Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

PODBITKA.

Czanowni budujący, szukam usilnie kogoś sprawdzonego do podbitki z materiałem.

 

Ja mogę polecić faceta od dachu, który u nas robił, wiem, że robi też podbitki

Jak dotąd był to jeden z nielicznych u nas fachowców do polecenia

Co prawda my nie robimy w tym roku podbitki, przekładamy na przyszły, ale robił u znajomych i widzieliśmy na gotowo

Jeżeli ktoś jest chętny mogę przesłać namiary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Ivonesca

    1708

  • Frankai

    1578

  • Wojty

    1469

  • BK

    1459

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Fugę do płytek klinkierowych na komin kupowaliśmy w Technobudzie:

"Zaprawa Alpol AZ120 grafit 25kg do klinkieru" 23,47zl brutto

do czerwono-ceglastych płytek wygląda bardzo ładnie :) w każdym razie nam się podoba

 

ps. fugę robiliśmy na 8mm

Co do Alpola, to gdyby ktoś szukał na północy Wrocka, to dobre ceny ma Hanbud w Trzebnicy. Z tego co pamiętam, płaciliśmy jakieś 2-3mce temu 19zł za worek (braliśmy coś ok 30 worków). Ale też już trochę u nich wzięliśmy materiałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PODBITKA.

Szanowni budujący, szukam usilnie kogoś sprawdzonego do podbitki z materiałem.

 

a przy okazji proszę o namiary na przyzwoitą podbitkę - jak zima nie zaskoczy, to także chciałbym w tym roku zakończyć temat.

 

Widać, że mało tu na forum starych budujących, bo odzew mizerny.

 

Za podbitką rowniez sie rozgladam - zarówno za drewnem jak i kims , kto umie to robić.

Jak coś znajde to napisze ;))

 

Napisz, napisz - może znajdziesz kogoś kto też elewację drewnianą potrafi ładnie zrobić.

 

Pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!, podbitkę miesiąc temu kupowałam w Chrząstawie Wielkiej u "Szymka" tzn.TARTAK - SZYMEK ul.Dębowa 19. Cena 24-26 zł za mb,która jest przywieziona od górali ,jest też norweska z chyba 28zł mb. Transport 110 zł okolice Psiego Pola. Brałam około 50mb. Może się przyda , podaję tel. 0 698 762 885.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich budujących we Wrocławiu i okolicach.

Może ktoś mi powie mniej więcej na jakie koszty się nastawiać przy budowie tego projektu (bez żadnych złotych klamek, w miarę tanio poprostu)

 

http://www.mtmstyl.pl/projekt-brzoza_2/widoki/

 

( w stanie z oknami, dachem, instalacjami, tynkami, ogrzewaniem - podłogówka na parterze, a na piętrze grzejniki, eko groszek). Tak że wejdę i maluje, kładę glazurę - poprostu wykańczam sama.

Orientacyjnie pytam, może ktoś buduje podobny dom i podzieli się informacjami ile wydał na taki etap.

Oglądam różne dzienniki budów, ale można się pogubić i wszędzie koszty: albo nie są wymieniane wcale, albo poszczególne materiały raz na jakiś czas, a ja chciałabym znać orientacyjny koszt w całości - na ile się nastawiać. Wiem, że to ciężko powiedzieć bez projektu itp, że zależy to od materiałów. Ale chciałabym znać "widełki" (przy taniej ale solidnej opcji, drogo budować nie będę, bo całość z kredytu wiec nie stać mnie). Aha, tanio ale nie na tyle, żeby była blachodachówka, wiec na bank będzie dachówka (ładna ciemna, grafitowa).

Dzięki WIELKIE!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!, podbitkę miesiąc temu kupowałam w Chrząstawie Wielkiej u "Szymka" tzn.TARTAK - SZYMEK ul.Dębowa 19. Cena 24-26 zł za mb,która jest przywieziona od górali ,jest też norweska z chyba 28zł mb. Transport 110 zł okolice Psiego Pola. Brałam około 50mb. Może się przyda , podaję tel. 0 698 762 885.

