Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ivonesca - moje najszczersze gratulacje! :lol: :lol: :lol: Tak Ci zazdroszczę, że aż! Moim największym osiagnięciem do tej pory jest zakopanie topora wojennego w sprawie budowy z moim Szanownym Małżonkiem: :evil: --> :oops:. I tak na razie trzymam. Mam nadzieję, że też będę mogła w przewidywalnej przyszłości mieszkać na kartonach we własnym domu... :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Ivonesca

    1708

  • Frankai

    1578

  • Wojty

    1469

  • BK

    1459

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Powiem tak: oczywiście, że nie wszyscy Polacy są złodziejami ale tych, którzy nimi są jest stanowczo za dużo.

 

Co prawda to prawda, .... z trójkątną gwiazdą ? Co to za marka ? :)

 

Gdyby nie to, że trójkątna to mogłaby byc gwiazda szeryfa... 8) A może i jest, tylko deczko uszkodzona...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witojcie !

Repatriacja zakończona, Sławek :) z żoną na nowych włościach, choć nie było łatwo :evil: .

Muszę powiedzieć, żę jestem pod wrażeniem Sławkowej chałupy.

Chwilowo ma utrudniony dostęp do netu, ale z pewnością jak się wygrzebie z kartonów , pewnikiem się odezwie :)

Pozdrawiam wszystkich i wzywam do zaprzestania marudzenia, bo już nikt TU nie zagląda :(

Uszy do góry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dachowiec - możesz mi dać namiar na tą firmę. Ja (również jeszcze bez fundamentów :cry: ) zastanawiam się wstepnie nad Urzędowskim. Ale tylko na podstawie ofert cenowych z kilku firm. Czy te okna są drewniane

 

Z urzędowskim bym uważał, sam nie miałem z nimi kontaktu ale sporo słyszałem od innych, m.in tutaj na forum. Z reguły nie były to pochlebne opinie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witojcie !

Repatriacja zakończona, Sławek :) z żoną na nowych włościach, choć nie było łatwo :evil: .

 

 

Smoku, napisz coś więcej na ten temat, przeprowadzka z Niemiec do Polski do normalnych na pewno nie należy a więc plizzz o więcej szczegółów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie !

dobrzykowice - czwartek odpada :cry: w ogóle jak wyprowadziłam się to może byc ciężko :cry: :cry: :cry: ale nie ustaję w poszukiwaniach :wink:

Smok - witamy, witamy :) czyli jednak przeprowadzałeś Sławka? Do końca nie wiedziłam czy doszło to do skutku :-)

Hanka - wczoraj byli u nas znajomi i przestrzegali że ich znajoma już 6 rok mieszka na prowizorkach.... wiem że najdłużej prowizorki właśnie trwają, ale mam nadzieję, że chociaż z kartonów wyjdę wcześniej :lol:

a co do zakopania topora z małżonkiem, to niestety :-( z doświadczenia wiem że w trakcie budowy będzie on jeszcze niejednokrotnie odkopany :wink:

yemiołka - pozdrówka[/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda Dobrzykowice !

Zaczęliśmy od potajemnej ewauacji z uprzednio zajętych pozycji pod osłoną nocy.

Załadunek musiał przebiegać sprawnie i bezszelestnie, więc Sławek zadbał o cichobiegi i zrzut ładunku na spadochronach wprost do podstawionego za winklem pojazdu.

Po wcześniejszym wysłaniu zwiadowców rozpoczęliśmy przerzut.

Był blady świt.

Szczęśliwie opad atmosferyczny ograniczył ruch wrogich jednostek i powoli przedzieraliśmy się w kierunku ojczyzny.

Niestety nieprzyjaciel przygotował wiele zasadzek i forteli, lecz dzięki wrodzonemu sprytowi udało nam się dotrzeć do granicy.

Rogatki były zamknięte i na własne oczy widziałem JEDNEGO wroga w postaci celnika, który od niechcenia i bez żadnego zainteresowania przybił pieczęć na stosownym dokumencie.Bariera poszła w górę ............ i tu zaczęły się schody.

Wpierw nieznane siły dokonały dywersji na pojeździe transportowym ( a właściwie znane, był to polski mechanik, który tuż przed wyjazdem naprawiał ów pojazd , a właściwie usiłował naprawić, co zaskutkowało dalszym transportem całkiem po omacku czyt. bez świateł, noc -16 st C )

Następnie Polka nie potrafiła wypełnić polskiego dokumentu po polsku.

Kolejnym , który miał problem z poprawnym odczytaniem dokumentów był polski celnik.

