Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gars - no to on niedotrzymał umowy, a więc możesz go "czniać". Trochę dziwi mnie, że "i tak nic z tego projektu nic nie zostało". Czy nie uzgadniał z Tobą zmian? Co to za "artysta", który najpierw każe Ci kupić CZYJĄŚ pracę, a tworzy własne "dzieło". Wg mnie albo daj gościowi 2-3 tygodnie, żeby przyniósł Ci pozwolenie w zębach, albo od razu poszukaj nowego. Jeżeli wybierzesz to pierwsze, to ani dnia dłużej, bo będzie Cię dalej zwodził. A czy w ogóle miał prawo robić poprawki (zwykle w opisie projektu jest podane co można dostosować)? Może łamie prawa autorskie lub to po części będzie plagiat (jeżeli stworzy projekt pod własnym nazwiskiem)? Jeżeli da Ci nawet pozwolenie, to upewnij się, że zrobił to dobrze. Przejrzyj projekt, albo jeszcze lepiej daj innemu architektowi, bo w urzędach czasem pewne rzeczy oleją, a z pewnością ich nie interesuje, czy zawiera niezbędny opis (u mnie brak było opisu wykonania słupków w ściance kolankowej i dach mi się rozkraczał). Poza tym musisz mieć prawo dokonywania zmian (nie Ty osobiście, ale ktoś z uprawnieniami) po to, by za 2 miesiące jak będziesz chciał przesunąć okno nie robił Ci smrodu i zasłaniał się prawami autorskimi. Zrestą najlepsza opcja to go olać i pójść to prawdziwego architekta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Ivonesca

    1708

  • Frankai

    1578

  • Wojty

    1469

  • BK

    1459

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wizytacja lidera Forum na budowie toć to ogromny zaszczyt :eek: .

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2002-12-04 22:51 ]

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2002-12-05 00:05 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edzia - słowo "wizytacja" jest po prostu żartem, ale przy okazji moich wyjazdów spotykam się z ludźmi z Forum o ile mi czas pozwala. Tam u Was będzie trochę gorzej, bo mam rodzinę w Żorach, którą też wypada "zwizytować", a poza tym - o czym dowiedziałem się już po napisaniu postu o "wizytowaniu" - Prezes przyjeżdża w środku tygodnia do mojego oddziału i chce ze mną rozmawiać. Gdyby wyłączyli Ci prąd w przyszłym tygodniu, to oznaczać może, że grzebiąc w systemie "wywaliłem" elektrownię Rybnik. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toż wizytację również potraktowałam z przymrużeniem oka /nie widać ??? :wink: Ja również umawiałam się z Majką, że może bedę 30.11. w Krakowie.W Krakowie byłam ale do Majki nie dotarłam

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2002-12-05 08:10 ]

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2002-12-05 10:59 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jesteś wiesz co :sad: Naprawdę byś tak zrobił

 

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2002-12-05 08:39 ]

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2002-12-05 08:48 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivonesca - no to wejdź im do grupy i "zamieszaj" :wink:

 

Edzia - a jak Ty mogłaś coś takiego zrobić Majce? :evil:

Oczywiście :wink: Mój wyjazd ciągle nie potwierdzony. Wiem tylko, że nie będzie tak długi jak planowany, co tylko pogarsza szansę odwiedzin. W pirvie masz mój adres e-mail.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frankai z Majką było tak:

On 2002-11-16 13:30, Majka wrote:

Kiedy spotkanie - nie wiem. Dopiero puścilam w eter zaproszenie.

Ale jak będziesz jechała do Krakowa i zrezygnujesz z kawałka autostrady, bedziesz mnie miała po drodze. W weekendy jesteśmy :razz:

Nie pasowało mi wtedy skręcić z autostrady :smile:

Teraz już do Ciebie należy decyzja czy w imieniu Majki odpłcisz mi pięknym za nadobne :wink:

pozdrawiam Ewa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2002-12-02 21:15, Agnicha1704 wrote:

Yemiołka - jak maleństwo? Zdrowe? Duże? Napisz cos!!!

Żabeczko, na jednej nodze to jeszcze nikt nie urodził :grin: - a ja wciąż jestem jedną nogą...

 

Grupo, cosik się opuszczacie - stron nam powoli przybywa,,, ale przynajmniej łatwo nadrobić zaległości...

hej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam się cieszę, że spotkanko grudniowe się nie odbyło, bo dopiero dziś o nim przeczytałam! Oj, wkurzyłabym się...

 

MOżę to zastój spowodowany nieludzkim mrozem????

Jak ja sobie gratuluję, że zrobiliśmy w tym roku ocieplenie domu!!!!

 

Ale i tak myśle, coraz więcej o piecu (kaflowym!!) wolnostojącym, na dole w salonie. Bez rozprowadzania ciepłego powietrza, bo na górze jest ciepluto i tylko na parterze czuć tę nieocieploną piwnicę. Ale z tym tematem przejdę do adekwatnego wątku.

 

No i powoli zaczynam się rozglądać za sensownym stolarzem, który zrobi mi drewniany taras (wiosną, wiosną!). Zrobimy tam majóweczkę, piwko, słoneczko, .... rozmarzyłam się. Już dziś zapraszam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...