 

W tych okolicach jest kilka tartaków, ale nam też polecano właśnie "Szymka"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś mi powie mniej więcej na jakie koszty się nastawiać przy budowie tego projektu (bez żadnych złotych klamek, w miarę tanio poprostu)

"Tego" to może nie powie, ale jak chcesz się podbudować, to musisz się umówić na kawę z Jolą z Melisy i kimś jeszcze. Jola podawała tutaj takie kwoty, że ja osobiście byłem skłonny się sprzeczać. Dokładnie nie policzysz, jeżeli nie zrobisz dokładnego kosztorysu. Proponuję więc szacowanie. Jeżeli uda Ci się z tą kawą, to wydobądź z Joli cenę całkowitą, zobacz gdzie Twój dom będzie miał spore odstępstwa rzutujące na cenę (np. kwestie dachu, okien, piwnicy, typu ogrzewania itp.). Jeżeli nie będzie tego dużo w żadną stronę, to przyjmij że (pomijając działkę) pewnie jakieś 50-70 tys. to koszty niezależne od wielkości domu. Odejmij więc od ceny od Joli, podziel resztę przez całkowite m2. Potem przemnóż przez to swoje metry i dodaj te 50-70 tys. Jak wyjdzie za dużo, to nie buduj się - szkoda nerwów. Czasem człowiek w trakcie budowy popadnie w jakieś problemy (np. choroba czy utrata pracy) i co wtedy?

Co do banków - pamiętaj, że bankowi musisz przedstawić kosztorys. Bywa tak, że bank nie wierzy iż można za tak małą kwotę pobudować dom, a bank nie da Ci kredytu na 2/3 domu. Musisz wykazać się środkami i zdolnością, żeby dom ukończyćw 2 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sękate, nie sękate... Wszystkie wymiękają jak się walnie takim Fiskarsem.

aż mnie korci by dać szansę Frankai'owi zaprezentować możliwości siekiery ( jakkolwiek nazywałaby się ;) jadę po pniaczki ;), chyba pamiętasz co potrafię przywieźć ;)

 

He, he... Oczywiście moje wychwalanie Fiskarsa było podkoloryzowane lekko. Jednak rąbałem w swoim życiu wieloma siekierami i pod żadnym względem, żadna z nich nie zbliża się nawet do Fiskarsa. Potwierdził to zresztą stary spec, który przyszedł ze Stihlem, żeby pomóc mi rozprawić się z drewnem. Jeżeli dojdzie do spotkania, to możemy zrobić mały konkurs rębaczy :lol:

 

no juz nie mogę się doczekać tego spotkania 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe

Ja zalatany ostatnimi sprawami zajrzałem na forum w sprawie porady w temacie drzwi i Impro / p.Sebastiana. A tutaj widzę cała dyskusja w tym temacie.

 

Dzisiaj lecąc z pracy na budowę (jeszcze budowę) zachaczyłem o Robotniczą i Impro. Niestety minąłem się z p. Sebastianem i jego kolega mnie przyjął.

 

Największe zaskoczenie - czas oczekiwania na drzwi i montaż, to nawet z 7 tygodni!! A już myślałem, że na dniach uda mi się dokończyć ostatnie roboty, bo reszta już praktycznie czeka lub się kończy sprzątać.

 

A tutaj taki zonk. W szczególności, że termin porodu mamy na początek października i do tego czasu wprowadzić się trzeba ;)

 

No ale nic to. Jutro będę do niego dzwonić i omawiać nasz chytry plan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jest moim zamiarem przeginac z cenami w zadna strone tylko powiedziec realnie ile ja uwazam za ten dom z dwoma balkonami 200m2 uzytkowej tyle ostatecznie wyniesie owszem z meblami, kuchnia i podjazdami oraz bramą i praca wlasna tak jak to czytam - glazura i malowanie.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jest moim zamiarem przeginac z cenami w zadna strone tylko powiedziec realnie ile ja uwazam za ten dom z dwoma balkonami 200m2 uzytkowej tyle ostatecznie wyniesie owszem z meblami, kuchnia i podjazdami oraz bramą i praca wlasna tak jak to czytam - glazura i malowanie.....