Wiesz co , nie chce mi się pisać :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HankaR - Firma FILA jest gdzieś spod Opola, na necie ich nie znalazłem, jednak reprezentuje ich PROMAR, na Karmelkowej, tel 3643256, 603597958, [email protected]

Okienka drewniane, zastanawiamy się nad cienkim szprosem złotym ale matowym! a oni taki mają (taki szczegół a cieszy) poza tym estetyka Gebauera, Gidanexu etc.

Mam sporo ofert od różnych firm. Powiem tak: biorąc pod uwagę rozsądny pułap cen (oczywiście po wyciśnięciu upustów - jedni zdejmują majtki odrazu, inni opornie ale efekt jest podobny) w końcu pozostali mi Szewpol, Dziadek, Fila. Oczywiście mam na myśli drewno. Ponieważ chcieliśmy okna niebiałe to pozostały PCV kolorowe (odsyłam do wątku o dobrych oknach w doświadczeniach...) i drewniane. Róznica cenowa jak dobrze poszukać rozsądnych ofert i dobrej jakości jest ok. 10-15%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie... mam prośbę do budujących z Wrocka i okolic. Czy moglibyście podzielić się informacją które hurtownie budowlane Wam się dobrze sprawiły. Aktualnie interesuje mnie asortyment do stanu surowego zamkniętego włącznie. Technologia ceramiczna (nie drewniana) jeszcze się zastanawiam... tak przy okazji zastanawiam się co ludziska widzą w silce: pojemność cieplna ok, ale lambda do bani.

A więc interesują mnie dostawcy z ok. Wrocka różnych materiałów do których w końcu dotarliście po przejrzeniu ofert i cen.

Poza tym szukam mocnego kierownika budowy (wiem że to zakrawa na dowcip ale ja dopiero się uczę i mogę nie wyrobić się z budową bez takiego zaufanego... tfu ale ryzyko...) jak ktoś będzie chciał pogadać to chętnie zadzwonię, przyjadę, czeka nas gorący rok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie... mam prośbę do budujących z Wrocka i okolic. Czy moglibyście podzielić się informacją które hurtownie budowlane Wam się dobrze sprawiły....

 

zerknij tutaj: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=9971&highlight=kupowa%E6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda Dobrzykowice !

Zaczęliśmy od potajemnej ewauacji z uprzednio zajętych pozycji pod osłoną nocy.

 

he he zaczyna się interesująco, poczekaj niech no wygodnie rozsiąde się w fotelu :)

 

Załadunek musiał przebiegać sprawnie i bezszelestnie, więc Sławek zadbał o cichobiegi i zrzut ładunku na spadochronach wprost do podstawionego za winklem pojazdu.

coś mnie bujasz, z tego co pamiętam to nie masz transportu z otwartą paką ....nooo chyba że to był zrzut zdalnie sterowany , to co innego :>

 

Po wcześniejszym wysłaniu zwiadowców rozpoczęliśmy przerzut.

Był blady świt.

Szczęśliwie opad atmosferyczny ograniczył ruch wrogich jednostek i powoli przedzieraliśmy się w kierunku ojczyzny.

 

powoli ? z tego co pamietam to powoli sie jeździ w ojczyźnie a nie za zachodnia granicą :)

 

Niestety nieprzyjaciel przygotował wiele zasadzek i forteli, lecz dzięki wrodzonemu sprytowi udało nam się dotrzeć do granicy.

 

ufff jakie szczęście !!!! Wasze zdrowie. hluuup :D

 

Rogatki były zamknięte i na własne oczy widziałem JEDNEGO wroga w postaci celnika, który od niechcenia i bez żadnego zainteresowania przybił pieczęć na stosownym dokumencie.Bariera poszła w górę

 

 

podstawa to nierzucające się w oczy maskowanie no i wyraz twarzy pokerzysty :)

 

............ i tu zaczęły się schody.

 

 

jak zwykle :)

 

Wpierw nieznane siły dokonały dywersji na pojeździe transportowym ( a właściwie znane, był to polski mechanik, który tuż przed wyjazdem naprawiał ów pojazd , a właściwie usiłował naprawić, co zaskutkowało dalszym transportem całkiem po omacku czyt. bez świateł, noc -16 st C )

 

a ja myślę, że to był dywersant obcych sił.....

 

Następnie Polka nie potrafiła wypełnić polskiego dokumentu po polsku.

 

niedoszkolony w lokalnym języku agent zachodniego wywiadu to może był stażysta ? :)

 

 

Kolejnym , który miał problem z poprawnym odczytaniem dokumentów był polski celnik.

