Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

 

widze ze powraca temat miskow z listy. No niestety, nie ma ludzi idealnych i kazdy o tym wie. Na liscie mamy tych, ktorzy chociaz raz sie sprawdzili ;), bo jak zycie pokazuje niektorzy juz od poczatku pala mosty.

Marpa - nie powiem nic innego, niz to co tu napisano. Nikt nie ma do ciebie pretensji o to ze kogos polecials. Jak narazie odezwala sie 1 osoba, ktora zawiodl koles polecany przez ciebie, ale z drugiej strony nie wiesz ile osob bylo ci wdziecznych za ten kontakt :D.

Mi tez zdazylo sie polecic dachowcow, ktorzy u kogos cos spaprali-milam ich usunac, ale najpierw zapomnialam, potem nikt nic wiecj nie pisal na ten temat, wiec ich zostailam.

 

No a z drugiej strony tez sie zdazalo ze miski polecane na liscie nie byly do konca takie zlote... no ale coz, moze jakbym wziela kogos "z ulicy" byloby jeszcze gorzej ;)

 

Dlatego tez proponuje, zeby kolo jakiegos miska ktory troche narozrabial (podkreslam "troche") poprostu wstawic odpowiedni komentarz (taka żólta kartke ;) ), a jesli sie sytuacja powtorzy to ... to wyrwiemy chwasta :). CO wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Ivonesca

    1708

  • Frankai

    1578

  • Wojty

    1469

  • BK

    1459

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witaj grupo :D

 

Ponieważ na tapecie są "miśki" to pozwólcie że i ja dodam swoje 3 grosze..

Dzięki kontaktom spisanym z forum mam super wylane podłogi i dachówkę na którą w normalej cenie nie było mnie stać.

Było też tak że polecany fachowiec nie spisał się no i trudno.... Pretensje mogę mieć do niego i do siebie. Do nikogo więcej. Moje prywatne wojny z fachowcami powoli zbliżają sie do końca, na tym etapie większość prac wykończenowych będziemy robili we własnym zakresie ale zbiorę się i w tym tygodniu nagryzmolę swoich miśków. Zastanawiam się tylko czy tych niebardzo też nie podać do wiadomości. A może Wojty "dorobi" oddzielną tabelkę na fachowców może nie złych ale wymagających "specjalnej troski"?

pozdrawiam

Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to pierwsze koty za płoty

 

dziś mój mężu ODKRYŁ błędzik na budowie - pan geodeta źle wytyczył ściankę :evil:

 

jak panowie wymurowali bloczki to domek nabrał wymiarów .... i sprawa sie rypsła :-?

 

jak ktoś ma ochotę pooglądać to fotki są w stopce.

Na szczęście umowę mam z wykonawcą na całość (na tym etapie z materiałami), on też zapewniał geodetę, więc .... w sumie.... to jego problem. Mój niestety uciekający czas .... :(

 

Dorota - druga połówka Wojtka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumię Kamila że pijesz do mnie , niestety nie mam zamiaru cię przepraszać za czyjeś błędy .

 

Tak to po prostu jest ,że wszyscy wykonawcy mają swoje wpadki , jeszcze nie jedna przed tobą Moja drogą .

 

A dla wszystkich i również dla mnie kolejna lekcja , żeby nikogo nie polecać na forum , bo tylko można mieć nieprzyjemności .

 

Jeśli nie jesteś zadowolona , to napisz do WOJTY , żeby usunąć go z listy .

 

WOJTY BARDZO CIĘ PROSZĘ WYKREŚL Z LISTY WSZYSTKIE OSOBY POLECANE PRZEZE MNIE .

 

POZDRAWIAM MARPA

 

 

 

 

marpa

 

 

Przykro mi że uznałaś że to do Ciebie mam pretensje. Ja tylko chciałam wyrazić swoją opinię na temat tego geodety, bo uważałam że dobrze by było żeby inni mieli kilka opini na temat jednego fachowca.ja poprostu miałam pecha. Najprawdopodobniej gdybym była w Polsce i nie zapłaciłabym z góry, oraz osobiście pilotowała sprawę to do tego by nie doszło. Ja ciągle jestem na niego zła bo to świeża sprawa, a że akurat dziś przeczytałam Twój post, to postanowiłam napisać. A chyba Wszystcy jesteśmy świadomi że fachowiec który się sprawdził u jednej osoby, drugiej może wszystko zepsuć. Marpa i super że umieszczasz fachowców na liście. Ja mam panią architekt z listy która adaptuje projekt (polecała BK)i jest poprostu rewelacyjna. Nasz dom dzięki jej pomysłom stał się naprawde taki "dopięty" na ostatni guzik. Dlatego lista to super sprawa, a każdy sam podejmuje decyzję jak ją wykorzysta.Kamila 79

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możecie napisać ile płaciliście za posadzki- za robociznę i beton.

