Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 40,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Ivonesca

    1708

  • Frankai

    1578

  • Wojty

    1469

  • BK

    1459

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wszyscy polecieli chryzantemy kupować... albo bilety na pociąg (to ja to ja!) :)

 

Są jeszcze tacy co o święcie nie myślą bo miewają co drugi dzień "noce żywych trupów" :wink: :p I odsypiają w dzień. :wink:

(tak narzekam dla fasonu jako młoda mama, choć nie jest źle, trafiło nam sie grzeczne dziecko...)

 

Doniosę tylko że na naszej budowie są już parapety i farba na ścianach. Na zewnątrz grunt. Brakuje instalacji co i kafelków, ale juz prawie możnaby mieszkac. Tyle ze wilgotno w srodku strasznie, coś czuje ze trzeba bedzie chałupę porządnie podgrzać i przewentylować przez zimę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiech - ale za to jakie to zdrowe! Zimno hartuje, nie groźna wam grypa :wink:

 

Molly - gratulacje, wiem co czujesz, to był najbardziej stresujący egzamin w moim życiu, kup sobie jakieś fajne autko i śmigaj po Wrocławiu

jak ja zaczynałam jeździć ze świeżym prawem jazdy to z nerwów schudłam parę kg bardzo szybko - w stresujacych sytuacjach typu kierowcy migający jak ty sobie jedziesz pod prąd :roll: albo jak chciałam gdzieś dojechać a lądowałam w zupełnie innej części Wrocławia :roll: nie wiem jak to się działo ...

 

aka - wiem o czym mówisz. Służę dobrymi radami - wiem o niemowlętach wszystko :wink: :)

Przede wszystkim to że są słodkie i nie można się nimi nacieszyć. Przytulaj, noś i nie słuchaj ciotek co przestrzegają żeby nie nauczyć nosić.

Wystaw na dwór, na balko, jest dość ciepło. Trzeba dziecko hartować. Moje pierwsze dziecko urodziło się w lutym więc na balkon wyszło dopiero jak miało tydzień, na 15 minut 2 razy dziennie, potem coraz dłużej, a synek urodził się na początku września, było cieplutko, więc po przywiezieniu ze szpitala został wywalony na balkon w wózku na godzinę, potem stopniowo czas mu wydłużałam, aż po dwóch tygodniach spędzał większość dnia na podwórku albo balkonie.

 

Sąsiadki dostawały zawału jak ściągałam dzieci po dwu-trzy godzinnym spaniu z balkonu przy kilkustopniowym mrozie ... Ale wtedy dobrze spały i hartowały się. Polecam. W końcu na Syberii tez dzieci jakoś przeżywają. :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ROZPACZLIWIE POTRZEBUJĘ POMOCY!!!!! oops: :evil:

 

Kochani!! Co ubijaliście pod podłogą:

a. piasek (jeśli tak, to o jakiej nazwie i granulacji?)

b. żwir (jeśli tak, to o jakiej nazwie i granulacji?)

c. pospółkę (jeśli tak, to co to jest?)

 

Bardzo Was proszę, przypomnijcie sobie co to było, bo mam zamówić 20 ton, a fachowcy po kopalniach zadają mi takie właśnie pytania. :evil:

 

Mój Fachowiec twierdzi, że ma być "pospółka", cokolwiek to znaczy, i że on będzie jej także używał do wymurowania jednego kawałka ściany. Co Wy na to?

 

POMOCY POMOCY POMOCY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.Woprz jak u Ciebie z gazem,kiedy bedziesz miał?U mnie w środę montują zbiornik,jak będzię zobacze.Chcę jak najszybciej uruchomić CO.bo troche zimno spać ok.10 stopni.Wiech.

 

montują dzisiaj

ale nie tak szybko

wsadzą go do dziury i czekanie na gościa z UDT'u później zasypanie (dla tych co maja pod ziemią przypominam zasypujemy ręcznie i to piaskiem nie ziemią z wykopu. chodzi o to żeby mechanicznie nie uszkodzić izolacji bo wtedy za parę lat zrobi się dziura

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ROZPACZLIWIE POTRZEBUJĘ POMOCY!!!!! oops: :evil:

 

Kochani!! Co ubijaliście pod podłogą:

a. piasek (jeśli tak, to o jakiej nazwie i granulacji?)

b. żwir (jeśli tak, to o jakiej nazwie i granulacji?)

c. pospółkę (jeśli tak, to co to jest?)

 

Bardzo Was proszę, przypomnijcie sobie co to było, bo mam zamówić 20 ton, a fachowcy po kopalniach zadają mi takie właśnie pytania. :evil:

 

Wydaje się ze podsypka .Zresztą zadzwoń do Piaskop tel 381 9018, 502 249 337 to oni napewno wiedzą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałam z panią z kopalni w Mietkowie [brzmiała kompetentnie] i zamówiłam pospółkę płukaną - ma być i na podsypkę i do murowania (po przesianiu), ponieważ jest bez gliny. I teraz juz mogę tylko trzymać kciuki, żeby się okazało, że O TO CHODZIŁO :oops:

 

Nie zaszkodzi jak ktoś potrzyma ze mną. Tylko do wtorku 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ROZPACZLIWIE POTRZEBUJĘ POMOCY!!!!! oops: :evil:

 

Kochani!! Co ubijaliście pod podłogą:

a. piasek (jeśli tak, to o jakiej nazwie i granulacji?)

 

nie jestem fachowcem ale wg piasek ma ziarenka o granulacji do ok 1mm.

Może byc piasek płukany i kopany. Płukany jest lepszy (i droższy) ale na pewno nie zawiera gliny i iłów. Np. do tynków powinien byc piasek płukany

 

b. żwir (jeśli tak, to o jakiej nazwie i granulacji?)

Żwiry mają rózne granulacje, najlepiej powiedzieć do czego się go potrzebuje wówczas powinni zaproponować ten odpowiedni :)

 

c. pospółkę (jeśli tak, to co to jest?)

 

Ogólnie mówiąc jest to żwir wymieszany z piachem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...