Grupa Wrocławska

[baba]

Jeśli wjedziesz w ul. W.Stwosza od rynku, po lewej str. są miejsca parkingowe.Ulica jest w 3/4 jednokierunkowa.Należy wjeżdżać właśnie od strony rynku.baba

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: baba dnia 2002-02-27 22:00 ]

[Gagata]

On 2002-02-20 18:01, Frankai wrote:

Sorrki - przeczytałem o tym, że pracujesz 15 min później. Tej energii to masz więcej niż myślałem.

Z oduczaniem spactwa za pomocą dzidzi uważaj - nie zalecane jest wprowadzanie się do domu z małą dzidzią, lub pojawienie się jej za raz po przeprowadzce. Ponoć grozi to niezłą depresją. No chyba, że ma już się z 5-kę dzieci.

Plan jest elastyczny jak ja. Jak wracałem autobusem z Włoch, to pilotka żałował, że nie miała aparatu fotograficznego - nie wiedziała, że szyja ludzka może się tak wyginać. Fakt - jak usnę na "dzięcioła" to nieraz budzę się z wrażeniem, że właśnie złamała mi się szyja.

 

Czy zauważyliście, że okupujemy już 4 strony? Jak tak dalej pójdzie to Redakcja będzie nam musiała stworzyć osobnego for'a :

 

Dzisiaj jest 28 lutego, a ja dopiero tu zajrzałam. I zobaczyłam te 4 strony!! Nooo - to imponujące!

Ja, co prawda nie budująca, ale remontująca, ale też się z chęcią przyłączę - bo jeśli chodzi o zainteresowania mam bardzo podobne....(do budujących).

Fanką FORUM jestem od kiedy znalazłam tu prawdzią pomoc w ważnej dla mnie sprawie. Budowlanej, rzecz jasna.

Jako wrocławianka - chcę się dołączyć do spotkanka:smile:)Towarzysko/fachowego.

Zgłaszam się!

 

[Gagata]

Jeszcze raz wszem i wobec zgłaszam - też chcę pogadać z budującymi choć jestem remontująca, ale nie ma dla takich jak ja specjalnego FORUM .

Ale to pewnie dlatego, że problemy mamy podobne - ja dom zakupiłam i teraz go remontuję czyli robię po swojemu (to co muszę i to co chcę).

No i cieszę się bardzo, że Wrocław może być naszym gościnnym miastem!! Nie znam lepszego miejsca na spotkania, szczególnie te z elementami TOWARZYSKIMI .

To jak, zmieszczę się???

Czy może powinnam szukać KLUBU REMONTUJACYCH (domy poniemieckie)??????

[Alanta]

Oj Gagata, jasne że Cię przyjmiemy, remont domu to często większe wyzwanie niż budowa nowego

Dzięki za informacje o parkingu, teraz chyba wszędzie są płatne, ale chodziło mi o to, żebyśmy nie krążyli jak idioci wokół rynku

[Frankai]

Gagata - jak myślisz, że potrzebowałabyś specjalnego miejsca dla remontujących, ze względu na specyfikę tego przedsięwzięcia, to skrobnij priva do Redakcji - oni są otwarci na propozycje. Ja myślę, że w "Wymianie Doświadczeń" masz większą szansę na odpowiedź. Możesz też założyć klubik remontujących jako wątek we forze "Klub Budujących" - tam podyskutujecie sobie luźniej i pobijecie "Grupę Wrocławską".

Ciebie i wszystkich innych, którzy jeszcze nie poznali nas, oczywiscie serdecznie zapraszamy na nasze spotkanie. Im więcej tym lepiej.

Przy takiej ilości osób w większości krajów dostaje się kielonka na wyjście. Szkoda, że przyjadę samochodem, ale wygodnictwo weszło mi w krew.

 

[lullabysta]

Ludzie, cyba dam radę i przyjadę!. Zostawcie jeszcze moje miejsce:smile:.

A tak poważnie, to mechanior mi mówił, że naprawi mi samochód do soboty (powiedziałem,że jak nie zdąży, to on będzie rozwiązywał moje problemy na budowie:smile:), więc będę. Frankai, trenuj język bo Ci go wyciągnę hi hi.

pzdrw

Artur

[bobiczek]

Jadę. Auto zrobione nie tak jak chciałem , ale jadę.

[Frankai]

"To ciebie jest dwóch?". Jeden ma problem z autem, drugi ma problem z autem ... czy Bobiczek=Lullabysta? Czy to przypadek rozdwojenia jaźni? Raz loguje się tak, innym razem inaczej.

