Grupa Wrocławska

[Ivonesca]

Majka - czemu nie? organizujecie coś?

a co do kominka to czekam na decyzje z banku czy dadzą nam kaskę na ogrzewanie , w tym kominek .....

a wiesz w zeszłym tygodniu przez przypadek okazało się że moja znajoma też ma taki rodzaj kominka i jest baaaaardzo zadowolona

[Majka]

YHM W tą niedzielę jest zaplanowane ognisko. Będą wszyscy "wariaci" + nasz pies Przyjeżdżacie?

[Ivonesca]

Majka - pędzę na Krakowską zobaczyć szczegóły

[Slawek 1719499182]

Ivonesca,

przyznaję, że zapraszałem zimą do mnie i zaproszenie ponawiam...

Trza przetestować ogrzewanie...

Musimy tylko poczekać aż się tam przeprowadzę i trochę zaaklimatyzuję (przeprowadzę się w okolicach 6.01.04), więc spotkanie wypadnie pewnie gdzieś w lutym (muszę przynajmniej łazienkę podłączyc...

[pitbull]

Pierwszy "wariat i pies" - Majka jestem w sukurs jakby cos ... no wiesz

[Ivonesca]

Sławek - no to czekamy do przyszłego roku

pozdrawiam

[Ivonesca]

Majka przekopałam 3 ostatnie Wasze strony i dalej nie wiem o której macie to spotkanko??

[Majka]

Za duzo piszemy Spotkanie o 14stej na dworcu PKS w Myslenicach lub przy piekarni w Pawlikowicach, potem atak z dwóch stron zalewu Dobczyckiego na dzialke Agackiej w Drogini

[Ivonesca]

to fajnie że dużo piszecie

niestety tak jak napisałam na krakowskiej - trochę za daleko to spotkanko

[Smok]

zaraz, zaraz, przecież Agacka mieszka w opolskiem,,,a no tak, buduje w krakowskim rewirze

Myślę, że musimy zewrzeć szyki i ruszyć na Krakowską, może połączyć z zimowym wypadem do Zakopca ?

Oj będzie się działo tej zimy

[Ivonesca]

Smok - może kiedys uda się wypad w krakowskie albo uda się spotkanie ogólnoforumowe

pozdrawiam

[Smok]

jedziemy ?

[Ivonesca]

jutro do Agackiej czy na ogólne?? dawno nie czytałam, nie wiem czy coś ustalone

PS.

Dobrze że wróciłeś do KK - szafa nie grała, dziewczyny tęskniły szczególnie ewusia - pozdrawiała przeze mnie

[yemiołka]

ups, tak niziutko dzisiaj była gr.wroc, ledwo ją znalazłam

no to ją do góry, hops....

hejkum tejkum, obywatele!

[dachowiec]

Miau!

 

Witam wszystkich i... hmmmm... no nie wiem od czego zacząć.

Czytam forum od ponad roku, ponieważ nie miałem za dużo do powiedzenia to nie pisałem. Czas najwyższy zacząć.

 

Popełniliśmy z moją połówką zakup ziemi (ale to fajnie brzmi!) w zeszłym roku, niedaleko Obornik Śląskich (Nowosielce, pod lasem). Uf! Proces wyboru lokalizacji trwał bardzo długo. Był moment kiedy byliśmy naprawdę lepsi od tych zapyziałych biur nieruchomości....

 

Właśnie podpisujemy umowę z energetyką (ZK już postawili, WLZ gotowe).

Niedługo będziemy odbierać nasz projekt i będziemy składać papierki w starostwie. Dlaczego nie wzięliśmy gotowego? To proste. Im więcej oglądaliśmy gotowych projektów tym bardziej klarowny stawał się nasz projekt funkcjonalny i tym łatwiej odrzucaliśmy kolejne dziesiątki projektów. Tak powstał nasz projekt. Pozostało tylko znależć dla niego architekta. Szukaliśmy, rozmawialiśmy, szukaliśmy dalej a czas biegł; sporo możnaby o tym napisać.

Od architekta otrzymamy projekt arch-bud. ale nie wykonawczy, no i bez instalacji.

Pytania:

1. czy wasze projekty też nie są wykonawcze?

2. jak sobie z tym radzicie?

3. jeżeli były tylko arch.-bud. to co zawierały - jakie rzuty, ile przekrojów?, jak z detalami?

Teraz chcemy zatrudnić kogoś zaufanego (sic!) znającego się na budowlance, być może również inspektora n.