 

kolejny agent nieuk, kogo oni do nas wysyłają ??!! :>

 

 

Wiesz co , nie chce mi się pisać :evil:

 

najwazniejsze jest chyba to że wszystko sie dobrze skończyło, czy się mylę ? :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivonesca,

Gratuluję przeprowadzki i zazdroszczę takiego tempa budowania, musieliście mieć bardzo silną motywację, żeby tak szybko wykończyć dom.Jak Wam się mieszka w nowym domu za Wrocławiem? Jak dojazdy do pracy?Jak sprawuje sie ogrzewanie przy ostatnich mrozach?

Nasz dom jeszcze w stanie mocno nie wykończonym, natomiast my zdecydowanie bardziej wykończeni budową, zapał mocno słabnie po kilku latach budowy. Powoli budzimy się ze snu zimowego i organizujemy dalsze prace. Może na wakacje sie wprowadzimy, może....?

Pozdrowienia dla wszystkich Forumowiczów, szczególnie z Wrocławskiej. Asia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia

w domku mieszka się super. :) :) :) tyle miejsca i przestrzeni.... ponieważ zaciągnęliśmy kredyt, wiec nie marudziliśmy tylko chcielismy jak najszybciej opuścić dotychczas wynajmowane mieszkanie i przenieśc sie "na swoje".

Najgorsze jest to że jeszcze mamy dużo do zrobienia - są to często drobiazgi, ale nie mamy czasu zrobic tego w tygodniu. Zostają tylko weekendy ale i tych brakuje. I tym sposobem np. obok łazienki stoją 2 kartony z kwiatkami i.....juz przestają mi przeszkadzać....a to niebezpieczne :lol:

Co do ogrzewania to muszę powiedzieć że kominek nawet przy tak wielkim mrozie jak był spisywał się znakomicie - w domu było ciepło i nie brakowało też ciepłej wody.

Z dojazdami do Wrocławia pojawił się problem jak do dyspozycji mieliśmy tylko 1 samochód. Niestety jeśli nie pracuje się blisko siebie i jeszcze w róznych godzinach to 2 samochody są nieodzowne :(

 

Zyczę Wam - mimo wszystko :wink: - zapału w dalszym ciągu, no i przeprowadzki jak najszybszej

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajci dolnoslazacy.

Ja jestem nowy na forum. Mam plan rozpoczac zabawe w budowanie w tym roku. Czy mi sie uda - nie wiem. Wiem natomiast, ze przede mna droga przez meke spotkan z urzednikami.

Cz ktos wie:

Jak reaguja jednostki odpowiedzialne za wydawanie pozwolen na budowe w gminach w nowych warunkach prawnych ? Chcialbym wiedziec o inwestycjach, w miejscu gdzie nie ma planu zagospod. (stary wygasl).

Jesli ktos ma doswiadczenia chetnie poslucham. Podziele sie tez swoimi.

 

Nie wiem co mi wyjdzie. Na razie jestem jeszcze optymista.

Pozdrawiam wszystkich.

 

PS Dzieki Ivonesca za pomoc !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bacanek :-)

wszyscy, którzy zaczynają na forum popełniają ten sam błąd :wink:

po prostu takie niefortunne nazewnictwo :-)

A co do Twoich pytań - nie nastawiaj się od razu źle do urzędników - często w mniejszych miejscowościach można załatwić coś dużo szybciej niż we Wrocku, a i urzędnicy są bardziej przyjaźnie nastawieni :-)

Jak jest z nowymi pozwoleniami nie mam pojęcia, gdyz ja jescze łapałam sie "po staremu" ;-)

pozdrawiam i zyczę wytrwałości :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem natomiast, ze przede mna droga przez meke spotkan z urzednikami.

 

Eeeee, bez przesady, nie jest tak tragicznie, raczej przyszykuj sie na boje z wykonawcami a nie z urzędnikami :D

 

Cz ktos wie:

Jak reaguja jednostki odpowiedzialne za wydawanie pozwolen na budowe w gminach w nowych warunkach prawnych ?

 

Przede wszystki w nowych warynkach prawnych wiekszość pozwolen nie wydaje już gmina a starostwo powiatowe.

 

Chcialbym wiedziec o inwestycjach, w miejscu gdzie nie ma planu zagospod. (stary wygasl).

 

Hmm no nie wiem ale wg mnie gmina ma chyba obowiązek przedstawić Ci aktualny plan zagospodarowania terenu to jest bodajże Twoje prawo

 

 

Nie wiem co mi wyjdzie. Na razie jestem jeszcze optymista.

Pozdrawiam wszystkich.

 

Dlaczego tylko narazie ? ZByt pesymistycznie podchodzisz do sprawy :) Głowa do góry !! :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...