joannaj75]

Cena z Płocka.

Zdjęcie eternitu z dachu 190 m2 i zabranie go do utylizacji 6600 zł brutto z wystawieniem stosownego dokumentu. Mam nadzieję, że trafił do utylizacji a nie na inny dach na wsi

 

jak ludzie mają takie koszty ponosić to potem się nie dziwić , że leży coś takiego w lasach itp....

czemu jak kupujesz zużyty akumulator musisz stary zostawić?

[kosmo77]

może to głupie pytanie, ale czy taki eternit, naruszony zębem czasu (po wichurach w zeszłym roku, część płyt odpadła) jest niebezpieczny dla zdrowia? Budynek stoi u mojego bezpośredniego sąsiada, trochę się obawiam czy to bardzo szkodliwe?

Dodam, że właściciel zmarł, ziemię i dom przjał inny właściciel i robi drobny remont, ale dach jedynie załatał blachą i nie będzie go wymieniał.

 

Jak zostawił ten dach w spokoju to nie powinno być problemu, wyczytałem gdzieś jakieś badania na temat zagrożeń i było tam napisane że sama obecność materiałów z azbestem nie powoduje rozsiewania włókienek w powietrzu - nawet wewnątrz budynków w których używano azbestu w konstrukcji nie ma zwykle podwyższonego stężenia. Dopiero 'znęcanie' się nad materiałami azbestowymi - tj kruszenie lub cięcie - rozsiewa azbest w powietrzu i lepiej tego wtedy nie wdychać.

Taki przykład - w wieżach WTC użyto wielu materiałów z azbestem, ale nie odnotowano szkodlwego wpływu na ludzi tam pracujących. Dopiero kiedy WTC się zawaliło, to ileś tam osób pracujących na rumowisku miało problemy zdrowotne m.in na skutek wdychania pyłu z azbestem.

[laspalmas]

Cena z Płocka.

Zdjęcie eternitu z dachu 190 m2 i zabranie go do utylizacji 6600 zł brutto z wystawieniem stosownego dokumentu. Mam nadzieję, że trafił do utylizacji a nie na inny dach na wsi

 

jak ludzie mają takie koszty ponosić to potem się nie dziwić , że leży coś takiego w lasach itp....

czemu jak kupujesz zużyty akumulator musisz stary zostawić?

 

Możesz kupić nowy i nie musisz zostawiać starego wystarczy że zapłacisz kilkudziesięciozłotową kałcję, /chodzi oczywiście o akumulatory/.

Dlaczego to ludzie wyżucają po lasach? To chyba taka nasza narodowa cecha że jak za coś trzeba zapłacić to najlepiej jak by gmina na to dała lub narodowe kombinatorstwo /poco robić z siebie łosia i płacić jak można mieć za darmo/ ?

Dlaczego inni nie mają takiego problemu? - po prostu mają więcej kasy i inną mentalność.

 

Eternit powinien być zlikwidowany zgodnie z jakimś tam rozporządzeniem do 2032 r. No ale u nas to taka narodowa cecha że nie robi się planów /fuj, brzmi prawie jak komuna/ tylko wszystko robi się na chura /łącznie z euro 2012/.

Jeśli chciałbyś usunąć eternit to powinieneś wynająć firmę posiadającą stosowne zezwolenie miejscowego starosty powiatowego /urząd gminy na pewno ma wykaz firm posiadających takie zezwolenie/.

Nie musisz tego robić na wczoraj, remonty się planuje, zbiera pieniądze, zaciąga kredyty ...

Inni dochodzili do tego latami, my niestety wszystko musimy mieć, szybko, i jeszcze byle jak, byle było, no i jewszcze tanio...

[grregg]

W mojej rodzinnej wiosce chodziła ekipa z gminy i spisywała gdzie i ile leży tego eternitu. Z tego co dowiedział się mój Tato, są plany na częściowe dofinansowanie na zmianę pokrycia dachów. Podobno mają zwracać równowartość kosztów pokrycia blachą. Także jak ktoś będzie chciał coś lepszego to reszta z własnej kieszeni. Czas jest bliżej nie określony. Ale np. w sąsiedniej gminie nikt nie chodził i nic nie spisywał. Także to chyba będzie zależało od konkretnych gmin. Dla przykładu w naszej gminie jest dofinansowanie do POŚ-a, darmowy odbiór folii i od przyszłego roku może będzie coś do odnawialnych źródeł energii, a w sąsiedniej nie ma nawet takich planów. Wydaje mi się, że podobnie będzie z tym eternitem. Także polecam wycieczkę do urzędu gminy.

