Grupa Wrocławska

[Jola z Melisy]

A propos Misiów to święta prawda. W końcu to z nas żyją. Umieszczenie ich na liście polecanych, powoduje, że nie muszą nic robić, a robota sama się pcha. To powinno zobowiązywać. Myślę, że informacje na temat niesolidnych są konieczne.

[trabi-wrc]

U mnie jeszcze budowa się nie zaczęła, a już chciałem Was przestrzec przed niesolidnym wykonawca.

 

Chciałem uniknąć tego posta i przez dłuuuugi czas byłem naprawdę wyrozumiały, ale miarka sie przebrała - tym bardziej, ze z tego co wiem nie jestem jedynym forumowiczem majacym aktualnie problemy z ta Pania. Mam na myśli architekt P. Kamilę z listy Misiów . Współpraca z tą Panią:

- dała taki efekt, że zamiast zacząć budowę 1 września, zacznę albo w połowie listopada, albo na wiosnę... (adaptacja miała trwać 1-2 tygodnie, a trwała 3 miesiace),

- zero kontaktu, a na glupia mapke z planem zagospodarowania terenu mojej działki czekam 2 miesiace juz prawie (a jest to przeciez jeden mail) - przez to nie mogę zlecic wykonania projektow przylaczy wody/etc,

- no i najlepsze - projekt złozony z wnioskiem o pozwolenie zawiera KOMPLETNIE inne zmiany niż ustalaliśmy . Aby uniknąc nieporozumien, dalem nawet bardzo dokladna liste zmian jakie chcemy zrobic, rozmawialismy na ten temat, ustalilismy szczegoly, etc... i niestety to co zobaczyłem w projekcie to jakies nieporozumienie...

 

Pani jest z listy misiów, wiec moze informacja ta bedzie pomocna dla niektorych z Was. Ja już się niestety przejechałem .

 

Pzdr,

TS

 

Z ust mi to wyjąłeś. Pierwsze spotkanie było w lipcu, potem jedno w sierpniu i od tego czasu cisza. Za 2,5 godziny idę do niej z żoną i mam nadzieję, że coś zobaczę, a jeśli nie będzie jeszcze rysunków to zabieram zabawki bo i tak opóźniła mi budowę. Miałem chęć zaczynać w tym roku.

Z rozmów telefonicznych, które prowadziła w mojej obecności wnioskuję (ale dopiero po Twoim poście), że nie jesteśmy jedyni.

 

Życzę sobie cierpliwości a innym wyboru lepszego adaptera.

 

Pozdrav

[vanka99]

A propos Misiów to święta prawda. W końcu to z nas żyją. Umieszczenie ich na liście polecanych, powoduje, że nie muszą nic robić, a robota sama się pcha. To powinno zobowiązywać. Myślę, że informacje na temat niesolidnych są konieczne.

 

 

Popieram to co napisałaś. Chyba zasada" szanujmy sie wzajemnie " powinna obowiązywać.

 

Pozdrawiam

[secam]

Jola Ts147 Trabi

wiecie co ...... zaraz mnie zlinczujecie za to co powiem.....

Ale właśnie dla tego nie biorę żadnych wykonawców z listy misiów. Po prostu poprzewracało im się w głowach .....

[Monhub]

Fuck Fuck

 

Znalazlam ludzi ktorzy zdecydowani sa wejsc za 3 tygodnie cena za pokrycie i wiezbe 85zł /m dachu mam 216m

 

Ile wy placiliscie za dach, czy to jest duzo?

 

Za więźbę i dachówkę cementową+orynnowanie od 55-60zł/m2.

mam nadzieję, ze zaczniemy z początkiem listopada

[Jarek Renia]

U mnie jeszcze budowa się nie zaczęła, a już chciałem Was przestrzec przed niesolidnym wykonawca.

 

Chciałem uniknąć tego posta i przez dłuuuugi czas byłem naprawdę wyrozumiały, ale miarka sie przebrała - tym bardziej, ze z tego co wiem nie jestem jedynym forumowiczem majacym aktualnie problemy z ta Pania. Mam na myśli architekt P. Kamilę z listy Misiów . Współpraca z tą Panią:

- dała taki efekt, że zamiast zacząć budowę 1 września, zacznę albo w połowie listopada, albo na wiosnę... (adaptacja miała trwać 1-2 tygodnie, a trwała 3 miesiace),

- zero kontaktu, a na glupia mapke z planem zagospodarowania terenu mojej działki czekam 2 miesiace juz prawie (a jest to przeciez jeden mail) - przez to nie mogę zlecic wykonania projektow przylaczy wody/etc,

- no i najlepsze - projekt złozony z wnioskiem o pozwolenie zawiera KOMPLETNIE inne zmiany niż ustalaliśmy . Aby uniknąc nieporozumien, dalem nawet bardzo dokladna liste zmian jakie chcemy zrobic, rozmawialismy na ten temat, ustalilismy szczegoly, etc... i niestety to co zobaczyłem w projekcie to jakies nieporozumienie...

