Grupa Wrocławska

[Tomek_W]

Ad Wojtek62

Kolki występować mogą od razu (standardowo uważa się, że od 2-3 tygodnia).

Dachowiec, sorki trochę pochrzaniłem ten chwyt Tzn ja tak też nosiłem, ale standardowo na swej lewej dłoni trzyma się główkę dziecka, a lewy łokieć jest między nóżkami dziecka.

Czyli generalnie tak jak mówiłem wcześniej, tylko odwrotnie

Pozdrawiam

Tomek

[Tomek_W]

Ad Dachowiec

"Najszła" mnie po Twoim poście fala wspomnień i przypomniałem sobie jeszcze jeden sposób, a mianowicie ciasne zawijanie dziecka w kocyk. Wiem, że brzmi to dość drastycznie Jest to sposób z książki: "Pierwszy rok życia dziecka" (podobnie jak to wcześniejsze noszenie na ręce). Sięgnąłem właśnie do niej i jest tam napisane, że jedne dzieci to uspokaja a inne wręcz przeciwnie Jak to w życiu. Musicie spróbować. U nas było skuteczne jeszcze długo po ustaniu kolek.

Ma to swoje uzasadnienie. Dziecku jest wtedy ciepło a na dodatek czuje się bezpieczniej niż jak jest zupełnie swobodne.

Nic nie szkodzi spróbować.

Tomek

[kasztanka]

no no widze ze grupa baaardzo wszechstronna

cieszy mnie to, tym bardziej ze temat jest mi jak najbardziej bliski

a na pewno bedzie za 2miesiace:-)

 

z czystym sumieniem moge stwierdzic ze czytajac forum wroc mozna sie wielu rzeczy dowiedziec

[kasztanka]

DACHOWIEC a oprocz kolek to jak sobie radzicie z dzidziusiem?

[Hadraadae]

Dzień dobry wszystkim Dachowiec - specjalne pozdrowienia dla Maleństwa

[aka]

aka SUPERR!!!!

a co masz na podlodze w salonie?

ciekawy ksztalt -nie kwadrat

 

a jakie masz sciany zew?

pozdrawiam

 

W salonie płytki a ściany z bloczka milickiego.

Hehe teraz widze ze to jedno zdjecie z widokiem na tył domu jakieś kopnięte nieco, jakby kto po pijaku robił

[aka]

 

U nas BARDZO skuteczne okazało się noszenie szkraba brzuszkiem na ręce. Polecił nam to znajomy, który też w ten sposób radził sobie z problemem. Nie wiem jak Ci obrazowo wytłumaczyć ten "chwyt"

 

My to nazywamy chwytem na "pilota"

[polanka]

Polanki jak zima dokuczyla w uzdrowisku?

 

Dbaliśmy o to żeby nie zmarznąć. W samym styczniu poszło 700 kg groszku.

 

Grzegorz

(BP,NMSP)

[Ivonesca]

Polanki jak zima dokuczyla w uzdrowisku?

Dbaliśmy o to żeby nie zmarznąć. W samym styczniu poszło 700 kg groszku.

Grzegorz

(BP,NMSP)

sporo tego groszku....ale w sumie nie wiem jakie jest zużycie....może to normalne uświadom mnie plizzzzzzzz ....a cenowo to jak to wygląda?

[polanka]

Polanki jak zima dokuczyla w uzdrowisku?

Dbaliśmy o to żeby nie zmarznąć. W samym styczniu poszło 700 kg groszku.

Grzegorz

(BP,NMSP)

sporo tego groszku....ale w sumie nie wiem jakie jest zużycie....może to normalne uświadom mnie plizzzzzzzz ....a cenowo to jak to wygląda?

 

teraz za tonę zaworkowaną płacę 430 zł. Gdybym brał luzem to by było 50 zł taniej. Sam nie wiem, czy to dużo czy mało. Dom 110 m2. Kombinuję z ustawieniem zaworu czterodrogowego i już wiem że trzeba go przestawiać dosłownie o ułamki milimetra...

 

Grzegorz

[woprz]

no ale teraz to już się pogubiłem

 

że niby tona tego groszku na miesiąc

 

i tak ziarnko po ziarnku w pępek i aż się zetrze na pył

 

 

powiedzcie proszę że to coś nie tak bo się kompleksów nabawię

[Ivonesca]

Beata, zastanawiamy się nad działką w Rogożu (5km za Wrockiem na Trzebnicę, choć jako "działkowa wyjadaczka" pewnie wiesz ). Szkoła podobno jest dobra w sąsiednim Krynicznie.