Ale obaj mają jeszcze jedną rzecz wspólną z nami - problemy budowlane.

[Frankai]

Zaczyna się weekend, więc ostatnie odliczanie:

Agnicha1704, Alanta, Baba, Beata(spóźni się), Bobiczek, Frankai, Gagata, JANO69, KrzysiekS, Lullabysta, Piotr, Piramidka, Yemiołka.

Razem 13. Niech jeszcze ktoś przyjdzie, bo to się źle skończy.

[bobiczek]

Widziałem głupsze rzeczy niż to , że dwóch facetów w Polsce ma w tym samym czasie problemy z autem.

Lullabiscie zepsuł się na pewno Mercedes, a mnie na takiego nie stać.

Widzisz więc że jest dwóch róznych ludzi.(patrz czas logowania na forum, bądź dobrym detektywem, a nie por.Borewiczem)

[Frankai]

Bobiczek - przepraszam czymkolwiek Cię zdenerwowałem. Tu jest takie luźniejsze miejsce, więc czasem sobie żartuję. Mam nadzieję, że cokolowiek służy Ci do poruszania, będzie Ci służyło. Zresztą Lullabyście życzę tego samego. Ja też nie jeżdżę Mercedesem, bo mnie przez budowę nie stać i jeszcze długo nie będzie, ale "nic to".

[Gość]

No proszę jaka dzisiaj cisza (przed burzą - mózgów). Tylko Frankai się odezwał. Jak ten czas leci, już jutro skubańcy macie spotkanie, czyżby stąd ten brak ruchu? Życzę owocnych obrad plenarnych. Dajcie znak jak Wam poszło. Pozdrowienia od "ściany wschodniej" i zapraszamy za tydzień. Cześć!

[Gość]

Aha, jak Wam brakuje "jednego do szczęścia" to duchem będę z Wami - czternasty.

[Piotr]

Hotel Maria Magdalena w pobliżu. Lub na Wita Stwosza. znajdzie sie miejsce

[Gość]

Tylko niestety Wrocław 500 km stąd.

[karola]

Jeśli teraz właśnie trwają wasze gorące dyskusje - to baaardzo wam zazdroszczę!!!!

 

Przyjemnego spotkania - i zeby was jutro głowy nie bolały od tej wymiany zdań

 

Napiszcie potem jak było!

[Piotr]

Było super !!! tak mi się bynajmniej wydaje. Ba jestem pewien. Dla Irka podaję e-mail [email protected]. Przesyłaj tę więźbę jak najszybciej. Damy radę.

Pozdrawiam wszystkich Piotr

[Frankai]

Piotr - zaraz jedę po dwg, a po południu będę weryfikował wymiary z życiem

 

Potwierdzam to co mówił Piotr - było tak super, że aż tchu brakuje, by pisać. Bardzo żałuję, że nie do wszystkich zdążyłem dotrzeć, by porozmawiać. Może faktycznie potem przy ognisku.

 

Bobiczek - czy Ty jeszcze do nas przyjedziesz?

[Agnicha]

Hej,

Strasznie mi smutno, ze tak szybko pojechałam, ale mąż wciąż chory.

Królik nie był wart zachodu - za mały.

A jak wam smakował stek Horusa?

Do której byliście?

No i powiedzcie czy przewidujecie następny termin spotkania i na kiedy?

pozdrowienia

Agnicha

[Frankai]

Agniecha - ja z Piotrem wychodziłem jako ostatni. Było napewno po 16. Następne spotkanie będzie z całą pewnością. I tak jak to zaczął JANO69 - najlepiej na działce. Proponuję więc, by ktoś zdeklarował się jako gospodarz. Termin chyba gdzieś w maju. Ja chwilowo mam ustawiony służbowy wyjazd w bardzo fajne miejsce, nie powiem gdzie by nie zapeszyć, ale może akurat zdążę wrócić i jeszcze nie wyjechać. Gdyby Wam się chciało przyjechać do Ostrowa i będę w kraju to może być u mnie. Proponuję, by to było po połowie maja, bo na działce może być zimniej niż w lokalu i zarezerwować sobie więcej czasu. Twoje i Alanty zdjęcia przejrzałem "w locie", że nie wspomnę iż nie obejrzałem Waszych zdjęć.

Czy tworzymy jakiś osobny wątek o wspominkach ze spotkania, czy zostajemy w tym? Przy naszym gadulstwie raz dwa tu będzie kilkadziesiąt stron, a nie 5 jak dotychczas.