 

650 tys to ja pewnie wydam na swoją, wliczając w to działkę i absolutnie wszystkie koszty. Mam jednak większy dom jakoś 186m2 użytkowej i 220 podłóg, balkon, 2 tarasy, wykusz z dużym przeszkleniem. Tylko że ja sam tam niewiele robię, a standard raczej średnio-wysoki. Płytki 75-110zł/m2, parkiety, drzwi po ok. 2200zł, grzejniki na parterze po 1300zł, a na piętrze ciut tańsze. Baterie w łazienkach 400-2700zł, meble do kuchni za 17 tys. Moim zdaniem jest sporo miejsc do oszczędności.

 

He, he - nie myślałem, że to ja będę bronił niskich kosztów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PODBITKA.

Szanowni budujący, szukam usilnie kogoś sprawdzonego do podbitki z materiałem.

 

Witam wszystkich.

Kilka ładnych miesięcy mnie nie było. Trochę nowych twarzy przybyło. To dobrze, że ruch w interesie i wszystko się kręci.

Daro, odp. poszła na prv. Żebyś kolego wiedział, że na"starych" można liczyć. :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, za informacje, ale jak by to miało kosztować 600tys to ja dziękuję :(:(:(.

 

Co do kosztów chciałam wiedzieć ile będzie kosztował stan z oknami, ogrzewaniem, tynkiem wew i zew, instalacjami. Co do dalszych prac to podłogi i łazienki -to powiedzmy praca własna.

 

Na poczatku chcemy zrobic, podłogi w całym domu (kafle, panele), pomalowane ściany, kafle i biały montaż w łazienkach, kuchnię i żeby było na czym spać, reszte moge wykańczać już na bieząco -może to nawet trwać 3lata, chce miec początek taki do zamieszkania, dzieci nie mam jeszcze więc spokojnie zdążę wyposażyć resztę pokoi.

Dlatego chciałam znać koszty mniej więcej wybudowania takiego stanu, że zrobie to co wymieniłam wyżej i już moge sie przeprowadzić.

Mogę na początku nie mieć elewacji albo nawet balustrad w balkonach - znajoma tak miała i powoli wszystko robili - z bieżących środków.

Projekt ten wybrałam, ze względu na koszty, w innym wątku wkleiłam 2, które mi się podobają. Wszyscy tam doradzali właśnie ten projekt jeśli zależy mi na mniejszych kosztach. Ten drugi był czterospadowy, czyli jak by ten co wybrałam kosztował 600tys, to pytanie ile milionów ma spora część Forumowiczów, skoro mają domy z dachami 4-spadowymi, różnymi wykuszami itd :(

 

Już sama nie wiem co mam myśleć, dom to moje marzenie - tylko czemu tak trudne/drogie w realizacji :(

No cóż ja mam jednak wielką nadzieję, że zmieścimy się w max 350 000zł.

 

Co do banków - narazie tym sobie nie zaprzątam głowy (kredyt weźmiemy na wiosnę), pracuję w jednym takim, więc nie przewiduję problemów z kwotą wymienioną powyżej :)

 

aha - działkę już mam, kupioną w zeszłym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniunia - wg tego co piszesz te 350 000 jest realne - mi w sumie wyszło około 300 000 za w pełni wyposażony (meble, brama, ogród) taki dom:

 

http://domartic.pl/projekt.php5?p=237&n=Dom%20w%20paprociach%202

 

Prace własne: fundamenty kompletne, ogrodzenie, montaż osprzętu elektrycznego, paneli, malowanie, ogród.

Do tego szukanie dobrych materiałów w atrakcyjnych cenach, negocjacje itp.