Pozdrawiam

Tomek

no to rzeczywiście byłbyś moim sąsiadem - jedna parafia

na razie Rogoż to znam z powodu masarni z pysznymi rzeczami

pozdrawiam

[Wojtek62]

woprz,

Ty lubisz koniki a inni przerabiają w tym czasie groszek i po jakimś czasie srednio po 9miesiacach zbieraja plon

[woprz]

no ok ale tone na miesiąc

..... no ok, prz yznaję, proszę o podpowiedź ile groszków wchodzi na tonę ?

[Wojtek62]

woprz, a może to nie kwestia w ilości a w wielkości, nie słyszałeś o specjalnej odmianie groszku rodem z Czernobyla?

[Wojty]

Polanki jak zima dokuczyla w uzdrowisku?

Dbaliśmy o to żeby nie zmarznąć. W samym styczniu poszło 700 kg groszku.

Grzegorz

(BP,NMSP)

sporo tego groszku....ale w sumie nie wiem jakie jest zużycie....może to normalne uświadom mnie plizzzzzzzz ....a cenowo to jak to wygląda?

 

teraz za tonę zaworkowaną płacę 430 zł. Gdybym brał luzem to by było 50 zł taniej. Sam nie wiem, czy to dużo czy mało. Dom 110 m2. Kombinuję z ustawieniem zaworu czterodrogowego i już wiem że trzeba go przestawiać dosłownie o ułamki milimetra...

 

 

Grzegorz

 

hmm. a o jaki groszek chodzi, bo juz ja sama sie gubie...

[Wojty]

Oj widze, ze Jacek tak sie rozepchal, ze mnie na mapce zaslonil

 

Na szczescie na mapce Kamienca jestem w calej okazalosci - dzieki polanka!!!!!!!! Mapa jest tak szczegolowa, ze jak bedziemy robic grilla dla forumowiczow to nie bedziemy musieli dlugo opisywac, jak do nas dotrzec

[dachowiec]

Tomek_W nie przejmuja się! myślę, że każdy z nas mniej lub bardziej robił studia ze "ścian". W całej tej zabawie pod tytułem "budowanie" wypada zachować zdrowy rozsądek i pamiętać, że wszystko musi ze sobą dobrze współgrać... ideałem byłyby klocki LEGO...

Na przykład silikaty. Mają tę zaletę, że dobrze tłumią dźwięki. Ale czy każdemu to jest niezbędne? Jeśli jednak niezbędne to trzeba dalej konsekwentnie pamiętać o tłumiącym stropie. Czasami dopiero po zamieszkaniu zauważamy ile przenosi drewniany strop i to pomiędzy pomieszczeniami z tej samej kondygnacji (zapytaj polanki... sami tego doświadczają...)

[dachowiec]

Tomek_W pilot! judo! nieźle... jedno jest pewne - mała nie lubi zbyt ciasnego zawijania np. w tzw. rożek. Najlepiej czuje się rozebrana, no może z pieluszką... niestety z tym musi poczekać do lata. Przyczyna kolek to najprawdopodobniej zbędne zapowietrzanie się (tekst jak z instrukcji obsługi). Mała ssie łapczywie, lubi się potem bawić, ma sporo możliwości łykania powietrza. Efektem są czkawki, kolki i potem ulewanie... Trzeba bestię odpowietrzać i o to chyba chodzi. Ale z pilotem popróbujemy! Przy okazji dzięki aka za specyfik! trzymaj go w rezerwie, jak się poddamy to skorzystam... od dłuższego czasu wybieram się na waszą budowę, nie mówiąc o Poświętnej (jeżdżąc pod dodatki do Lechbudu czasem zaglądam tam ale jakoś nie udaje mi się zastać Maćka)

Jak tak o tych problemikach ale to tylko margines codziennego zmęczenia i codziennych radości. Jest cool!

 

POLANKA zdjęcie okolic Kamieńca jest super! Jestem bardzo, bardzo zainteresowany zdjęciami naszch okolic tj. kocich!!! kiedyś Grzegorzu chyba coś próbowałeś mi wysłać ale bezskutecznie. Mój mail aktualny to [email protected] Niestety póki co nie możemy Was odwiedzić ja co prawda już podziwiałem kominek ale atmosfera Waszego domku bardzo przyciąga, więc żałuję.... Na naszej budowie pojawiam się tylko interwencyjnie, może nawet jutro, na chwilkę tylko...

[kasztanka]

aka SUPERR!!!!

a co masz na podlodze w salonie?

ciekawy ksztalt -nie kwadrat

 

a jakie masz sciany zew?

pozdrawiam

 

W salonie płytki a ściany z bloczka milickiego.

Hehe teraz widze ze to jedno zdjecie z widokiem na tył domu jakieś kopnięte nieco, jakby kto po pijaku robił

 

wiem ze plytki ale jakie? gres?