Czy 14zł netto za robociznę i 200zł za 1m3 betonu to dużo ( styropian i folię układam sam).Ponoć na jeden m3 betonu idzie ok 280kg cementu i 2t piachu tj. ok.115zł netto. Prawie 100% przebitki.

 

 

14ZL??? :o - a u kogo tak drogo??

 

My placilismy 12zl i wiem ze to juz bylo drogo - normalna cena jeszcze 2 mies temu to bylo 11zl, ale "mojego" posadzkarza sobie duzo osob chwalilo, a poza tym byl niedaleko i mogl w kazdej chwili podjechac, co bylo przydate zwlaszcza przy ustalaniu poziomow z panami od podlogowki.

 

CO do materialu - zalatwialismy sami - z doswiadczenia wiem ze wychodzi to zawsze taniej.

5t palety cementu - 1 700zl

34t piachu za 400zl

siatka (170szt.) - 170*6zl= 1 020

plastyfikator - 1zl za m2 - to "kupowalismy" u posadzkarza - pewnie tez drogo, ale nie chialam sama zalatwiac, bo w razie rekalmacji powiedzialby, ze to przez moj plastyfikator ;)

 

wiec wychodzi mi ok 160-170 za m3.(nie licze jeszcze tego, ze mi trohe materialu na budowie jeszcze sie ostalo) widac ze i w tym miejscu twoj mis-posadzkarz chce zarobic ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,Wojty dzięki za info. ale juz kupiłam wełnę na poddasze co prawda Knaufa bo tylko taka była w hurtoniach,mam nadzieje ze wełna to wełna i będzie spełniać swoje zadanie,dziś rozmawiałam z przedstawicielem Rokwoola na temat wełny na ocieplenie zew.kompletny brak produkcja wysprzedana do końca roku może załapie się w przyszłym roku?

Ivo pogoda cusik coraz mniej miła na przykład na ognisko( mam sporo gałęzi z olch),ale co się odwlecze...przynajmniej będe mogła sie pochwalic zamkniętym domkiem

w temacie misiów nic nie pisze,bo jeszcze mają dokończyc jak bedzie ok dam znac,póki co tylko raz podniosłam głos przy wylewkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do czarnej listy...

 

juz ie raz myslalm o tym, zwlaszcza po tym co sama przeszlam, chociazby z tynkarzami :evil: . jednak nie jest to takie proste:

 

- miski moga nas w konia robic, nie przychodzic w umwionym dniu, brac zaliczki i uciekac, robic fuszerki itp, itd (bo najczesciej nie mamy z nimi umowy lub zaslonia sie jakims zwolnieniem lekarskim ...), ale z tego co wiem, jesli publicznie zamiescimy notke obciazajaca takiego miska to on moze z tym pojsc do sadu... Nie wiem tego dokladnie. Ale moze ktos zna si lepiej na prawie??? Czy jest na sali... prawnik??? ;)

 

- no i druga sprawa - tyczy sie mniejszych przewinien - nie zawsze znamy sprawe z 2 strony. Zawsze istnieje taka mozliwosc, ze ktos poporstu sie nie dogadal, zle okreslil wymagania no i potem ma problem, nie mowiac ze kazdy z nas ma inne podejscie - jedni np. chca miec tylko szybko i w miare dobrze robione, inni beda chodzic z poziomica i czepiac sie wszystkiego (maja zreszta do tego prawo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do czarnej listy...

 

juz ie raz myslalm o tym, zwlaszcza po tym co sama przeszlam, chociazby z tynkarzami :evil: . jednak nie jest to takie proste:

 

- miski moga nas w konia robic, nie przychodzic w umwionym dniu, brac zaliczki i uciekac, robic fuszerki itp, itd (bo najczesciej nie mamy z nimi umowy lub zaslonia sie jakims zwolnieniem lekarskim ...), ale z tego co wiem, jesli publicznie zamiescimy notke obciazajaca takiego miska to on moze z tym pojsc do sadu... Nie wiem tego dokladnie. Ale moze ktos zna si lepiej na prawie??? Czy jest na sali... prawnik??? ;)

 

- no i druga sprawa - tyczy sie mniejszych przewinien - nie zawsze znamy sprawe z 2 strony. Zawsze istnieje taka mozliwosc, ze ktos poporstu sie nie dogadal, zle okreslil wymagania no i potem ma problem, nie mowiac ze kazdy z nas ma inne podejscie - jedni np. chca miec tylko szybko i w miare dobrze robione, inni beda chodzic z poziomica i czepiac sie wszystkiego (maja zreszta do tego prawo).

