Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam w ten piątkowy wieczór

 

czy może ktoś z Was wie co zrobić jak nie ma prądu na działce, (będzie dobiero we wrześniu ) sąsiad nie chce się podzielić, a budowa miała ruszyć w kwietniu

 

czy można gdzieś wynająć agregat, może tanio kupić

 

proszę poradzcie :roll: :roll: :roll:

 

 

polecam niskie łąki i/lub autogiełdę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Ivonesca

    1708

  • Frankai

    1578

  • Wojty

    1469

  • BK

    1459

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mmarysia ja też nie wiem jak przesłać zdjecie albo szkic :oops: Ale sa tu osoby które Ci podpowiedzą jak to zrobic . Ebu myśle że najlepszym wyjściem jest dogadanie sie z sasiadem.Nowy agregat kosztuje ok 2 tyś z silnikiem Hondy ok 10 A .Ale i tak jest za mały do większej betoniarki albo do innych większych maszyn.Owszem do wiertarki ,piły, szlifierki itp Ci starczy a co z resztą ?.Musisz miec agregat większy min 16 A .(Może warto kupić używany) Ja miałem prąd dopiero przy stanie zamkniętym(brałem od sąsiada dzięki mu za to).Musisz sie zastanowić czy agregat bedzie Ci potrzebny po zakończonej budowie.Wiech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chętnie pokaże swój projekt - nie mam go niestety w wersji elektronicznej- musze zeskanować - ale jak już bedę go miała w pliku - to ja mam go udostępnić ?? Proszę o podpowiedź bo nie robiłam nic takiego jeszcze i nie wiem jak :cry:

Tu jest wszystko napisane właśnie studiując ten temat sama się nauczyłam :lol:

http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=30921&highlight=zdjecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Molly - a co masz na myśli wyjściowy??

Bo było to tak:

chcieliśmy duż salon, jadalnie kuchnie i pokój gościnny na parterze (bo rodzice coraz starsi - trzeba miec na uwadze opieke nad nimi) na górze trzy sypialnie, garderoba - i garaz dwustanowiskowy - wiedząc konkretnie czego szukamy było i latwo i trudno - bo drogą eliminacji łatwo sie skreslało nieodpwoiadajace projekty ale i nie tak wiele było spełniajacych wsyztskie wymogi (bo działka tez nie jest mega szeroka tylko 22 m i przy garazu dwustanowiskowym juz był problem zmieścic sie w granicach) - ostatecznie stanęło na Orchideach z Archona - układ funkcjonalny był prawie taki sam jak w tym naszym obecnym - ale dach - czterospadowy i chyba czterylukarny- ktoś zobaczył - powiedizał - mozna - ale to drogi interes - i dawaj szukać od nowa - znaleźliśmy przez przypadek we wrocławiu- na telefon :lol: zadzwoniłam z jakims pytanie do projektanki - chyba to chodizło o to ze sie w końcu zdecydowalismy na projekt indywidulany - a ona na nasze preferncje odpowiedizała ze właśnie zaprojektowała swojemu koledze z brażny dokładnie taki domek o jakim mówimy tylko w prostej bryle i z dachem dwuspadowym - i faktycznie zobaczyliśmy i sie okazało ze ma wszystko jak byc powinno i jest duzo mniej skomplikowany - wiec zmienilismy tylko drobiazgi i jest. Nie ma go nigdzie na stronach- ale jak sie uporam z zamieszczeniem go gdzieś w wirtualnym swiecie to dam znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku- przyznam ze dokladnie nie wiem. Akurat w tych wszytskich wylicznkach projektantka nie zrobila nam takiego rozbicia - i jedynie wiem ze po podłogach mam wszystkiego ok. 260 m2, użytkowej ale w senise biorąc pod uwage skosy - 239 m2 - ale ta wielkość zawiera wszystkie pomieszczeia łacznie z garazem dwustanowiskowym i kotłownie, komunikacje itp - poniewaz definicje powierzchni uzytkowej tez sa rózne w róznych biurach projketowych - to juz zupelneinie wiem co odpowiedzieć - ale strzele ze w potocznym rozumieniu - bedzie tego ze 180 m2.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No garaz włąsnie nie jest największy - coś kole 32 m2 :cry: Aleeeeeeee mój mąż jest macher od parkowania- uwierzcie -kiedys spokojnie sobie zaparkował w zatoczce a przyszedł sąsiad myśląć ze przynosi złą wiadomość i mówi - Panie - ale Pana zastawili - nie wyjedzie Pan - a to mój mąż sam sie tam wpakował a potem spokojnie wyjechał - Mistrzostwo swiata -mówie Wam - kiedyś pracował w salonie samochodowym i musiął miedzy innymi te samochody funkel nówki ustawiać na tych minimalnych skrawkach powierzchni w salonie upstrzonej filarami i innymi niespodziankami - mam wiec nadzieje ze sie zmieścimy w tym garazu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tia mmarysia,

ale parkowanie w garażu to nie to samo co w zatoczce, mnie mój architekt zawiózł do domu gdzie garaż miał 33m2 i praktycznie kaza mi wjechac dwoma autami - trudno otworzyc drzwi na pełną szer - tym mnie przekonał do garażu większego i zrobiłem 36m2 zamiast 32m2

ale tak to wszędzie należałoby zwiększac pow. chośc w dwóch miejscach upierał się nad mniejszą pow i przekonał nas więc sumarycznie było tyle samo

mam nadzieję, że nie macie po środku garazu żadnego słupa nośnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale z tym garażem na dwa stanowiska to przesada - no może nie u ciebie Wojtek. ja tam jestem zwolennikiem garażu i wiaty dużo taniej i dużo bardziej praktycznie - nie trzeba się męczyć z parkowaniem z wąskim pomieszczeniu i drzwiami garażowymi

 

Wojtek a co sądzisz o budżecie mmarysi i jej obawach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

woprz,

a jaka to różnica czy u mnie czy u mmarysi? i czemu przesada?

co do budżetu to poczekajmy na rzuty - nie wszystko proste co prosto brzmi choć 400tys nie powinno byc mało zwłaszcza, że działka już jest

a właśnie mmarysia - a jak sytuacja z mediami u Ciebie?

 

o garażu wyraziłem generalną opinię - generalnie abstrahując od ciebie czy mmarysi

 

zastrzegłem jednak, że u ciebie może to mieć sens bo nie masz za dużo miejsca pomiędzy bramą i garażem - więc lepiej wjechać do środka niż gnieździć się przed domem. szczególnie jak nie masz już miejsca na wiatę.

 

Zastrzegam jednocześnie, że parkowanie przed posesją też jest denerwujące bo to czyste lenistwo nie wjeżdżać za bramę tylko robić tłok na ulicy. Parkowanie na podjeździe skutkuje natomiast tym, że masz później palmy po płynach „ustrojowych” auta przed garażem – bardzo słaba rzecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki woprz za info.A jak będziesz przejeżdzał przez Dobrzykowice to uważaj, bo ja juz powiedziałam męzowi ze taki jeden znajomy z komputra to pisał ze jak sie ma kominek to trzeba koniecznie czujki ppoż i wskazane przeciw powodziowe. :wink:

 

wiedzialem :roll:

:lol: :lol: :lol:

 

a żeby nie było tylko na mnie to zobacz tu

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=43048

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...