Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 40,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Ivonesca

    1708

  • Frankai

    1578

  • Wojty

    1469

  • BK

    1459

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Faktycznie. No cóż - w zasadzie tego się spodziewałem. To to w pewnym sensie rozumiem, choć przecież to była zabawa. A wiecie, że na Forum Onetu (bardzo rzadko tam piszę), skomentowałem artykuł, gdzie pisano o tym, że zaoszczędzono 1mld zł na likwidacji ulgi budowlanej. W moim komentarzu napisałem m.in., że nikt z pewnością nie trudził się, aby oszacować ile stracono na niepobranych podatkach i większym bezrobociu, oraz że "wzieliby się lepiej za rządzenie zamiast się rządzić. Patałachy". Dostałem zwrot, że nie post nie został opublikowany, bo obraża osoby publiczne. To obraża :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki problem: jeżeli chcę zmienić grubość ściany nośnej w stos. do projektu, np. z 25 na 38 cm to zgodnie ze sztuką należy to zrobić tak, żeby: w tej samej płaszczyźnie był pow. zewn., wewn., osie (symetrii pustaków pokrywały się z osiami budynku) czy jeszcze inaczej (dowolnie)? pomożecie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a Ty Ryniu znowu jak filip z konopii, my o Niebie a Ty o chlebie :wink: Nie wiem jak jest zgodnie ze sztuką ja zrobiłem to kosztem zwiekszenia obrysu zewnętrznego domu a nie kosztem zmniejszenia pomieszczeń to raz, a dwa to nie zapominaj że na te pustaki idzie jeszcze co najmniej warstwa docieplenia która w drugim przypadku penie będzie cieńsza co w sumie powinno dać ściane niewiele grubsza od pierwotnego założenia. Przy ewentualnych zmianach nie zapomnij o zmianie szerokości fundamentu !!!!!

 

A tak na marginesie zauwazyłeś jakie masz forumowe zaległości ???!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. jak tu się wpada raz dziennie to trudno nie być jak Filip z konopii, bo nowych wątków tyle, że brak czasu żeby je wszystkie poczytać, no i nie jest się "w temacie", więc się mało odzywam.

 

2. ja pamiętam o dociepleniu ale chodziło mi tylko o ściany nośne, ze względu na statykę budynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrzykowice, Frankai - witam po małej przerwie (nawiedzałam stolicę)

no i proszę powiedzcie jak to jest z tą wylewką, bo mnie zapewniano że mogę zrobić tak to wygląda obecnie, tzn. żeby zadaszyć w tym roku zdecydowałam taką kolejnosć: mury, strop, kawałek murów poddasza, dach, a potem dopiero wylewki, okna i drzwi. Dodam, że piasek był wysypany i ubity ok. 4 lat temu.

I co Wy na to? Można tak czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivonesca - szczerze mówiąc, to nie wiem jaka jest poprawna nazwa, ale dla mnie wylewki to już końcowa warstwa. To o czym Ty piszesz to dla mnie płyta podłogowa. Mniejsza o większe - otóż można to robić przed lub po. Obecnie robi się najczęściej przed, a kiedyś tylko po. Co do 4 lat, to nie wiem. Wydawać by się mogło, że tylko się lepiej uleżał, ale może coś go rozpulchniało. Lepiej jak Ci na to odpowie kierownik (jeżeli dobry) lub pytaj Alanty. Jaką wogóle masz grubość podsypki i jak była ubita? Biorąc jednak pod uwagę, że chyba nikt nie fruwał na budowie, to ja bym kontrolnie przeleciał zagęszczarką choć jeden raz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frankai - ja tak zrobiłam po rozmowie z kierownikiem budowy (polecony przez kilkoro znajomych, więc myslę że dobry) choć tak naprawdę przyznaję że chyba mogłam więcej poczytac (lub spytać miłych forumowiczów :wink:) wczesniej to może zdecydowałabym się na tę płytę przed murami, bo wydaje mi się to całkiem rozsądne. Co do grubosci warstwy to nie pamiętam, ale napewno piasek teraz został zagęszczony raz jeszcze, gdyż w niektórych miejscach była wylewana dodatkowa stopa fundamentowa (ze względu na zmiane projektu - uzytkowe poddasze, a co się z tym wiązało strop i jedna z wewn. scian musiała byc wzmocniona)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivo, możesz tak oczywiście zrobic tylko po co pomijać robienie wylewki (czy płyty podłogowej) ? Gdy nie ma ścian zdecydowanie

łatwiej jest to zrobić niz w późniejszym okresie. Poza tym pomyśl jak to komplikuje budowę w kolejnych etapach, np problem z

ustawianiem rusztowań, stemplowaniem stropu itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...