Myślimy również o projektancie instalacji (ogrzewanie, woda, kanaliza), który z jednej strony nam doradzi a z drugiej sporządzi odpowiednie projekty.

Pytanie:

4. jak Wy do tego podchodziliście? projekty instalacji były w Waszych projektach, czy też dogadywaliście się z dostawcą na projekt (np. CO, wiem że tak robił mój znajomy - wybrał sobie sam olejowe, następnie połaził za przedstawicielami, wybrał jednego, chyba Ferroli i tam się dogadał na komplet z projektem i wykonaniem)?

Instalacje elektryczne itp. są mi bliższe i z tym pewnie sobie poradzę.

Poza tym kolejne ekipy do kolejnych zadań i co się da również w swoim zakresie. Mam zamiar poświęcić sporo czasu budowie no ale nie jestem szpecem i moja wiedza poza remonty mieszkaniowe nie wykracza...

 

no tak... na początek to pewnie i tak sporo naskrobałem... no i pewnie nie na temat bo w grupach regionalnych tematy bardziej egzystencjalno-imprezowe ale hmmm... qrcze kogo najlepiej się radzić jak nie sąsiadów?

Chętnie poznamy forumowiczów, gdyby nie zimno to zaprosilibyśmy pod las (opał jest non stop) - może na pieczone ziemniaczki?

 

Sąsiadom z okolic Wilkszyna proponujemy wpław przez Odrę, najbliżej ma Rogoż i Piękna Ligota... a Kambodża, Nowy York i okolice też są nam bliskie bo ciągle jeszcze mieszkamy na Biskupinie... a swoją drogą nad Kambodżą poważnie się zastanawialiśmy.... ale woleliśmy bliżej PKP

[Ivonesca]

dachowiec- witaj mój sąsiedzie ja też na razie mieszkam na Biskupinie

no, musze powiedzieć że rzeczywiście udało Ci się nastukać jak na pierwszy raz

rzeczywiście, mamy tu czasem bardzpo luźno, tzn. jak pewnie zauważyłeś najwięcej uwag budowlanych jest na forum "wymiana doświadczeń", m.in. funkcjonuje tam taki wątek" gdzie kupować we Wrocławiu" ale pytac oczywiscie należy i takie posty też się trafiają

co do Twoich pytań to miałam projekty instalacji w projekcie - ale oczywiście i tak były zmiany

pozdrawiam serdecznie

PS.

Ale pamięć miejscowości

[Ivonesca]

yemiołka - miło Cię widzieć

widzisz, Ciebie nie ma i tak nisko upadliśmy

co słychać?? masz już dostęp do internetu??

pozdrowienia dla całej rodzinki

[yemiołka]

dostęp mam, ale i ostrą zadymę pracowniczą mam jednocześnie...

poza tym ciężko się odnaleźć wśród biliona nowych wątków i nowych twarzy

ale będę się starać

pozdrówka!

 

ps.czy cała stara gwardia już wymarła? Atlantydę widziałam gdzieś w inszych wątkach, czyżby się wypisała z grupy?

Gagatka mignęła przez chwilę, a co Wujkiem Franusiem? gdzie teraz baluje?

jak tam Agnicha się miewa - czy ktoś wie i mi streści?

Piramidka? Asia? Baba? Ryniu? hop hop!

[Slawek 1719499182]

Czy jako osoba związana raczej z zachodnią stroną Wrocławia mógłbym się dowiedzieć, co to jest Kambodża (Kamieniec Wrocławski?) i Nowy Jork (tu mi nic nie przychodzi do głowy).

Swoją drogą progratulować okolic Wilkszyna - też zawsze chciałem mieszkać - ale ciężko było znaleźć jakiś ładny stary domek, poza tym na razie dostęp do A4 bez konieczności przeprawy przez Odrę jest mi bardzo na rękę...

Pozdrowienia

[Ivonesca]

yemiołka - otóż wiele osób które wymieniłaś pojawia się na forum, ale nie wiem dlaczego omija ten wątek

pojawiło się kilka nowych twarzy...znaczy się nowych nicków, bo twarzy nie znam

zjawia się dobrzykowice i Smok, którego poznałaś u mnie, od czasu do czasu ryniu, Frankai zza wielkiej wody niewiele pisze....

 

no ale może grupa sie reaktywuje jak zobaczą Ciebie????

pozdrawiam

 

P.S.

Jak tam dziennik? Będziesz uzupełniac ?

 

sławek - wiesz, chyba się też pogubiłam w tych nazwach

 

prosimy o tłumaczenie