Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 40,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Ivonesca

    1708

  • Frankai

    1578

  • Wojty

    1469

  • BK

    1459

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ekipie zapłaciłam za część wykonaną w marcu - bo część komina stawiali wtedy, za to co teraz zrobili, zanim zorientowałam się w błędzie nie zapłaciłam.

Ekipę wzięłam nową do rozbiórki z kilku powodów - a najważniejszy z nich to taki: musze ocalić jak najwięcej materiału, żeby poskładać z niego komin. Tamtym nie ufam i nie chcę żeby cokolwiek więcej u mnie dotykali, tym bardziej, że nie wiem czy nie zniszczyliby materiału ze złośliwości - wolę na zimne dmuchać.

A wyobraźcie sobie mnie w płaszczu zimowym na stropie - prosto po pracy czyszczącą rury ceramiczne z kitu kwasoodpornego (ocalanie rur zanim zastygnie kit) Szwagier z kolegą pomogli mi rozebrać częsć postawioną w ciągu dwóch ostatnich dni, a ja czyściłam rury - po prostu ubaw.

Echhh - mam nadzieję, że już teraz będzie dobrze. W przyszłym tygodniu wraca Maciek więc część komina rozłożymy sami, a ekipa wkracza za tydzień i postawi komin jak trzeba - Facet z którym rozmawiałam zna się na rzeczy!!! a dodatkowo przyjedzie przedstawiciel schiedla - przeszkoli na wszelki wypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agniecha, doskonale Cię rozumiem, u mnie postawili na jednej ścianie zewn. dwie warstwy bloczków BK za dużo i też musieliśmy rozbierać. Mąż dostał szlifierkę do ręki i dwa dni w tumanach cementu i w masce na twarzy zdzierał klej, który niestety zdążył zastygnąć. Ale bloczki uratowaliśmy :smile:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziuba - dotarłem, dotarłem. Dzidziak mnie już wyściskał, żona jeszcze nie zdążyła (jest w pracy). A wiesz jaką gafę walnąłem? Tak się "napaliłem" na to spotkanie, że jej nie zadzwoniłem, że wylądowałem. O 1:30 już wolałem tego nie robić, bo on wstaje o 5:30. Mam nadzieję, że Prawda od CK zatrze wrażenie.

Najważniejsze, że spotkanie się udało :wink:

 

Do innych z "kolejki" - w oceniu wyglądu Dziuby pomyliłem się o jakieś 100%. Jak Wy sobie ją wyobrażacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z rzadko u nas bywa także cięzko jest mi cokolwiek powiedzieć, ale raczej na imprezie nie mozna się z nią nudzić :wink:

 

przy okazji rzuciłem gdzieś na forum hasło pt zdjęcia forumowiczów, wbrew oczekiwaniom redakcja zareagowała błyskawicznie, tak więc nie pozostało mi nic innego jak powiedzieć Be i wysłac swoją gębe. Stanie sie to w poniedziałek a kiedy ukaże to wie tylko redakcja (może nigdy ? płonne nadzieje). Foto bedzie małego formatu ale jakby kto chciał na tapetę to służę większym formatem :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziuba - czy Frankai także w rzeczywistości wygląda na kretyna lub pijanego? (W rozmowie life z Dziubą tak mówiłem o tym jak wychodzę na zdjęciach). Pomyłka o 100% nie zawsze oznacza 2 razy. Może oznaczać też 100% zakresu. Jeżeli za zakres "normalnego wzrostu" dziewczyny w Twoim wieku uznamy 150-180 cm, to twierdzą, że masz 180 a będzie 150 (lub odwrotnie) - to też się pomylę o 100%. Poza tym może być to stwierdzenie niematematyczne, bo jak w procentach określić czyjś charakter?

 

Ckwadrat - nie bądź zazdrowny o Dziubę. Jeżeli już chcesz ją nam odbić, to po prostu się postaraj ją czymś zainteresować, bo każąc dziewczynie wracać nic nie wskórasz. Wiesz, chyba że są 2 sposoby postępowania z kobietami i ... żaden nie działa. :wink:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziuba - ja bym pamiętał. Jako automatyk z krwi i kości mam wbudowany AUOB - Automatyczny Układ Odstawienia Bloku (a może Butelki :wink: ). Muszę się co prawda przyznać, że niestety zawiódł raz w Egipcie - może ze względu na wysoką temperaturę - ale za to żona mówiła, że byłem wtedy bardzo słodki. Eksperymentu póki co nie powtarzałem jeszcze.

 

Dobrzykowice - jeżeli śledzisz całe Forum, to zapewne wiesz, że z Dziubą nie warto zadzierać, bo ona "szkolona". Może Ckwadrat nie wie co go czeka, jak podpadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...