Co z eternitem?

[zbigmor]

... aktualnie jest określana jako produkt w pełni bezpieczny.

aktualnie mało kto wierzy, ze Bolek donosił na swoich kolegów ...

aktualnie mało kto wierzy w doniesienia "New York Times"

że "...tajny ośrodek koło lotniska w Szymanach był najważniejszym tajnym więzieniem CIA dla "terrorystów" z al Kaidy ..."

 

http://wyborcza.pl/1,75477,5337996,_NYTimes___Szymany_najwazniejszym_tajnym_wiezieniem.html

 

 

I trudno nie podejrzewać kombinowania, jednak w przypadku wełny sprawa wygląda trochę inaczej. Szkodliwość jej próbowąła udowadniać konkurencja izolacyjna. Spowodowane to było najprawdopodobniej utratą rynku przemysłowego, gdzie stosuje się do izolacji nie tylko budynków praktycznie tylko wełnę, choć wcześniej używano styropianu. Zmiany nastąpiły po wypłacie odszkodowań za straty po pożarach budynków zaizolowanych styropianem.

[mynia_pynia]

U mojej babci był dach z eternitu.

Rodzina postanowiła pozbyć się tego świństwa. Oczywiście wiedząc o udziale gminy zasięgnęliśmy informacji ... i ... dupa.

Gmina nic nie dopłacała za utylizacje, powiem więcej nawet nie było możliwości oddania tego świństwa gdziekolwiek w promieniu 200km.

Ciotki zapytały się co można z tym zrobić, i w gminie powiedzieli, że najlepiej zakopać.

 

Wynajęliśmy ekipę zajmującą się rozbiórką dachów eternitowych - -faktycznie wyglądali jakby w okolicy było skarżenie bakteriologiczne. Panowie to ściągnęli i powkładali do specjalnych wytrzymałych worków.

Sąsiad przyjechał koparką wykopał olbrzymi dół w rogu działki i tam worki zostały złożone a następnie zakopane - będą tak czekały do momentu aż gmina podejmie uchwałę i wskaże miejsce pozbycia się tego syfu.

 

A azbest jest szkodliwy w momencie pylenia i wdychania, pod ziemią w workach nic mu się nie dzieje.

 

Do lasu to bym nie wywoziła.

 

Ale jak myślicie jak jest utylizowany eternit??? Jest skasowany w dołach i zasypywany ziemią w wielu miejscach na terenie Polski – w takiej postaci jest w 100% bezpieczny.

[mynia_pynia]

składowany w ziemi - miało być.

[mayland]

Lub jest zalewany betonem.

 

Nie wiem tylko co z takimi zdarzeniami losowymi. Jak to rozpatrywać pod kątem rozbiórki?

[Aedifico]

U mojej babci był dach z eternitu.

Rodzina postanowiła pozbyć się tego świństwa. Oczywiście wiedząc o udziale gminy zasięgnęliśmy informacji ... i ... dupa.

Gmina nic nie dopłacała za utylizacje, powiem więcej nawet nie było możliwości oddania tego świństwa gdziekolwiek w promieniu 200km.

Ciotki zapytały się co można z tym zrobić, i w gminie powiedzieli, że najlepiej zakopać.

 

Wynajęliśmy ekipę zajmującą się rozbiórką dachów eternitowych - -faktycznie wyglądali jakby w okolicy było skarżenie bakteriologiczne. Panowie to ściągnęli i powkładali do specjalnych wytrzymałych worków.

Sąsiad przyjechał koparką wykopał olbrzymi dół w rogu działki i tam worki zostały złożone a następnie zakopane - będą tak czekały do momentu aż gmina podejmie uchwałę i wskaże miejsce pozbycia się tego syfu.

 

A azbest jest szkodliwy w momencie pylenia i wdychania, pod ziemią w workach nic mu się nie dzieje.

 

Do lasu to bym nie wywoziła.

 

Ale jak myślicie jak jest utylizowany eternit??? Jest skasowany w dołach i zasypywany ziemią w wielu miejscach na terenie Polski – w takiej postaci jest w 100% bezpieczny.

 

Ta firma załamała prawo - bo oprócz obowiązku prawidłowego demontażu jest równiez wywóz odpadu na koncesjonowane składowisko.

[mynia_pynia]

Może sprecyzuje czas inwestycji.