WOJTY

dobrze opisała kiedyś Flowera swojego budowlańca: na zasadzie - zwracać uwagę na: 1......, 2. ....., np. dokładność obmiarów, używane materiały, zawarcie w umowie zapisów o karach za niedotrzymanie terminów itp. Czyli bezstronny opis w punktach bez oceny. Za takie coć to nikt chyba nie może się przyczepić, a inteligentny przecież inwestor 8) będzie wiedział co robić :p .

 

Pytanie jak to umieścić - dodatkowa tabelka przy misiu, np. powykonawcze uwagi inwestorów ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj grupo !

 

Bardzo dziękuje wszystkim za miłe słowa .

Sory może wczoraj ciśnienie było za niskie i wzięłam wszystko do siebie .

Z panem geodetą porozmawiam .

Kamila mam nadzieje , że twoja budowa potoczy się już sprawnie i bez problemów .

 

 

Mam kochani jedno pytanko , obecnie umawiam się z tynkarzami na przyszły rok , będę robić tynki cementowo-wapienne . czy lepiej bazować na gotowych zaprawach tynkarskich czy robić na budowie , co taniej wychodzi .

Wojty ceny na wykonawstwo galopują w strasznym tempie i tynkarz , który 2 miesiące temu wołał 15 zł teraz juz się ceni na 20 zł z posadzkami jest podobnie .

 

Secam napisz na priva jakie okienka wybraliście z jakiej firmy , bo to kolejny punkt moich poszukiwań .

 

pozdrawiam serdecznie MARPA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do czarnej listy...

 

juz ie raz myslalm o tym, zwlaszcza po tym co sama przeszlam, chociazby z tynkarzami :evil: . jednak nie jest to takie proste:

 

- miski moga nas w konia robic, nie przychodzic w umwionym dniu, brac zaliczki i uciekac, robic fuszerki itp, itd (bo najczesciej nie mamy z nimi umowy lub zaslonia sie jakims zwolnieniem lekarskim ...), ale z tego co wiem, jesli publicznie zamiescimy notke obciazajaca takiego miska to on moze z tym pojsc do sadu... Nie wiem tego dokladnie. Ale moze ktos zna si lepiej na prawie??? Czy jest na sali... prawnik??? ;)

 

- no i druga sprawa - tyczy sie mniejszych przewinien - nie zawsze znamy sprawe z 2 strony. Zawsze istnieje taka mozliwosc, ze ktos poporstu sie nie dogadal, zle okreslil wymagania no i potem ma problem, nie mowiac ze kazdy z nas ma inne podejscie - jedni np. chca miec tylko szybko i w miare dobrze robione, inni beda chodzic z poziomica i czepiac sie wszystkiego (maja zreszta do tego prawo).

WOJTY

dobrze opisała kiedyś Flowera swojego budowlańca: na zasadzie - zwracać uwagę na: 1......, 2. ....., np. dokładność obmiarów, używane materiały, zawarcie w umowie zapisów o karach za niedotrzymanie terminów itp. Czyli bezstronny opis w punktach bez oceny. Za takie coć to nikt chyba nie może się przyczepić, a inteligentny przecież inwestor 8) będzie wiedział co robić :p .

 

Pytanie jak to umieścić - dodatkowa tabelka przy misiu, np. powykonawcze uwagi inwestorów ?.

 

Witam,

 

dabell, jesli ci sie uda wyegzekwowac od wszystkich wykonawcow umowe to bedziesz wielka! Oni boja sie umow jak diabel swieconej wody. A nawet jesli zgadzaja sie na uowe to mowia, ze ja przyniosa przy najblizszej okazji, np. przy rozpoczeciu robot, ale potem zapominaja i zapominaja. Z drugiej strony jesli bedziesz bardzo nalegac to niewiadomo, czy w ogole do ciebie przyjda... :-?

 

Kiedys moze latwiej bylo z tymi umowami, bo inwestor mogl powiedziec, ze nie zgodzi sie na prace bez umowy i juz, a wykonawca musial ja podpisac, bo inaczej nie dostalby zlecenia. A teraz? Zobacz, wieszosc bierze wykonawcow wrecz z lapanki. Jesli sie dzisiaj nie zdecydujesz na Miska, to jutro bedzie mial juz prace gdzie indziej, a ty znowu bedziesz tygodniami szukala nowego.