 

Pani jest z listy misiów, wiec moze informacja ta bedzie pomocna dla niektorych z Was. Ja już się niestety przejechałem .

 

Pzdr,

TS

 

Z ust mi to wyjąłeś. Pierwsze spotkanie było w lipcu, potem jedno w sierpniu i od tego czasu cisza. Za 2,5 godziny idę do niej z żoną i mam nadzieję, że coś zobaczę, a jeśli nie będzie jeszcze rysunków to zabieram zabawki bo i tak opóźniła mi budowę. Miałem chęć zaczynać w tym roku.

Z rozmów telefonicznych, które prowadziła w mojej obecności wnioskuję (ale dopiero po Twoim poście), że nie jesteśmy jedyni.

 

Życzę sobie cierpliwości a innym wyboru lepszego adaptera.

 

Pozdrav

 

Witam,

nasz domek też jest z pod kreski Kamili

Teoretycznie nie chciałem się na jej temat wypowiadać - ale w trosce o następnych robie to.

 

Przekombinowywała nam rysunek 0,5 roku

Wymówki było od naśmiszniejszych po grobowe (niektóe prawdziwe).

 

W rezultacie zakończyła prace i zaczęliśmy budować (w sensie ekipa - notabene BARDZO droga, ale to inny temat....)

Tydzień temu postawili nam ścianki kolankowe, przygladamy się z żoną

na budynek i pytam "A dlaczego nie mamy tu okien - tylko ściane?"

Odp robotników "No bo tak jest na tym niby projekcie"

Patrzymy - faktycznie.

Zrobiliśmy zadyme sciagnęliśmy wszystkich na budowe, a Kamila patrzy

i mówi "AAaaa, pomyliłam się - źle narysowałam drzwi"

No i teraz zamiast dwóch okien pionowych będziemy mieli jedno pioziome.

Ze wzgledu ze nasz dom cały czas ewolułuje - jakoś tak chyba nam się to podoba - ale było niemiło.

Generalnie z Kamilą zawsze było tak, ze nie wiedzaiła na so sie umówiliśmy jesłi chodzi o zmiany.

 

A nasz projekt projekt żekomo adaptacja to jest tak nie czytelny że Panie z urzędu dzwoniły i pytały co tu jest - bo nie mozna rozczytać.

Oczywiscie My jako nieliczni CHYBA wiemy.

Posługujemy się do budowy dwiema kartkami,

a wieźbę to namiejscu obliczyliśmy bo inaczej sie nie dawało.

 

Pozdrawiam i życzę spokoju na budowach

[Natalia Stanko]

W sprawie miskow - alarmujcie u Wojty lub na jej adres email:

 

[email protected]

 

Wszystkie wasze negatywne/pozytywne uwagi zostana wpisane na listę i myśle, że po 3 negatywnych opiniach misiek powienen zostać usunięty...

 

Powtarzam kable elektryczne najtaniej w hurtowni Rynel na ul Przybyszewskiego. Jolu z Melisy, napisałam ci w sprawie okien na priv, a kable kupisz bez grupy w dobrej cenie w tej hurtowni.

 

Natalia

[Jarek Renia]

Odnośnie listy misiaczków i jej edytowania.

 

Ja tylko mogę zaproponować takie rozwiazanie.

 

Obecny link kieruje do listy(do plku html) który znajduje się na

http://www.grupawroclawska.republika.pl/

 

Tak sie skąłda ze pierwsza czynnoscią jaką wykonałem po odnalezieniu tej stronki to w skrócie: Ctrl+C oraz CTRL+V

 

No i taką sama liste mam u siebie czyli

http://juchal.id.pl/dom/miski.html

Tylko że jest słabo sformatowana - dla mnie to nie istotne.

 

Jeśli była by taka potrzeba i ochota

mogę edytować ją.

Zbierałbym informacje na mejla - po czym bym ją wzbogacał lub ograniczał.

 

Na obecnej stronie jeśli by istniała taka mozłiwość

mozna by było dodać link który kierowałby na nową stronkę.

 

Proszę to traktować TYLKO jako propozycję rozwiażania

problemu o którym wyczytałem powyżej.

 

Dlaczego mógłbym to robić?

