Grupa Wrocławska

[Frankai]

Ivonesca - a jak myślisz, czy facet przebywający 3 miesiące poza domem może być normalny i nie prowokować

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Frankai dnia 2003-05-19 15:16 ]

[Ivonesca]

Frankai - domyślam się , ale niedziela coraz bliżej

[Frankai]

Ivonesca - a zgadniesz co zrobię jako trzecią rzecz?

[Ivonesca]

Frankai - a czy znam 2 pierwsze, skoro mam zgadywać 3?

[Frankai]

A nie znasz kawału jak to żołnierz na Syberii dostał tygodnie urlopu?

[Ivonesca]

Frankai - nie, i obawiam się że dziś się nie dowiem

[Frankai]

No więc dostał 2 tygodnie urlopu. Zasuwa na nartach prawie tydzień, niecały dzień w domu i prawie tydzień na powrót. W koszarach stawia wódkę temu, kto zgadnie co zrobił? "Przeleciałeś żonkę". "Wygrałeś. Co jako drugie?" Koleny "Przeleciałeś żonkę". "Wygrałeś. Co jako trzecie?", Następny:" "Przeleciałeś żonkę". "A nie - zdjąłem narty"

[Ivonesca]

Frankai - a jednak zdążyłam

a teraz uciekam i jadę dziś sama do domu

 

[Frankai]

Ivonesca - zawsze jednak mogę nie odłożyć walizki

[dobrzykowice]

wymiękam czytając ostatnie strony, czy nie zastanawia was brak wypowiedzi jakichkolwiek innych osób ? Nie gniewajcie się ale to zaczyna przypominać scenę teatru z 2-3 aktorami, z którego widzowie dawno juz wyszli ...

[Frankai]

Dobrzykowice - olałeś nas i co? Mamy się tym martwić? Ja nie zamierzam

[dobrzykowice]

nie nie olalem, wbrew pozorom jestem tutaj częstym gościem, ale nijak nie udaje mi sie wskoczyć w Wasz maly światek. Jest on dość specyficzny i obawiam się, że malo czytelny dla niewtajemniczonych. Coś się po drodze zgubilo, zresztą zerknij parenaście stron wstecz i porównaj.....

[dobrzykowice]

swoją drogą Twoje wypowiedzi bylyby niezlym materialem do tematu "studium zmiany osobowości wyalienowanej jednostki"

A tak na poważnie to myslę, że Ty calkiem inaczej podchodzisz to forum niż reszta forumowiczów, że jest to troche taki Twój lącznik z krajem ... być moze sie mylę ale chyba nie do końca ...

[Frankai]

Dobrzykowice - a co się miało nie zgubić? Wszyscy staliście się nagle zapalonymi czytelnikami. A ja z Ivonescą i Smokiem mam Cię skutecznie zabawić. Tak?

[dobrzykowice]

być może Ivo i Smok tego nie widzą ale ja jestem tutaj troszkę dlużej niz oni

pozdrawiam cię i życzę CI jak najszybszego powrotu do kraju, do bliskich no i do domku który juz pewnie zarósl chwastami

[dobrzykowice]

nie Frankai nie chcę abys mnie bawil, zresztą wiesz o co mi chodzi nie będę Ci tlumaczyl jak krowie na rowie

[dobrzykowice]

sorry Frankai ale muszę już lecieć do żony, Tobie to dzisiaj niestety nie będzie dane

[Smok]

I tak oto potwierdza się moja opinia jak dalece niedoskonałe jest to urządzenie, które przede mną stoi.

Twierdzę, że ta maszyna nie potrafi skutecznie komunikować się między ludźmi, może co najwyżej przekazywać informacje, a to dlatego, że część werbalna to niewielka część przekazu. Niejednokrotnie zdarzało się, że dochodziło do nieporozumień pomiędzy mną, a rozmówcami tu, czy w innych miejscach (GG itp.)

Nie miałem zamiaru tworzyć jakiejś zamkniętej grupy, przynajmniej tu, na Wrocławskiej ( "ojcem " jest Frankai) a wręcz przeciwnie, często zapraszałem do dyskusji, albo zwykłego pogadania. Niech dowodem na moją otwartość będzie to, że gdy tylko pogoda pozwolił, zorganizowałem spotkanie, na które zapraszałem wszystkich z Polski (informacja ukazała się na stronie "klub budujący", a celem było poznanie i integracja naszej grupy. (Ciebie Dobrzykowice zapraszałem wielokrotnie Mailem, privem itp.)

Być może, że czytający odnoszą wrażenie, takie o jakim piszesz, ale nie mamy na to wpływu. Jeśli chcę w czymś uczestniczyć to włączam sie, jeśli nie jestem aktywny, to nie mam pretensji o to, że nie wiem co się dzieje. Czasem wpisuję cokolwiek, tylko po to, by wątek "wypłynął" na górę

Bardzo się ciesze, że jesteś starszym stażem forumowiczem, Dobrzykowice, bo mam okazję korzystać z Twojego doświadczenia, toteż tym bardziej zapraszam do pisania, ale jeśli nie chcesz, to nie zmuszaj innych do milczenia. Jednocześnie nie mam do Ciebie pretensji, że w dyskusji o błędach ort. pominąłeś moją wypowiedź stwierdzeniem, że jesteś "ostatnim mohikaninem" mimo, że moja wypowiedź ukazała się znacznie wcześniej.

Uff, ale się naprodukowałem. Mam nadzieję, że niepotrzebnie, bo posty powyżej były po prostu żartem

 

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: smok dnia 2003-05-19 20:37 ]

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Smok dnia 2003-05-19 20:42 ]

[Bartt]

O kurcze powiało powagą .

 

Podobnie jak Dobrzyk i wielu innych ten dział czytam, ale piszę tu raczej rzadko. Każdy ma inne potrzeby .

 

Muszę jednak zareagować bo burzę najlepiej uciszać, gdy jest jeszcze w szklance. Obejrzyjcie sobie Shreka, albo inną lekką komedię, bo zaraz zacznie się dyskusja w stylu znanym z forum czyli chłop żywemu nie przepuści

Pozdrawiam Smoka i Dobrzykowice Bartek

[Smok]

dzięki Bartek, a ja zapraszam wszystkich na jednego do "Klubowej"