Było to z 8 lat temu - jakie składowisko wtedy?

[Aedifico]

Może sprecyzuje czas inwestycji.

Było to z 8 lat temu - jakie składowisko wtedy?

 

Składowiska koncesjonowane były i to dużo wcześniej zaś w maju 2002 r. Rada Ministrów przyjęła "Program usuwania azbestu i wyrobów zawierających azbest stosowanych na terytorium Polski".

 

Zdaje się uwstawa o zakazie stosowania wyrobów zawierajkących azbest jest od 1997 r.

[mynia_pynia]

O mój Bosze...

Chyba się potniemy z tego powodu ... normalnie idę zgłosić na policje że firma usuwająca azbest z dachu zrobiła to niezgodnie z obowiązującymi przepisami a w dodatku gmina rażąco nie dopełniła swoich obowiązków informacyjnych.

[LukaEgon]

Ja widziałem już kilka koncesjonowanych składowisk eternitu. Wiecie jak to wygląda? wykopany dół w ziemi a w nim na paletach okręcony grubą folią stretch eternit. Przysypuje się to później ziemią i stawia tabliczkę informacyjną. To jest to wasze składowisko i tym się zajmują wyspecjalizowane firmy. Zakopywaniem eternitu w ziemi.

 

Jako ciekawostkę dodam że uczeni chyba z Politechniki Lubelskiej znaleźli sposób na 100% bezpieczną utylizację tego świństwa tylko państwo nie jest tym zainteresowane a minister wręcz w tv się z tego śmiał (sic!). Nie jestem specjalistą od fizyki czy czegoś takiego ale polega to na tym że w specjalnym urządzeniu taki eternit przechodzi szereg procesów pod bardzo dużym ciśnieniem a produktem końcowym jest coś przypominającego żwir. Nie pyli i nie jest już rakotwórcze. 100% bezpieczne. Żal było patrzeć jak minister się z tego śmieje i mówi że nie planują zmieniać metody utylizacji..dodam że koszty wcale nie są duże z tego co pamiętam porównywalne z obecnymi jeśli nie mniejsze. Za to technologią tą już zainteresowali się Niemcy i Francuzi i to oni chcą wykupić patent od Politechniki za grube miliony. Później pan minister zobaczy jak Niemcy sobie utylizują i my zamiast sprzedawać naszą technologię innym będziemy musieli kupić te urządzenia i prawa do ich wykorzystania za granicą.

[zbigmor]

Ja widziałem już kilka koncesjonowanych składowisk eternitu. Wiecie jak to wygląda? wykopany dół w ziemi a w nim na paletach okręcony grubą folią stretch eternit. Przysypuje się to później ziemią i stawia tabliczkę informacyjną. To jest to wasze składowisko i tym się zajmują wyspecjalizowane firmy. Zakopywaniem eternitu w ziemi.

 

Jako ciekawostkę dodam że uczeni chyba z Politechniki Lubelskiej znaleźli sposób na 100% bezpieczną utylizację tego świństwa tylko państwo nie jest tym zainteresowane a minister wręcz w tv się z tego śmiał (sic!). Nie jestem specjalistą od fizyki czy czegoś takiego ale polega to na tym że w specjalnym urządzeniu taki eternit przechodzi szereg procesów pod bardzo dużym ciśnieniem a produktem końcowym jest coś przypominającego żwir. Nie pyli i nie jest już rakotwórcze. 100% bezpieczne. Żal było patrzeć jak minister się z tego śmieje i mówi że nie planują zmieniać metody utylizacji..dodam że koszty wcale nie są duże z tego co pamiętam porównywalne z obecnymi jeśli nie mniejsze. Za to technologią tą już zainteresowali się Niemcy i Francuzi i to oni chcą wykupić patent od Politechniki za grube miliony. Później pan minister zobaczy jak Niemcy sobie utylizują i my zamiast sprzedawać naszą technologię innym będziemy musieli kupić te urządzenia i prawa do ich wykorzystania za granicą.

 

 

Koszty mniejsze niż przy obecnej metodzie? Możliwe, ale mało prawdopodobne. Demontaż przebiegać musi tak samo, a później to koszty nie są wielkie. Przy użyciu specjalnych maszyn raczej nie będzie taniej, chyba, że tą pozostałość można sprzedać z zyskiem.