Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Te dozynki to po rpostu Święto Sadów, nic nie wiem zeby cos tam sie pilo ;-) Za to wiem ze mozna kupic pyszne jabłka, mnóstwo odmian i naprawde smaczne. Jak ktos ma dom ze spizarka to moze sobie na zime zaopatrzeni zrobic!

 

Pozdrawiam

(i informuje ze wkrotce rozpoczyna sie budowa mojego domu - koło Trzebnicy. :-) Ivanesca a Ty z której strony sie budujesz?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Ivonesca

    1708

  • Frankai

    1578

  • Wojty

    1469

  • BK

    1459

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja jak się już trochę odremontuję, to powrócę do winiarskiego hobby (za licealnych czasów to takie gronowe robiłem, że się marsala, porto i inne prawie likiery chowały) - w międzyczasie dojrzałem do wytrawniejszych win :lol: A o niektórych destylatach to do tej pory legendy krążą ...8)

Z tego co wiem, zrobienie cydru nie jest takie znowu trudne, trzeba mieć przede wszystkim dobrą beczkę i cierpliwość. Podstawową wadą jest krótki okres przydatności do spożycia. Ale jak już jest, to tylko gallet's usmażyć, takie z szynką, serem i wbitym jajem albo quiche - ze szpinakiem lub lotaryński i ....żyć nie umierać :D .

Rany ale się rozmarzyłem (chyba gdzieś tu miałem jeszcze jabłko na dzisiaj...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bawicie się w butelkownie - takie z prawdziwymi korkami i lakiem?

taaaa... nie ma czego butelkować....

nasze pierwsze winko pożeczkowe [pycha!! 5 l.] starczyło na jeden wieczór z przyjaciółmi :)

teraz więc zakupiliśmy dodatkowe 3 wielkie butle i zobaczym co będzie, gdy oni znowu przyjdą....... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mała butelczyna z kulek wiśniowych, reszta z kulek winogronowych :)

już za chwileczkę, już za momencik będzie można usiąść z winkiem przed kominkiem... :D

a Ty jak?

pozdrówka ciepłe!

U mnie z kulek winogronowych z odrobiną jabłek.

Jednak i na winko i na kominek muszę jeszcze trochę poczekć, ale już ten okres jest do określenia w czasie.... za miesiąc może.

Czerwone winko i kominek akurat jako lekarstwo na jesienno-zimową chandrę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślałem, że biali komuniści pojawiają się dopiero późną wiosną :p

Co do kominka, to chyba się nie doczekam - planujemy raczej kozę. A gronowe winko, przynajmniej kilka butelczyn, radzę dobrze schować i wyciągnąć po roku czy dwóch. Wrażenia nie zapomniane na całe życie...

Problem w tym, że wino do leżakowania trzeba kilka razy ściągać i klarować, ale frajda nie z tej ziemi (tylko przy tych pracach to można się czasem o własny język potknąć 8) )

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...