[Gość]

... proszę łopatologicznie mi wyjaśnij, plisss

zgodnie z dyrektywą 98/98/WE wełna mineralna została sklasyfikowana jako drażniąca i rakotwórcza (kategoria 3)

 

ten tekst znajduje się w czasopiśmie:

Bezpieczeństwo Pracy, NR 3 (36) marzec 2002

 

wiec sąsiad ma prawo obawiac sie ze Twój ISOVER będzie potencjalnym źródłem raka Jego dzieci ...

 

[michall.m]

na szczęście nie ma dzieci...

aluzju poniał

[zbigmor]

... proszę łopatologicznie mi wyjaśnij, plisss

zgodnie z dyrektywą 98/98/WE wełna mineralna została sklasyfikowana jako drażniąca i rakotwórcza (kategoria 3)

 

ten tekst znajduje się w czasopiśmie:

Bezpieczeństwo Pracy, NR 3 (36) marzec 2002

 

wiec sąsiad ma prawo obawiac sie ze Twój ISOVER będzie potencjalnym źródłem raka Jego dzieci ...

 

 

A kiedyś mówiono o samolotach, że to latające smoki.

Wełna mineralna nigdy nie była określona jako rakotwórcza (inaczej byłaby zakazana) , a tylko jako podejrzana o to, że jest produktem rakotwórczym z czego się po kilku latach badań wycofano i aktualnie jest określana jako produkt w pełni bezpieczny.

[coulignon]

... proszę łopatologicznie mi wyjaśnij, plisss

zgodnie z dyrektywą 98/98/WE wełna mineralna została sklasyfikowana jako drażniąca i rakotwórcza (kategoria 3)

 

ten tekst znajduje się w czasopiśmie:

Bezpieczeństwo Pracy, NR 3 (36) marzec 2002

 

wiec sąsiad ma prawo obawiac sie ze Twój ISOVER będzie potencjalnym źródłem raka Jego dzieci ...

 

 

A kiedyś mówiono o samolotach, że to latające smoki.

Wełna mineralna nigdy nie była określona jako rakotwórcza (inaczej byłaby zakazana) , a tylko jako podejrzana o to, że jest produktem rakotwórczym z czego się po kilku latach badań wycofano i aktualnie jest określana jako produkt w pełni bezpieczny.

 

wydaje mi się że chodzi wyroby z włókien glinokokrzemianowych (ceramicznych) oraz wełnę szklaną z domieszką tych włókien. Zwykła wełna szklana i skalna ma za długie włókna żeby zyskać status "potencjalne kancerogennej"

[Gość]

... aktualnie jest określana jako produkt w pełni bezpieczny.

aktualnie mało kto wierzy, ze Bolek donosił na swoich kolegów ...

aktualnie mało kto wierzy w doniesienia "New York Times"

że "...tajny ośrodek koło lotniska w Szymanach był najważniejszym tajnym więzieniem CIA dla "terrorystów" z al Kaidy ..."

 

http://wyborcza.pl/1,75477,5337996,_NYTimes___Szymany_najwazniejszym_tajnym_wiezieniem.html

[_kotka_na_dachu_]

Ja słyszalam ze dopoki eternit jest nieuszkodzony i lezy w 1 kawalku na dachu - to nie ma co panikowac

gorzej jak sie kruszy , pyli itp.

a w trakcie usuwania - na pewno tak sie dzieje

ja bym wynajela wyspecjalizowana ekipe

[Barbossa]

...

ja bym wynajela wyspecjalizowana ekipe

to jest obowiązkiem, nie wyborem

[_kotka_na_dachu_]

...

ja bym wynajela wyspecjalizowana ekipe

to jest obowiązkiem, nie wyborem

 

czyli mogę dać mał y donosik na roznych ludków z okolicy którzy usuwaja sobie własnym sumptem tenże eternit z własnych dachów ?

cool

[Barbossa]

Łi

zrób to dla dobra ...

[mayland]

Na działce (nie mojej) jest stara stodoła kryta eternitem. Jest na tyle stara, ze moze zawalić sie samoistnie Jak wiadomo, eternitu nie można samemu ruszać a tym bardziej utylizować. Gminy zwracają koszty utylizacji ale chyba tylko 80% a tanie to to nie jest. Gminy mają wykaz budynków z danej miejscowości krytych etarnitem.

Jak się ma obowiązek utylizacji eternitu do takich sytuacji jak np. zawalenie budynku i koniecznosć rozbiórki czy np. zerwanie pokrycia dachu przez wiatr podczas burzy i rozrzucenie po całej działce i działkach sąsiadów? Czy porozwalane kawałki eternitu z dachu mają wtedy być też sprzątane przez wyspecjalizowane firmy? Włascicel nie moze posprzątać sam działki? Procedura utylizacji przez gminę trwa tygodnie....

Podpowiedzcie coś proszę