 

A osobiscie powiem, ze najgorzej wyszlam z Miskami, z ktorymi mialam podpisana umowe. Np tynkarz. Mialam umowe i co z tego. MIalam placic po skonczonej robocie, ale co mialam zrobic, jak mi plakal w rekaw ze matka w szpitalu prawie umiera?? Powiedzialabys, ze nie dasz zaliczki (ja teraz moze i tak, ale wtedy nie umialam). Poza tym pozostawala moja glupia wiara w ludzi.

2 umowa z instalatorami - bylo wszystko dogadane - kary umowne, gwarancja, cena no i niestety kara za odstapienie od kontraktu :evil: . I jak sie skonczylo?? Koles wyslal magikow ze Slupska tydzien wczesniej niz sie umawialismy ( w umowe nie moglismy zawrzec konkretnego terminu rozpoczecia robot, bo czekalismy na koniec pracy tynkarzy :evil:, a poza tym mial nie przyjezdzac az nie zaplacimy zaliczki-my oczywicxie jeszcze jej nie zdazylismy rzed jego przyjazdem zaplacic ), nie mowiac, ze zrobil projekt podlogowki niezgodny z naszymi sugestiami (np. ogrzewanie pod szafkami w kuchni-on sadzil ze trzeba i ze nie bierze odpowiedzialnosci za prace jesli tam nie bedzie ogrzewania) nie mowiac ze byl wulgarny, niemily i niespotykalnie wladczy (zapomnial chyba kto tu jest inwestorem!! ). Ostatecznie skonczylo sie formlnym zerwaniem przez nas umowy (w ciagu 4 dni od podpisania!!) no i niestety zaplaceniem kary :-? . Jedym pocieszeniem byl fakt ze jeszcze w tym samym dniu podpisalismy umowe z inna firma, ktora mimo ze robila z tych samych materialow zaoferowala nam o tyle nizsza cene za calosc, ze nam sie zwrocila spokojnie kara ;) (a umowe z nimi podpisalismy 2 ni przed przyjazdem, jak juz mielismy dogdany projekt podogowki i wiele innych detali).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj grupo !

 

Wojty ceny na wykonawstwo galopują w strasznym tempie i tynkarz , który 2 miesiące temu wołał 15 zł teraz juz się ceni na 20 zł z posadzkami jest podobnie .

 

pozdrawiam serdecznie MARPA

 

 

Hmm, ale posadzke w garazu robilam ze 3 tyg. temu - za 12 zl/m2 z folia, styropianem i dylatacja-robil mi Latka.

No, a na pewno udaloby sie zejsc z cena za material - cement bralam w MB03, a namiapry na "piaskarza" podawalam chyba na poprzedniej stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halszka , dabell , kulka - jak tam postęp robót .

 

Kulka jak nowa ekipa się sprawuje nie zaleźli ci jeszcze za skóre ????

 

Wojty - ty to się powinnaś nazywać SUPER NEGOCJATOR , gdzie ty tych misiów z takimi cenami znajdujesz kochana .

A jak tam malowanko ???? Płyteczki pooglądałaś w realu ( niestety nie są tanie , ale śliczne )

 

Koleżanki ciężarówki a jak maleństwa , dla niektórych to już blisko ta godzina W - imiona wybrane ??? Jak nie możecie się zdecydować to coś wspólnie doradzimy np: dla chłopca - Inwestorek , dla dziewczynki - Inwestusia .

 

buziaki MARPA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dabell, jesli ci sie uda wyegzekwowac od wszystkich wykonawcow umowe to bedziesz wielka!

Wojty

ja podałam te zapisy w umowie jako opcję :p . Mam świadomość jak to wygląda :-? Chodzi o wypunktowanie elementów, na które trzeba potem szczególnie zwracać uwagę zlecając prace konktretnemu miśkowi.

pozdrawiam

Dabell

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dabell, jesli ci sie uda wyegzekwowac od wszystkich wykonawcow umowe to bedziesz wielka!

Wojty

ja podałam te zapisy w umowie jako opcję :p . Mam świadomość jak to wygląda :-? Chodzi o wypunktowanie elementów, na które trzeba potem szczególnie zwracać uwagę zlecając prace konktretnemu miśkowi.

pozdrawiam

Dabell

 

No, ale tak czy inaczej trzebaby zmusic wykonawce do podpisania jakiejs karteczi z tymi punktami... :(, a oni to traktuja jak cyrograf.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...