 

Trzeba wziąść pod uwagę zmienne warunki budowania np. gdy budowałem od wiosny 2007 do jesieni 2008 (wykańczam do tej pory) były jeszcze osiągalne tańsze usługi (np. robocizna za dach, mury), ale materiały były słabo dostępne i przez to drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, za informacje, ale jak by to miało kosztować 600tys to ja dziękuję :(:(:(.

 

Zrób w miarę dokładny kosztorys. Niech będzie podzielony tak, żeby łatwo było zweryfikować go z ofertami wykonawców. Pamiętaj że jedni podadzą Ci kwotę ryczałtową, a inni (rzadkość bo dotyczy raczej tych co robią kompleksowo) będą liczyli wg cenników.

 

Przyjmij ceny wybranych przez siebie materiałów bez rabatów. To będzie pokrywało przeoczenia w kosztorysie.

 

Projekt ten wybrałam, ze względu na koszty, w innym wątku wkleiłam 2, które mi się podobają. Wszyscy tam doradzali właśnie ten projekt jeśli zależy mi na mniejszych kosztach. Ten drugi był czterospadowy, czyli jak by ten co wybrałam kosztował 600tys, to pytanie ile milionów ma spora część Forumowiczów, skoro mają domy z dachami 4-spadowymi, różnymi wykuszami itd :(

Dachówka na mój domek kosztowała chyba 15 tys. Gdyby był kopertowy, to pewnie 20-24 tys., a robocizna powiększałaby o kolejne 5 tys. Generalnie każde odstępstwo od prostych brył i standardu kosztuje trochę (ja mam duże przeszklenie, mało ścian wewnętrznych i sypialnię wiszącą nad połową tarasu). Tutaj rzuciłbym szacunkowym 20-40% kosztów domu za bajery.

Podobnie w kwestii materiałów wykończeniowych.

 

Już sama nie wiem co mam myśleć, dom to moje marzenie - tylko czemu tak trudne/drogie w realizacji :(

No cóż ja mam jednak wielką nadzieję, że zmieścimy się w max 350 000zł.

aha - działkę już mam, kupioną w zeszłym roku.

Moje zdanie jest takie - marzysz o domu i wiesz jakie są plusy i minusy - buduj się. Sugeruję jednak ludziom posiadanie minimum 20%, a najlepiej 50% kwoty. Życie jest jedno i można całe życie ciułać na wymarzony dom, a potem... żałować życia. Jak zaczniesz budowę - standard życia się obniża. Wiem to po sobie (pierwsze wczasy hotel *****, potem **** tuż przed budową i *** w trakcie), ale ja sobie troszkę "poużywałem" życia.

Poza tym kwestia "bezpieczeństwa finansowego". Jeżeli ma się bufor, to jakoś się poukłada. Jeżeli człowiek wyliczył wszystko do złotówki, to noga gdzieś się powinie i straty wówczas będą ogromne - zarówno marzenia, jak też utrata wartości zainwestowanych środków.

Nic tak nie cieszy jak realizacja trudnych marzeń

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym kwestia "bezpieczeństwa finansowego". Jeżeli ma się bufor, to jakoś się poukłada. Jeżeli człowiek wyliczył wszystko do złotówki, to noga gdzieś się powinie i straty wówczas będą ogromne - zarówno marzenia, jak też utrata wartości zainwestowanych środków.

O właśnie - do momentu budowy warto odpowiednio inwestować. Ja przez długi czas miałem wolne środki i inwestowałem w obligację i giełdę. Dało mi to sporo zysków, ale z racji ostrożnego inwestowania, nie można powiedzieć, że zaważyło w sposób znaczący (powiedzmy 2-letnia pensja). Jeżeli teraz ktoś myśli o budowie za 2-3 lata, to może podejść podobnie. Jak na mój gust przy dobrym wyborze spółek w ciągu tego okresu powinno na giełdzie dać się zarobić nawet 50%. Szczególnie, że akurat mamy korektę.

 

Oczywiście gwarancji nie ma ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...