Bo się na tym znam - taką mam pracę

 

Ponadto uważam ze listę należało by rozbudować o dane tj.

data dodania oraz jeślk ktoś nie ma awersji cenę jaką zapłącił

TO bardzo dużo by pomogło.

Można by było jeszcze pomyśleć nad rozwiażaniem pozwalajacym na

edytowanie przez kazdego z Was - postawic coś na MSQL-u i PHP ???

 

Pozdrawiam Jarek.

[Daro_K]

Dzwoniłam do YKY ale podali mi ceny wyższe od EB i Pan powiedział że to są ceny "właściwe" i nie podlegają negocjacji.

Kable muszę mieć do środy więc sprawa zrobiła się pilna.

 

Dośka to podaj mi nr do EB i sprawdzę swoje ilości. Ale jeśli dzwoniłaś do YKY to po sprawie - masz lepszego dostawcę, to pójdziemy za Tobą - póki co tylko do hurtowni, a gdzie jeszcze to się zobaczy

[Daro_K]

Jola Ts147 Trabi

wiecie co ...... zaraz mnie zlinczujecie za to co powiem.....

Ale właśnie dla tego nie biorę żadnych wykonawców z listy misiów. Po prostu poprzewracało im się w głowach .....

 

Sacam wyjątkowo w tym jesteśmy podobni... ja też nigdy nic z listy nie sfinalizowałem i nie mam zamiaru. A moi wykonawcy prosili, by ich nie umieszczać na żadnej liście bo mają kalendarz ustawiony do 2009 rokua poza tym ludziom z przypadku nie budują - bo czasem kasy nie mogą odzyskać.

[Daro_K]

Odnośnie listy misiaczków i jej edytowania.

 

Ja tylko mogę zaproponować takie rozwiazanie.

 

Obecny link kieruje do listy(do plku html) który znajduje się na

http://www.grupawroclawska.republika.pl/

 

Tak sie skąłda ze pierwsza czynnoscią jaką wykonałem po odnalezieniu tej stronki to w skrócie: Ctrl+C oraz CTRL+V

............................. az jeślk ktoś nie ma awersji cenę jaką zapłącił

TO bardzo dużo by pomogło.

Można by było jeszcze pomyśleć nad rozwiażaniem pozwalajacym na

edytowanie przez kazdego z Was - postawic coś na MSQL-u i PHP ???

 

Pozdrawiam Jarek.

 

Co do reformy stronki grupy wrocławskiej - niech wypowiedzą się Ci co zaczynają budowanie, ja już chyba mam wszystkich do końca ustawionych i nikt nie chce być polecany - ciekawe prawda?

[Jarek Renia]

Dość ciekawe,

przyznam że ludzie czasem faktycznie dziwnie reagują

jak usłyszą ze znajduja się na jakiejś liscie lub

dowiedza się że wogóle taka lista istnieje.

 

Z drugiej zaś strony wydaje sie mi że właśnie

dobrze ze cos takiego istnieje

bo jak nie masz po znajomych - to skąd wziać czasem ludzi do pracy?

Bo chyba nie z ogłoszenia

[secam]

Sacam wyjątkowo w tym jesteśmy podobni...

 

Wyjątkowo się z Tobą zgadzam

[Jola z Melisy]

Dzisiaj umarłam! Zamierzam zamówić okna w firmie Lakbud. Jako, że u mnie okien dużo i niektóre nietypowe, muszę pogodzić się z dużym wydatkiem. Zdecydowaliśmy sie na profil schuco Jezierskiego. Po negocjacjach stanęło na 26 tyś za całość. Jakoś to przełknęliśmy bo okienka naprawdę super. Cenę wywindowały szprosy ( o ok. 10 %). Po sugestii szefa zrezygnowaliśmy ze szprosów i co się okazuje. Cena została taka sama! Szlag mnie trafił. A najlepsze jest to, że jest kilka okien identycznych i maja różne ceny. Nie wiem co mam o tym myśleć. Przy nas pan starał się sprawdzić o co chodzi i za każdym razem w przykładowym oknie wyskakiwała inna cena. Masakra. O co tu chodzi?

[BK]

U mnie jeszcze budowa się nie zaczęła, a już chciałem Was przestrzec przed niesolidnym wykonawca.

