Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

aka co ty na takie podejscie

 

przychodzi baba do lekarza z klientem w du..pie

lekarz się pyta co pani jest

a ona mu na to luxarte

 

jest to co prawda modyfikacja dowcipu z lat 90 o studencie i dziekanacie nie mniej jedak jakby to sobie wyobrazić to to luxarte wydaje się opisem całkiem zasadnym

 

nie bądź rura i nie pękaj jak mawiali klasycy gatunku obsługa "klyenta" w kulturze masowej

miłego weekendu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Ivonesca

    1708

  • Frankai

    1578

  • Wojty

    1469

  • BK

    1459

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam,

 

byłam na targach.

Słabiutkie, oj bardzo słabiutkie.

Nic kompletnie mi te targi nie dały. Stoiska jak stoiska, na jednym pan piwko pił, na innym wcale nie zainteresowani, że ktoś podchodzi, na kolejnym paniusia ostentacyjnie kawusię parzyła jakiemuś chłoptasiowi i częstowała go herbatniczkami.... czemu mnie to wszystko nie dziwi?

Szkoda słów.

 

Pozdrawiam w weekendzik.

 

ps.dopiero na zewnątrz znalazłam to, co interesujące:) i to czego szukałam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

byłam na targach.

Słabiutkie, oj bardzo słabiutkie.

Nic kompletnie mi te targi nie dały. Stoiska jak stoiska, na jednym pan piwko pił, na innym wcale nie zainteresowani, że ktoś podchodzi, na kolejnym paniusia ostentacyjnie kawusię parzyła jakiemuś chłoptasiowi i częstowała go herbatniczkami.... czemu mnie to wszystko nie dziwi?

Szkoda słów.

 

Pozdrawiam w weekendzik.

 

ps.dopiero na zewnątrz znalazłam to, co interesujące:) i to czego szukałam

 

 

no widzisz ..... to moze nie ma sensu isc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BK,

wracaliśmy z Tarbudu i zajrzelismy do Gajkowa, domków jak grzybów po deszczu. Chcieliśmy z bliższej odległości Twój domek obejrzeć, ale bez terenówki czy kaloszy to nie ma co podchodzić. Droga dojazdowa cosik lekko rozmoknięta. Mogliśmy tylko oko nacieszyć widokiem z drogi :(

 

Pozdrowienia sobotnim wieczorkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasztanka, naprawdę, nie ma sensu tam iść, to już wiem na pewno, będę mądrzejsza i kolejny Tarbud ominę taaaaaakim łukiem.

Totalna żenada....

 

kurde a ile sie za wejscie placi???

a wy na jakim etapie w budowie jestescie?

 

 

Wejście 8 zeta, ulgowy 4,jest jeszcze opcja 'bilet rodzinny', ale nie pamiętam ile kosztuje. Jak się dobrze zakręcisz to i bez biletu wejdziesz.

 

Nasz etap budowy to czekanie na pozwolenie i w kwietniu chcemy zaczynać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tez byliśmy na targach i to nawet 2 razy , tzn ja bylam tylko raz w piatek na godzinke po pracy, a Wojcio buszowal tam dzisaj caly dzien; gdy ja bylam na wykaldach :D:D

 

Co do wielkosci targow, to az zal mowic - niewiem czy to jest chocby 10% tego co bylo w latach 1997-2000 :(:(. Nawet tamtego roku bylo wiecej tego wszystkiego.

 

A co do "jakosci" to chyba nie bylo jeszcze tak zle, choc nie mowie ze tego oczekiwalismy :D. Nam sie udalo skontaktowac z tymi co chcielismy.

Zostawilismy nasze "zapytania ofertowe" chyba w 4 hurtowniach.

 

Wojcio przegadal troche czasu z panem z Terbudu z Wolowa nt stropu.

 

Pogadalismy troche tez o kominakach - nie wiemy do konca co wybrac - Plaszcz czy DGP...

 

Poogladalismy okna Wojcika - slyszlam kiedys nawet dobre opinie o nich.

 

Wojcio wzial namiary od firmy produkujacej luksferyty - znalam juz kilka firm, ale o tej jeszcze nie slyszelismy :D, podobno maja ardzo ciekawy asortyment

 

Ogolnie podjescie do klientow bylo rozne, jedni faktycznie z piffkiem raczej nie przejmowali sie indywidualnymi odbiorcami, ale inni gdy widzieli ze mamy zatwierdzony projekt i przychodzimy z konkretnymi pytaniami i zestawieniami materialow bardzo chetnie z nami rozmawiali.

 

Generalnie tegoroczne targi nie sa szczytem mozliwosci, ale i z nich mozna "cos wycisnac". My nie mamy czasu lazic po hurtowniach, a tu mielismy kilka naraz :D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poogladalismy okna Wojcika - slyszlam kiedys nawet dobre opinie o nich.

Ja mam okna i drzwi wójcika, co do jakości nie mogę im nic zarzucić ale obsługa prze ta firmę pozostawia wiele do życzenia :/

 

Takie opinie, jak twoja tez slyszelismy :D, ale narazie tym sie nie przejmujemy, bo okna bede kupowac najwczesniej za rok, w tym roku tylko stan surowy otwarty :D. A poza tym przy wyborze okien przede wszystkim najbardziej bedzie mi zalezalo na ich jakosci ;). A moze do tej pory zmienia ludzi odpowiedzialnych za kontakty z klientami, a jak nie to kupie plastiki :D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Dobrzykowicach, ale chyba jestem na mapie przynajmniej kiedys byłam.Ja w pracy to ukratkiem zagladam, bo w pracy tylko zaprzyjaźnione osoby wiedza ze się buduje.

Chyba Cię nie ma albo ja nie dowidzam :lol:

http://czajla.republika.pl/murator/wroclaw.jpg

Rzeczywiscie mnie nie ma , a daje słowo ze byłam :o

Domagam sie komisji śledczej!!!!!!!!!!!!!!!! :D

 

 

 

 

Hurrrrrrraaaaaaaaaa! Jestem na mapce! Polanka, wieeeeelkie dzęki!

TO DLA MNIE PRAWDZIWY ZASZCZYT zwłaszcza, że jeszcze jestem tym mało udzielającym się forumowiczem /forumowiczką raczej/ :lol:

Jak dotąd chłonę i przeglądam forumowe info tak na rok wstecz/coby Was nie zadręczać pytaniami na które opowiedzi już padły../ ... :) ... a serio - to lepsze niż niejedna powieść :lol: /dziś na przykład przedłożyłam Klub Wrocławski nad najnowszą Chmielewską - i nie żałuję :lol: /

 

Polanka - jeśli mogę mieć nieśmiałą prośbę :oops: ... mój nick na mapce (Chwałowice) niecnie przesłania nicka mojego sąsiada miwola...kiepsko trochę... boję się mocno o dobrosąsedzkie stosunki, rozumiesz... udałoby się tak namalować nas na mapce, coby oba dwa były widoczne ??? :o

Z góry serdeczne dzięki!

 

Mocny uścisk dla wszystkich! -/ z moją "budową" jestem dopiero w fazie omdlenia po pierwszej wycenie projektu...właśnie uświadomiono mi, że mała fala na dachu może mieć wartość luksusowej podróży dookoła świata/

 

:cry:

 

Uścisk,

mon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...