 

Chciałem uniknąć tego posta i przez dłuuuugi czas byłem naprawdę wyrozumiały, ale miarka sie przebrała - tym bardziej, ze z tego co wiem nie jestem jedynym forumowiczem majacym aktualnie problemy z ta Pania. Mam na myśli architekt P. Kamilę z listy Misiów . Współpraca z tą Panią:

- dała taki efekt, że zamiast zacząć budowę 1 września, zacznę albo w połowie listopada, albo na wiosnę... (adaptacja miała trwać 1-2 tygodnie, a trwała 3 miesiace),

- zero kontaktu, a na glupia mapke z planem zagospodarowania terenu mojej działki czekam 2 miesiace juz prawie (a jest to przeciez jeden mail) - przez to nie mogę zlecic wykonania projektow przylaczy wody/etc,

- no i najlepsze - projekt złozony z wnioskiem o pozwolenie zawiera KOMPLETNIE inne zmiany niż ustalaliśmy . Aby uniknąc nieporozumien, dalem nawet bardzo dokladna liste zmian jakie chcemy zrobic, rozmawialismy na ten temat, ustalilismy szczegoly, etc... i niestety to co zobaczyłem w projekcie to jakies nieporozumienie...

 

Pani jest z listy misiów, wiec moze informacja ta bedzie pomocna dla niektorych z Was. Ja już się niestety przejechałem .

 

Pzdr,

TS

 

Z ust mi to wyjąłeś. Pierwsze spotkanie było w lipcu, potem jedno w sierpniu i od tego czasu cisza. Za 2,5 godziny idę do niej z żoną i mam nadzieję, że coś zobaczę, a jeśli nie będzie jeszcze rysunków to zabieram zabawki bo i tak opóźniła mi budowę. Miałem chęć zaczynać w tym roku.

Z rozmów telefonicznych, które prowadziła w mojej obecności wnioskuję (ale dopiero po Twoim poście), że nie jesteśmy jedyni.

 

Życzę sobie cierpliwości a innym wyboru lepszego adaptera.

 

Pozdrav

 

Witam,

nasz domek też jest z pod kreski Kamili

Teoretycznie nie chciałem się na jej temat wypowiadać - ale w trosce o następnych robie to.

 

Przekombinowywała nam rysunek 0,5 roku

Wymówki było od naśmiszniejszych po grobowe (niektóe prawdziwe).

 

W rezultacie zakończyła prace i zaczęliśmy budować (w sensie ekipa - notabene BARDZO droga, ale to inny temat....)

Tydzień temu postawili nam ścianki kolankowe, przygladamy się z żoną

na budynek i pytam "A dlaczego nie mamy tu okien - tylko ściane?"

Odp robotników "No bo tak jest na tym niby projekcie"

Patrzymy - faktycznie.

Zrobiliśmy zadyme sciagnęliśmy wszystkich na budowe, a Kamila patrzy

i mówi "AAaaa, pomyliłam się - źle narysowałam drzwi"

No i teraz zamiast dwóch okien pionowych będziemy mieli jedno pioziome.

Ze wzgledu ze nasz dom cały czas ewolułuje - jakoś tak chyba nam się to podoba - ale było niemiło.

Generalnie z Kamilą zawsze było tak, ze nie wiedzaiła na so sie umówiliśmy jesłi chodzi o zmiany.

 

A nasz projekt projekt żekomo adaptacja to jest tak nie czytelny że Panie z urzędu dzwoniły i pytały co tu jest - bo nie mozna rozczytać.

Oczywiscie My jako nieliczni CHYBA wiemy.

Posługujemy się do budowy dwiema kartkami,

a wieźbę to namiejscu obliczyliśmy bo inaczej sie nie dawało.

 

Pozdrawiam i życzę spokoju na budowach

 

Pewnie napiszę coś co wam się nie spodoba, ale

 

produktem odbieranym jest projekt z adaptacją - jak można nie spojrzeć w projekt a potem się dziwić co wyszło z cegieł na budowie? Sorry ale to tak jakby kupować buty a wyjść z płaszczem a potem mieć pretensje ...

 

 

ktoś pisał że miał nadzieję na 1-2 tyg adaptację. Sorry, ale adaptacja to kilku fachowców a nie jeden. Nie wiem jak wy funkcjonujecie, może wam się udaje tak zawsze wszystko załatwić żeby było na czas i w ogóle ale w praktyce to bardzo trudne ... Adaptacja 1-2 tyg? nie wiem czy to możliwe...

 

U nas się adaptowało ok 3 mies, było trochę pytań, projektów etc.

 

 

To dziwne co piszecie bo z p. Kamilą zawsze spisywaliśmy dokładnie co jest umawiane. Były zawsze rysunki i zapisy, podpisy etc.

 

W sumie to odechciewa się polecania kogokolwiek. Może powinno być tak że każdy sam sobie radzi - jak to w życiu. Pomaganie komukolwiek zawsze obraca się przeciwko pomagającemu.

 

I tym optymistycznym akcentem definitywnie kończę udzielanie komukolwiek jakichkolwiek rad, adresów, telefonów, pomocy.

 

To samo radzę reszcie z Was.

[fasola25]

Dzisiaj umarłam! Zamierzam zamówić okna w firmie Lakbud. Jako, że u mnie okien dużo i niektóre nietypowe, muszę pogodzić się z dużym wydatkiem. Zdecydowaliśmy sie na profil schuco Jezierskiego. Po negocjacjach stanęło na 26 tyś za całość. Jakoś to przełknęliśmy bo okienka naprawdę super. Cenę wywindowały szprosy ( o ok. 10 %). Po sugestii szefa zrezygnowaliśmy ze szprosów i co się okazuje. Cena została taka sama! Szlag mnie trafił. A najlepsze jest to, że jest kilka okien identycznych i maja różne ceny. Nie wiem co mam o tym myśleć. Przy nas pan starał się sprawdzić o co chodzi i za każdym razem w przykładowym oknie wyskakiwała inna cena. Masakra. O co tu chodzi?

 

Dużo okien i niektóre nietypowe....

i mówisz, że cena 26 tys za całość Was boli?

to ja juz nic nie rozumiem - nie wiem jakie macie te okna i ile ich tak naprawde jest ale cena jest zupełnie niska i myslę, że powinniście się cieszyć

[Daro_K]

Adaptacja słowa dla początkujących

Ja swoją robiłem u architekta z tej samej miejscowości co moja budowa, aby widział i znał warunki gruntowe itp...

Co sie okazało, moja czujność i podejrzliwość spowodowała zamówienie odwiertów - okazało się, że warto poszerzyć ławy czego architekt nie wyłapał. Ponadto nasze proprawki uwzględnił, ale dla wykonawców niektóre rzeczy były nie do wykonania. Papier przyjął, ale bez szans na wykonanie. Musiałem sobie głowę łamać przy danym etapie z kierownkiem budowy. POdobno to normalne. Zmian do poprawionego projektu jeszcze podczas realizacji wniosłem wiele - co wiąże się ze zgłoszeniem powykonawczym. To podobno tez normalne.

Co do samego Pozw na bud to architekt jeździł poprawiać dokumentację do starostwa ze 2-3 razy. A to nie naniósł komunikacji, a to za blisko drogi posadowił dom a to nie było bilansu gruntu lub nie było schematu (projektu) szamba. Więc zalecam cierpliwość Paietajcie że architekt adaptujący trzyma pieczę przez całą budowę do odboru końcowego;) - to taki mały bezsęs.

[Jola z Melisy]

No nie wiem z czego mam się cieszyć. Bo chyba nie z tego, że pomimo, że rezygnuję ze wspomnianych szprosów, za które miałam dopłacić prawie 3 tyś. dostaję "poprawioną" wycenę na tym samym poziomie. Napisałam wcześniej o tej sytuacji, nie żeby spytać czy 26 kafli za okna to dużo czy mało, bo nikt tego bez zestawienia stolarki nie określi, ale dlatego, żeby pokazać, jak rzetelne są owe wyceny i ile wspólnego mają z rzeczywistymi cenami. Ja niestety nie mam góry kasy i każdy zakup muszę dobrze przemyśleć i sprawdzić.

[Daro_K]

No nie wiem z czego mam się cieszyć. Bo chyba nie z tego, że pomimo, że rezygnuję ze wspomnianych szprosów, za które miałam dopłacić prawie 3 tyś. dostaję "poprawioną" wycenę na tym samym poziomie. Napisałam wcześniej o tej sytuacji, nie żeby spytać czy 26 kafli za okna to dużo czy mało, bo nikt tego bez zestawienia stolarki nie określi, ale dlatego, żeby pokazać, jak rzetelne są owe wyceny i ile wspólnego mają z rzeczywistymi cenami. Ja niestety nie mam góry kasy i każdy zakup muszę dobrze przemyśleć i sprawdzić.

 

Jolu, jeśli masz dożo okien to 26 tys zł to cena atrakcyjna - pryzglądnij się produktowi (oknom) 3 razy nim zamówisz i zapłacisz.

[Xena z Xsary]

no ja niestety musze wykreslić z listy polecanych dostawców firme Nieświec.

Reklamacja dt. okien toczy się od czerwca......najepirw wymawiano się chorobą właściciela, a potem wybąkali, ze duży temat im sie trafił.... a chodzi o wymianę dwóch ogromnych okien...będzie się świetnie je wymieniało tą zimową porą....